NAPALM DEATH

[Kosturr]

Pierdolę.... czekam na płytę (która mam nadzieję już do mnie idzie) i - podobnie jak z Autopsy - nie będę sobie psuł efektu słuchając z mpeczy. Chociaż te wszystkie opinie zdecydowanie nie pomagają w wstrzemięźliwości ;)

dokładnie ja też czekam ;) Tym bardziej że jewel będzie za ok. 42zł, tak samo jak Asphyx (ten można już na stronie empiku zamówić za 40zł bez paru groszy, więc warto 27 lutego już powinny być do odbioru).

[Godplayer]

W Fanie widziałem Asphyx za 38 , jak ktoś nie ma Empiku pod ręką , to chyba tam najtaniej będzie zamówić .
Szykuje się kolejna reedycja Scum , szczegóły tutaj http://www.napalmdeath.org/ ( pierwszy news ) . Raczej się skuszę .
Ale Mick Harris to u nich chyba na beczkach grał , nie mylę się :)

[Baton]

Przy drugim odsłuchu już mi urywa dupę. Za wczesnie na jakiekolwiek analizy, ale poprzedniej przy "Utilitarian" nie ma. No, a w ogóle to dużo tu się dzieje, jest co ogarniać i co odkrywać. To dobrze rokuje.

[Holi]

pierwszy odsłuch za mną, trzeba słuchać dalej

[535]

Fall On Their Swords - wyraźne echa Enslaved, mimo mego szacunku dla Norwegów , nie jestem przekonany, czy to jest właśnie ten element, który chciałbym słyszeć w twórczości ND.

[BOLEK]

tak sobie siedzę i słucham nowej płyty i stwierdzam że mi się podoba

[Maleficio]

Nowy ND jest bardzo dobrym hołdem dla wczesnego Fear Factory. Swietna plyta

[Heretyk]

Ale rozpierdol ! Smoła z głośników. Poziom Smear Campagin jak nie lepiej.

łohoho, dość odważne stwierdzenie.

[mad]

Pierwsze wrażenia całkiem zajebiste. Bardzo świeżo to wszystko brzmi choć te patenty już wszyscy znamy, to chyba najciekawiej zaaranżowana płyta Napalmów. Tylko obecność Zorna (choć gościa lubię) wydaje mi się nieznacząca i niepotrzebna. Ale też nie przeszkadza, więc to żaden zgrzyt. A kawałek "Quarantined" to już w ogóle mnie rozjebał. I fajnie, że Barney dal Mitchowi więcej pokrzyczeć.

Właśnie tak! Z tym, że mnie te dodatkowe smaczki, wtręty czy jak tam byśmy to nazwali - pasują, są wartością dodaną.

[est]

Jak ktoś ma pytanie do Marka lub chciałby mu nawrzucać od lewaków to jutro wieczorem będzie ku temu okazja.
http://www.yowie.com/videochat/5uz-napalm-death

[Maria Konopnicka]

przyszedl i zmiotl. ale skoro Ty mowisz, ze jest doskonale, to prawdopodobnie mamy plyte roku :-)

w swojej klasie całkiem możliwe.

trockizm :)

Dokładnie tak. I znowu sobie wszyscy zdążą wyrobić zdanie na temat płyty, trzydzieści razy się o nią pokłócić, a ja dopiero wtedy je dostanę ;)

No i dobrze, trzeba mieć to głęboko w dupie! :) Słuchanie muzyki to nie wyścig pokoju - nie musisz być pierwszy. Ja już przywykłem do tego, że gdy zapoznaję się z jakąś płytą to dyskusje o niej na tym forum się kończą. :)

Szykuje się kolejna reedycja Scum , szczegóły tutaj http://www.napalmdeath.org/ ( pierwszy news ) . Raczej się skuszę.

Na pewno się skuszę - "Scum" to zdecydowanie jedna z najlepszych płyt jakie słyszałem w życiu. Marzy mi się koncert Napalmów na którym odegrali by tę płytę trzy razy pod rząd.

