ANGELCORPSE

[Bonny]

[quote][i]Wysłane przez przystojniak[/i]
Mogli się reaktywować pół roku wcześniej, zagraliby od razu triumfalny koncert na Wacken, ku uciesze nowopowstałych 15-letnich fanów, którzy nagle odkryją kult tej kapeli. Dobrze, że jakoś nigdy nie szalałem za tą kapelą, bo teraz wstyd by mi było. [/quote]

co za bełkot. kto mi przetłumaczy?

[Wieczor]

[quote][i]Wysłane przez Audiopain[/i]
A




EDIT:
podobno reaktywowal sie takze Master's Hammer, ale nie znalazlem potwierdzenia nigdzie [/quote]

No ta informacja jeszcze bardziej mnie cieszy. Tylko, żeby znaleźć gdzies potwierdzenie, bo z tego co wiem, to nikt z ekupy MH nie myślał o reaktywacji. Przynajmniej jeszcze rok temu tak twierdzili.

[remington]

Ja nie szalałem, ale bardzo lubię to, co z ich dorobku słyszałem. A "Wolflust" jest w moim prywatnym rankingu megahitem ;p
Chętnie obczaję nowy album.

[Bonny]

Ja też nie szaleje - ja mam autentycznego pierdolca na punkcie tego zespołu i podobnie jak dla Marii rozpad Angelcorpse był dla mnie dotkliwą stratą. Pocieszałem się jedynie tym, że udało mi się jeszcze ich zobaczyć na ich ostatniej (jak się później okazało) trasie - '99 w Mega Clubie. Z perspektywy kilku lat nie mam chyba wątpliwości - byli najlepszą kapelą metalową, która powstała w latach 90-tych.
Bardzo się cieszę, że będzie nowy materiał i jak na ogół podchodzę bardzo sceptycznie do reaktywacji kultowych kapel to tym razem jestem bardzo spokojny - Helmkamp ma to do siebie, że słabego materiału nie nagrywa i teraz nie będzie inaczej!

[jax1982]

oczywiscie mam mieszane uczucia w zwiazku z ta reaktywacja, z jednej strony trudno sie nie cieszyc, gdy powraca jeden z moich ulubionych bandow, a z drugiej popada w watpliwosc szczerosc takiego powrotu, zwlaszcza na fali milardow innych re-unionow... no ale jak przypierdolą plytka na poziomie exterminate to pojade im osobiscie zrobic lache ( tudziez minete ), a jak nagraja cos na poziomie nowej produkcji terrorizera, to wyjebie ich stare plyty przez okno....

[EM]

[quote][i]Wysłane przez Audiopain[/i]
[quote][i]Wysłane przez Wieczor[/i]
No ta informacja jeszcze bardziej mnie cieszy. Tylko, żeby znaleźć gdzies potwierdzenie, bo z tego co wiem, to nikt z ekupy MH nie myślał o reaktywacji. Przynajmniej jeszcze rok temu tak twierdzili. [/quote]

udalo mi sie znalezc tylko tyle:
Well, i have the info from the brand new interview with Frantisek Storm (singer/guitarist). He said it will not be Ritual No.2 but rather slow melancholic rock with lots of keyboards. He also stated that he made story of Jilemnicky Okultista into an animated movie and is in negotiations with Osmose to release it as dvd. Should be out at the end of this year. Rereleasing of the old demos was put to ice. [/quote]

Storm i Voral sp. z o. o. juz wiele razy robily ludzi w balona i im sie to dosc podobalo. Niespelna 10 lat temu uparcie podsycali pogloski, ze poza Slagry nagrali/nagrywaja we dwojke tez nastepce Ritual.

[EM]

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Ja też nie szaleje - ja mam autentycznego pierdolca na punkcie tego zespołu i podobnie jak dla Marii rozpad Angelcorpse był dla mnie dotkliwą stratą. Pocieszałem się jedynie tym, że udało mi się jeszcze ich zobaczyć na ich ostatniej (jak się później okazało) trasie - '99 w Mega Clubie. Z perspektywy kilku lat nie mam chyba wątpliwości - byli najlepszą kapelą metalową, która powstała w latach 90-tych.
Bardzo się cieszę, że będzie nowy materiał i jak na ogół podchodzę bardzo sceptycznie do reaktywacji kultowych kapel to tym razem jestem bardzo spokojny - Helmkamp ma to do siebie, że słabego materiału nie nagrywa i teraz nie będzie inaczej! [/quote]

Kiedys zarzekal sie, ze Angelcorpse to sprawa przeszlosci a do tej nie warto wracac. Teraz zmienia opinie, do czego ma prawo, ale co z tego wyjdzie tez nie wiadomo. Kiedy AC wchodzilo na szersze wody, to byl to swego rodzaju fenomen. Zespol, ktory potrafil zespolic w jednym bestialska energie kapel typu Sarcofago z amerykanska precyzja i profesionalizmem w wykonaniu. Wtedy byli w pewnym senie oryginalni (chociaz Keller wiecznie im dogadywal, ze sa tylko takim innym klonem Morbid Angel) Ze Helmkamp nie nagrywa slabego materialu mija sie raczej ze stanem rzeczy- zarowno Terror Organ jak i Feldgrau to projekty, mowiac delikatnie, niezbyt udane. Chyba, ze sie tobie podobaja.

