Celtic Frost "Monotheist"
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2255
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Angielski jest właściwie już moim drugim językiem, ale zawsze czuję ten dysonans mówiąc po polsku i wymawiając nazwy kapel/płyt po angielsku (głównie kapel), bo czuję się jakbym pajacował na zasadzie "zobaczcie buraki jaką mam nieskazitelną wymowę", a jak z kolei mówię np. EntomBED to wkurwia mnie, że mówię niepoprawnie. Najczęściej mówię blisko oryginału, ale z twardym, polskim akcentem żeby uniknąć tego komicznego efektu. Jak mówię po angielsku to oczywiście wymawiam to tak jak należy.
I też po długim czasie dowiedziałem się o Keltik.
I też po długim czasie dowiedziałem się o Keltik.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Keltik w zyciu bym nie wpadł 

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15807
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Od zawsze Keltik. W drugim przypadku Etjumb.
Najgorsze jak masz w domu taką wyuczoną, nie tylko językowo, za gruby swój, ciężko zarobiony piniądz i mówisz Testament, czyli po naszemu a słyszysz, eee didul: Tstment albo metal archiwes i masz poprawione na arkajws. Niby dobrze, bo se korygujesz, jak już nie pracujesz z dewizowymi, ale trochę nerw bierze -:) Takie to pokolenie, któremu dzisiaj pożyczyłem Blood I oraz Cerebral R, podając płyty i nie wymieniając nazw, choć obie akurat proste w wymowie są.
Najgorsze jak masz w domu taką wyuczoną, nie tylko językowo, za gruby swój, ciężko zarobiony piniądz i mówisz Testament, czyli po naszemu a słyszysz, eee didul: Tstment albo metal archiwes i masz poprawione na arkajws. Niby dobrze, bo se korygujesz, jak już nie pracujesz z dewizowymi, ale trochę nerw bierze -:) Takie to pokolenie, któremu dzisiaj pożyczyłem Blood I oraz Cerebral R, podając płyty i nie wymieniając nazw, choć obie akurat proste w wymowie są.
Ostatnio zmieniony 30-08-2023, 15:07 przez Ascetic, łącznie zmieniany 3 razy.
Poro
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3598
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Celtic Frost "Monotheist"
O to to.
Celtik Frost, Entombed, Kreator
dobry kościół to kościół spalony
- Mass-Turbo
- postuje jak opętany!
- Posty: 632
- Rejestracja: 19-04-2017, 12:16
- Lokalizacja: west mazovia
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Masterful óczy.
A jak mówicie Burzum?
A jak mówicie Burzum?
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1008
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Kiedy nowy Tryptykon cos wiadomo Panie i Panowie !
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15807
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Jest takich dwóch polskich artystów co się sili na wymowy swoich płyt, tytułów, po angielsku z takim podbitym akcentem. Jeden to właśnie pajacuje jak to określiłeś i brzmi to komicznie. Nawet bardziej niż te łognie i konfetii na koncertach xD Zasadniczo hgw jak do tematu podejść, jak się listuje np. co się wkręciło, jak jakiegoś ziomka spotkasz na gigu. Najczęściej przed spożyciem, wypracowane po angielsku, a później to już pełna amerykanka -:) Najwyżej ziom dopyta, albo pokaże w telefonie czy o tym samym zespole gadamy LOLDST pisze: ↑30-08-2023, 14:51Angielski jest właściwie już moim drugim językiem, ale zawsze czuję ten dysonans mówiąc po polsku i wymawiając nazwy kapel/płyt po angielsku (głównie kapel), bo czuję się jakbym pajacował na zasadzie "zobaczcie buraki jaką mam nieskazitelną wymowę", a jak z kolei mówię np. EntomBED to wkurwia mnie, że mówię niepoprawnie. Najczęściej mówię blisko oryginału, ale z twardym, polskim akcentem żeby uniknąć tego komicznego efektu. Jak mówię po angielsku to oczywiście wymawiam to tak jak należy.
I też po długim czasie dowiedziałem się o Keltik.
Poro
-
- w mackach Zła
- Posty: 786
- Rejestracja: 25-10-2010, 21:21
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Celtic Frost "Monotheist"
The pronunciation with /s/ remained standard throughout the 19th to early 20th century, but the variant with /k/ seems to have gained ground during the later 20th century, especially among "students of Celtic culture".[20] On the other hand, the /s/ pronunciation remains the most recognised form when it occurs in the names of sports teams, most notably Celtic Football Club and the Boston Celtics basketball team.DST pisze: ↑30-08-2023, 14:51Angielski jest właściwie już moim drugim językiem, ale zawsze czuję ten dysonans mówiąc po polsku i wymawiając nazwy kapel/płyt po angielsku (głównie kapel), bo czuję się jakbym pajacował na zasadzie "zobaczcie buraki jaką mam nieskazitelną wymowę", a jak z kolei mówię np. EntomBED to wkurwia mnie, że mówię niepoprawnie. Najczęściej mówię blisko oryginału, ale z twardym, polskim akcentem żeby uniknąć tego komicznego efektu. Jak mówię po angielsku to oczywiście wymawiam to tak jak należy.
I też po długim czasie dowiedziałem się o Keltik.
-
- w mackach Zła
- Posty: 786
- Rejestracja: 25-10-2010, 21:21
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Co do wymowy, to mówił mi kiedyś Peter, że podczas ich pierwszej trasy z Bolt Thrower kolesie z tego zespołu mówili z twardym akcentem Wader, a nie Wejder.
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1338
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Entołmbd zawsze wymawiałem, ale chyba tak zostawię, bo przez I dziwnie brzmi w Polsce. Szwedzi to czytają bardziej Entumb. EntomBED? Nie przesadzajmy Panowie
A Celtic Frost czyta się przez K, ale w Polsce przyjęło się, że przez se - i niech tak zostanie, sam tak mówię ze świadomością, że niepoprawnie.
Tak samo Behemoth zawsze będzie dla mnie behemotem, a nie beihimołf. Ale np. problem trochę miałem z Watain - Łatajn, Łetejn, Watajn, Łetajn... ale Erik wymawiał Watejn, więc mu ufam.
A Vader, to nie Wejder, tylko nominalnie WEJDA ;D Wader - dosyć dziwne jak na Brytyjczyków!

