SEPULTURA - ROOTS [1996]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1179
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
poznalem ich dzieki arise, nadrobilem starsze plyty i sie zakochalem. chaos a.d. byl dla mnie poczatkowo dziwaczny, ale potem bardzo zaskoczyl i do dzis lubie sobie zapuscic. roots na poczatku, szczegolnie w erze wszechobecnych teledyskow, o ile mnie pamiec nie myli, wychodzil nawet z lodowki, ale byl dla mnie gorszy niz chaos, nie mowiac o wczesniejszych ciosach w postaci A czy BTR albo S. po jakims czasie sie przekonalem i jest to ostatni ich album, jaki mam. nigdy sie nie przekonalem do nowej sepalczry, jak mawial rylkolak, soulflajow i innych projektow. swoja droga, gdybym nie sluchal teraz dawno niesluchanego norweskiego forlorn to bym se nawet zapuscil roots, zeby zobaczyc, czy jeszcze mi sie podoba :)
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18086
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
omg co za zjeb :DIRONMIL pisze:Uświadomiłeś mi właśnie jak strasznie chujowe były te lata 90-te i jak cudownie jest dzisiaj.
lol za to ty sie juz wcale nie bronisz. jak cos sie broni to wlasnie pantera a helmet tym bardziejIRONMIL pisze: Pantera się broni, Helmet już mniej
woodpecker from space
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
kto nie chodził w robinsach albo wałbrzychach ten nie skuma klimatu :)Xapapote pisze:co by nie zrobił i tak BTR jest potęgą. dla mnie przynajmniej.
edit co majądo tego buty? kto nie biegał w butach do kosza? no kurwa kto? i w za wąskich spodniach? toż to pedaliada na maxa!
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
Calkiem sympatyczny album, i w sumie nawet lubie z niego pare numerow, ale jak wyszedl to orznietej jesiony nie mialem. O wiele bardziej cenie S, BTR, A, (ba, uwielbiam je ze wskazaniem na BTR) i nawet Chaos ad (tu juz troche naciagane ale jednak).
Roots niestety ma jedna ogromna wade, niechcacy przyczynili sie do powstania niezliczonej ilosci muzycznego gowna. Cos jak At the Gates. ;)
W moich oczach "Roots" jest koncem tego zespolu, wszystko pozniej to jakis coverband uzywajacy tej samej nazwy.
Roots niestety ma jedna ogromna wade, niechcacy przyczynili sie do powstania niezliczonej ilosci muzycznego gowna. Cos jak At the Gates. ;)
W moich oczach "Roots" jest koncem tego zespolu, wszystko pozniej to jakis coverband uzywajacy tej samej nazwy.
Ostatnio zmieniony 24-05-2011, 11:01 przez Grindead, łącznie zmieniany 1 raz.
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
sofixy!!!Ihasan pisze:kto nie chodził w robinsach albo wałbrzychach ten nie skuma klimatu :)Xapapote pisze:co by nie zrobił i tak BTR jest potęgą. dla mnie przynajmniej.
edit co majądo tego buty? kto nie biegał w butach do kosza? no kurwa kto? i w za wąskich spodniach? toż to pedaliada na maxa!
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
Kto pamięta w jakich butach chodził 20 lat temu ten zbok i fetyszysta ;)Ihasan pisze:kto nie chodził w robinsach albo wałbrzychach ten nie skuma klimatu :)Xapapote pisze:co by nie zrobił i tak BTR jest potęgą. dla mnie przynajmniej.
edit co majądo tego buty? kto nie biegał w butach do kosza? no kurwa kto? i w za wąskich spodniach? toż to pedaliada na maxa!
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1179
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
madrego to i milo poczytac ;)Grindead pisze:W moich oczach "Roots" jest koncem tego zespolu, wszystko pozniej to jakis coverband uzywajacy tej samej nazwy.
