SODOM

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1918
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: SODOM

19-05-2012, 19:55

A Agent Orange już nie? Płyta trochę jakby bardziej lajtowa, ale poziom muzyki dalej równie wysoki.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
DCI Hunt

Re: SODOM

19-05-2012, 20:33

KreatoR pisze:To jak chodzą gary na "In the sign of evil" i "Obsessed by cruelty" wciąż są dla mnie nieogarnięte, ale uwielbiam te tytuły:)
Bo to KULT. Gdziekolwiek, kiedykolwiek. Uwielbiam wiele różnych płyt z różnych gatunków muzycznych, ale black metal is the game I play, 'cause Sodom showed me the right way. Na zawsze. :]
535

Re: SODOM

19-05-2012, 21:32

Lekkość pomarańczowego agenta była krytykowana, tak samo jak Better of dead. W tych czasach wchodził DM i jakiekolwiek lekkości nie były mile widziane...
nightspiryt

Re: SODOM

19-05-2012, 22:02

maciej pisze: SODOM KURWA!
Karkasonne

Re: SODOM

19-05-2012, 22:34

vvorldvvithoutshit pisze:
maciej pisze: SODOM KURWA!
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM

20-05-2012, 08:07

Niestety ostatnia płyta mnie rozczarowała. Przesłuchałem swego czasu z You Tube/mp3 kilkadziesiąt razy, myślałem z tydzień co o tym sądzić i uznałem, że to najsłabszy album jaki nagrali i być może pierwszy, którego nie kupię. Nie podoba mi się nowoczesne, mało przestrzenne, jazgotliwe brzmienie. Nie podobają mi się monotonne, na jedną modłę wrzaski Toma, będące w gruncie rzeczy o klasę gorszym odpowiednikiem tego co zrobił jego imiennik na "God hates us all" prawie dekadę wcześniej. Przede wszystkim jednak nie podobają mi się powciskane tu i ówdzie niczym rodzyny z dupy w domowe ciasto melodyjki jak ze szwedzkiego sennego koszmarku. Problem mam głównie z dwoma kawałkami: "Feigned Death Throes" oraz "God Bless You". Nie-trawię-takiej-melodyki, a ten drugi jest dodatkowo chyba najbardziej sofciarską rzeczą jaką spłodziła ta genialna kapela. Przy "Marines" to nawet nie stało. Tamten kawałek jest genialny (przymykając oko na naiwność tekstu) - w tym stężenie lukru powoduje u mnie torsje, które muszę neutralizować błyskawicznym odsłuchem "The sin of Sodom". To w ogóle jakaś dziwna dychotomia - Tom drze mordę zapamiętale jak chyba nigdy, a jednocześnie kapela nagrywa najbardziej miętką płytę w karierze. Są tu oczywiście mocne kawałki jak na przykład tytułowy, albo pięknie nawiązujący do starych czasów "Knarrenheinz", ale dla mnie to niestety za mało. Poczekam na przeceny i podejdę do tego jeszcze raz drugi, trzeci, czwarty, piąty, szósty...
Tomie Anielorozpruwaczu i Sabo - nie idźcie tą drogą!
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: SODOM

20-05-2012, 09:18

Mam podobne odczucia. Nie jest to zła płyta, ale te melodyjne, nowoczesne motywy nie pasują mi do Sodom. Faktycznie chyba nie najlepszy kierunek obrali.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: SODOM

20-05-2012, 11:28

Castor pisze:A Agent Orange już nie? Płyta trochę jakby bardziej lajtowa, ale poziom muzyki dalej równie wysoki.
Dla mnie chyba najlepsza.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: SODOM

25-05-2012, 11:05

ze szwabskiej trojki SODOM zdecydowanie najlepszy. w ogole kurwa , SODOM KURWA
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6535
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: SODOM

25-05-2012, 11:06

Istotnie, milordzie !
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: SODOM

