NERO DI MARTE

[Harlequin]

Wiadomo kto sensowny (czytaj - nie kabarety i nie-dvdmax) będzie miał to w Polsce? Mystic? Na dodax lezy za 105pln...

[Oki]

fallentemple zapewne

[Jimmy Boyle]

Wiadomo kto sensowny (czytaj - nie kabarety i nie-dvdmax) będzie miał to w Polsce? Mystic? Na dodax lezy za 105pln...

Powtarzam hooywie który raz, w dvdmax można śmiało kupowac pod warunkiem, że towar jest "dostępny natychmiast". Nigdy nie miałem z nimi najmniejszego problemu.

[Pacjent]

Gdyby ktoś miał ochotę na 2 poprzednie albumy to są na Dodaxie w bardzo przyzwoitych cenach.

[Harlequin]

Wziąłem z Dodaxu nowy matex. Wspaniała jest ta płyta, co tu się dzieje! Nie dosc, że ładne i klimatyczne to to, to jeszcze rzeźbią w instrumentach jak jazzmani. No i o dziwo ten włoski jakoś pasuje mi tutaj.

[swetrwser]

Serio takie dobre? Zawsze jebali ile wlezie z Ulcerate. Teraz załączyłem se pierwszy kawałek i słyszę, że przestawili się na jebanie ze Sleepytime Gorilla Museum. :D

[Pacjent]

Serio takie dobre? Zawsze jebali ile wlezie z Ulcerate.

Serio? "Derivae" słyszałeś?

[Harlequin]

Bo jest tu dużo Sleepytime Gorilla Meusem, żadna to tajemnica, ale nie mam z tym problemu jeśli grają dobrze, ładnie i nie męczą buły. Cudownie te dźwięki meandrują. Najwększy problem może byc z wokalami

[Pablo]

tak! bardzo ciekawy materiał wciąga maksymalnie tak że godzina mija nie wiadomo kiedy

[Harlequin]

Te niektóre łamańce i rytmika (np. Case Del Diavolo" to niemal jak mocarniejsze, wolniejsze wydanie starego The Dillinger Escape Plan. Rewela!

[swetrwser]

Serio takie dobre? Zawsze jebali ile wlezie z Ulcerate.

Serio? "Derivae" słyszałeś?

Nie wsłuchiwałem się. Szybko wrzuciłem w kąt ze stwierdzeniem "Ulcerate lepsze". :D
Ale słucham sobie tego nowego i faktycznie sprawia wrażenie, że dużo się tam dzieje.
Powoli zacznę się chyba z nimi przepraszać.

[gorguts]

Wiadomo kto sensowny (czytaj - nie kabarety i nie-dvdmax) będzie miał to w Polsce? Mystic? Na dodax lezy za 105pln...

Brałem z Fan.pl - szybko i sprawnie. Cena też normalna.

Poprzedni genialny Derivae jest w selfmadegod - więc pewnie od ręki. Tylko 4 dyszki

[Pacjent]

Brałem z Fan.pl - szybko i sprawnie. Cena też normalna.

Biorąc pod uwagę pocztę i cenę na Dodaxie (58 zł) to chyba przepłaciłeś.

[Harlequin]

Mi dodax jeszcze nie wysłał :P

[Pacjent]

Cierpliwości.

[Harlequin]

No i jest

[Pacjent]

Wygląda bardzo smutno (digipack).

[Harlequin]

Typowe digi z SOM, ten jest całkiem ok

[Deathhammer66]

Parę dni temu wróciłem do "Immoto" i utwierdziłem się w przekonaniu, że to wyśmienity album.

"Włosi stworzyli materiał niezmiernie bogaty, będący istnym kalejdoskopem dźwięków. Namalowali pejzaże, które urzeką odbiorcę paletą użytych barw. Nigdzie się nie śpieszą. Te utwory żyją własnym życiem, oddychają. Nieustannie przeobrażają się i podlegają metamorfozie. Potrzebują czasu, aby ukazać pełnię swego wdzięku, wręcz igrają ze słuchaczem, jakby testując jego cierpliwość"

Pełna recenzja: https://podziemnegarkotluki.blogspot.co ... mmoto.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[helpme]

Dzisiaj mam dzień z Ephel Duath, a z uwagi na fakt, że oni ostatecznie zawiesili broń kilka już lat temu, wzięło mnie zastanowienie czy aktualnie jest jakiś zespół wychylający się poza horyzont standardowego grania i nasunęła mi się na myśl nazwa zespołu z tematu. W celach poznawczych odpaliłem więc video do utworu "Time Dissolves", ale zupełnie nic mi w głowie nie kliknęło i właściwie nie dotrwałem do końca kawałka. Stąd moje pytanie czy ten numer jest jakoś reprezentatywny dla ich twórczości?