dISEMBOWELMENT/ INVERLOCH

[byrgh]

te malo kreatywne szuflady typu funeral, doom/death, death/doom sa tak kretynskie, ze az zal mi ludzi, ktorzy to wszystko wymyslaja zeby tylko otagowac i ukierunkowac wlasna psychike ;) podobnie jest z brutal death metal. Stabat Mater, Esoteric, dISEMBOWELMENT to w gruncie rzeczy jeden klad i nie nalezy tego jeszcze mocniej rozwadniac, bo wkrotce rozrozniac bedziemy muzyke na zasadzie techniki gry na perkusji ;)

[ultravox]

Z tym, że Stabat Mater to już inne czasy i zespół grający w zasadzie muzykę dość tradycyjną. Trudno ich chyba zestawiać z pionierami (choć grają/gra bardzo dobrze).

[535]

Szwajcarzy to już zupełnie inna bajka jednak.

MORDOR to inna bajka? To gdzie ją ustawiasz? Tam gdzie ANATHEMA, czy OPETH?

[byrgh]

Z tym, że Stabat Mater to już inne czasy i zespół grający w zasadzie muzykę dość tradycyjną. Trudno ich chyba zestwiać z pionierami (choć grają/gra bardzo dobrze).

to byl oczywiscie przyklad, ja bym nawet wrzucil w ich muzyke udzial black metalowy, ale to w granicach wlasnej osobistej wizji, nic ponadto i nie zamierzam tego nikomu narzucac ;) generalnie to latwo jest rozpoznac co jest czystej chemii death metalem, a co doom metalem i na tym mozna poprzestac, a ze zespol gra jeszcze wolniej, ciezej, melancholijniej to sprawa podrzedna, bo idea wciaz jest wspolna

[byrgh]

Szwajcarzy to już zupełnie inna bajka jednak.

MORDOR to inna bajka? To gdzie ją ustawiasz? Tam gdzie ANATHEMA, czy OPETH?

Miedzy bajki z powiesci Tolkiena, czyli tam GDZIE JEJ MIEJSCE!!!!!!!!! I KONIEC!!!!!!!!1111

[twoja_stara_trotzky]

szwajcarski Mordor >>>>> cały śmieszny doom/death :D

[535]

Byrdziu ty przypadkiem nie rozrabiasz tutaj za bardzo? Piszesz takie zdanie:

"te malo kreatywne szuflady typu funeral, doom/death, death/doom sa tak kretynskie, ze az zal mi ludzi, ktorzy to wszystko wymyslaja zeby tylko otagowac i ukierunkowac wlasna psychike ;)"

Jednocześnie emocjonujesz się ilością odtworzeń jakiegoś pliku w serwisie internetowym. Przecież to takie samo "kretyństwo" - jak byłeś łaskaw stwierdzić.

[byrgh]

no gdzie sie emocjonuje, podaj konkretny przyklad i kontekst

edit: a, chodzi o Florence... to nie jest emocjonowanie, po prostu takie liczby w stosunku do malej obszernosci tworczosci robia wrazenie, ale chyba nie czynie z tego zadnej wykladni

zebys zrozumial itencje to dowolny death metalowy KULT potrafi nie osiagnac tysiaca odsluchow (setki sluchaczy), np. Napalm Death zbliza sie powoli do dziesieciu milionow, przy calej swojej grindowej formie i ilosci plyt wykraczajacej ponad przecietnosc. sluchaczy dwiescie tysiecy. Florence... tylko na jednym profilu malymi krokami zbliza sie do poltora miliona

[ultravox]

Szwajcarzy to już zupełnie inna bajka jednak.

MORDOR to inna bajka? To gdzie ją ustawiasz? Tam gdzie ANATHEMA, czy OPETH?

Nie no, oni mieli jakiś kosmiczny lot, w ogóle bym tego nie mieszał z death/doom metalem ;) Anathema to dobry przykład zespołu doom/death metalowego.

[535]

Myślę, że mogli spotkać się na lotnisku z Finami...

[ultravox]

Z tymi z Unholy tak, ale samolot Szwajcarów chyba wyżej latał ;)

[twoja_stara_trotzky]

to był fajowski death/doom

[byrgh]

demowkowo chyba byli jednak lepsi, debiut byl juz zbytnio okielznany

[twoja_stara_trotzky]

idę o zakład, że na oczy nie widziałeś ich demówki i pierwszej epki :D

[byrgh]

:) wystarczy ze slyszalem

[twoja_stara_trotzky]

już bym ci demówkę odpuścił, ale gdybyś miał chociaż debiut i pierwszą epkę na CD, to byłbym skłonny do dalszej dyskusji :D

[byrgh]

debiut mam i kto by w ogole chcial z toba rozmawiac :d

[Glene]

Nie mozna zapomniac o Thergothon i ich lovecraftowskim monumencie Streams from The heaven!

[Kurt]

Ale Wy jesteście zjebani... przecież to Winter, Unholy i Disembowelment były pierwsze, które zwolniły do tego stopnia obroty; cała reszta może, co najwyżej, nosić gitary za wyżej wspomnianymi - bo oni są najlepsi. Esoteric się tutaj wybija in plus, ale to ciągle nie jest nic nowego, po rzeczonych płytach. A już te nudne fińskie piardy pokroju Thergothon czy Skepticism to mają z artyzmem tyle wspólnego co Nortt. Rzekłem ;)

[535]

Nalegam jednak na uwzględnianie w wyliczance MORDOR.