25-05-2012, 11:07

o/////////
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: SODOM

25-05-2012, 11:25

Riven pisze:ze szwabskiej trojki SODOM zdecydowanie najlepszy.
Jak dla mnie wszystkie trzy to podobny poziom, nie byłbym w stanie wytypować najlepszego.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Najlepsza płyta SODOM

25-05-2012, 11:28

Bonny pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:jakie bzdury ;)
Sodom nigdy nie nagrał NIC wybitnego. zawsze był zespołem do granic kwadratowym i jeżeli jest czegoś esencją, to własnie kwadratowego łomotu. owszem, panowie mają kilka fajnych płyt na koncie, ale w samym gatunku pt. thrash metal ciężko by im było wylądować z którąkolwiek z niuch w TOP 50, nie mówiąc już o metalu jako takim...
a ta nowa płyta, to album z rodzaju "na zachodzie bez zmian". posłuchałem z kronikarskiego obowiązku i tyle. w sumie mogłoby jej nie być. możliwe, że jest lepsza od poprzedniej, ale to wciąż dokładnie ten sam kwadratowy, koślawy, grany bez żadnego polotu, teutoński thrash - raz do potupania, raz do pośpiewania. takie wielkie NIC.
Jakbym o Destruction czytał. ;)
hehehe
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
DCI Hunt

Re: SODOM

25-05-2012, 11:46

ultravox pisze:
Riven pisze:ze szwabskiej trojki SODOM zdecydowanie najlepszy.
Jak dla mnie wszystkie trzy to podobny poziom, nie byłbym w stanie wytypować najlepszego.
Pomijając wszelkie sentymenty i fakt, że ich jednak lubię najbardziej - wystarczy spojrzeć na dyskografię w/w. Całościowo tylko Sodom daje radę.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: SODOM

25-05-2012, 12:09

Całościowo tak, ale jeśli wziać pod uwagę ich najlepsze płyty (czyli w każdym przypadku pierwsze 2-3), to żaden zespół nie wybija sie na tle pozostałych. A mnie interesują przede wszystkim ich najlepsze dokonania, nie ma dla mnie wiekszego znaczenia czy dzisiaj dają radę czy nie, skoro i tak nie nagrywają już rzeczy na miarę swoich najlepszych płyt. Niezbyt często siegam po płyty Sodom nagrane po "Tapping the Vein", choć wiekszość z nich jest co najmniej przyzwoita. Ale fakt faktem, że nowych płyt Destruction i Kreator w ogóle nie jestem w stanie słuchać ;)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: SODOM

27-05-2012, 10:19

SODOM najlepszy - rewelacyjnych płyt nagrał być może więcej niż DESTRUCTION i KREATOR razem wzięte.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Mistrz
postuje jak opętany!
Posty: 430
Rejestracja: 20-08-2005, 15:13

Re: SODOM

27-05-2012, 11:39

Uwielbiam SODOM, takie numery jak "Blasphemer", "Equinox", "Sodomy and Lust" czy "Nuclear Winter" to jedne z moich ulubionych thrashowych petard ever. ALE czas weryfikuje to i owo, niestety. W gruncie rzeczy ten zespół w moim odczuciu nie nagrał albumu rewelacyjnego od A do Z.
Endless Pain, Pleasure to Kill, Extreme Aggression, Renewal - każdy z tych albumów jest lepszy od dowolnej płyty SODOM.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9935
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: SODOM

27-05-2012, 11:40

muj ty borze
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: SODOM

27-05-2012, 14:31

ja w tym nic dziwnego nie widzę. osobiście bardziej cenię Sodom, ale rozumiem, że komuś może Kreator bardziej podchodzić. to wszystko są płyty jakościowo podobne.
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: SODOM

01-06-2012, 22:54

A ja sobie właśnie zapodałem Agenta i kurwa, ciągle kopie dupę jak trzeba. Kwadratowe? Mało odkrywcze? Za lekkie? Zawistne, abstynenckie (tfu!) smęcenie. Niech sobie to będzie najwyżej przedniej próby rzemiosło, każdemu zespołowi życzyłbym takich "upadków".
Kerosene keeps me warm.
ODPOWIEDZ