Tak samo Behemoth zawsze będzie dla mnie behemotem, a nie beihimołf. Ale np. problem trochę miałem z Watain - Łatajn, Łetejn, Watajn, Łetajn... ale Erik wymawiał Watejn, więc mu ufam.
A Vader, to nie Wejder, tylko nominalnie WEJDA ;D Wader - dosyć dziwne jak na Brytyjczyków!
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9878
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9878
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Tak btw vader to po niderlandzku ojciec.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10340
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14985
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Celtic Frost "Monotheist"
only Lego 



Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5085
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Celtic Frost "Monotheist"
bur zum
- DST
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2255
- Rejestracja: 23-12-2010, 23:02
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Ok, jeden to Nergal, a drugi?Ascetic pisze: ↑30-08-2023, 15:12Jest takich dwóch polskich artystów co się sili na wymowy swoich płyt, tytułów, po angielsku z takim podbitym akcentem. Jeden to właśnie pajacuje jak to określiłeś i brzmi to komicznie. Nawet bardziej niż te łognie i konfetii na koncertach xD Zasadniczo hgw jak do tematu podejść, jak się listuje np. co się wkręciło, jak jakiegoś ziomka spotkasz na gigu. Najczęściej przed spożyciem, wypracowane po angielsku, a później to już pełna amerykanka -:) Najwyżej ziom dopyta, albo pokaże w telefonie czy o tym samym zespole gadamy LOLDST pisze: ↑30-08-2023, 14:51Angielski jest właściwie już moim drugim językiem, ale zawsze czuję ten dysonans mówiąc po polsku i wymawiając nazwy kapel/płyt po angielsku (głównie kapel), bo czuję się jakbym pajacował na zasadzie "zobaczcie buraki jaką mam nieskazitelną wymowę", a jak z kolei mówię np. EntomBED to wkurwia mnie, że mówię niepoprawnie. Najczęściej mówię blisko oryginału, ale z twardym, polskim akcentem żeby uniknąć tego komicznego efektu. Jak mówię po angielsku to oczywiście wymawiam to tak jak należy.
I też po długim czasie dowiedziałem się o Keltik.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6812
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Celtic Frost "Monotheist"
^ Thorgal
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15807
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Celtic Frost "Monotheist"
Próbka. Tak m.in. w 50 minDST pisze: ↑30-08-2023, 17:01Ok, jeden to Nergal, a drugi?Ascetic pisze: ↑30-08-2023, 15:12Jest takich dwóch polskich artystów co się sili na wymowy swoich płyt, tytułów, po angielsku z takim podbitym akcentem. Jeden to właśnie pajacuje jak to określiłeś i brzmi to komicznie. Nawet bardziej niż te łognie i konfetii na koncertach xD Zasadniczo hgw jak do tematu podejść, jak się listuje np. co się wkręciło, jak jakiegoś ziomka spotkasz na gigu. Najczęściej przed spożyciem, wypracowane po angielsku, a później to już pełna amerykanka -:) Najwyżej ziom dopyta, albo pokaże w telefonie czy o tym samym zespole gadamy LOLDST pisze: ↑30-08-2023, 14:51Angielski jest właściwie już moim drugim językiem, ale zawsze czuję ten dysonans mówiąc po polsku i wymawiając nazwy kapel/płyt po angielsku (głównie kapel), bo czuję się jakbym pajacował na zasadzie "zobaczcie buraki jaką mam nieskazitelną wymowę", a jak z kolei mówię np. EntomBED to wkurwia mnie, że mówię niepoprawnie. Najczęściej mówię blisko oryginału, ale z twardym, polskim akcentem żeby uniknąć tego komicznego efektu. Jak mówię po angielsku to oczywiście wymawiam to tak jak należy.
I też po długim czasie dowiedziałem się o Keltik.
Ełłł, ałł …. Parpl, Cplyn … ęłł, ąłł
Zaraz będzie, że się pastwie, ale kto tak … dobra, bo utrwali się, że mam jakąś fiksacje. Szluss.
Poro