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
Roots to ten sam casus co Czarny Album Mety - niby ważny, przełomowy, hiper-zupa-dupa album a mi po prostu zwisa kalafiorem (żeby nie powiedzieć wk**wia). SEPULTURA do przede wszystkim Schizophrenia i Beneath The Remains. Arise dużo gorsze - taka zbieranina gorszych momentów na BTR. Morbid Visions leży przede wszystkim przez brzmienie, choć znajdują sie tam wyśmienite utwory (np Troops of Doom). Bestial Devastation jest za to uroczo naiwne
9/10 = S > BTR >>>>>> BD > A > MV >>>>>>> reszta w dowolnej kolejności (przy czym nie słyszałem w całości żadnej płyty z czarnym)
9/10 = S > BTR >>>>>> BD > A > MV >>>>>>> reszta w dowolnej kolejności (przy czym nie słyszałem w całości żadnej płyty z czarnym)
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
O prosze, prawdziwek napisał wreszcie coś sensownego.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
skubany, w myślach mi czyta.boroowa pisze:Roots to ten sam casus co Czarny Album Mety - niby ważny, przełomowy, hiper-zupa-dupa album a mi po prostu zwisa kalafiorem (żeby nie powiedzieć wk**wia). SEPULTURA do przede wszystkim Schizophrenia i Beneath The Remains. Arise dużo gorsze - taka zbieranina gorszych momentów na BTR. Morbid Visions leży przede wszystkim przez brzmienie, choć znajdują sie tam wyśmienite utwory (np Troops of Doom). Bestial Devastation jest za to uroczo naiwne
Coś tam było! Człowiek!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
bardzo bliski jestem takiej wykladni, niestety brakuje w niej najwazniejszej i obiektywnie najlepszej plyty tego zespolu - chyba, ze umiesciles ja w tej nieszczesnej reszcie, wtedy to klamstwa :))boroowa pisze:Roots to ten sam casus co Czarny Album Mety - niby ważny, przełomowy, hiper-zupa-dupa album a mi po prostu zwisa kalafiorem (żeby nie powiedzieć wk**wia). SEPULTURA do przede wszystkim Schizophrenia i Beneath The Remains. Arise dużo gorsze - taka zbieranina gorszych momentów na BTR. Morbid Visions leży przede wszystkim przez brzmienie, choć znajdują sie tam wyśmienite utwory (np Troops of Doom). Bestial Devastation jest za to uroczo naiwne
9/10 = S > BTR >>>>>> BD > A > MV >>>>>>> reszta w dowolnej kolejności (przy czym nie słyszałem w całości żadnej płyty z czarnym)
this is a land of wolves now
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
"Roots" najlepsze i nie postarzała sie tak bardzo jak te stare ich płyty.
PENIS METAL
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
Stare płyty się postarzały?! Chyba ochujałeś.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
W chuj. Niedawno słuchałem "Arise" i nie strzymałem do końca.
PENIS METAL
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
Bo Arise faktycznie trochę słabsza, to mogę zrozumieć.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
Arise ma zajebisty klimat ale faktycznie sporo brakuje jej jesli chodzi o kompozycje. Nie zmienia to faktu ze sa tam absolutnie niesmiertelne thrashowe wykurwy typu Subtraction, Murder, Altered State czy tytulowy.
CHAOS A.D. jest najlepsze bo sprobowali czegos nowego i zajebiscie im to wyszlo, brzmienie jest doskonale, zaden utwor nie nudzi, wszystko jest na miejscu. No i te cudowne samplowane wstawki i chyba najlepsza perkusja w karierze Igora. Do tego wkurw totalny. Slowem, ma wszystko to , co sprawia ze Roots jest ciekawym albumem, ale nie zawodzi tam gdzie ta druga dala dupy po calosci
CHAOS A.D. jest najlepsze bo sprobowali czegos nowego i zajebiscie im to wyszlo, brzmienie jest doskonale, zaden utwor nie nudzi, wszystko jest na miejscu. No i te cudowne samplowane wstawki i chyba najlepsza perkusja w karierze Igora. Do tego wkurw totalny. Slowem, ma wszystko to , co sprawia ze Roots jest ciekawym albumem, ale nie zawodzi tam gdzie ta druga dala dupy po calosci
this is a land of wolves now
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5246
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
Chaos na początku była dla mnie świetną płyta ale niestety szybko mi się znudziła. Nie wiem czy dlatego że za często ją na początku słuchałem czy dlatego że jest prostacka. Dalej ją lubię ale nie ma już tej podniety co w chwili wydania.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
jaka prostacka? jest PROSTA, ale na pewno mniej prostacka niz np. BTR (ktore uwielbiam, zeby nie bylo).
tez ja katowalem, potem mi przeszlo, uznalem, ze jest nietrue - odpalilem jakis czas temu i musialem zeby zbierac z podlogi.
tez ja katowalem, potem mi przeszlo, uznalem, ze jest nietrue - odpalilem jakis czas temu i musialem zeby zbierac z podlogi.
this is a land of wolves now
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5246
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: SEPULTURA - ROOTS [1996]
no mniej ale jest