BATUSHKA - SENSATIONAL ORTHODOX BLACK DOOM METAL

[manieczki]

Niestety, zwlekal Pan z przelewem i wszystko co bylo odlozone dla Pana zostalo sprzedane :D

[COFFIN]

A to się zdziwisz, bo co miało dotrzeć to dotarło :)

[pr0metheus]

poki szefa nie ma zrob promocje ze do dwoch cd dwa dorzucasz gratis.

[manieczki]

ok, ale wylacznie dla nowych klientow, ktorzy nigdy nic nie zamawiali :D

[COFFIN]

Chamstwo. Potępiam.

[Lukass]

Manieczki, wisisz mi wirtualnego browara za straconą godzinę... To, co na początku wydaje się atutem tej płyty - te wszystkie zaśpiewy i wschodnie (w sensie - prawosławne) elementy - szybko okazuje się dość męczące. Cała reszta jest niestety jeszcze gorsza, kiepskie pomysły, wtórność, niestrawny wokal. Nawet, jak im się uda jakiś fajny motyw, to można być pewnym, że za góra 15 sekund go spierdolą. Po usunięciu etniczno-religijnego pudru pozostaje muza tak boleśnie przeciętna, że bez całej tej otoczki nikt by nie zwrócił na nią uwagi.

A teraz - UWAGA - świadomie narażam się na bluzgi Plastka. Stawianie tego koło Odrazy to obraza dla tej ostatniej. Odraza ma talent do robienia ciekawej muzy, niezłe teksty, klimat. Można się kłócić, czy to nie jest taki przemyślany i z rozmysłem zrobiony produkt (ale to dotyczy prawie całej górki naszej sceny black w tej chwili), ale jakościowo jest dobrze. Tu nie ma nic poza otoczką. Pewnie nieźle się sprzeda.

[COFFIN]

Ja pierdole, calej? Naprawdę?:D może tam w Lublinie sobie sadzicie po garach i nie tylko, ale bez przesady. Pojawia się takie DLM i wszyscy mogą wypierdalac.

[Lukass]

Ja pierdole, calej? Naprawdę?:D może tam w Lublinie sobie sadzicie po garach i nie tylko, ale bez przesady. Pojawia się takie DLM i wszyscy mogą wypierdalac.

Już, już. "Prawie całej" - wielu kapelom to i owo z tym zakresie zarzucano, bo rynek zrobił się zaskakująco duży. Zresztą, cała ta kurwa tajemniczość, tu gra pan Z oraz pan D, a tam QQQ i SRATATA. I proszę mi tu nie lublinować, bo ja z drugiego krańca Polski :D Nie zamierzam po raz pięćdziesiąty zaczynać dyskusji nad wartością poszczególnych hord i ich podziałem na hipsterskie i true, bo ta dyskusja zawsze prowadzi prosto do dupy. Ale Batushka ląduje w koszu z napisem "Nie wracać".

[WaszJudasz]

A teraz - UWAGA - świadomie narażam się na bluzgi Plastka. Stawianie tego koło Odrazy to obraza dla tej ostatniej.

To chybaraczej oczywiste?

[DeadButDreaming]

Dobra, poczytane Masterfula, czyli nie badam tego :)

[Tymothy]

Nad większym gównami spuszczaliście się z zachwytu...

[majeku]

Na forum NWN Batushka jest ok. Dziwna rozbieżność między tymi dwoma zaprzyjaźnionymi forumemami.

[longinus696]

Jestem na piątym kawałku - te melodie jakieś takie za bardzo podniosłe i raczej na jedno kopyto. Zero choroby, zero szaleństwa... chyba zaraz wyłączę.

edit: wyłączyłem, szkoda czasu.

[manieczki]

Te melodie jakieś takie za bardzo podniosłe. Zero choroby, zero szaleństwa... chyba zaraz wyłączę.

Sam photoshop, nie?

[longinus696]

Te melodie jakieś takie za bardzo podniosłe. Zero choroby, zero szaleństwa... chyba zaraz wyłączę.

Sam photoshop, nie?

Nawet nie o to chodzi. Po prostu za dużo patosu, a za mało konkretów. W black metalu cenię radykalizm.

[Plastek]

W black metalu cenię radykalizm.

[longinus696]

Wbrew pozorom, to nie jest takie oczywiste. Są tacy, co mają inne podejście.
Zresztą, niepotrzebnie o tym wspomniałem, bo można by tę Batushkę traktować jako nie-blackmetal, ale tam po prostu wszystko jest cholernie przewidywalne i mocno ograne. Nie chce mi się nawet dywagować na ten temat.

[Destro]

Tak na spokojnie jak już osłuchałem tą płytę,to jest ona średnia,głównie ze względu na produkcję,o ile z śpiewu chóru można cokolwiek zrozumieć,tak z growlu zero-brzmi jakby był nagrywany zza ściany,nie idzie nic zrozumieć,z szumnych zapowiedzi mogła być zajebista płyta a została położona przez produkcję lub żle nagrane wokale.Moja ocena 5/10.Nadal black metalową płytą roku pozostaje Mgła-Exercises In Futility.

[vicek]

chyba revenge chciałeś napisać

[Harlequin]

O, kolega vicek żyje :D