PRIMORDIAL

[longinus696]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
wymień mi 5 lepszych płyt z tego roku [/quote]
A czego to dowiedzie? Jeśli uważasz, że to płyta roku, to nie sądzę, żeby moje typy Cię przekonały, zważywszy że słuchamy tego samego. Zastanawiam się tylko co można wyjątkowego znaleźć w takim graniu.

No ale masz te typy:
DsO - Fas
Mayhem - OaCh
Neurosis - GttR
Minsk - TRFoA
Thee Maldoror Kollective - Pilot
Ulver - SotS

... i jeszcze mógłbym wymieniać.

[twoja_stara_trotzky]

ale ja nie uważam, że to płyta roku. uważam, że to jeden z najlepszych albumów w tym roku. i w zasadzie z twojej listy wyżej bym postawił nowe DsO, reszta, poza nieco słabszym TMK, to dla mnie mniej więcej ten sam poziom, co nowy Primordial właśnie.

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
u mnie się raczej spokojnie do 10 załapie. [/quote]
Przebije poniższe? Nie bardzo wierzę:

1. Given to the Rising
2. V - Halmstad
3. Ordo Ad Chao
4. 666 - Satan's Soldiers Syndicate
5. Over The Under
6. Rom 5:12
7. The Last Suckers
8. King Of The Grey Islands
9. Give Me Your Soul... Please
10. Hate

Nie wierzę, a nwet jeśli to jeszcze sporo obiecujących premier nas w tym roku czeka [/quote]

numery 1,3 i 5 - podobny poziom, jak nowe Primordial - kolejność od humoru zależy
numery 2 i 6 - MINIMLNIE słabsze od nowego Primordial
numery 4 i 9 - ROTFL - absolutne gówno, niesłuchalne w żaden sposób.
numery - 7 i 8 - znacznie słabsze.
numer 10 - nie kojarzę, co to?

[Block69]

Vendetta.

[twoja_stara_trotzky]

ten Desaster to gówno maksymalne. kwadratowe, koślawe niemieckie gówno - dodajmy

nowy King Diamond to chyba najsłabszy jego album w całej karierze... moźe jeden riff interesujący...

Vendetty nawet słuchać nie zamierzam, szkoda mi czasu

[mistrzsardu]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
ten Desaster to gówno maksymalne. kwadratowe, koślawe niemieckie gówno - dodajmy
[/quote]
I to pisze człowiek odpowiedzialny za Decembers F.? buahahahaha

[rob]

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
[quote][i]Wysłane przez Morph[/i]
Przecież to nie jest nic superdupergenialnego, [/quote]
Jasne, że nie. A na rockmetal.pl to w ogóle jakiś owczy pęd - pojawiły się nawet opinie, że to krążek roku.
Dobra płyta i to wszystko. [b]W dodatku patos straszliwy.[/b] [/quote]
jak wyżej

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez mistrzsardu[/i]
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
ten Desaster to gówno maksymalne. kwadratowe, koślawe niemieckie gówno - dodajmy
[/quote]
I to pisze człowiek odpowiedzialny za Decembers F.? buahahahaha [/quote]

no przecież DF to też gówno

[twoja_stara_trotzky]

weź no sobie posłuchaj tego, co w zeszłym roku zrobiło Katharsis i poczuj różnicę - niby ten sam rejon, a jaka wielka przepaść

[twoja_stara_trotzky]

jak coś jest dla każdego, to jest też do niczego

w Katharsis jest ten sam ogień, który był na pierwszych nagraniach Kreator, Sodom, Destruction, Bathory, Possessed... Desaster to parodia tamtej muzyki. takie udawanie, że sie nie umie grać

[Adrian696]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Trzeba być zmanierowanym czopem w spodniach z brązowego sztruksu, białym wełnianym golfie i [size=50]Historią Filozofii Tatarkiewicza pod pachą[/size], żeby nie docenić wielkości tej kapeli )) [/quote]

złe porównanie - musiałem sie to gówno wkuc prawie na pamięć u jednego idioty z dr przed nazwiskiem - a przed nowym Desasterem padam na kolana

[Blackult]

Aha, czyli oprócz Tatarkiewicza i doceniania Desaster się zgadza?

[Adrian696]

[quote][i]Wysłane przez Blackult[/i]
Aha, czyli oprócz Tatarkiewicza i doceniania Desaster się zgadza? [/quote]

hmmm w sztruksach nie chodzę, golfów nie cierpie - zostawiam je czopom nie lubiącym Desastera

[BadBlood]

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]... i jeszcze mógłbym wymieniać. [/quote]
dajesz! Dead Can Dance jakiegoś kolejnego epokowego dzieła aby nie wydało?

[BadBlood]

[quote][i]Wysłane przez Morbid Marcin[/i]
Alan zrobil najlepsze wokale w karierze. 1. i 3. kawalek GENIALNE, reszta jeszcze mnie tak nie sponiewierala, ale to chyba tylko kwestia czasu. [/quote]
no myślę, przecież "Empire Falls" i w szczególności "As Rome Burns" to mistrzostwo absolutne.

[Trojan]

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez Trojan[/i]
A tak na poważnie, to ściągam nowości tylko po to, aby przekonać się czy dany album jest wart zakupu. [/quote]
szczerze mówiąc nie bardzo w to wierzę, że po kilku tygodniach słuchania albumu przed jego premierą decydujesz się na zakup. [/quote]

to niby co robię? Sprawa jest bardzo prosta. Jeśli płyta jest dobra, to nawet prapremiera jej nie zaszkodzi. A w przypadku zespołów, których nie znam, może tylko pomóc.
Zresztą, nieco przesadziłem z tym ściąganiem. Zgodnie z moim spisem, mam 28 płyt wydanych w 2007r, z czego przed premiera znałem 10 z nich.

[Morph]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
wymień mi 5 lepszych płyt z tego roku [/quote]

metal:
Infernal War, Deathspell Omega, Nex, Svartsyn, Entombed
inne:
Rome, Ait!, Neurosis, Minsk, Ulver, Thee Maldoror Kollective, The Coffinshakers, WHITEHOUSE (!), Puissance, Sutcliffe Jugend.

Ups, wyszło trochę więcej niż 5, przepraszam

[twoja_stara_trotzky]

no ale weź mi z oczu takie GÓWNA PRZEPOTWORNE, jak Puissance

[Morph]

[quote][i]Wysłane przez Trojan[/i]
Zresztą, nieco przesadziłem z tym ściąganiem. Zgodnie z moim spisem, mam 28 płyt wydanych w 2007r, z czego przed premiera znałem 10 z nich. [/quote]

To ja Marię chyba kompletnie zdołuję, na (chyba) 18 tegorocznych wydawnictw na mojej półce w ciemno kupiłem tylko 3, i to tylko dlatego że nie było nigdzie sampli, kupowanie płyt w ciemno przy obecnym zalewie gówna to dla mnie wydawanie kasy w błoto.

[Trojan]

Morph, zapomniałeś o Reverend Bizarre