DARKTHRONE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12633
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: DARKTHRONE
Zapytaj dlaczego z wizjonera stał się odtwórcą :-D
Pewnie, że ma swój urok, choć wczoraj tak brzydko o nim napisałem. Jednak bardzo kręci mnie ten początkowy heavy metal...szkoda, że później jest znacznie gorzej:-D
Pewnie, że ma swój urok, choć wczoraj tak brzydko o nim napisałem. Jednak bardzo kręci mnie ten początkowy heavy metal...szkoda, że później jest znacznie gorzej:-D
all the monsters will break your heart
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4640
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: DARKTHRONE
jak byś słyszał to co się dzieje w ascend into eternal to już by się dawno kreciła :DMaria Konopnicka pisze:Tak mnie ta dyskusja natchnęła, że włączyłem sobie ARAGORN, a INCANTATION cały czas leży w folii :)
Jakby ktoś nie znał:
Rok 1981. Wspaniały feeling, prostota i polot.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DARKTHRONE
Mimo wszystko nie doceniacie DARKTHRONE. W zasadzie jedyną ich w pełni "własną" płytą był debiut. Od dwójki zaczęli grać muzykę będącą złożeniem różnych wpływów, co paradoksalnie przełożyło się na oryginalność tych materiałów. Od czasów "Panzerfausta" kopiowali samych siebie, natomiast od "The Cult Is Alive" powtarzają - tylko w trochę innych proporcjach - ten schemat, który wypróbowali przy okazji "A Blaze...".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Re: DARKTHRONE
Widzę to inaczej - debiut jest udaną płytą, ale mieszczącą się w jakiejś konwencji - dwójka to była rewolucja, pewnie, że słychać niej różne wpływy (jak chyba na każdej płycie), ale ten album był wręcz szokująco inny. Nie zgodzę się, że kiedykolwiek zaczęli się kopiować - weźmy chociażby taki Plague Wielder z późniejszego okresu. Ta płyta jest zimna, nieludzko negatywna i wręcz arogancko zła :) Wtedy Darkthrone był Darkthrone - nigdy nie zapomnę jak kupiłem kasetę w Dziupli, wrzuciłem ją do walkmana i po raz pierwszy usłyszałem Weakling Avenger z tym niesamowitym wstępem. Zaczął padać śnieg a ja idąc ulicą czułem się jak bóg, miałem ochotę krzyczeć i bić głową w chodnik! Ostatnie płyty to można sobie włączyć do piwa, albo grabiąc liście przed domem. Owszem stylistyka znana, ale na późniejszych płytach Darkthrone nie słyszę żadnego autoplagiatu.Drone pisze:Mimo wszystko nie doceniacie DARKTHRONE. W zasadzie jedyną ich w pełni "własną" płytą był debiut. Od dwójki zaczęli grać muzykę będącą złożeniem różnych wpływów, co paradoksalnie przełożyło się na oryginalność tych materiałów. Od czasów "Panzerfausta" kopiowali samych siebie, natomiast od "The Cult Is Alive" powtarzają - tylko w trochę innych proporcjach - ten schemat, który wypróbowali przy okazji "A Blaze...".
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: DARKTHRONE
Marian, miałeś już wtedy ze 40 lat a zrobilo to na Tobie wrażenie? Gdy ja usłyszałem Plaguewielder i zobaczyłem kolorowe po raz pierwszy fotki to zwątpiłem. Wtedy wydawało się, że to zdrada. Teraz przymykam oko, ale album jest słabiutki.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Re: DARKTHRONE
Naprawdę kolorowa okładka miała dla mnie drugorzędne znacznie - a album pokochałem od pierwszego przesłuchania i tak mi pozostało do dziś. To jest właśnie dla mnie prawdziwy Darkthrone. Oczywiście dwójka, trójka i czwórka to podstawa, ale późniejsze płyty też bardzo lubię i nie uważam by była między nimi jakaś jakościowa przepaść.So_It_Is_Done pisze:Gdy ja usłyszałem Plaguewielder i zobaczyłem kolorowe po raz pierwszy fotki to zwątpiłem. Wtedy wydawało się, że to zdrada. Teraz przymykam oko, ale album jest słabiutki.
