To był branżowy żart :)Drone pisze:Proszę w takim razie o rozsądne kontrpropozycje. Zawsze jestem skłonny do rzeczowej dyskusji.
DEATHSPELL OMEGA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3070
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: DEATHSPELL OMEGA
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: DEATHSPELL OMEGA
Nie ma czegoś takiego jak najwybitniejszy zespół w historii black metalu. W takich kategoriach to można rozpatrywać pojedyncze płyty. Ale za chuja jak myślę o wybitnych black metalach to do głowy nie przyszłoby mi DsO. Weźmy takie Worshio Him. Przecież ta płyta zabija każdą płytę DsO w ciągu 2 sekund.
all the monsters will break your heart
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DEATHSPELL OMEGA
Ja już nie działam w tej branży od 10 lat :)ramonoth pisze:To był branżowy żart :)Drone pisze:Proszę w takim razie o rozsądne kontrpropozycje. Zawsze jestem skłonny do rzeczowej dyskusji.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Takich młodych nawet nie trzeba rozumieć. Śmiać mi się chce z tej szuflady "post-rock" w kontekście Drought czy nawet Paracletus. Sami tutaj znawcy gatunku, kurwa mać, a w temacie o tymże ani jeden nie wymienił choćby jednej płyty. Lwia część masterfulowców popłynęła z prądem i sam termin post-rock stał się dla nich takim samym wytrychem, jak apaszkowe wrzuty na tricepsa, za którymi brak jakiejkolwiek merytorycznej treści. Ot, forumowy folklor na poziomie braci figo fagot.[V] pisze:Nie będę uciekał się do inwektyw bo i po co,ale wypowiadanie się w ten sposób o tej płycie przy równoczesnym aplauzie dla twórczości Cof to dla mnie naprawdę wyższy poziom abstrakcji.Albo jestem już tak stary,że młodych nie rozumiem.byrgh pisze:Co nie zwalnia mnie z trzeźwego spojrzenia, że Drought to trendziarskie, post-rockowe gówno - nawiasem post-rocka, tutaj coraz prężniej się rozwijającego. I to jest martwiące.
Coś tam było! Człowiek!
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3070
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: DEATHSPELL OMEGA
Zazdroszczę :)Drone pisze:Ja już nie działam w tej branży od 10 lat :)ramonoth pisze:To był branżowy żart :)Drone pisze:Proszę w takim razie o rozsądne kontrpropozycje. Zawsze jestem skłonny do rzeczowej dyskusji.
Re: DEATHSPELL OMEGA
Faktem jest, że Plastek ma u mnie punkt, odkąd nagle okazało się, że dzięki jego docinkom połowa forum uważa nagle zniewieścialców z CoF za kapelę wybitną i nawet któryś gagatek do Celtic Frost porównał, a każdy się boi przyznać do słuchania DsO xD
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DEATHSPELL OMEGA
No właśnie o to chodzi, że nawet największa głupota podana w lepperowskiej formie, odwołującej się do jakichś wioskowych kompleksów, znajdzie amatorów, którzy ochoczo skaczą za nią z 10 piętra na beton :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Fixxed
- postuje jak opętany!
- Posty: 488
- Rejestracja: 15-04-2011, 13:00
Re: DEATHSPELL OMEGA
Ja słucham :/ZłyPan pisze:Faktem jest, że Plastek ma u mnie punkt, odkąd nagle okazało się, że dzięki jego docinkom połowa forum uważa nagle zniewieścialców z CoF za kapelę wybitną i nawet któryś gagatek do Celtic Frost porównał, a każdy się boi przyznać do słuchania DsO xD
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1926
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: DEATHSPELL OMEGA
Mnie o niesluchanie DSO chyba nikt nie posądzi. ;)
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- DeadButDreaming
- w mackach Zła
- Posty: 946
- Rejestracja: 16-12-2012, 15:40
Re: DEATHSPELL OMEGA
"Trzeźwe spojrzenie, że Drought to trendziarskie, post-rock'owe gówno."
Jako, że w życiu ważne są tylko chwile, chciałbym tym postem jedną z takich chwil z życia forum upamiętnić.
Jako, że w życiu ważne są tylko chwile, chciałbym tym postem jedną z takich chwil z życia forum upamiętnić.
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
But more so of those who didn't even try
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
jest nawet na to osobny temate:DeadButDreaming pisze:"Trzeźwe spojrzenie, że Drought to trendziarskie, post-rock'owe gówno."
Jako, że w życiu ważne są tylko chwile, chciałbym tym postem jedną z takich chwil z życia forum upamiętnić.
viewtopic.php?f=19&t=5383" onclick="window.open(this.href);return false;
Coś tam było! Człowiek!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: DEATHSPELL OMEGA
Zabawne, że można określać mianem trendziarskiej płytę zespołu który zapoczątkował (na szerszą skalę) dany trend. Wyższa szkoła abstrakcji myślowej i zaawansowany stopień niedowładu logicznego.
