IMMOLATION

[Bonecrusher]

Ja też maglowalem po zakupach ostatnich, a teraz mam detoks od immolation, gdyż jest to substancja uzalezniajaca

[Żułek]

[SOWIX666]

Ktoś jebną bobola

[Van Drunen]

Ktoś jebną bobola

Chodziło o Boba Vigne który gościnnie się udzielił.

[tomaszm]

Ostatnio ponownie zupełnie zwariowałem na punkcie tej płyty



Każdy kawałek miecie mnie z planszy. Jedna z najukochańszych płyt na rower. Słucham codziennie. Pokłady wkurwienia i energi rozjebują mnie na łopatki. Kocham bezgranicznie. Zdecydowania płyta do której wracam najczęściej i sprawia mi największą radość. Powyżej wklejony kawałek to pożoga. Bardziej wkurwione Unholy Cult. Zawsze tak tą płytę traktowałem. Te same posępne riffy i przenikające kości muzyka tylko wiecej wkurwienia i steryd. Dla mnie efekt mistrzowski.

To co się dzieje od 3:50 to jest po prostu szaleństwo. Immolation przy którym najwięcej radości czerpię z odsłuchu całej płyty.

Albo ten kawałek. W połączeniu tekstem to po prostu mistrzostwo świata. Więcej wkurwiania i goryczy niż na 99% płyt metalowych razem wziętych.



Zdecydowanie Immolation w moim ulubionym wydaniu.

[Bonecrusher]

Gdy taki np deicide to mega Brutalny mistrz walk na gołe pieści immolation to taki wytrawny bokser, wie kiedy i gdzie uderzyć, jest bdb kondycyjnie i nie łapię zadyszki, ma konsekwentny game plan na każdą walkę ( czytaj płytę) I osiąga w ringu poziom nie do zdobycia dla przeciętnego człowieka

[ozob]

1. Dawn of Possession 8/10
2. Here in After 8/10
3. Failures for Gods 8/10
4. Close to a World Below 9/10
5. Unholy Cult 9/10
6. Harnessing Ruin 5/10
7. Shadows in the Light 5/10
8. Majesty and Decay 5/10
9 Kingdom of Conspiracy 5/10
10. Atonement 5/10
11. Acts of God 8/10

[Asterix]

Immolation nie ma słabej płyty.

[ozob]

No nie ma. 5 to nie słaba płyta.

10 - wybitna,
9 - doskonała,
8 - bardzo dobra,
7 - świetna,
6 - dobra,
5 - przyzwoita,
4 - słaba,
3 - nędzna,
2 - chujowa,
1 - gówno.

[Rumburak]

1. Dawn of Possession 8/10
2. Here in After 8/10
3. Failures for Gods 8/10
4. Close to a World Below 9/10
5. Unholy Cult 10/10
6. Harnessing Ruin 6/10
7. Shadows in the Light 6/10
8. Majesty and Decay 6/10
9 Kingdom of Conspiracy 5/10
10. Atonement 7/10
11. Acts of God 8/10

[Asterix]

Tu juz lepiej , ale każdy ma swój gust. Szanuje.

[Maruder]

Majesty and Decay tylko 5/10, to jest faux pas. Jedna z ich mocniejszych płyt i najlepsza z czterech ostatnich. Zalecam powtórne przestudiowanie tej wysmakowanej i zniuansowanej pozycji.

[ozob]

Poprawna jest i tyle. Koło ostatniej nawet nie stoi. Za stary jestem na palowanie się płytami, które mimo kilku szans dalej mi się nie podobają.

[Pacjent]

1. Dawn of Possession 8/10
2. Here in After 8/10
3. Failures for Gods 8/10
4. Close to a World Below 9/10
5. Unholy Cult 9/10
6. Harnessing Ruin 5/10
7. Shadows in the Light 5/10
8. Majesty and Decay 5/10
9 Kingdom of Conspiracy 5/10
10. Atonement 5/10
11. Acts of God 8/10

Dawn of Possession 10/10, Harnessing Ruins 8/10, Atonement 8/10.

[Asterix]

Majesty ... wbrew pozorom to naprawdę dobra płyta która z ostanią smiało może konkurowąc , a moze i jest lepsza.

[Wódka i Piwo]

Poprawna jest i tyle. Koło ostatniej nawet nie stoi. Za stary jestem na palowanie się płytami, które mimo kilku szans dalej mi się nie podobają.

Faktycznie jesteś za stary

[ozob]

Poprawna jest i tyle. Koło ostatniej nawet nie stoi. Za stary jestem na palowanie się płytami, które mimo kilku szans dalej mi się nie podobają.

Faktycznie jesteś za stary

Na tyle żeby sobie nie zrobić nicka "Wódka i piwo" celem postarzenia się, no i to nie ja byłem posadzony o bycie dublem. (:

[tomaszm]

1. Dawn of Possession 8/10
2. Here in After 8/10
3. Failures for Gods 8/10
4. Close to a World Below 9/10
5. Unholy Cult 9/10
6. Harnessing Ruin 5/10
7. Shadows in the Light 5/10
8. Majesty and Decay 5/10
9 Kingdom of Conspiracy 5/10
10. Atonement 5/10
11. Acts of God 8/10

Dawn of Possession 10/10, Harnessing Ruins 8/10, Atonement 8/10.

Mhmmm Harnessing Ruin i Majesty and Decay czy wyjebisty Atonement płyty absolutnie zajebiste w tej samej skali co po prostu najsłabsza pozycja w postaci Kingom of conspiracy . Ach kurwa gdyby za głupotę wypisywaną na internecie były wyroki pewne osoby miałyby tu dożywocie:) Bawcie się:)

[Pacjent]

1. Dawn of Possession 8/10
2. Here in After 8/10
3. Failures for Gods 8/10
4. Close to a World Below 9/10
5. Unholy Cult 9/10
6. Harnessing Ruin 5/10
7. Shadows in the Light 5/10
8. Majesty and Decay 5/10
9 Kingdom of Conspiracy 5/10
10. Atonement 5/10
11. Acts of God 8/10

Dawn of Possession 10/10, Harnessing Ruins 8/10, Atonement 8/10.

Mhmmm Harnessing Ruin i Majesty and Decay czy wyjebisty Atonement płyty absolutnie zajebiste w tej samej skali co po prostu najsłabsza pozycja w postaci Kingom of conspiracy . Ach kurwa gdyby za głupotę wypisywaną na internecie były wyroki pewne osoby miały by tu dożywocie:) Bawcie się:)

Z tym zastrzeżeniem, że obiektywnie najsłabsza Kingdom of Conspiracy nie jest płytą słabą. Tu dałbym 6/10.

[mocny2_3]