Nerwowy pisze:Ja akurat dużo bardziej jestem ciekaw nowego materiału Darkthrone, ale już abstrahując od tego głos na nich, bo to po prostu dużo bardziej zasłużona, ważniejsza kapela ze zdecydowanie większym dorobkiem. Satyricon dla mnie to jedynie 3, w porywach 4 albumy w tej chwili.
Ostatnie albumy obydwu zespołów są warte przesłuchania, jednak nie sądzę żeby Darkthrone jeszcze wrócił do black metalowych korzeni i nagrał jakiś materiał w stylu tych pierwszych, czy zimnych, przesiąkniętych smrodem śmierci "Ravishing Grimness" i "Plaguewielder". Darkthrone miał ostatnio mały zawiech, dla mnie ta zmiana stylu od "The Cult Is Alive" przez "F.O.A.D.", "Dark Thrones and Black Flags" po skądinąd udany "Circle the Wagons" to było coś czego przez dłuższy czas nie mogłem przełknąć. Satyricon na dobrą sprawę przygodę z black metalem skończył na "Rebel Extravaganza", trzy kolejne strzały to jakaś mikstura ciężkiego metalu i blackowych elementów.
Co do zasług, w zupełności się zgadzam, DarkThrone jak sama nazwa mówi to królowie black metalu. AVE!
Ostatnio zmieniony 11-11-2011, 18:45 przez
Pöstmörtem, łącznie zmieniany 2 razy.