MORDRED
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORDRED
Tak se teraz myślę, czy ja tu coś mogę popierdolić o Next Room znając ją zaledwie od wczoraj?! Ha kurwa śmiechu warte fucktycznie.
edit: ale przynajmniej trzecia strona jest :)
edit: ale przynajmniej trzecia strona jest :)
support music, not rumors
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MORDRED
Oj, tam może chociaż ktoś coś sprawdzi. Z Tricepsem się nie będę już kłócił, zostanę przy swoim zdaniu - ja po prostu kocham trójkę MORDRED i nic mnie nie przekona, że to jest niewyróżniająca się płyta.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORDRED
ale fakt faktem robi powoli mi maleńkie kuku. Znak tego jest taki, że będzie z tego miłość, niewątpliwie.
Jakby ktoś miał do opierdolenia na winylu w podobnych cenach co poprzedniczki udało mi się sprawić, to chętnie zanabędę.
Jakby ktoś miał do opierdolenia na winylu w podobnych cenach co poprzedniczki udało mi się sprawić, to chętnie zanabędę.
support music, not rumors
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MORDRED
Jak gdzieś zobaczysz winyl, to daj mi cynk i vice versa :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17768
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MORDRED
No wlasnie, sam wskazales, ze mylisz prywatne sympatie z trzezwa ocene a subiektywizm uczuc z obiektywizmem rzeczywistosci :) Ja lubie wiele plyt ale jestem w stanie w miare trzezwo ocenic ich miejsce w szeregu. Tez lubie Mordred, inne byc moze bardziej, moze stad ocena moja taka a nie inna ale oni nikogo nie wyprzedili, bo zami sie zalapali na fale.Drone pisze:Oj, tam może chociaż ktoś coś sprawdzi. Z Tricepsem się nie będę już kłócił, zostanę przy swoim zdaniu - ja po prostu kocham trójkę MORDRED i nic mnie nie przekona, że to jest niewyróżniająca się płyta.
W wypadku 3 Mordred - plyta, ktora wyprzedzila wszysztko w roku 1994, w gatunku, ktory juz istnial conajmniej od 5 lat :D
woodpecker from space
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17768
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MORDRED
Od wczoraj znasz i wojujesz? ;))Rattlehead pisze:Tak se teraz myślę, czy ja tu coś mogę popierdolić o Next Room znając ją zaledwie od wczoraj?! Ha kurwa śmiechu warte fucktycznie.
edit: ale przynajmniej trzecia strona jest :)
Ja ci moge zapierdolic funkowa liste, wybiore co lepsze kawalki i nagle ze zdumieniem spostrzezesz, ze kurwa w chuj kapel tak gralo i wbrew pozorom niektore moglbys nazwac rownie rewolucyjnymi :D
woodpecker from space
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MORDRED
Triceps, cały czas mówisz o dwóch pierwszych albo jako trójkę traktujesz epkę "Visions". A ja mówię o "The Next Room", która jest inna. I muzycznie, i wokalnie, i brzmieniowo, i produkcyjnie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORDRED
Oj kurwa to moja wina, ja tak se jebłem po zaledwie kilku odsłuchach trójki. Choć namieszali na niej zajebiście i dalej nie jestem przekonany, czy ktoś w podobnych kategoriach stworzył mniej więcej coś takiego. W ramach pokuty mogę z pełną świadomością załączyć na słuchawkach Rust in PeaceTriceratops pisze:W wypadku 3 Mordred - plyta, ktora wyprzedzila wszysztko w roku 1994, w gatunku, ktory juz istnial conajmniej od 5 lat :D
support music, not rumors
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17768
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MORDRED
Drone. Visions to Epka, 6 utworow jezeli sie nie myle, o, siegnalem na polke, zgadza sie, stoi lekkopochylona miedzy Morgoth - Odium a Aftermath - Eyes Of Tommorow ;)). Jezeli bym ja liczyl jak plyte to Atom Seed by mialo 6 plyt, Mindfunk 4 etc etc.
