KREATOR

[Sybir]

Koledzy, co Wam? Jestera nie znaliście? :D

[tomaszm]

Czasem człowiek czyta pewne rzeczy i własnym oczom nie wierzy. Z jednej strony deprecjacja wybitnych osiągnięć Milla i spółka(hcpig) które do dziś się mają znakomicie i na sile swojego rażenia nic nie straciły na przestrzeni lat, ba dalej powinny być wyznacznikiem dla młodych adeptów sztuki trash metalu jak krzesać ogień z instrumentów. Z drugiej Drone piszący , że oddałby całą twórczość Morbid Angel(którego fanem nie jestem ale parę wydawnictw słucha mi się znakomicie) za Renewal którą uważam za płytę dobrą ale bez przesady.

Folwark forumowy.

[tomaszm]

Jeśli komuś brakuje pierwszych Kreatorów niechaj czem prędzej sięgnie po fiński Pyöveli. Trasz/spid z krwi i kości!

Gdzie to zassać na próbę a później ewentualnie nabyć?

[Nasum]

Jeżeli ktoś podnosi rękę na "Extreme Aggression" albo na "Renewal" (jaki "Octagon", jakie "Requiem"?), to niech ta ręka uschnie i odpadnie! Natomiast umiarkowana - powtarzam: umiarkowana - krytyka "Coma Of Souls" jest nawet mile widziana.

Kreatora nie słuchałem naprawdę sporo czasu, i jak kiedyś mnie najdzie ochota to z chęcią posłucham ich pierwszych dokonań aby przypomnieć sobie od czego się kiedyś zaczynało słuchać dzięki uprzejmości starszych kolegów, którzy podrzucili mi kasety Kreatora. "Coma of souls" to na pewno nie najwybitniejsze dokonanie tej kapeli, ale darzę ją szczególnym sentymentem, dlatego krytyka bardzo umiarkowana.

[Rattlehead]

Jeśli komuś brakuje pierwszych Kreatorów niechaj czem prędzej sięgnie po fiński Pyöveli. Trasz/spid z krwi i kości!

Gdzie to zassać na próbę a później ewentualnie nabyć?

Tutaj ostatnia cała w strimie
" onclick="window.open(this.href);return false;

a tutaj split z Wounds do kupienia
http://selfmadegod.com/pl/shop/item/98/?waluta=PLN" onclick="window.open(this.href);return false;

[tomaszm]

Jeśli komuś brakuje pierwszych Kreatorów niechaj czem prędzej sięgnie po fiński Pyöveli. Trasz/spid z krwi i kości!

Gdzie to zassać na próbę a później ewentualnie nabyć?

Tutaj ostatnia cała w strimie
" onclick="window.open(this.href);return false;

a tutaj split z Wounds do kupienia
http://selfmadegod.com/pl/shop/item/98/?waluta=PLN" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzienkas. Jutro będę badać na kacu.

[Lucek]

Czasem człowiek czyta pewne rzeczy i własnym oczom nie wierzy. Z jednej strony deprecjacja wybitnych osiągnięć Milla i spółka(hcpig) które do dziś się mają znakomicie i na sile swojego rażenia nic nie straciły na przestrzeni lat, ba dalej powinny być wyznacznikiem dla młodych adeptów sztuki trash metalu jak krzesać ogień z instrumentów. Z drugiej Drone piszący , że oddałby całą twórczość Morbid Angel(którego fanem nie jestem ale parę wydawnictw słucha mi się znakomicie) za Renewal którą uważam za płytę dobrą ale bez przesady.

Folwark forumowy.

trza być naprawde mega stulejarzem w okularkach z grubością szkieł jak denka od jabola, zeby uwarzac Reneval za dobrą płyte a nie mega rozczarowanie, Masterful kurwa lol

[Rattlehead]

Na kacu te falsety wejdą idealnie. ;)

[535]

trza być naprawde mega stulejarzem w okularkach z grubością szkieł jak denka od jabola, zeby uwarzac Reneval za dobrą płyte a nie mega rozczarowanie,

To o mnie. Uwielbiam Renewal. To znakomita płyta.

