Masterful Magazine

hcpig pisze: ↑

27-05-2023, 13:36

Anzhelmoo pisze: ↑

27-05-2023, 09:16

Z tym atakowaniem Mgły bym nie przesadzał, bo to jednak marginalne przykłady. Generalnie ich w social media niemalże nie ma, wywiadów praktycznie nie udzielają, płyty, które wydają (bardzo rzadko) cieszą się dobrą prasą także wśród tych podziemnych fanów (tutaj różnica z Nergalem), grają też rzadko. Nie przypominają o sobie zbyt często i maksymalnie ograniczają pole do zajmowania się nimi w innych kontekstach niż muzyka. Jasne, dla jednego za lekka muza, dla drugiego zbyt hipsterska, dla trzeciego zbyt melodyjna, ale jednak jakąś kampanią hejtu i czymś odbiegającym od norm, bym tego nie nazwał. Za to w te miejsce dałbym Furię, z którą dzisiaj wielu nie po drodze.

'Atakowanie' Mgwahy ma miejsce tylko na tym forum bo niektórych przerosło że projekt może być wierny sobie, nie zmienić paradygmantu swojej muzyki, dalej iść z DIY i niszowe wytwórnie itp. a mimo to zdobyć niespodziewanie dużą popularność. A przecież Mikołaj na pewno ma do wyboru kontrakty z większymi, bardziej nadziemnymi metalowymi labelami a jakoś nie wykonuje kroku w tym kierunku.

ozob pisze:Co do Behemoth, to nagrali płytę, która jest powszechnie uznana za więcej niż bardzo dobra.

Medard pisze: ↑

27-05-2023, 14:03

atakowała głównie antifa, nie chodziło o to, że mała wytwórnia, tylko o jej nazi sympatie i zapraszanie przez Mgłę na wspólne trasy zespołów, których członkowie przejawiali sympatie nazi,

hcpig pisze: ↑

27-05-2023, 17:00

Medard pisze: ↑

27-05-2023, 14:03

atakowała głównie antifa, nie chodziło o to, że mała wytwórnia, tylko o jej nazi sympatie i zapraszanie przez Mgłę na wspólne trasy zespołów, których członkowie przejawiali sympatie nazi,

Piszę o normalnym ataku słuchaczy a nie polowaniu na czarownice z powodów politycznych - w tym sensie trudno się do Mgwahy przyczepić, po prostu to jest statystycznie mało prawdopodobne by tak zakorzeniony w kulturze podziemia zespół wybił się na popluarność nie zmieniając w ogóle sposobu funkcjonowania a ponieważ tak się jednak stało to niektórym przepaliły się zworki i pierdolą głupoty.

Sybir pisze: ↑

27-05-2023, 15:37

ozob pisze:Co do Behemoth, to nagrali płytę, która jest powszechnie uznana za więcej niż bardzo dobra.

Gdzie ta ankieta?

trup pisze: ↑

25-05-2023, 23:25

Bonecrusher pisze: ↑

28-05-2023, 05:24

The Satanist to świetny album i nie ma co do tego żadnych wątpliwości, tym bardziej biorąc pod uwagę kontekst jest wyjścia. To było świeżo po chorobie Nergala, wiadomo było, że znany dotąd obraz Behemotha nie wróci ( mega intensywny death metal). Musieli obrać inny kurs i nagrali płytę swieżą, mocną i intrygującą. Nie myślcie sobie, że uważam ją za pozycję idealną! Te trąbki i inne nadziewane ozdobniki wysłałbym na przymusowe wakacje pod Piaseczno. Nie mniej dla mnie to ostatnia słuchalna płyta Behe.Dwie pozostałe są moim zdaniem zrobione na siłę i tak naprawdę z obu tych albumów można by zrobić jeden średniak,, a tak mamy dwa albumy poniżej przeciętnej. Nawet jeśli nie są one tragiczne to nie mają one własnego charakteru.

[V] pisze: ↑

27-05-2023, 19:27

Przypominam fakty:Tylko cioty, pedały i marynarze słuchają mgły.

hcpig pisze: ↑

27-05-2023, 21:31

Chyba w kręgach każualowometylowych, na ogól sensowna dyskusja w kręgach death/black nie przekracza Zośki o to dwie dekady temu było.