Wiec mowie o The Next Room. Tez lubie te plyte , moze i bardzo, bo pierwszych dwoch juz wieki nie sluchalem a te sobie czasami jeszcze zarzuce ale mam swiadomosc, ze robili swoje pomysly ale nikogo nie wyprzedzili. Chyba, ze mowa o thrashu z ktorego wyszli to i owszem, jakby bylo co wyprzedzac, gatunek, ktory konal w tych latach. Nie chce rzucac tekstu, ze takich bylo na peczki, bo zaraz mnie zagonisz do siermieznej pracy przy wrzucaniu chocby 10 kawalkow a na to raczje nie mam czasu.
Wiec mowie o The Next Room. Tez lubie te plyte , moze i bardzo, bo pierwszych dwoch juz wieki nie sluchalem a te sobie czasami jeszcze zarzuce ale mam swiadomosc, ze robili swoje pomysly ale nikogo nie wyprzedzili. Chyba, ze mowa o thrashu z ktorego wyszli to i owszem, jakby bylo co wyprzedzac, gatunek, ktory konal w tych latach. Nie chce rzucac tekstu, ze takich bylo na peczki, bo zaraz mnie zagonisz do siermieznej pracy przy wrzucaniu chocby 10 kawalkow a na to raczje nie mam czasu.
woodpecker from space
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORDRED
Z tym że ja tu nie dostrzegam tylko funk, groove. To jest przeplatanych sporo różnych patentów. Moim zdaniem nie trzeba znać tego 40 lat żeby dostrzec tu 'wielokulturowość muzyczną'.Triceratops pisze:Ja ci moge zapierdolic funkowa liste, wybiore co lepsze kawalki i nagle ze zdumieniem spostrzezesz, ze kurwa w chuj kapel tak gralo i wbrew pozorom niektore moglbys nazwac rownie rewolucyjnymi :D
Jedziemy chłopaki, dziś jeszcze pęknie 5 stron ;)
support music, not rumors
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17768
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MORDRED
:DRattlehead pisze:Oj kurwa to moja wina, ja tak se jebłem po zaledwie kilku odsłuchach trójki. Choć namieszali na niej zajebiście i dalej nie jestem przekonany, czy ktoś w podobnych kategoriach stworzył mniej więcej coś takiego. W ramach pokuty mogę z pełną świadomością załączyć na słuchawkach Rust in PeaceTriceratops pisze:W wypadku 3 Mordred - plyta, ktora wyprzedzila wszysztko w roku 1994, w gatunku, ktory juz istnial conajmniej od 5 lat :D
W ramach pokuty zapodaj sobie Uplift Mofo Party Plan i Mother's MIlk wiadomo kogo, wtedy wykminisz, kto pierwszy rozkrecil kolo zamachowe. Te rapowane dodatki, deciaki i inne przystawki to bylo tylko dekorowanie tortu, ktory uupiekl ktos inny ;))
popaczno, 1987 rok, to byla masa
woodpecker from space
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORDRED
No nie wiem, ja jestem Triceps chłop prosty, wychowany na skubaniu gesi w remizie na niedzielny obiad, ale dla mnie to jest jednak inna para korkotrampków. Goście jak jebli te hophipowe patenty wymieszane z funkowymi naleciałościami tak jechali przez kilka płyt. A te Mordredowskie chuje poplątali tą trzecią płytę takimi stylami, że co kawałek to nie wiadomo co się wydarzy.Triceratops pisze:popaczno, 1987 rok, to byla masa
support music, not rumors
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17768
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MORDRED
No ladnie, spore zaleglosci widze...... :DRattlehead pisze:Goście jak jebli te hophipowe patenty wymieszane z funkowymi naleciałościami tak jechali przez kilka płyt
Nie bede sie sprzeczal o to co kto czuje. Bez sesu sie sprzeczac o plyte, ktora sie lubi, a ze ocena inna no coz...... funk/groove/rap/chujwieco-metal to byl jeden z moich ulubionych gatunke w owych czasach. Ja tak to widze, plyta dobra ale mocno spozniona wiec jak mogla kogos wyprzedzic, to tak w polsce chcieli nagrywac new romantic na poczatku lat 90 kiedy gatunek zdechl w okolicach 3 plyty Talk Talk ;) Nie bylo kogo wyprzedzac
woodpecker from space
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MORDRED
Kolega Rattlehead dobrze mówi - jedyne, co jest ewentualnie zbliżone rozmachem, klimatem i wysmakowaniem do trójki MORDRED, to "Album Of The Year" FTM (2 lata później) i trochę mniej "A King For A Day..." (rok później).
