CRAFT

[Wolfkhan]

Zdaje się, że nikt nie mówił o tym, że Craft jest lepszy od klasyków, tylko że nie jest ich rozwodnionym klonem.

Nasz rodzimy KAT jest bardziej black metalowy niż ten cały Craft. ;)

[LastOneOnEarth]

Zna ktoś jakieś inne, sensowne forum, nie ograniczające się tylko do metalu, gdzie nie trzeba będzie przerzucać miliona stron i postów z dyskusjami przerobionymi milion razy i poprzetykanymi wycieczkami osobistymi ? Naprawdę będę wdzięczny. W języku angielskim też może być.

[boroowa]

http://www.gondolin.pl/

[Wolfkhan]

to forum byłoby całkiem niezłe gdyby ktoś posortował tematy w gatunki. ta wolność tutaj mi się podoba, nienawidzę upierdliwej moderacji. wkurwiają tylko starzy userzy którzy wszędzie wpychają swojego nocha, co wieś to obyczaj ;)

[Vitriol]

Ja wam wymienię trochę (chociaż robiłem to już kilka lat temu): wczesny Emperor, Limbonic Art, Beherit, Graveland, wczesny Behemoth, Thou Art Lord, Rotting Christ, Necromantia, Immortal, Kawir, Archgoat, Setherial, wczesny Satyricon, Varathron, Nergal, Samael, Immortal, Dark Funeral, Holy Death, wczesny Enslaved, Ungod, Enthroned... a kij z tym starczy, nowy black metal rządzi. Lepiej wymieniać te hordy, które się bronią.

Skończyłem czytać jak wymieniłeś BEHERIT.

Z Beherit czy Immortal też bym był bardziej ostrożny, ale większość typów jak najbardziej trafiona. Pozostaje pytanie czy w latach 90 wystarczyło nagrać w miarę dobrze przyjętą płytę żeby automatycznie stała się ona klasykiem ? ;d. Bo coś dużo ich, a potem się okazuje, że byle nowy Craft lepszy ;).

Co ty, kurwa, wiesz o tym co wystarczyło nagrać w latach 90? uczyłeś się wtedy do dyktand albo starałej się układać klocki w przedszkolu, zamiast słuchać tychże kapel, więc przestań pisać z perspektywy znawcy, proszę cię łaskawie. ja rozumiem, że poznanie metalu od mastodon nie wróży rychłej(dobrej) przyszłości, ale naprawdę, trochę pokory, stary:)

[Wolfkhan]

niedługo na forach internetowi mocarze nam historię metalu od nowa napiszą (poczynając od roku 2011)

"się okazuje, że byle nowy Craft lepszy ;)" (-od klasyki). - post roku :)

przesłuchałem sobie w międzyczasie ponownie tego Craft jak obiecałem i dalej mnie niczym szczególnie nie zachwycił. wybijają się wokale - są zimne, butne i bluźniercze jak przystało na black. mrok w stylu Deathspell Omega i ostatniej produkcji Mayhem z którym czasem kombinują też nie chwyta mnie za gardło. są momenty że łupią jak Darkthrone, tylko do fujary to nie ta liga, nie ten poziom. płyta dobra i tylko dobra, nic nadzwyczajnego.

[Vitriol]

mi tam ten nowy craft nawet robi, ale podobnie jak u pana wyżej - nie podskakuje powyżej "dobry album" nawet na chwilę. no, może ostatni numer zdradza miejscami symptomy czegoś wincyj, ale całościowo pozostaje przy zasłużonej 3,5/4 (w skali szkolnej).

[Wolfkhan]

mi tam ten nowy craft nawet robi, ale podobnie jak u pana wyżej - nie podskakuje powyżej "dobry album" nawet na chwilę. no, może ostatni numer zdradza miejscami symptomy czegoś wincyj, ale całościowo pozostaje przy zasłużonej 3,5/4 (w skali szkolnej).

To jak już się bawimy w (lu)cyferki to w mojej skali 3+/6

[Vitriol]

no to przecie mowie:D

[Rydel]

Wreszcie spokój w tym wątku. Dzięki Ci, Skaut.

[PrzemoC]

Osłuchałem się, kupiłem, znów się osłuchałem i utwierdziłem w przekonaniu, że płyta jest świetna.

I WANT TO COMMIT MURDEEER!!!

[Gore_Obsessed]

Ja bym wymienił wszystkie wymienione na klasyki Setherial.

wczesny! :D

Wiecie, że ja też? Wyjątkiem "Drawing down the moon", "Scarlet Evil Witching Black", dwa pierwsze SAMAEL i ARCHGOAT.

[COFFIN]

Ja bym wymienił wszystkie wymienione na klasyki Setherial.

wczesny! :D

Wiecie, że ja też? Wyjątkiem "Drawing down the moon", "Scarlet Evil Witching Black", dwa pierwsze SAMAEL i ARCHGOAT.

które zaczynają osiągać ciekawe ceny, tak swoja drogą ;)

[Only_True_Believers]

Swoją drogą jest dokładnie tak jak ktoś napisał wcześniej, Craft potrafi tknąć nowego ducha w starą formułe, ta nowa płyta to niby nic nowego a nie mogę przestać jej słuchać.. leci co noc.

[maciek z klanu]

Troche sie dziwie takim opiniom. Na Masterfulu jest ich masa, a przeciez duzo wczesniej zrobil to jechany od góry do dołu Satyricon. przeciez ta nowa plyta Craft (bardzo dobra) jest tym samym co zaprezentowal chocby na Age of Nero Satyricon (takze bardzo dobra plyta), z tym ze Craft wydaje sie byc troche bardziej black metalowy, w calym tym rock and rollowym zacięciu.

[FENIKS]

Craft to co zrobił tym albumem to jest kontynuacją i świadoma kolejna część muzycznego rozwoju. W satyricon nie jest to naturalna kontynuacją.jest pewien niesmak w tym co było a co jest teraz. Z drugiej strony zajebiscie mi się podoba to co satyricon zrobił w utworze black lava i szkoda że nie poszli tym wlasnie klimatem w pełni. Craft wg mnie zwycięża i klimatem i muzyczną konsekwencją zabijają innych. Świetna płyta !!!!

[Morph]

"Dirge Rep does not play drums on Void. The drums on Void are programmed. The drum session with Dirge Rep had to be scratched partly because we did a lot of extra changes on Void after the drum recording session, and partly because of stupid decisions by me (Joakim) during production."

[NihilSubSole]

Żywe bębny czy zdechłe, "Void" jest prawdziwą wycieczką w otchłań z uprzednim, pół-ekstatycznym pół-transowym oddaniem się fali uderzeniowej po wybuchu pocisku nuklearnego.

[[V]]

fajna płyta,ale oczekiwałem większych odjazdów w nieznane rewiry,więcej psychodelicznych wkrętów,sprzężeń, dysonansów i takich tam,myślałem że troche pobawią sie konwencją,wciąż jest fajnie,ale bawiłem sie juz tymi klockami gdy pieprzyłem wszechświat.

[Maleficio]

"Dirge Rep does not play drums on Void. The drums on Void are programmed. The drum session with Dirge Rep had to be scratched partly because we did a lot of extra changes on Void after the drum recording session, and partly because of stupid decisions by me (Joakim) during production."

To było jasne już dawno temu. W czym sensacja?