Re: DARKTHRONE
"It´s not by death, but by life, that death kills life" i ten riff, który później wchodzi znaczą dla mnie więcej niż wszystkie ostatnie płyty Darkthrone razem wzięte. A wokale jakie były piękne!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: DARKTHRONE
Może bez przesady, the cult jest super, tak samo foad, ale coś w tym jest. W sumie to jakbym miał wybrać między plagueweilder a zestawem wszystkich dt odkąd skończyli grać black metal, to długo bym się nie zastanawiał :) znakomity album
this is a land of wolves now
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12633
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: DARKTHRONE
Jaki??????? Plaguewielder to ostatni wielki album tego zespołu. Po Total Death i Ravishing Grimness to był powrót na tron! Co prawda późniejszym Hate Them i Sardonic Wrath nie mam wiele do zarzucenia, ale to właśnie na Plaguewielder ten zespół ponownie rozkwitł w całej swojej piekielno-cmentarnej pełni! :-D A później, no cóż, nie było najlepiej i niech całun historii spuści się na to z hukiem...;-)So_It_Is_Done pisze:Marian, miałeś już wtedy ze 40 lat a zrobilo to na Tobie wrażenie? Gdy ja usłyszałem Plaguewielder i zobaczyłem kolorowe po raz pierwszy fotki to zwątpiłem. Wtedy wydawało się, że to zdrada. Teraz przymykam oko, ale album jest słabiutki.
Ostatnio zmieniony 16-01-2013, 17:12 przez nicram, łącznie zmieniany 1 raz.
all the monsters will break your heart
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10162
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DARKTHRONE
No ale jest jednak trochę pod wpływem Satyricon.Maria Konopnicka pisze: Nie zgodzę się, że kiedykolwiek zaczęli się kopiować - weźmy chociażby taki Plague Wielder z późniejszego okresu. Ta płyta jest zimna, nieludzko negatywna i wręcz arogancko zła :)
Yare Yare Daze
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: DARKTHRONE
A ja nie wiem która z tych 3 ostatnich płyt bm jest najlepsza. Każda diametralnie różni się od poprzedniej i każda jest zajebista :).
this is a land of wolves now
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: DARKTHRONE
nowy numer Darkthrone to nic innego jak Mercyful Fate meets Exciter and Celtic Frost, ogólnie jestem za :D
Re: DARKTHRONE
Tyle, że wokale nie tak dobre jak w Mercyful Fate, riffy nie tak doskonałe jak w Celtic Frost a i klimat nie taki jak we wczesnym Exciter :)Raf pisze:nowy numer Darkthrone to nic innego jak Mercyful Fate meets Exciter and Celtic Frost, ogólnie jestem za :D
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: DARKTHRONE
proste, gdyby to nie był Darkthrone to bym po 2 minutach wyłączył :)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16926
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: DARKTHRONE
Więcej pierdolenia i szumu wokół niż jakości w samej muzyce. Fajne toto, koncertowe, takie hejvi metalowe... ale nic powoduje wzwodu tak jak JAKIKOLWIEK riff z "A Blaze in the Northern Sky", "Under A Funeral Moon", "Transilvanian Hunger" czy może jeszcze ze dwie inne.
Gylve i Tedd czują ducha takiej muzyki jaką grają jak rzadko kto i wrócli duchowo, mentalnie (bo cieleśnie się już nie da) do czasów swojej młodości może nawet głebiej i pełniej niż to było wtedy. Grają dla swojego fanu i opowiadają o tym podeksytwani (no dobra... głównie Fenriz). Jednakowoż... nie ma w tym tego czegoś co każe klękać i modlić się nad rozkopanym grobem księdza... Jest za to dobry, nostalgiczny rockandroll z czarcim pierwiastkiem. Solidnie, nieco ponadprzeciętnie i tyle.
Gylve i Tedd czują ducha takiej muzyki jaką grają jak rzadko kto i wrócli duchowo, mentalnie (bo cieleśnie się już nie da) do czasów swojej młodości może nawet głebiej i pełniej niż to było wtedy. Grają dla swojego fanu i opowiadają o tym podeksytwani (no dobra... głównie Fenriz). Jednakowoż... nie ma w tym tego czegoś co każe klękać i modlić się nad rozkopanym grobem księdza... Jest za to dobry, nostalgiczny rockandroll z czarcim pierwiastkiem. Solidnie, nieco ponadprzeciętnie i tyle.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Dragazes
- w mackach Zła
- Posty: 898
- Rejestracja: 27-02-2012, 00:24
Re: DARKTHRONE
Darkthrone pisze:yeah this promo clip just leaked. This is the official preview of the album. Important to note that Leave No Cross Unturned is 13.49min long on the album. So this clip is just half the truth.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: DARKTHRONE
a, to w takim razie to jest ten dlugi kawalek. no tak, jest Celtic Frost.
this is a land of wolves now
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: DARKTHRONE
słabe to, byle czwartoligowa kapela z koziej wólki by to nagrała to pies z kulawą nogą by się nie zainteresował. coś tam Trocki pisał o kwadratach - zabawne w kontekście kawałka, który jest niezbyt finezyjną sklejką NWOBHM z CF :)
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19