[Drone]

"Renewal" to najlepszy KREATOR pod każdym względem i genialna płyta, o czym wspominam przy każdej okazji.

[Karkasonne]

To jest taka płyta, że nie dość że nie znalazłem w niej drugiego dna, to nawet nie słyszę żeby było go gdzie szukać.

[Rattlehead]

"Renewal" to najlepszy KREATOR pod każdym względem i genialna płyta, o czym wspominam przy każdej okazji.

a to nie jest oczywiste?!

[Żułek]

"Renewal" to najlepszy KREATOR pod każdym względem i genialna płyta, o czym wspominam przy każdej okazji.

najlepszy może nie ale u mnie jest zawsze w pierwszej trójce :) zakochałem się w nim niemal od razu :)

[hcpig]

Z jednej strony deprecjacja wybitnych osiągnięć Milla i spółka(hcpig) które do dziś się mają znakomicie i na sile swojego rażenia nic nie straciły na przestrzeni lat.

Jaka deprecjacja? Klasyki Kreatora to jedynka i dwójka, ktore lubię a nie 'Extreme...', 'Renewal' ani pitoląca 'Coma...'. Jak chcę kontynuacji szczytowego Kreatora to zapodaję se Nekrodef.

[Drone]

"Renewal" to najlepszy KREATOR pod każdym względem i genialna płyta, o czym wspominam przy każdej okazji.

a to nie jest oczywiste?!

To oczywiste.

[535]

Z jednej strony deprecjacja wybitnych osiągnięć Milla i spółka(hcpig) które do dziś się mają znakomicie i na sile swojego rażenia nic nie straciły na przestrzeni lat.

Jaka deprecjacja? Klasyki Kreatora to jedynka i dwójka, ktore lubię a nie 'Extreme...', 'Renewal' ani pitoląca 'Coma...'. Jak chcę kontynuacji szczytowego Kreatora to zapodaję se Nekrodef.

Klasyki Kreatora to WSZYSTKO co wydali w latach osiemdziesiątych. Nie muszę dodawać, że jedynie Slayer i Voivod, jakością i ilością mogą konkurować z ekipą Mille.

[Drone]

Z jednej strony deprecjacja wybitnych osiągnięć Milla i spółka(hcpig) które do dziś się mają znakomicie i na sile swojego rażenia nic nie straciły na przestrzeni lat.

Jaka deprecjacja? Klasyki Kreatora to jedynka i dwójka, ktore lubię a nie 'Extreme...', 'Renewal' ani pitoląca 'Coma...'. Jak chcę kontynuacji szczytowego Kreatora to zapodaję se Nekrodef.

Klasyki Kreatora to WSZYSTKO co wydali w latach osiemdziesiątych. Nie muszę dodawać, że jedynie Slayer i Voivod, jakością i ilością mogą konkurować z ekipą Mille.

Tu się nie zgodzę, bo w tamtych czasach zarówno SODOM, DESTRUCTION jak i nadal niedoceniany PROTECTOR mieli równie udaną dyskografię, bez jednego potknięcia, zająknięcia czy nawet przejęzyczenia.

[hcpig]

Taaaa tylko czekałem aż wprost lub w sposób dorozumiany padnie kolejna próba deprecjacji Metalliki :))))

Teraz na forume Kreator niszczy Metallikę :))))))))))

[535]

Taaaa tylko czekałem aż wprost lub w sposób dorozumiany padnie kolejna próba deprecjacji Metalliki :))))

Teraz na forume Kreator niszczy Metallikę :))))))))))

Jakiej deprecjacji? Przewrażliwiony jesteś. Co ma do tego jakiś tam bliżej nieznany zespół z Danii? Nie wiem także co ma do tego forum? Jeżeli jednak upierasz się przy swej wersji, to w moim pueblo w tamtych latach, cytując klasyka, było to oczywiste.

[Drone]

Nie chodzi o deprecjację, tylko o obiektywizm i chłodne spojrzenie. Wczesne stąpania po niepewnym gruncie są doceniane (METALLICA!), ale nie znaczy to, że należy stawiać je wyżej od głębokiej penetracji, na którą odważyli się inni (tu lista jest szeroka).