SINISTER

[Gore_Obsessed]

Utwór bardzo dobry. Zespół klasa, choć w zasadzie pozostała tylko nazwa i ogólne zręby stylu. Najważniejsze, że ciągle dają radę i wciąż nie znam drugiej grupy grającej tak jak oni.

Cieszy mnie to. Ale grafika to mogliby sobie zmienić, bo te bohomazy które serwują od jakiegoś czasu na okładki, powodują uśmiech politowania.

Toczą holenderski pojedynek na okładki z Pestilence.

dokładnie.

Ten "trynd" z ostatnich kilku okładek SINISTER to fajna sprawa. Może trochę za bardzo widać ingerencję komputera, ale ta konsekwencja ma swój urok. Cztery ostatnie płyty Holendrów, można rozpoznać już po samych obrazkach. Jedna formuła jak u MOTÖRHEAD, czy IRON MAIDEN. Ja tam lubię.

[Blackult]

fajny numer!

[vicek]

rewelacyjny , jebać eksperymenty maja cały czas tak grać , nie rozumiem jak ktoś może słuchać metalu i narzekać na ten numer

[DST]

Przesłuchałem jak na razie raz i nie znalazłem w tym numerze nic ciekawego, ot technicznie w miarę, szybko i po prostu lekko bezpłciowo. Całej płyty się posłucha i się zobaczy się.
Zapobiegawczo: tak, lubię ogólnie Sinister a "Aggressive Measures" wręcz uwielbiam.

[flow]

Jeśli utrzymają poziom poprzedniczki będzie miło, nie wydaje mi się aby choć w przybliżeniu nagrali materiał na miarę dwóch pierwszych płyt. Nowy kawałek taki sobie, ot Obecny Sinister.

[Kingu]

Może być ten nowy numer. Ostatni album uważam za najlepszy od czasu Aggressive. Z perspektywy czasu wymiana składu przyniosła jednak dobre rezultaty.

Większość kapel w tym gatunku produkuje po prostu selektywne blasty urozmaicone zwolnieniami, a zapominają o całym 'flow'.

Trafna uwaga. Łapię się na tym, że ostatnio w death metalu mało mnie przekonuje. Brakuje tego co jest w albumach lat 90-tych, niematematycznego żywego grania. Z drugiej strony uwielbiam ostatni Hate Eternal. Jest obłędnie dobry, niczym debiut.

[Heretyk]

Trafna uwaga. Łapię się na tym, że ostatnio w death metalu mało mnie przekonuje. Brakuje tego to jest w albumach lat 90-tych, niematematycznego żywego grania. Z drugiej strony uwielbiam ostatni Hate Eternal. Jest obłędnie dobry, niczym debiut.

całkowita zgoda

[Gore_Obsessed]

Posłuchajcie obaj "Aeons Black" szwedzkiego AEON.

[Mol]

a ja ze swojej strony proponuje zapoznac sie z dwoma numerami z nadchodzacego krazka Turasow z Decaying Purity, bardzo ladnie to chodzi:

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

wklejam je tu nieprzypadkowo ;)

[Kingu]

Posłuchajcie obaj "Aeons Black" szwedzkiego AEON.

Znam ich wszystko, również z działalności jako Decfaced Creation. Widziałem też na żywo pod obydwoma szyldami. Dobrze młócą ale ich dzieło życia chyba wciąż przed nimi.

Świetny obraz do tego Decaying Purity.

[Heretyk]

dobre granie, ale nic ponadto. we mnie jakichś większych emocji nie wzbudza.

[Nasum]

Ten "trynd" z ostatnich kilku okładek SINISTER to fajna sprawa. Może trochę za bardzo widać ingerencję komputera, ale ta konsekwencja ma swój urok. Cztery ostatnie płyty Holendrów, można rozpoznać już po samych obrazkach. Jedna formuła jak u MOTÖRHEAD, czy IRON MAIDEN. Ja tam lubię.

Konsekwencja konsekwencją, fajnie że mają jakiś tam pomysł na kolejne okładki które mają wiele cech wspólnych, jeszcze lepiej że można je rozpoznać po samych obrazkach, patrzysz i nie widząc jeszcze loga kapeli wykrzykujesz: Sinister!, ale gdyby było to zrobione lepiej, bez chamskiej ingerencji komputera, to prezentowałoby się o piekło lepiej. Okładka to jakby nie było, dość reprezentacyjny i istotny fragment całości, jaką jest płyta.

[Mol]

koncze wlasnie pierwszy odsluch nowej plyty i szczerze mowiac watpie, ze do niej wroce. niby wszystko na miejscu itp itd, ale wlasciwie zaden numer mnie nie porwal, ot, poprawne granie na przyzwoitym poziomie. duzy plus za cover Paradise Lost, ciekawy wybor.

[Nasum]

Czyli płyta jako całość mało przekonująca?

[Mol]

po pierwszym odsluchu owszem, tak jak zreszta cokolwiek po Aggressive Measures.

[Żułek]

rzeczywiście 1 udostepniony kawałek sprawiał wrażenie że bedzie dobra płyta a wyszedł raczej sredniak
covery fajne

[Mental]

W chuj mi się podoba ten promocyjny kawałek, muszę posłuchać całości, bo pewnie KŁAMIECIE.

[Maria Konopnicka]

po pierwszym odsluchu owszem, tak jak zreszta cokolwiek po Aggressive Measures.

... w takim razie jestem spokojny o tę płytę :)

[Nasum]

Cokolwiek po Agressive measures - chociażby taki Legacy of ashes kupił mnie od pierwszego odsłuchu, bardzo dobry album. Tak źle z weteranami z Sinister to chyba jeszcze nie ma, przynajmniej od czasu kiedy Rachel nie stoi za mikrofonem.

[[V]]

Cokolwiek po Agressive measures - chociażby taki Legacy of ashes kupił mnie od pierwszego odsłuchu, bardzo dobry album. Tak źle z weteranami z Sinister to chyba jeszcze nie ma, przynajmniej od czasu kiedy Rachel nie stoi za mikrofonem.

+1