GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Paysage d'Hiver
- w mackach Zła
- Posty: 814
- Rejestracja: 21-09-2010, 18:18
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
czyli czas wracać do starych ale dobrych i sprawdzonych patentów, wtedy praktycznie każda płyta była dobra i zakupy robiło się w ciemno, obecnie trzeba przebijać się przez masy słabizny, żeby wyhaczyć taki krążek jak nowy Graveyard
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
wypalony to jest Cannibal Corpse który od 20 lat ukrywa/udaje ze wciaz ma ciekawe pomysly.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
po prostu ludziska lubia sluchac piosenek które juz gdzies wczesniej slyszeli.Paysage d'Hiver pisze:czyli czas wracać do starych ale dobrych i sprawdzonych patentów, wtedy praktycznie każda płyta była dobra i zakupy robiło się w ciemno, obecnie trzeba przebijać się przez masy słabizny, żeby wyhaczyć taki krążek jak nowy Graveyard
nie wierze w zespól ktory w 2011 nagrywa wariacje na temat klasyków z przed lat, ubiera sie w dzwony i kopiuje kazdy element z epoki która jest juz tylko jakims mglistym wspomnieniem.jesli mam ochote zasmakowac tamtego klimatu siegam po BLACK SABBATH.
mozna sluchac Graveyard ale PO CO?;))
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
whiskey zawsze kupujesz 15 letnia, czy lubisz tez zakosztować dobrą zeszłoroczną??[V] pisze: mozna sluchac Graveyard ale PO CO?;))
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
dla radochy z dobrej muzyki?[V] pisze:mozna sluchac Graveyard ale PO CO?;))
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
no tak,ale masz na pólce pewnie tony lepszych plyt z tego okresu { lata 70te i okolice}boroowa pisze:dla radochy z dobrej muzyki?[V] pisze:mozna sluchac Graveyard ale PO CO?;))
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
Vulture
z tego co liznalem to z bardzo prozaicznej przyczyny: DLA PRZYJEMNOSCI.
imo Ty masz ten problem, ze MUSISZ miec w muzyce jakies obiektywne wartosci, a sa nimi m.in.: innowacyjnosc, transgresywny charakter, unikalnosc... slowem, plyta powinna sie umiec przebic w tlumie. no okej, to jest jak najbardziej istotne, ale z drugiej strony, jesli zadajesz takie pytania jak wyzej, to mam wrazenie podchodzisz do tego wszystkiego w sposob zbyt przyziemny, taki paradokslanie czysto racjonalny (czyt. nazbyt racjonalny). nie trzeba na wszystko patrzec z perspektywy badacza kultury/sztuki. z takiego punktu widzenia rownie dobrze moznaby kwestionowac sens wydania takiego World Painted Blood - umowmy sie, nowosci tam jest jak na lekarstwo, ta plyta nic nie zmieni w historii thrash metalu, Slayer co mial do powiedzenia artystycznie najprawdopodobnie juz powiedzial. NO ALE CO Z TEGO? No a Motorhead?
moim zdaniem mozna sie czasem spokojnie wypiac na te wszystkie rzeczy i zarzucic cos dla czystej przyjemnosci. a nuz pod powierzchnia oczywistych nawiazan do "starych dobrych czasow" znajdzie sie jakis wartosciowy pierwiastek? nie wiem czy tak bedzie z Graveyard, to taka ogolna refleksja. Tak czy siusiak, wole uczciwe granie na zasadzie "bo tak mi sie chce" niz innowacyjnosc i awangarde za wszelka cene.
z tego co liznalem to z bardzo prozaicznej przyczyny: DLA PRZYJEMNOSCI.
imo Ty masz ten problem, ze MUSISZ miec w muzyce jakies obiektywne wartosci, a sa nimi m.in.: innowacyjnosc, transgresywny charakter, unikalnosc... slowem, plyta powinna sie umiec przebic w tlumie. no okej, to jest jak najbardziej istotne, ale z drugiej strony, jesli zadajesz takie pytania jak wyzej, to mam wrazenie podchodzisz do tego wszystkiego w sposob zbyt przyziemny, taki paradokslanie czysto racjonalny (czyt. nazbyt racjonalny). nie trzeba na wszystko patrzec z perspektywy badacza kultury/sztuki. z takiego punktu widzenia rownie dobrze moznaby kwestionowac sens wydania takiego World Painted Blood - umowmy sie, nowosci tam jest jak na lekarstwo, ta plyta nic nie zmieni w historii thrash metalu, Slayer co mial do powiedzenia artystycznie najprawdopodobnie juz powiedzial. NO ALE CO Z TEGO? No a Motorhead?
moim zdaniem mozna sie czasem spokojnie wypiac na te wszystkie rzeczy i zarzucic cos dla czystej przyjemnosci. a nuz pod powierzchnia oczywistych nawiazan do "starych dobrych czasow" znajdzie sie jakis wartosciowy pierwiastek? nie wiem czy tak bedzie z Graveyard, to taka ogolna refleksja. Tak czy siusiak, wole uczciwe granie na zasadzie "bo tak mi sie chce" niz innowacyjnosc i awangarde za wszelka cene.
Ostatnio zmieniony 03-06-2011, 11:26 przez Riven, łącznie zmieniany 2 razy.
this is a land of wolves now
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
masz uprzedzenia do tego krążka, bo to zostało nagrane w 2011 a nie 197* ?[V] pisze:no tak,ale masz na pólce pewnie tony lepszych plyt z tego okresu { lata 70te i okolice}
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
Tak. Fajnie sie słucha, ale zamiast tego wole po raz setny odpalić stare klasyki, na których GRAVEYARD sie wzoruje.[V] pisze:szok to bylby w 1970.dzisiaj pozostaje jedynie zdziwenie,ze komus chce sie jeszcze tak grac..
jest to dobrze zagrane,skomponowane i ulepione z najlepszych wzorców ale nie widze sensu za bardzo w nagrywaniu takiej muzyki w 2011 roku.
