DEATHSPELL OMEGA

[est]

Archaiczności chyba? Jeszcze wyjdzie na jaw, że to stare panki są.

[Parasite]

Archaiczności chyba? Jeszcze wyjdzie na jaw, że to stare panki są.

K.O. ;)

[Sybir]

Asfalt, czepiasz się słówek - z angielskich archaizmów korzystało/korzysta/będzie korzystać wiele zespołów, wyliczać Ci nie będę, bo tu nie przedszkole. Napięcie rzeczone - to już inna kwestia, indywidualne widać podejście do tematu. Pocieszę Cię, ja też nie lubię pompy, ale zawsze mogę ją zignorować ;)

[Skaut]

a próbują to przekuć w muzykę? :D

Take thou
Of the Quininae Sulphatis, one drachm.
make twelve capsules.

EMULSUM! INFUSUM! OLEUM!


;]

Zamilknij, duchu nieczysty, apage! :D

;)

[Parasite]

Najlepszy moment całej trylogii. ;)

[Morph]

Niesamowicie wkurwiające to czytanie. Właśnie takie klocki odstręczają mnie od audiobooków.

[Sybir]

:D Pamiętam, jak kwiczałem, czytając to po raz pierwszy ;)

Niesamowicie wkurwiające to czytanie. Właśnie takie klocki odstręczają mnie od audiobooków.

Lektor trochę drażni, ale co tam, można zignorować ;) Kiedyś to na Radio BIS leciało, z tego co pamiętam.

[Alsvartr]

Ło kurwa, ładnie dojebałem z ta anarchicznością, niby tylko pare piw a swoje robi :) Poprawial nie będę, niech będzie dla potomnych :)

Wielka sztuka MA PRAWO przemawiać językiem, jaki uzna za stosowny. Nietzschego odsądzano od czci i wiary po wydaniu "Tako rzecze Zaratustra" - używał wielkich słów, przemawiał w archaizujący i jednocześnie "wysoki" sposób. To ma swoje uzasadnienie psychologiczne, przez dzieło przemawiają wieki bądź w innym ujęciu: twórca daje głos procesowi dystansującemu się od współczesności.

Porównujesz dwójkę metaluchów do jednego z największych myślicieli XX wieku? Na głowę upadłeś?
Tutaj nie ma kwestii "dystansowania się" od współczesności, bo Aspa i ten drugi chujek nie piszą tych tekstów w swoich językach i nie są one transkrybowane potem przez niezależnych tłumaczy. Proces na 99,9% wygląda tak, że siedzą nad słownikami i pracami pisanymi w Middle/Old English i próbują wyłuskać stamtąd słowa/kwestie, które najbardziej odpowiadają ich konceptowi. No chyba, że mają po doktoracie z literatury angielskiej, a ja o tym nie wiem.

[Riven]

Niesamowicie wkurwiające to czytanie. Właśnie takie klocki odstręczają mnie od audiobooków.

ale sa tez bardzo dobre audiobooki. fajna opcja do mniej wymagajacych tytulow

Alsvartr> w tym XX wieku to on za duzo nie wymyslil ;]

[Morph]

Mniej wymagające to sobie mogę wciągnąć w przerwie na lunch, ale z papieru.

Czas pomyśleć chyba o Kindle - czyta to to normalne PDFy?

[Parasite]

bo Aspa i ten drugi chujek nie piszą tych tekstów w swoich językach i nie są one transkrybowane potem przez niezależnych tłumaczy. Proces na 99,9% wygląda tak, że siedzą nad słownikami i pracami pisanymi w Middle/Old English i próbują wyłuskać stamtąd słowa/kwestie, które najbardziej odpowiadają ich konceptowi. No chyba, że mają po doktoracie z literatury angielskiej, a ja o tym nie wiem.

Jaki specjalista od Aspów i drugich chujków. ;)

W ogóle, co to za różnica jak to tworzą? Ważny jest efekt, dzieło.

[Alsvartr]

@Riven
No niech będzie, tak na dobra sprawe nie znałem dokładnej daty jego śmierci. Przyznaje bez bicia, jebnałem bez sprawdzania a i z pamięcia dat u mnie ciężko. Nonetheless, sens porównania zostaje.

