THE THIRD AND THE MORTAL

[535]

Oczywiście In The Woods znakomity. Cenię wyżej, niż drugi zespół po wielkiej czwórce (Araya, King, Hanneman,Lombardo).

[nicram]

Z okazji tego tematu posłuchałem sobie prawie wszystkiego i powiem szczerze - strasznie ta muzyka się zestarzała, trąci mychą jak diabli. Poza jednym wyjątkiem - Memoirs. Świetna, zróżnicowana i nowoczesna płyta. A otwieracz z tego długograja to mistrzostwo:

[mysticcum]

Kocham wszystko The 3rd a szczególnie "Memoirs". Wracam w miarę regularnie.

[moonfire]

Kari to się z ISRAELVIS kojarzy mnie bardziej.Co do samej formacji i ich płytów ,to mnóstwo ok.Jeżeli ktoś nie zna ,a słucha na przykład KAYO DOT z rumieńcem podjarki na facjacie,to niech śmiało sięga po wszystkie materiały 3rd.

Israelvis! "Albino Blue"! Kuuuurwa, ale to dobre było. Jeno szkoda, że problem z dostaniem płyt. Zaraz poszukam, może się co na jebaju pojawiło.

Co do The 3rd... Nie rozumiem jednego. Dlaczego kapela ta figuruje jako zespół metalowy? Przecież oprócz związków towarzyskich ze sceną, kapela nie grała żadnego metalu. Ciężkie wiosła nie implikują w ich przypadku metalowości, że się tak wyrażę. Nawet Sorrow i Tears Laid on Earth nie nazwałbym w ten sposób. To raczej psychodeliczna, naznaczona popowym podejściem do folku, natchniona muzyka rockowa. Potem nawet specjalnie rockowo nie było.

Płyty z Kari lubię, generalnie lubię wszystko, co nagrali, ale rzadko wracam. Najczęściej do gęstego i psychodelicznego, w dużej mierze instrumentalnego Paintings on Glass. Bardzo dobra, eksperymentalna płyta, na której eksplorowano i klimaty DCD, ambientalną elektronikę, czy fortepianowe ballady. Jest tu oczywiście nieco przaśności i nordyckiego, melancholijnego kiczu. Wracam też często do Memoirs. Posłuchajcie sobie ostatniego numeru, przez chwilę myślałem, że Bowiego zaprosili na wokal.

[Maleficio]

Nie rozumiem jednego. Dlaczego kapela ta figuruje jako zespół metalowy? Przecież oprócz związków towarzyskich ze sceną, kapela nie grała żadnego metalu. Ciężkie wiosła nie implikują w ich przypadku metalowości, że się tak wyrażę. Nawet Sorrow i Tears Laid on Earth nie nazwałbym w ten sposób. To raczej psychodeliczna, naznaczona popowym podejściem do folku, natchniona muzyka rockowa. Potem nawet specjalnie rockowo nie było.

Bo wydawala ich Head Not Found.

[twoja_stara_trotzky]

+1

[megawat]

Z okazji tego tematu posłuchałem sobie prawie wszystkiego i powiem szczerze - strasznie ta muzyka się zestarzała, trąci mychą jak diabli. Poza jednym wyjątkiem - Memoirs. Świetna, zróżnicowana i nowoczesna płyta. A otwieracz z tego długograja to mistrzostwo:

Przepraszam Cię synek, ale co Ci się na "In This Room" zestarzało?
To?
To?
No bez jaj, kurwa... ;)

[krz63]

Ktoś chce Memoirs? Trafiło do mnie przypadkiem parę sztukasów: http://www.arachnophobia.pl/index.php?p ... memoirs-cd

[Najprzewielebniejszy]

troche mi sie w glowie nie miesci, ze te dwie genialne plyty nie znajduja nabywcy, zwlaszcza,ze cena niska
przeciez THE 3RD AND THE MORTAL to klasa sama w sobie

http://allegro.pl/3rd-and-the-mortal-te ... 27884.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://allegro.pl/3rd-and-the-mortal-pa ... 27878.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Plagueis]

"Painting on Glass" mam, ale debiut z chęcią bym przytulił (podobnie, jak "Sorrow"). No, ale już po ptakach...

[moonfire]

troche mi sie w glowie nie miesci, ze te dwie genialne plyty nie znajduja nabywcy, zwlaszcza,ze cena niska
przeciez THE 3RD AND THE MORTAL to klasa sama w sobie

http://allegro.pl/3rd-and-the-mortal-te ... 27884.html" onclick="window.open(this.href);return false;

http://allegro.pl/3rd-and-the-mortal-pa ... 27878.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ja akurat mam. Ale ceny bardzo przyzwoite.

[mysticcum]

Kto ceni ten ma, reszta oleje bo nie ma hype'u.

[zawlekacz]

czy ich płyty wyszły kiedyś na winylach?

[blindfold]

czy ich płyty wyszły kiedyś na winylach?

Na pewno 'Tears laid in earth' jako czarny DLP z plakatem, nakładem Voices of Wonder. I chyba tylko ta jedna.

[Najprzewielebniejszy]

przytuliłbym!
może na fali boomu na placki ktoś wznowi wszystkie? ;)

[Silent_Sea]

W temacie cisza, a na fali winylowego szaleństwa Alone Records wypuściła w ubiegłym roku placki bohaterów tematu . Wydali to co najlepsze czyli "Tears Laid In Earth", "Painting On Glass", "In This Room" i "Sorrow". Na upartego przydało by się jeszcze "Nightswan" ale bez jakiegoś wielkiego ciśnienia... W sumie dawno nie słuchałem i przed zakupem odświeżyłem sobie wszystko - cały czas słucha się tych płyt z przyjemnością, noo może "In This Room" momentami wkurwia ;) Za to "Sorrow" doskonałe !
Oczywiście u nas nikt tego nie miał poza jakimiś kabaretami na Allego, więc sam ściągałem. Wydania całkiem przyzwoite, bez fajerwerków ale solidnie wykonane. Zostały mi "Painting On Glass" i "Sorrow", więc jeżeli ktoś jest chętny to zapraszam do licytacji https://allegro.pl/the-3rd-and-the-mort ... 62300.html https://allegro.pl/oferta/the-3rd-and-t ... 7702962285 lub PM.

[COFFIN]

A Panicz to gdzie się podziewa?:D

[Silent_Sea]

Po lekturze kilku tematów zrobiłem sobie mały odwyk od forume ale jak narkoman - już wróciłem i dalej śledzę te wypociny :P

[COFFIN]

He he:-)

[zawlekacz]

fajnie wydane te winyle, mam wszystkie, material przetrwal probe czasu