MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
a Ty wszystko musisz na mowe budowlancow zamieniac kruszywo, kamien?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
to język poezji, młotkumanieczki pisze:a Ty wszystko musisz na mowe budowlancow zamieniac kruszywo, kamien?
Grrrówno!
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Miałem dziś więcej czasu, żeby przysiąść dłużej nad MANIMALISM. Całkowicie zgadzam się z głosami tych, którzy twierdzą, że za serce ta płyta nie chwyta. Mało tego - dawno nie słyszałem tak wypatroszonego z treści materiału, tak formalnego podejścia do tematu, tak bardzo papierowej płyty. Ale - paradoksalnie - uważam, że w przypadku tego albumu są to akurat zalety. W dobie, gdy wszyscy chcą chwycić słuchacza za gardło czy wkłuć sztylet gdzieś pod żebro, brakuje trochę muzyki suchej, wyważonej, wręcz akademickiej, która pozwala uspokoić porywy serca, wzmagając jednocześnie obrót trybów abstrakcji w umyśle. Porównania do VBE i VIRUS jak najbardziej uzasadnione - tyle, że VBE to płyta chorobliwie emocjonalna, VIRUS to rachunek całkowy po zażyciu LSD, natomiast MANIMALISM to czyste studium logiczne.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Dobrze zrozumiałem? Taki The Crooner nie chwyta za serce? Słuchaliśmy tych samych płyt?
The madness and the damage done.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Mnie w ogóle nie chwyta za serce, ale za głowę jak najbardziej. A serce mam gołębie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Raczej nieczułe na liturgiczny lament :)Drone pisze:Mnie w ogóle nie chwyta za serce, ale za głowę jak najbardziej. A serce mam gołębie.
The madness and the damage done.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Żartujesz. Przecież nic mnie tak nie wzrusza jak żarliwa modlitwa. Płakałem przy odsłuchu "Fas".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
To jest jakaś wskazówka. Jak mawiał nadredaktor Tomasz Ryłko o gołębich zwyczajach - "co strach, to trach..."Drone pisze:A serce mam gołębie.
Wracając do Manimalism to zastanawiająca jest polityka dotycząca wydania tej płyty. Dlaczego to nie ukazało się na normalnym CD za rozsądne pieniądze, tak, by więcej osób mogło ścisnąć w łapskach oryginalny nośnik? Obawiam się, że podobna akcja będzie z nową płytą Fleurety.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Doskonały jest ten album, nie mogę się oderwać.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12565
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Też zupełnie tego nie rozumiem. Widziałbym ich płytę wydaną przez Hellthrashera. Idealny wydawca dla Minimalism.535 pisze:
Wracając do Manimalism to zastanawiająca jest polityka dotycząca wydania tej płyty. Dlaczego to nie ukazało się na normalnym CD za rozsądne pieniądze, tak, by więcej osób mogło ścisnąć w łapskach oryginalny nośnik?
all the monsters will break your heart
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Hellthrasher takie info daje : "We are excited to announce successful negotiations with Norway's avantgarde black/doom metal act Manimalism, regarding the CD release of their critically acclaimed 2014s self titled debut opus, being a result of over 20-years of silent existence, conducted by Kim Sølve (most well known from his long-time collaboration as a graphic artist with Ulver, Darkthrone, Solefald etc.)"
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
I bardzo dobrze. Do wersji winylowej chętnie zamówię CD, nie tylko dlatego, że to znakomita płyta, ale choćby tylko w ramach uznania, że komuś w ogóle się chce za to zabrać.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 342
- Rejestracja: 04-04-2011, 13:38
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
TAK po niemal dwóch miesiącach negocjacji udało nam się namówić Manimalism do realizacji wersji CD , co ciekawe KIm Solve wyraził także zainteresowanie wznowieniem demówek Taarenes Vaar więc kto wie ....
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
No i bardzo dobrze. To jest jedna z tych płyt, które warto mieć na obydwu nośnikach.
The madness and the damage done.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12565
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Jaki zajebisty news!!! Hellthrasher, kocham Cię! miłością braterską (żeby nie było). :-)))
all the monsters will break your heart
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2498
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
nie ciesz się tak nicram, bo to będzie w digi ;)
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12565
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Na szczęście Hellthrasher robi w miarę dobre digi (choć niestety robi), ale tak się cieszę, że ten materiał wyjdzie na CD, że jakoś to przełknę.
all the monsters will break your heart
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)

KLP 024 – KCD 023 : TAARENES VAAR : 1996 -1997
This release is one of the reasons why Kyrck exists, managing to bring forth 20 year old Norwegian lost gems . One of the biggest suprises I had , TAARENES VAAR created in 1992 and after various line up changes releasing 2 demos in 96 and 97 in very low quantities. Eerie early Thorns riffs mixed with 3rd and the Mortal and Ved Buens Ende (also sharing carl Michael at some point and early Ulver members) could be an accurate description of TV, avant-garde black metal in its true meaning.
LP comes in black and mint colored lps limited to 200 each including poster, price 18 euros
CD limited at 1000 copies- 12 euros , A5 leatherbook 22 euros
'Come the Blessed Madness'
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
^^^ Ma ktoś? Warto? Czy to pozycja w stylu die-hard only?
The madness and the damage done.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 236
- Rejestracja: 01-01-2014, 21:41
Re: MANIMALISM a.k.a. -M- (ex-Taarenes Vaar)
Chyba jeszcze nikt. Wysyłka w okolicach połowy grudnia. Podobno.Kurt pisze:Ma ktoś?
Demosy równie dobre jak debiut. Przede wszystkim inne. Słychać, że to te same utwory, ale zagrane zupełnie inaczej - wolniej, posępniej. Całkowicie inne wokale i teksty. Dodatkowo wydanie CD zawiera 7 instrumentalnych wersji tych utworów (w surowych miksach) z 1999, które miały trafić na płytę w jej pierwotnej postaci (już z Plenum na basie).Warto? Czy to pozycja w stylu die-hard only?
Tutaj walec tytułowy z pierwszego demo.
" onclick="window.open(this.href);return false;
Porównaj go z zamykającym debiut Manimalism "The Cocktail Party To End Them All" i poczuj różnicę.