Ale Mick Harris to u nich chyba na beczkach grał , nie mylę się :)

Hm. Nie kojarzę gościa.... czy to nie jakiś kumpel Bonnego? Ciągle o nim mówi :)

[535]

Nowa płyta NAPALM DEATH nie jest tak dobra jak mi się wydawało, że będzie, po kawałkach wypuszczonych w eter przed przedpremierowo. Mam wrażenie, że wybrano te najlepsze. Ilość mielizn na ten moment, równoważy momenty znakomite. Odłożę to do chwili nabycia krążka. Niestety jako prosty chłopak z blokowisk, muszę tą płytę oceniać przez pryzmat okresu Scum-Utopia i tak to widzę.

e
Coś za dużo kombinacji tu słyszę. Nie jestem jeszcze pewnien, czy to dobrze, czy źle.

[Kurt]

Dokładnie tak. I znowu sobie wszyscy zdążą wyrobić zdanie na temat płyty, trzydzieści razy się o nią pokłócić, a ja dopiero wtedy je dostanę. ;)

No i dobrze, trzeba mieć to głęboko w dupie! :) Słuchanie muzyki to nie wyścig pokoju - nie musisz być pierwszy. Ja już przywykłem do tego, że gdy zapoznaję się z jakąś płytą to dyskusje o niej na tym forum już się kończą. :)

Wiadomo, że to nie wyścigi, a ja lubię słuchać muzyki w swoim tempie i mieć pewność, że w jakiejś dzikiej pogoni za nowościami nie umknie mi jakiś szczegół z danej płyty. Ale jak czytam, że to poziom (nowa płyta) "Smear Campaign" albo lepiej, to coraz trudniej się powstrzymać. ;)

[Mort]

mozna legalnie sluchac calosci:
http://legacy.roadrunnerrecords.com/bla ... mID=170218

[White Pharaoh]

No i dobrze, kto ma kupić i tak kupi.

[moonfire]

Leper Colony to miszcz! O żesz w mordę, ale poniewiera!

[535]

To podobnie jak ASPHYX. Co za czasy...już nie trzeba kupować...

Moim zdaniem to i tak lepsze, niż kupowanie jednego oryginału na pięciu, bądź wypożyczanie z legalnie (sic!) działających wypożyczalni płyt CD i kopiowanie ich na taśmy, to był dopiero skurwysyński proceder, choć w cholerę świetnej muzyki (i w niezłej jakości, co nie było takie normalne) w ten sposób poznałem. Tak jak Kolega powyżej stwierdził. Kto ma kupić ten kupi, bez względu na wszystko. Więc słuchajmy jak się da, potem zamawiajmy oryginał i nie widzę problemu.
Ciekawe, czy Bonny dokonał już defloracji i co o tym sądzi. Coś czuję, że nie jest do końca zadowolony z tego materiału.

[NocnyKomboj]

Nowy ND jest bardzo dobrym hołdem dla wczesnego Fear Factory. Swietna plyta

Wczesne znaczy pierwsza, druga, czy która? Bo troche sie roznia jednak:P
Zorn sie sporo udziela? Dobre te numery z nim?

[Nasum]

Jak na razie czytam same zachęcające opinie - czuję że ten album mnie sponiewiera i to okrutnie. Ale poczekam z odsłuchem do momentu aż będę miał cd w ręce. Jak zobaczycie gdzieś w polskim distro dawajcie cynk;-)

[Godplayer]

W Fanie masz jewel za 38 i digi prawie za 50 złych .
U mnie właśnie skończył się pierwszy odsłuch ( ze streamu ) i wrażenia jak najbardziej pozytywne . Strasznie nowoczesne granie , takie trochę Inside the Torn Apart II ... cieżko cos powiedzieć po jednym odsłuchu ...
No nic , skończył sie Napalm , zaczął się nowy Asphyx.