DEATH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: DEATH

08-08-2011, 16:47

Kraft pisze:
Drone pisze:Poczytaj lepiej mistrzuniu, co sam Kelly Shaefer mówił o tym: :)
Hah, przecież ta wypowiedź tylko potwierdza moje obserwacje.
Wcale nie.
Schuldiner nie był pionierem takiego grania, a nawet się nim oburzał.
To prawda, ale to oczywiscie nie znaczy, ze zzynal z Atheist albo ze byli dla niego inspiracja.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: DEATH

08-08-2011, 17:12

Porównaj co Atheist wyczyniał na demku Beyond z 88' a co grał Cynic w tym okresie, tak odnośnie wontów Drone'a. To się nazywa przepaść. Sprawa się odmieniła po tym jak Shaefer pomógł im nagrać demo w późniejszym czasie. W dalszej kolejności Reinert i Masvidal trafiają pod skrzydła Chucka i przedziwnym zbiegiem okoliczności Human zaczyna brzmieć jak Atheist.

Przemożny wpływ na Chucka miał także, a może przede wszystkim Murphy, ale nie chce mi się jakoś tego tematu zaczynać, bo śnięte oburzenie jak widzę po dotychczasowym toku dyskusji będzie nieuniknione.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

08-08-2011, 17:19

Kraft pisze: W dalszej kolejności Reinert i Masvidal trafiają pod skrzydła Chucka i przedziwnym zbiegiem okoliczności Human zaczyna brzmieć jak Atheist.
Ale w którym miejscu Ptyśku, Human brzmi jak Atheist?
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: DEATH

08-08-2011, 17:34

Kurwa ja was nie rozumiem. przecież Death w Metalu jest jak stary Morbid Angel, Possessed czy Sarcofago. Pionierzy tego gatunku i kurwa kompletna klasyka. Każdy album rozpierdala i tu nie ma dyskusji. A twierdzenie że totalnie techniczny Atheist ma cokolwiek wspólnego, z melodyjnym, ale w zasadzie prostym i łatwo przyswajalnym ITP (świetnym albumem btw) jest grubym przegięciem. To samo się tyczy Human, na którym słychać jeszcze echa dawnej brutalności, z małym odjazdem w stronę Cosmic Sea (tu da się wyczuć wpływy tych buddokryszno oszołomów z Cynic, których zresztą całkiem lubię, choć ich albumy stały się dla mnie niesłuchalne od jakiegoś czasu). W każdym razie opanujcie się. Death>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Atheist>Cynic
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

08-08-2011, 17:37

Husar pisze:Kurwa ja was nie rozumiem. przecież Death w Metalu jest jak stary Morbid Angel, Possessed czy Sarcofago. Pionierzy tego gatunku i kurwa kompletna klasyka. Każdy album rozpierdala i tu nie ma dyskusji. A twierdzenie że totalnie techniczny Atheist ma cokolwiek wspólnego, z melodyjnym, ale w zasadzie prostym i łatwo przyswajalnym ITP (świetnym albumem btw) jest grubym przegięciem. To samo się tyczy Human, na którym słychać jeszcze echa dawnej brutalności, z małym odjazdem w stronę Cosmic Sea (tu da się wyczuć wpływy tych buddokryszno oszołomów z Cynic, których zresztą całkiem lubię, choć ich albumy stały się dla mnie niesłuchalne od jakiegoś czasu). W każdym razie opanujcie się. Death>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Atheist>Cynic
Pogląd całkowicie zbieżny z moim, zatem - masz piwo! :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: DEATH

08-08-2011, 17:37

nicram pisze:ale w którym miejscu Ptyśku, Human brzmi jak Atheist?
Żabciu, nie chodzi o jakąś chamską zrzynę, ale o zbiór elementów, środków wyrazu, których Chuck do tej pory nie stosował.
Husar pisze:W każdym razie opanujcie się. Death>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Atheist>Cynic
LOL
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

08-08-2011, 17:47

Kraft pisze:
nicram pisze:ale w którym miejscu Ptyśku, Human brzmi jak Atheist?
Żabciu, nie chodzi o jakąś chamską zrzynę, ale o zbiór elementów, środków wyrazu, których Chuck do tej pory nie stosował.
Ale dlaczego szukasz źródeł tych elementów w Atheist skoro ich tam nie ma???? Dlatego, bo Chuck ich do tej pory nie stosował? I co z tego? Przecież techniką już wtedy imponowali Morbid Angel i Deicide. Jak słusznie zauważył Husar, Human ma jeszcze bardzo wiele wspólnego z klasycznym death metalem, z którym Atheist nie łączyły nigdy takie więzy. Posłuchaj jeszcze SADUS i będziesz wiedział gdzie Schuldiner szukał ewentualnych inspiracji w sferze instrumentalnej!
all the monsters will break your heart
Maria Konopnicka

Re: DEATH

08-08-2011, 18:03

Dla mnie najpiękniejsze w death metalu pierwszej połowy lat 90-tych było to, że każda z kapel brzmiała zupełnie inaczej. Death, Cannibal Corpse, Morbid Angel, Obituary. Asphyx, Atheist, Morgoth, Massacra.... niby wszystko z jednego death metalowego worka, ale zupełnie co innego. To były piękne czasy :)
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: DEATH

