THRONEUM

[nicram]

No nie wiem Maciek, znam twórczość tego zespołu bardzo dobrze i nie pamiętam, żeby na samym początku korzystali z usług wokalistki. :-) Kawałek - bardzo mroczny, a to oznacza, że bardzo ok. :-)

[maciek z klanu]

Haha tu mnie zaszachowales. Czuje w wokalach Tomasza ta pierwotna dzikość, której ostatnio mi brakowało na ich materiał. Lubię nowe oblicze Throneum ale te wokale to jest mega moc tego zespołu. Męskie wokale :p

[nicram]

Tak, wokal zawsze był mocną stroną Throneum. Jest jak piszesz- dzikość i pierwotna, zwierzęca siła.

[Necropunk]

To brzmi, jakby zgrywali się telepatycznie siedząc w 3 oddzielnych pokojach, a na koniec jakaś dupa zrobiła im psikusa i po miksach dograła swoje wycie. Nie łykam kompletnie takiego bezpłciowego oldskula i pogodziłem się już dawno z tym, że po "Death Throne Entities" na tę kapelę trzeba kłaść lachę.

[jesusatan]

To brzmi, jakby zgrywali się telepatycznie siedząc w 3 oddzielnych pokojach, a na koniec jakaś dupa zrobiła im psikusa i po miksach dograła swoje wycie. Nie łykam kompletnie takiego bezpłciowego oldskula i pogodziłem się już dawno z tym, że po "Death Throne Entities" na tę kapelę trzeba kłaść lachę.

Poniekad wlasnie tak to brzmi. w przeciwienstwie do wiekszosci wspolczesnych nagran Throneum jest napedzany przede wszystkim przez spontan i dzikosc. i dodawanie do tej mieszanki czegos nowego, bez ogladania sie na opinie ludzi z zewnatrz czy nowomode. obie pozycje zapowiadane na ten rok wyrywaja z kapci. kocham bezgranicznie.

[Ogre]

. obie pozycje zapowiadane na ten rok wyrywaja z kapci.

Pełniak i co jeszcze się ma ukazać? Zapowiadany jakiś czas temu split z Kingdom?

[jesusatan]

. obie pozycje zapowiadane na ten rok wyrywaja z kapci.

Pełniak i co jeszcze się ma ukazać? Zapowiadany jakiś czas temu split z Kingdom?

tak. oczywiście jeśli korona pozwoli.

[Gestalt]

Coś jest na rzeczy,z konkretnego zespołu troche sie zrobił z tego taki "bedroom" projekt i jak lubie surowizne to nowe oblicze Throneum nie przemawia do mnie w ogóle.

[Necropunk]

Poniekad wlasnie tak to brzmi. w przeciwienstwie do wiekszosci wspolczesnych nagran Throneum jest napedzany przede wszystkim przez spontan i dzikosc. i dodawanie do tej mieszanki czegos nowego, bez ogladania sie na opinie ludzi z zewnatrz czy nowomode. obie pozycje zapowiadane na ten rok wyrywaja z kapci. kocham bezgranicznie.

Co innego spontan i dzikość, a co innego spłata pańszczyzny na odpierdol. Nie ma w tym już żadnej pasji. Kapela, która z palcem w dupie mogła jeszcze 10 lat temu starać się o miano polskiego Nunslaughter rozmieniła się na drobne i straciła kompletnie wiatr w żaglach.

[Ascetic]

najważniejsze, że są srogie limity i kvlt wśród wyleniałych sierściuchów.

muzycznie to ... a zresztą nie ma co się pastwić

[Necropunk]

Nawet limity już nie pomagają, bo w większości distros te raszple od Kakametamorfoz wzwyż leżą i czekają na wielką wyprzedaż :)

[jesusatan]

https://arrundergroundmetal.blogspot.co ... death.html

[SODOMOUSE]

Nic dodać. Niejebną barierkę ,pod sceną jeszcze wyjebjem podczas Throneumu.
To nie jest plebiscyt. Tutaj jest gnój i kopalnia, dosłownie.

[Ogre]

https://soundcloud.com/godzovwar/sets/t ... hnhTGqLxpH

najnowszy album Throneum do odsłuchu na soundcloudach GodzOvWar.

[nicram]

Niesamowita, przedziwna płyta. Dla mnie absolutny top ich dyskografii. I ten jazz na basie w ostatnim kawałku. Jestem na kolanach.

[maciek z klanu]

Niesamowita, przedziwna płyta. Dla mnie absolutny top ich dyskografii. I ten jazz na basie w ostatnim kawałku. Jestem na kolanach.

Racja! Warto też zwrócić uwagę na brzmienie bębnów. Kurwa jest idealne na słuchawkach. Czuć jakby się siedziało w piwnicy na próbie. Kapitalna płyta!!! Hail Throneum

[Ogre]

Ciężko mi z dozą obiektywizmu podejsć do Throneum. Ich muzyka towarzyszy mi już na tyle długo że każde następny płód słucham niemal bezkrytycznie - zapewne niemal każdy ma w swojej puli Zespołów przynajmniej jeden tego rodzaju.
Z "Oh Death... Oh Death... Determinate, Preach and Lead Us Astray..." mam jednak zgryz.....
Mam wrażenie, że Panowie po prostu, jak od lat, wydali album, który chcieli wydać - akurat taki miał być i własnie taki ukazał się z logo Throneum: z rozbudowanymi (jak na tą Załogę) kompozycjami, odmienna od dotychczasowej atmosferą, wstawkami żeńskimi i i akcentami niespotykanymi do tej pory w siarczystej twórczosci niegdysiejszych Bytomian.
Jeżeli tak jest - OK, przyjmuję za fakt. Pomocuję się z tym trochę w swoim małym rozumku i samo się ułoży.

A sama muzyka - cały czas odnosząc do samego Throneum - niebanalna, z interesującym brzmieniem, na poziomie któy można porównać do najlepszych dokonań Zespołu.
I tylko porównać - nie przesadzałbym z absolutnym topem
Do najmocniejszych , dotychczasowych wyjebów - nie ma sensu odnosić 1:1 - nie ta "szufladka", nie ten płonący stos, nie ten sam nieustający napierdol i duszący smród siary.

[Bless this tongue]

a co tak wlasciwie jest ich najmoczniejszym 'wyjebem' (pytam serio)? Maja tego tyle, ze nigdy nie starczylo mi zaparcia zeby sie przez to przebijac...

[maciek z klanu]

Mutiny of death sprawdz

[nicram]

a co tak wlasciwie jest ich najmoczniejszym 'wyjebem' (pytam serio)? Maja tego tyle, ze nigdy nie starczylo mi zaparcia zeby sie przez to przebijac...

Old Death's Lair, Gods of Abhorrence, Bestial Antihuman Evil, The Unholy Ones, Deathcult Conspiracy, Death Throne Entities te bym sprawdził najpierw.