DANZIG

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

21-03-2007, 16:52

szczególnie cenie pierwsze trzy albumy. "4p" kiedyś ubustwiałem ale dziś rzadko do niej wracam. późniejsze dokonania znam ale jak dla mnie bez rewelacji.

jak już bym miał wybrać jeden to "III: How the god kills". ale raczej z sentymentu bo wszystkie trzy trzymają równy poziom.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

28-07-2007, 22:31

Pewnie "Lucifuge"... Jak ja kocham ten album... Za dużo melodii i refrenów mi się zagnieździło w organizmie (jak nowotwór) żebym wybrał coś innego. Jak się takie utwory komponuje do diaska?
Only SŁUCHANIE płyt is real!
MANOWAR
postuje jak opętany!
Posty: 447
Rejestracja: 02-01-2007, 13:33
Lokalizacja: Łódź

28-07-2007, 23:19

Zdecydowanie "II:Lucifuge" z tych samych powodów co przedmówcy, za dużo hitów na tej płycie, by wybrać inną.
jesterSS

30-07-2007, 17:08

II, chociaż ciśnienie na Danziga dawno mi przeszło. Na Misfits też.
Awatar użytkownika
Kilmister
rozkręca się
Posty: 60
Rejestracja: 10-07-2005, 11:20
Lokalizacja: podlasie XXI wieku

18-03-2008, 22:15

slayer pisze:Nareszcie pojawiły się dokłądniejsze informacje na temat długo oczekiwanego przez wielu zbioru rarytasów Glenna Danziga. Dwupłytowa kompilacja zatytułowana po prostu "Lost Tracks of Danzig" wydana zostanie w książkowym formacie i opatrzona 12 stronnicową książeczką wypełnioną zdjęciami i anegdotami na temat każdego utworu (spisanymi oczywiście przez Glenna). Na płycie ma pojawić się wiele coverów (m.in. Davida Bowie i zespołu T.REX) oraz stare utwory w nowych wersjach.

"Idealnym przykładem jest 'Come to Silver', piosenka którą napisałem dla Johny'ego Casha, ale nigdy mu jej nie przekazałem. Pokazałem ją Cashowi, ale nigdy jej nie otrzymał ponieważ opuściłem American Recordings (Label w którym nagrywał zarówno Danzig jak i Johny Cash). Na płycie pojawi się akustyczna wersja utworu, którą nagrałem jakiś czas temu - podczas mixowania utworu stary inżynier dźwięku wymazał partię wokalu, więc musiałem zaśpiewać całość od początku. To dosyć szokująca sytuacja, kiedy jesteś gotowy do mixowania i nagle pytasz sam siebie "gdzie podziały się wokale?"

Płyta pojawi się w sklepach 29 maja.
Słyszał to ktoś? Zastanawiam się czy warto po to sięgać czy może jest to kolejna rzecz nastawiona wyłącznie na zysk?
„Moja żona istotnie dobrze jest uzbrojona. W jej arsenale znajduje się grożenie rozwodem, przypalanie potraw, szybkostrzelne wymówki, karne odmawianie dania dupy, złość, płacz, pogarda i wiązki wyrazów, które, kiedy rzuca, gorszą nawet w melinach."
absinthe_patriote
postuje jak opętany!
Posty: 360
Rejestracja: 02-11-2006, 18:30

18-03-2008, 22:52

Kilmister pisze:
slayer pisze:Nareszcie pojawiły się dokłądniejsze informacje na temat długo oczekiwanego przez wielu zbioru rarytasów Glenna Danziga. Dwupłytowa kompilacja zatytułowana po prostu "Lost Tracks of Danzig" wydana zostanie w książkowym formacie i opatrzona 12 stronnicową książeczką wypełnioną zdjęciami i anegdotami na temat każdego utworu (spisanymi oczywiście przez Glenna). Na płycie ma pojawić się wiele coverów (m.in. Davida Bowie i zespołu T.REX) oraz stare utwory w nowych wersjach.

"Idealnym przykładem jest 'Come to Silver', piosenka którą napisałem dla Johny'ego Casha, ale nigdy mu jej nie przekazałem. Pokazałem ją Cashowi, ale nigdy jej nie otrzymał ponieważ opuściłem American Recordings (Label w którym nagrywał zarówno Danzig jak i Johny Cash). Na płycie pojawi się akustyczna wersja utworu, którą nagrałem jakiś czas temu - podczas mixowania utworu stary inżynier dźwięku wymazał partię wokalu, więc musiałem zaśpiewać całość od początku. To dosyć szokująca sytuacja, kiedy jesteś gotowy do mixowania i nagle pytasz sam siebie "gdzie podziały się wokale?"

Płyta pojawi się w sklepach 29 maja.
Słyszał to ktoś? Zastanawiam się czy warto po to sięgać czy może jest to kolejna rzecz nastawiona wyłącznie na zysk?

Imho WARTO!
Z materiału zawartego na tym wydawnictwie można by wykroić ze 2 zajebiste albumy(choć może trochę niespójne;)). Same hiciory. Aż dziw, że to tak długo na dnie szuflady przelezało.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10092
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: DANZIG

18-10-2009, 18:02

VII i VIII do kibla, reszta mus, z czego osobiście najbardziej lubię nr 6, 2 i 3. No i oczywiście Gdańsk ma w sobie więcej black metalu niż 99% rzekomych reprezentantów tego gatunku.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DANZIG

18-10-2009, 20:12

ile można tłumaczyć jedyną prawidłową kolejność płyt Danzig?