[Riven]

@Morph
tak. takie tekstowe to bez problemu, przy czym oczywiscie mniej sprawnie niz ebooki. jakbys mial jakies pytania to przeniesmy sie do tematu o smartfonach co by tu oftopa nie robic.

edit: tylko nie kupuj kindle touch :P

[Drone]

Ło kurwa, ładnie dojebałem z ta anarchicznością, niby tylko pare piw a swoje robi :) Poprawial nie będę, niech będzie dla potomnych :)

Wielka sztuka MA PRAWO przemawiać językiem, jaki uzna za stosowny. Nietzschego odsądzano od czci i wiary po wydaniu "Tako rzecze Zaratustra" - używał wielkich słów, przemawiał w archaizujący i jednocześnie "wysoki" sposób. To ma swoje uzasadnienie psychologiczne, przez dzieło przemawiają wieki bądź w innym ujęciu: twórca daje głos procesowi dystansującemu się od współczesności.

Porównujesz dwójkę metaluchów do jednego z największych myślicieli XX wieku? Na głowę upadłeś?
Tutaj nie ma kwestii "dystansowania się" od współczesności, bo Aspa i ten drugi chujek nie piszą tych tekstów w swoich językach i nie są one transkrybowane potem przez niezależnych tłumaczy. Proces na 99,9% wygląda tak, że siedzą nad słownikami i pracami pisanymi w Middle/Old English i próbują wyłuskać stamtąd słowa/kwestie, które najbardziej odpowiadają ich konceptowi. No chyba, że mają po doktoracie z literatury angielskiej a ja o tym nie wiem.

Po pierwsze, Nietzsche to wiek dziewiętnasty.
Po drugie, poczytaj sobie relacje historyczne, co się działo w Bazylei po wydaniu Zaratustry, jakie były reakcje. Też mieli swoich Asfaltów. :)
Po trzecie, porównuję, bo to WIELKI zespół.
Po czwarte, snucie domysłów na czyjś temat to ryzykowna sprawa, bo rzeczywistość może w przykry sposób zweryfikować takie domysły. Daruj sobie zatem mędrkowania, czy siedzą nad słownikami czy nie, naprawdę. :)

[Skaut]

Niesamowicie wkurwiające to czytanie. Właśnie takie klocki odstręczają mnie od audiobooków.

Łatwiej było znaleźć na jewtube niż przepisać z książki :]

[Alsvartr]

Po pierwsze, Nietzsche to wiek dziewiętnasty.

Skusiłem, wiem, poprawiłem się.

Po drugie, poczytaj sobie relacje historyczne, co się działo w Bazylei po wydaniu Zaratustry, jakie były reakcje. Też mieli swoich Asfaltów. :)

Nie przemawia to do mnie, bo nadal porównujesz filozofa, który miał niebagatelny wpływ na kulturę światową, do zespołu metalowego, który przy dobrych wiatrach zna paręset tysięcy osób na świecie.
Poza tym ja nie "walczę" tutaj z treścią samą w sobie, ale z formą liryków DsO. Wartości samych tekstów odmawiał im nie będę, bo musiałbym wsiąknąć w to głębiej. Jeży mnie tylko sama, nieadekwatna i przesadzona forma.

[Parasite]

Forma może być przesadzona w zestawieniu z treścią (tak mi się wydaje ;)), sam mówisz, że nie znasz dobrze treści, więc... ;p
Poza tym, ile osób znało Nietzsche'go w momencie, w którym wydał Zaratustrę? Więcej czy mniej niż obecnie DsO? Ale to tak tylko na marginesie. ;)

[Drone]

@Alsvartr

A wiesz, ile egzemplarzy "Zaratustry" się sprzedało w ciągu 7 lat od wydania? 40 sztuk. Większy limit niż jeden band BM :)

[Riven]

nie no, prosze Was :D zaraz wyjdzie, ze DSO >>> Nietzsche, bo mieli wiecej mp3 w necie niz Fryderyk :D

[Drone]

Riven, nie pierdol bez sensu, proszę Cię :)