PENIS METAL
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
nie odmawiam tej plycie swoistego uroku ,tak jak napisalem,zgrabnie ogarnia przeszlosc etc.ale jednoczesnie taki zespol w dzisiejszych czasach jest jakims ewenementem,owszem,mozna posluchac,napic sie dobrego piwa i w ogole,ale zaraz mysle o BLACK SABBATH i calej plejadzie herosow z tamtych lat i juz Graveyard moze pospierdalac;)ale jak wam ta plyta robi to najlepszego ,zdrowia zycze,matki caluje;)boroowa pisze:masz uprzedzenia do tego krążka, bo to zostało nagrane w 2011 a nie 197* ?[V] pisze:no tak,ale masz na pólce pewnie tony lepszych plyt z tego okresu { lata 70te i okolice}
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
Zamień GRAVEYARD na NEKROMANTHEON a lata 70-te na dekadę później... robi różnicę?Block69 pisze:Tak. Fajnie sie słucha, ale zamiast tego wole po raz setny odpalić stare klasyki, na których GRAVEYARD sie wzoruje.[V] pisze:szok to bylby w 1970.dzisiaj pozostaje jedynie zdziwenie,ze komus chce sie jeszcze tak grac..
jest to dobrze zagrane,skomponowane i ulepione z najlepszych wzorców ale nie widze sensu za bardzo w nagrywaniu takiej muzyki w 2011 roku.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
boroowa pisze:Zamień GRAVEYARD na NEKROMANTHEON a lata 70-te na dekadę później... robi różnicę?Block69 pisze:Tak. Fajnie sie słucha, ale zamiast tego wole po raz setny odpalić stare klasyki, na których GRAVEYARD sie wzoruje.[V] pisze:szok to bylby w 1970.dzisiaj pozostaje jedynie zdziwenie,ze komus chce sie jeszcze tak grac..
jest to dobrze zagrane,skomponowane i ulepione z najlepszych wzorców ale nie widze sensu za bardzo w nagrywaniu takiej muzyki w 2011 roku.
jasne.norwedzy fajne chlopaki ale lepiej posluchac Darkness Descends.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
Ja lubię Darkness Descents, Seven Churches, Power & Pain, Ticket to Mayhem, Endless Pain, Pleasure to Kill, War & Pain, Rrröööaaarrr etc. jak również wariacje na temat tych płyt w wykonaniu Norwegów. Analogicznie z GRAVEYARD - cieszę się muzą a nie zastanawiam z której płyty zajebali dany riff
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
W przypadku hard rocka, heavy metalu i thrash metalu wybitnie mi to przeszkadza i nic na to nie poradze. Nic nowego do klasyków już sie nie zbliży w tych umierających gatunkach.
PENIS METAL
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
zaraz to sprawdzę. opis i próbki kurewsko zachęcające. spodziewam sie kapitalnej plyty
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
Ja mam zasadniczo ten problem z Ćmyntorzem, że o ile brzmienie jest świetne, a i graja fajnie i ze słyszalną werwą, to nie odnajduję tu pierwiastka czegoś własnego. Kapel retro w ostatnich latach obrodziło sporo. Mimo, że Ćmyntorz kładzie większą ich część profesjonalnym poziomem, to wartość dodana jest dla mnie niemal żadna. I to mi przeszkadza w czerpaniu radości, z było nie było fajnego, spontanicznego grania.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
PO CO?[V] pisze:po prostu ludziska lubia sluchac piosenek które juz gdzies wczesniej slyszeli.Paysage d'Hiver pisze:czyli czas wracać do starych ale dobrych i sprawdzonych patentów, wtedy praktycznie każda płyta była dobra i zakupy robiło się w ciemno, obecnie trzeba przebijać się przez masy słabizny, żeby wyhaczyć taki krążek jak nowy Graveyard
nie wierze w zespól ktory w 2011 nagrywa wariacje na temat klasyków z przed lat, ubiera sie w dzwony i kopiuje kazdy element z epoki która jest juz tylko jakims mglistym wspomnieniem.jesli mam ochote zasmakowac tamtego klimatu siegam po BLACK SABBATH.
mozna sluchac Graveyard ale PO CO?;))
Przyszła mi do głowy taka oto myśl, że to trochę tak jak z kobietami. Każdy (chyba) dobrze wie, że starsza, bardziej doświadczona może dać i daje więcej, niż młódka, lecz to za młodszymi "kręcą się głowy" większości z nas, w te upalne dni:)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 475
- Rejestracja: 29-06-2002, 15:04
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
nie czytałem, co pisaliście, ale fajny album, jebie trochę zeppelinem momentami, ale taki smrodek jest spoko. i bluesem, co w sumie na jedno wychodzi, i garażem trochę. OK.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
Złote wary.Hollowman pisze:;)IRONMIL pisze: chujowe wokale
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]
brawa dla tego pana. zgadzam sie w pelnej rozciaglosciboroowa pisze:Ja lubię Darkness Descents, Seven Churches, Power & Pain, Ticket to Mayhem, Endless Pain, Pleasure to Kill, War & Pain, Rrröööaaarrr etc. jak również wariacje na temat tych płyt w wykonaniu Norwegów. Analogicznie z GRAVEYARD - cieszę się muzą a nie zastanawiam z której płyty zajebali dany riff