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORDRED
ale ja jeszcze nie wiem czy ja lubię, bo znam od wczoraj. Z tymi red hotami tok jebłem pobieżnie, bo szczerze nie jestem na tyle świadomy co do gatunków muzycznych jakimi operowali. Z tego z czym podkreślam pobieżnie zdołałem się zapoznać, nie zauważam tylu naleciałości stylistycznych w jednym wydawnistwie co na trójce Mordred. Reasumując nie jetem jakimś ekspertem w tym teamcie. The Next Room znam od wczoraj :) i na tyle co zdołałem wyłapać to dla mnie jest bardzo bogata muzycznie. A jeszcze jak uświadomię sobie, że nagrali coś takiego jak Fool's Game i In This Life (którymi swego czasu jarałem się dosyć) to na trójce ma bombę.Triceratops pisze: Nie bede sie sprzeczal o to co kto czuje. Bez sesu sie sprzeczac o plyte, ktora sie lubi,
support music, not rumors
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17768
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MORDRED
Imho tracisz, naprawde. Moze ostatnie plyty nie sa imponujace ale od polowy lat 80 do prawie polowy 90 to byl fajny zespol.Rattlehead pisze:Z tymi red hotami tok jebłem pobieżnie, bo szczerze nie jestem na tyle świadomy co do gatunków muzycznych jakimi operowali.
woodpecker from space
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10039
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1179
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: MORDRED
jesli kogos zainspirowal temat to mam na zbyciu fool's game cd - 1 wyd. noise 89, stan niemal idealny. propozycje finansowe lub wymiany na PM
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
- Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
Re: MORDRED
Znasz Prong z tego okresu i wcześniej? Fakt, oni się w skrecze specjalnie nie bawili, ale to jest poziom wręcz kultowy. A co powiesz o Psalm 69? Bo tu już odchodzą wszelkiego rodzaju fuzje, abstrahując od tego że jest wybitną płytą po prostu. Bardziej mainstreamowe Jane's Addiction, czy też jedynka Korn i Burn My Eyes, które, co tu dużo gadać - namieszały znacznie bardziej niż trójka Mordred. Gdzieś tam po drodze Primus, Infectious Grooves i przede wszystkim pionierzy groove metalu (nie, nie mam na myśli hamburgerowej Pantery) czyli Anthrax z Sound Of White Noise i Persistence Of Time. No, nie można powiedzieć w żadnym wypadku, że było Mordred, FTM i pustynia dookoła.Drone pisze:Kolega Rattlehead dobrze mówi - jedyne, co jest ewentualnie zbliżone rozmachem, klimatem i wysmakowaniem do trójki MORDRED, to "Album Of The Year" FTM (2 lata później) i trochę mniej "A King For A Day..." (rok później).
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4033
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORDRED
No nie można to fakt, ale wymienione przez Ciebie kapele, nijak się jednak mają do trójki Mordred.
aaa nie wiem, jakoś mnie zawsze wkurwiał ten zespół.Triceratops pisze:Imho tracisz, naprawde. Moze ostatnie plyty nie sa imponujace ale od polowy lat 80 do prawie polowy 90 to byl fajny zespol.
support music, not rumors