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: DEATHSPELL OMEGA
Nie pierdol, przecie archaiczne, zdezaktualizowane gówno do kwadratu :)nicram pisze:Nie ma czegoś takiego jak najwybitniejszy zespół w historii black metalu. W takich kategoriach to można rozpatrywać pojedyncze płyty. Ale za chuja jak myślę o wybitnych black metalach to do głowy nie przyszłoby mi DsO. Weźmy takie Worshio Him. Przecież ta płyta zabija każdą płytę DsO w ciągu 2 sekund.
Ja. Znasz takie pojęcie, jak ironia?ZłyPan pisze:Faktem jest, że Plastek ma u mnie punkt, odkąd nagle okazało się, że dzięki jego docinkom połowa forum uważa nagle zniewieścialców z CoF za kapelę wybitną i nawet któryś gagatek do Celtic Frost porównał, a każdy się boi przyznać do słuchania DsO xD
Z ręką na sercu: próbowałeś chociaż raz przesłuchać którejkolwiek polecanej przez nas płyty - jak np. Heretyk?
A ukoronowaniem takiego płynięcia są posty "lwiej części masterfulowców", że COF to gówno :D Za to mój post o Drought to tylko i wyłącznie wpasowanie się w żargon tutaj panujący. Nie wytykajcie komuś źdżbełka w rogówce. A - Paracletus to akurat bardzo dobry krążek. Post-rocka: ZERO.Skaut pisze:Takich młodych nawet nie trzeba rozumieć. Śmiać mi się chce z tej szuflady "post-rock" w kontekście Drought czy nawet Paracletus. Sami tutaj znawcy gatunku, kurwa mać, a w temacie o tymże ani jeden nie wymienił choćby jednej płyty. Lwia część masterfulowców popłynęła z prądem i sam termin post-rock stał się dla nich takim samym wytrychem, jak apaszkowe wrzuty na tricepsa, za którymi brak jakiejkolwiek merytorycznej treści. Ot, forumowy folklor na poziomie braci figo fagot.[V] pisze:Nie będę uciekał się do inwektyw bo i po co,ale wypowiadanie się w ten sposób o tej płycie przy równoczesnym aplauzie dla twórczości Cof to dla mnie naprawdę wyższy poziom abstrakcji.Albo jestem już tak stary,że młodych nie rozumiem.byrgh pisze:Co nie zwalnia mnie z trzeźwego spojrzenia, że Drought to trendziarskie, post-rockowe gówno - nawiasem post-rocka, tutaj coraz prężniej się rozwijającego. I to jest martwiące.
Uważam, że DSO to doskonały zespół, ale dla co poniektórych to stanowczo za mało.
To samo tyczy się Twoich polecanek, o których można by napisać książkę. Gdzie wyznania, że Cradle of Filth to zespół dobry, a gdzie najgorsze DSO to płyta wybitna? Nie mogę lubić Daniego, bo nie, bo tak każą, bo ktoś tak napisał, a zrobił to ten z monopolem na prawdę? Znacznie więcej wartości mają i dla mnie, i ogólnie wypowiedzi Heretyka czy Nicrama, którzy nim coś napiszą, sto razy pomyślą i zrobią coś, co uchodzi tutaj za wieś: przesłuchają :) Napierdalasz sobie w stopę z automatu. Przy częstych tak - nazwijmy to - kontrowersyjnych deklaracjach, powinieneś przynajmniej stwarzać jakiekolwiek pozory.Drone pisze:No właśnie o to chodzi, że nawet największa głupota podana w lepperowskiej formie, odwołującej się do jakichś wioskowych kompleksów, znajdzie amatorów, którzy ochoczo skaczą za nią z 10 piętra na beton :)
Ale to plucie nie ma sensu. Wciągacie kogoś w swoje nawyki, ale ja nie mam zamiaru w tym uczestniczyć :)
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: DEATHSPELL OMEGA
Najbardziej rozpierdalający jest tutaj mechanizm jakim posługują się ci farbowani, transgresywni profesorkowie o rzekomo otwartych głowach. Owe otwarte głowy, świeże spojrzenie i gusta obiektywne sprowadzają się do tego, że jak pierdolisz tak samo jak my to jesteś w porzo, jeśli już wyrazisz opinię która różni się od naszej - jesteś trollem i trollujesz. Innej możliwości nie ma! Piękne upraszczanie rzeczywistości, czynienie jej bezpiecznej tak by się psychicznie nie męczyć. Jakie to są miękkie namiastki faceta...
Wracając zaś do DsO - ten zespół to metalowy odpowiednik Marii Peszek czy zespołu Coma. Taki przebrany w artystowskie szatki, niby awangardowy i poważny, dla wyrobionych słuchaczy, a tak naprawdę to kabotyński, mega plastikowy i pretensjonalny, wygładzony do granic możliwości francuski ropny upławik. Zachwycać się tym gównem może tylko jakaś spedalona koteria, która po wysłuchaniu będzie z mądrymi minami mędrkować - och jakie to głębokie, och jaki jestem awangardowy, och jakie mam wysmakowane gusta.