IV > III = II = V > VI > I >>>>>>> reszta

ps: jaki heavy metal, na boga...
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: DANZIG

18-10-2009, 20:15

Ja znam tylko dwie pierwsze i na tą chwilę obie dla mnie są równie dobre, z tym, że więcej słuchałem jak na razie jedynki.

A w ogóle to co jest nie tak z ich ostatnimi płytami?
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: DANZIG

18-10-2009, 20:18

twoja_stara_trotzky pisze:ile można tłumaczyć jedyną prawidłową kolejność płyt Danzig?

IV > III = II = V > VI > I >>>>>>> reszta

ps: jaki heavy metal, na boga...
a co "hard rock"? zresztą, nieważne, jebać szufladki.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10092
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: DANZIG

18-10-2009, 20:22

Próbował wrócić do stylistyki z pierwszych czterech płyt - nie wyszło, do tego jego fizyczna kondycja jako wokalisty pozostawia na VII/VIII wiele do życzenia - taki tam cień własnej przeszłości. Same kompozycje też są dość słabe, z takiej siódemki można by wygrzebać ze dwa ciekawsze utwory.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

18-10-2009, 21:43

Drone pisze:III = II => IV > I
zamień II z III i się zgadzam ;) No i piątki obok I brakuje.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
młody_zakapior
zaczyna szaleć
Posty: 168
Rejestracja: 18-03-2009, 10:05

Re: DANZIG

18-10-2009, 21:56

Najbardziej jestem osłuchany ze świetną dwójeczką, mam jeszcze na półce czwórkę ale tu nie jest już tak pięknie jak na poprzedniej mimo to przyjemnie się tego słucha :)
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

18-10-2009, 23:18

Dzizas... Panowie, pojebało?
Przede wszystkim, niepodważalnym numerem jeden jest IV (chyba, że ktoś nie zna wszystkich, albo ma niewłaściwe sentymenty).
Potem można już sobie bardziej swobodnie spekulować. Pod warunkiem, że dwie ostatnie będą na szarym końcu.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re:

18-10-2009, 23:52

longinus696 pisze:Dzizas... Panowie, pojebało?
Przede wszystkim, niepodważalnym numerem jeden jest IV (chyba, że ktoś nie zna wszystkich, albo ma niewłaściwe sentymenty).
Potem można już sobie bardziej swobodnie spekulować. Pod warunkiem, że dwie ostatnie będą na szarym końcu.
w końcu jakiś głos rozsądku.
Death in another way
weteran forumowych bitew
Posty: 1678
Rejestracja: 07-11-2008, 13:01

Re: DANZIG

19-10-2009, 09:39

IV, II, I, III - to moja osobista kolejność i hierarchia albumów Danziga!!!
absinthe_patriote
postuje jak opętany!
Posty: 360
Rejestracja: 02-11-2006, 18:30

Re: DANZIG

19-10-2009, 10:20

Który to już taki temat? Ale na Ten temat można sie licytowac bez konca :lol:

III, IV i VI najlepsze, trudno mi wskazać faworyta, zaraz za nimi jedyneczka i dwójka, piątki jeszcze nie ugryzłem, przedostatnia jest chujowa(nie tylko w "gdańskich" kategoriach...), a ostatnia niezła(w oderwaniu od "gdańskiego" poziomu). Ciekaw jestem czy z tej nazwy da sie jeszcze cos fajnego wycisnąć, przy ograniczonych kompetencjach wokalnych Danziga. Moze zindustrializowane otchłanie piekiel, walce i stłumione jęki ? :D
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: DANZIG

19-10-2009, 10:45

Longinus słusznie prawi - o ile początki, środek i koniec są płytami dobrymi lub b. dobrymi to IV jest dziełem kultowym. Tyle zła i mroku co kryje się na tym albumie mogłoby zapełnić ponad 20 płytek rzekomo złych i opętanych muzykantów.
Jest soczysta muza, jest genialny wokal Glenna i świetne teksty (sam Little Whip mógłby wkurwić pół Alabamy i spowodować wylew u Amiszki). Przy całej mojej tolerancji nie mogę zrozumieć umieszczenia innej płyty Danziga na tronie. 4 i długo długo nic...
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DANZIG

19-10-2009, 19:42

IV na tronie tak - długo długo nic - nie
choćby III jest praktycznie na tym samym poziomie - i tekstowo, i muzycznie.
Awatar użytkownika
PrzemoC
postuje jak opętany!
Posty: 554
Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
Lokalizacja: uOpolskie

Re: DANZIG

19-10-2009, 19:58

"IV" rządzi i to jedyny Danzig jakiego mam i słucham. Inne płyty są OK, ale jakoś zwykle szkoda mi na to czasu i kasy. Chociaż lubię dużo pojedyńczych kawałków z innych płyt. Jeżeli miałbym ochotę sobie coś jeszcze kupić, to pewnie byłoby to "III".
ODPOWIEDZ