[Vitriol]

ja tam lubie feldgrau, ael terror organ kompletnie mnie nie rusza

[boroowa]

[quote][i]Wysłane przez przystojniak[/i]
Mogli się reaktywować pół roku wcześniej, zagraliby od razu triumfalny koncert na Wacken, ku uciesze nowopowstałych 15-letnich fanów, którzy nagle odkryją kult tej kapeli. Dobrze, że jakoś nigdy nie szalałem za tą kapelą, bo teraz wstyd by mi było. [/quote]
Twój stary mógłby się reaktywować pół roku wcześniej...

Jak dla mnie news roku, chyba tylko abdykacja Kaczora L. i przegrana PiS w przedterminowych nowych wyborach sprawiłyby mi większą radochę.

[Bonny]

[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
byli w pewnym senie oryginalni (chociaz Keller wiecznie im dogadywal, ze sa tylko takim innym klonem Morbid Angel) [/quote]

Tej wypowiedzi akurat nie znałem, ale pamiętam jak jeszcze przed premierą "Hammer Of Gods" w Morbid Noizz była taka reklamówka na pół strony, że Angelcorpse to nowa kapelka nawiązująca do Morbid Angel:)

[quote][i]Wysłane przez EM[/i]
Ze Helmkamp nie nagrywa slabego materialu mija sie raczej ze stanem rzeczy- zarowno Terror Organ jak i Feldgrau to projekty, mowiac delikatnie, niezbyt udane. Chyba, ze sie tobie podobaja. [/quote]

Jak sam zauważyłeś - projekty. Poza tym, zwłaszcza Terror Organ, eksperymentalne. Podobają mi się, ale raczej jako muzyczna ciekawostka, a nie rzecz, której słucham regularnie.
Mi raczej chodziło o OFC i samo Angelcorpse, ewentualnie Revenge, czyli nazwijmy to 'tradycyjną jatkę'.

[lordfekal]

A ja z wielką ochotą i przyjemnością oglądne sobie, kolejny koncert w ich wykonaniu. Co jest akurat WIELKIM pozytywem [img]http://img460.imageshack.us/img460/5774/lalalana4jf.gif[/img]

[necro333]

...kurwa nie narzekacje..wyjdzie nowa płyta którą i tak przesłuchacie;))...ja siem cieszem...

[Set]

ja sie zajebiscie ciesze. Angelcorpse to dla mnie scisla czolowka napierdalania od pierwszej plyty. siedze na gwozdziach i czekam na nowa plyte a z glosnikow "hammer of gods". ciekawe tylko co ta laska pokaze? mniemam, ze napierdalac potrafi skoro dostala angaż

[Duban]

ja przejawiam umiarkowany optymizm, ale wierzę, że nie dadzą ciała, że jeszcze mają coś do powiedzenia i pokażą gówniarzerii jak się powinno grać. A jeśli dadzą dupy, to trudno... nie będę płakał z tego powodu.

[roman]

Jestem na nie. Gdzie te 3 plyty i koniec?

[Ulfr]

O reaktywacji Angelcorpse nie mam zdania, az nie uslysze nowych albumow.
Co do Master's Hammer - ogromnie bym sie cieszyl, ale jak maja nagrac podobnego knota jak "Slagry" to ja chyba podziekuje. Nie bardzo w taka reaktywacje zreszta wierze, a sama wiadomosc wyglada mi na fake'a - ciezko mi uwierzyc w film animowany na podstawie jilemnickiego okultysty (jesli to prawda to sie mocno zdziwie). Jedna z legend otaczajacych ich ostatni album mowila poza tym, ze byli skloceni z Osmose i album ten mial byc jaki byl li i jedynie po to by zrobic na zlosc wytworni. A teraz raptem jakies DVD (no chyba ze ta legenda to bzdura, co jest calkiem prawdopodobne).

[MinT]

dla mnie gut, good i git

[Gore_Obsessed]

Jebać taki reunion.

[MinT]

chociaż niech trochę koncertów pograją

[Gore_Obsessed]

Ale nie z babą.

Ni chuja mi się to nie podoba. Uwielbiam wszystkie trzy płyty, ale powrót mi cuchnie, a powrót w takim składzie w szczególności. Nawet ewentualne koncerty nie zrekompensują nadszarpniętego właśnie wizerunku.