Należy powiedzieć prosto i wyraźnie - black metal to muzyka pełna nienawiści, jadu, brutalność, wkurwienia. Żadna z tych cech nie występuje w plastikowej twórczości mientkich bagietek z DsO. Proste. A że na tym forum mamy 90% niedorozwojów, którym zrozumienie słowa pisanego sprawia wiele problemów, pozwolę sobie rzecz wyrazić graficznie:
Black metal:

Deathspell Omega:

Wracając zaś do DsO - ten zespół to metalowy odpowiednik Marii Peszek czy zespołu Coma. Taki przebrany w artystowskie szatki, niby awangardowy i poważny, dla wyrobionych słuchaczy, a tak naprawdę to kabotyński, mega plastikowy i pretensjonalny, wygładzony do granic możliwości francuski ropny upławik. Zachwycać się tym gównem może tylko jakaś spedalona koteria, która po wysłuchaniu będzie z mądrymi minami mędrkować - och jakie to głębokie, och jaki jestem awangardowy, och jakie mam wysmakowane gusta.
Należy powiedzieć prosto i wyraźnie - black metal to muzyka pełna nienawiści, jadu, brutalność, wkurwienia. Żadna z tych cech nie występuje w plastikowej twórczości mientkich bagietek z DsO. Proste. A że na tym forum mamy 90% niedorozwojów, którym zrozumienie słowa pisanego sprawia wiele problemów, pozwolę sobie rzecz wyrazić graficznie:
Black metal:

Deathspell Omega:

Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: DEATHSPELL OMEGA
Plastek pisze:Najbardziej rozpierdalający jest tutaj mechanizm jakim posługują się ci farbowani, transgresywni profesorkowie o rzekomo otwartych głowach. Owe otwarte głowy, świeże spojrzenie i gusta obiektywne sprowadzają się do tego, że jak pierdolisz tak samo jak my to jesteś w porzo, jeśli już wyrazisz opinię która różni się od naszej - jesteś trollem i trollujesz.
To jest mały pikuś. Wzajemne kółeczko klerykalnej penetracji przecież każdego, który się nie zgadzał nazywało idiotą, debilem, spierdoliną i szukało w internetach czy ktoś był komornikiem czy też nie. Bo to przecież takie ważne.
So true.Plastek pisze: Jakie to są miękkie namiastki faceta...
W tym roku - Gorgoroth i Archgoat.Plastek pisze:
Należy powiedzieć prosto i wyraźnie - black metal to muzyka pełna nienawiści, jadu, brutalność, wkurwienia.
Haha. Pyszne!!!! Choć po prawdzie trzech pierwszych płyt słucham.Plastek pisze: Żadna z tych cech nie występuje w plastikowej twórczości mientkich bagietek z DsO. Proste. A że na tym forum mamy 90% niedorozwojów, którym zrozumienie słowa pisanego sprawia wiele problemów, pozwolę sobie rzecz wyrazić graficznie:
Black metal:
Deathspell Omega:
all the monsters will break your heart
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: DEATHSPELL OMEGA
Ja nawet więcej, co nie przeszkadza mi dostrzegać oczywistych rzeczy. No, ale wiadomo - słucham Cradle of Filth, Rancid, Offspring i bardzo lubię "Insomniac" Green Day.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEATHSPELL OMEGA
Zaczynam podejrzewać, że nigdy nie słyszałeś żadnej płyty DsO Plastusiu.Plastek pisze: Należy powiedzieć prosto i wyraźnie - black metal to muzyka pełna nienawiści, jadu, brutalność, wkurwienia. Żadna z tych cech nie występuje w plastikowej twórczości mientkich bagietek z DsO. Proste.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: DEATHSPELL OMEGA
Tak. Podobnie jak Diamanda Galas i MZ. 412.
I kto to mówi.longinus696 pisze:Zaczynam podejrzewać, że nigdy nie słyszałeś żadnej płyty DsO Plastusiu.Plastek pisze: Należy powiedzieć prosto i wyraźnie - black metal to muzyka pełna nienawiści, jadu, brutalność, wkurwienia. Żadna z tych cech nie występuje w plastikowej twórczości mientkich bagietek z DsO. Proste.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEATHSPELL OMEGA
Kto by tego nie mówił, niedostrzeżenie sążnistej dawki nienawiści i mizantropii w muzyce DsO, to uchybienie właśnie w takim samym stylu, jakiemu sprzeciwiasz się w przypadku niesłusznej oceny muzyki Kredek.Plastek pisze:I kto to mówi.longinus696 pisze:Zaczynam podejrzewać, że nigdy nie słyszałeś żadnej płyty DsO Plastusiu.Plastek pisze: Należy powiedzieć prosto i wyraźnie - black metal to muzyka pełna nienawiści, jadu, brutalność, wkurwienia. Żadna z tych cech nie występuje w plastikowej twórczości mientkich bagietek z DsO. Proste.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;