THIS GIFT IS A CURSE

[moonfire]

Właśnie słucham z Majspejsa kawałka "The Swarm". Do dupy.
.
.
.
.
.
.
.
Żartuję.:) Doskonały hałas. Gdzieś można płytkę kupić?

[Nerwowy]

Właśnie słucham z Majspejsa [...]

To ten serwis jeszcze istnieje? :D

[moonfire]

Jak widać, tak.:) My żeśmy się z niego wynieśli po zmianach.

[twoja_stara_trotzky]

masz linę do trzech numerów w pierwszym poście.

[Block69]

A ja postanowiłem poszukać se tego na youtube, wpisuje, odpalam coś tam najnowszego i...

http://www.youtube.com/watch?v=6OEUokkG ... re=related

Potem wbiłem na strone i te 3 numery ciekawe bardzo. O wiele ciekawsze od tych wszystkich Kartoflaków i Trap Themów. Tu jest dopiero klimat taki jaki lubie. Trza badnąć całość.

[Maleficio]

Kartoflakow to bym nie mieszal... bo oni sa zupelnie inna bajka... no moze z wygladu podobni. :)

[Maria Konopnicka]

znów jak trock metal w stylu Kartoflaka i Turbowilczka, czy da się słuchać ? :)

[Maleficio]

Maria, w swoim staraniu sie byc odmiennym stajesz sie Rawałem Gawronskim masterfula:)

[Block69]

Z tym KARTOFLAKIEM to ino przez to, że to tyż młody zespół, kiery coś tam nowego próbuje grać. Nie, że jakieś podobieństwa. Można słuchać, bo to całkiem inna bajka.

[Maria Konopnicka]

Maria, w swoim staraniu sie byc odmiennym stajesz sie Rawałem Gawronskim masterfula:)

A to brak uwielbienia dla Kartoflaka i Turbowilczka jest na masterfulu jakąś odmiennością? :)

[twoja_stara_trotzky]

"a pociąg do chłopców w barze dla gejów jest jakąś odmiennością?"

[Maria Konopnicka]

O tym nic nie wiem, bo nie chodzę do barów dla gejów, ale jak chcesz o tym opowiedzieć to wal śmiało, chętnie przeczytam i postaram Ci się jakoś doradzić. :)

[Nerwowy]

ja widzę na tej płycie, a słuchałem jej z jakieś 15 razy już, jeden mankament pt. The sound of the broken bells, który trochę odstaje i rzeczywiście brzmi jak kawałek skomponowany na początku drogi, kiedy jeszcze nie wiedzieli, gdzie w tym lesie zajdą. nie to, że zły numer, ale po prostu słabszy. cała reszta kruszy ściany. dosłownie.

Fakt, przyzwoity numer, ale za mało radykalny. Równie dobrze mogło All Pigs Must Die czy inny Wolvhammer to nagrać. Ale płyta jako całość świetna. Jaki ciężar, hałas, brud i dysonans... Zero jałowego mielenia tylko pełen atak na słuchacza.

[megawat]

Przedewszystkim jest tu niesamowita energia, kompletna dzicz, mrok i świeżość. Słucham dalej.

[Nerwowy]

No jest.

[twoja_stara_trotzky]

no przecież mówię :D

[Maria Konopnicka]

Skusiłem się na posłuchanie i zbyt dużego wrażenia to na mnie nie robi. Takie modne obecnie granie - hardcorowcy, którzy próbują być ekstremalni. Pewnie ze dwa, trzy lata temu bym się tym podniecił, ale dziś mam już trochę przesyt takich klimatów. Trochę nużące na dłuższą metę - biegając wolę sobie ostatni Converge wrzucić, jak mam ochotę na ohydnie wysmakowany sludge to sięgnę po Eyehategod, a jak chcę posłuchać czegoś co mnie ściśnie nie tylko za jaja ale i za serce to włączę sobie Neurosis.
A poza tym to idę słuchać Ash Ra Tempel - niech se ten THIS GIFT IS A CURSE robi z tegorocznym metalem co chce. Mam to w dupie :)

[twoja_stara_trotzky]

lol, jakie to przewidywalne :DDDD

[Maria Konopnicka]

LOL! Jedno słowo wykrzyczane na Utilitarian znaczy dla mnie więcej niż tuzin takich zespolików jak THIS GIFT IS A CURSE :)

[535]

Ja też się przedwczoraj załapałem, żeby nie było, że majtek nie piorę. Przesłuchałem ze trzy numery, i resztę pobieżnie. I w tej chwili jestem na etapie: "straszny, natarczywy hałas". Wiem, że głupio to brzmi. Szczególnie w wypowiedzi miłośnika dźwięków z rodziny BDN, IRM, czy INSTITUT, ale tak to w tej chwili wygląda. Te rozjechane gitary zajebane z Nothingface, czy innego NEUROSIS, a może to DSO, albo MARDUK? Notabene w Leper Colony są te same gitary, jakaś jebana plaga?