08-08-2011, 18:35

nicram pisze:Ale dlaczego szukasz źródeł tych elementów w Atheist skoro ich tam nie ma???? Dlatego, bo Chuck ich do tej pory nie stosował?
Widocznie słabo znasz Atheist. Wystarczy w skupieniu posłuchać Piece Of Time, a następnie Human i sprawdzić samemu jak budowane są riffy, skąd wzięły się pomysły na wstęp do Lack Of Comprehension, na całe niemal Cosmic Sea i jak łudząco podobnie odgrywane są sola, a nawet całe partie prowadzącej. Mowa głównie o wspomnianych wcześniej elementach jazzowych.
Przecież techniką już wtedy imponowali Morbid Angel i Deicide. Jak słusznie zauważył Husar, Human ma jeszcze bardzo wiele wspólnego z klasycznym death metalem, z którym Atheist nie łączyły nigdy takie więzy. Posłuchaj jeszcze SADUS i będziesz wiedział gdzie Schuldiner szukał ewentualnych inspiracji w sferze instrumentalnej!
Deicide? Wolne żarty. Zero technicznych onanów, a jeśli już to mało i zawsze w służbie czarnemu. Sadus owszem, technika na najwyższym poziomie, ale do budowania agresji, brutalności i takiego spidziora, żeby ci uja urwało. To jest thrash zresztą. Morbidzi, coż, dla mnie to kwintesencja metalu śmierci. Od nich się zaczęło. Dominacja nad wszystkim co się w tym gatunku kiedykolwiek pojawiło. W ogóle to mógłbyś nie wymawiać ich imienia na daremno. :D
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

08-08-2011, 18:45

Kraft pisze:Widocznie słabo znasz Atheist. Wystarczy w skupieniu posłuchać Piece Of Time, a następnie Human i sprawdzić samemu jak budowane są riffy, skąd wzięły się pomysły na wstęp do Lack Of Comprehension, na całe niemal Cosmic Sea i jak łudząco podobnie odgrywane są sola, a nawet całe partie prowadzącej. Mowa głównie o wspomnianych wcześniej elementach jazzowych.
Myślę, że powinieneś przestać brać to świństwo, które uniemożliwia Ci trzeźwy osąd rzeczywistości. Na Human nie ma nawet jednego grama Atheist, a to właśnie na "Piece of Time" ja słyszę podobne solówki wzięte z tandemu Schuldiner/Murphy ("Spiritual Healing").
Kraft pisze:Deicide? Wolne żarty. Zero technicznych onanów, a jeśli już to mało i zawsze w służbie czarnemu. Sadus owszem, technika na najwyższym poziomie, ale do budowania agresji, brutalności i takiego spidziora, żeby ci uja urwało. To jest thrash zresztą. Morbidzi, coż, dla mnie to kwintesencja metalu śmierci. Od nich się zaczęło. Dominacja nad wszystkim co się w tym gatunku kiedykolwiek pojawiło. W ogóle to mógłbyś nie wymawiać ich imienia na daremno. :D
Już widzę jak odgrywasz któryś z utworów z "Deicide" lub "Legion" obojętnie na perkusji lub gitarze... Od Morbid Angel wszystko się zaczęło? Tzn. death metal masz na myśli? Buuuuhehehe. No ja myślę, że się jednak nie zgodzimy i nie ma co dalej kontynuować tego wątku.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: DEATH

08-08-2011, 19:30

Nie no akurat na "Deicide" tej techniki nie było aż tak wiele. Bardziej agresja. Na "Legion" już bardziej. Niemniej porównywać Atheist z Death to lekkie przegięcie. Już prędzej do Hellwitch np. z tamtych czasów.
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: DEATH

08-08-2011, 19:44

nicram pisze:a to właśnie na "Piece of Time" ja słyszę podobne solówki wzięte z tandemu Schuldiner/Murphy ("Spiritual Healing").
Dziubek, ale weź mnie nie podkurwiaj! Spójrz na daty.
nicram pisze:już widzę jak odgrywasz któryś z utworów z "Deicide" lub "Legion" obojętnie na perkusji lub gitarze...Od Morbid Angel wszystko się zaczeło? tzn. death metal masz na myśli? Buuuuhehehe. No ja myślę, że się jednak nie zgodzimy i nie ma co dalej kontynuować tego wątku.
Można się śmiać, te wszystkie wymioty balansujące na granicy traszu i defu traktować poważnie, a dla mnie i tak pierwsze, prawdziwie death metalowe płyciwo nagrali Morbidzi. Reszta to była namiastka. :D
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1549
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28

Re: DEATH

08-08-2011, 22:13

Husar pisze:Death>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Atheist>Cynic
Ależ oczywiście.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

08-08-2011, 22:15

+1 :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: DEATH

08-08-2011, 22:16

nicram pisze:+1 :-)
przy zalozeniu, ze to wyzej to byl sarkazm
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

08-08-2011, 22:17

ale wiadomo, że nie był :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: DEATH

08-08-2011, 23:04

Strzałek może za dużo, ale też postawiłbym SS nad UP. FB w sumie również.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re:

09-08-2011, 13:30

sześć lat temu Gore_Obsessed pisze:słyszałem sześć pierwszych płyt. Zdzierżyć mogłem tylko dwie pierwsze, a zagłosowałem na debiut, bo więcej z niego pamiętam.
Bez zmian. Nigdy nie mogłem zrozumieć fenomenu tej kapeli, a wokale Schuldinera mocno mnie irytują.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16003
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: DEATH

16-08-2011, 20:36

"Scream bloody gore" to chyba moja pierwsza stricte death metalowa płyta którą usłyszałem i która wyznaczyła kierunek moich muzycznych poszukiwań. W sumie to każdą ich kolejną płytę lubiłem bardziej lub mniej, ale zawsze musiałem przesłuchać. Darzę ten zespół dużym sentymentem, chyba jedynie ostatnia pozycja w ich dyskografii nie trafiła w mój gust, resztę słucham ilekroć najdzie mnie na to ochota.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

07-11-2011, 19:07

Troszkę newsów jak się sprzedaje reedycja ITP: http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=165743
all the monsters will break your heart
ODPOWIEDZ