METALLICA

[Riven]

Ze zdaniem speca od rytmiki, pro tools i równej sekcji trzeba się liczyć. Plus jeden!

[kenediusze]

Ogólnie rzecz biorąc z Metalliki liczy się Ride The Lightning i And Justice For All, do tego Load jako soundtrack do porządnie zakrapianego grilla, no i ze względów historycznych można ewentualnie posłuchać jeszcze Zabić Ich Wszystkich. Reszta do zaorania. Tak mi się to po latach wykrystalizowało i przypuszczam, że zmianom to już nie ulegnie.

Black Album - który wprowadził mnie w szeroko pojęte ciężkie brzmienia i który skatowałem do porzygu w pewnie dobrze ponad kilkuset odsłuchach - jawi mi się obecnie jako trudne do strawienia koniunkturalne dziadostwo, stojące jedną nogą w metalu a drugą w muzyce rockowej, rozwleczony zbiór średnio interesujących piosenek, z kilkoma koszmarnymi numerami i może ze dwoma akceptowalnymi. Jebać sentymenty.

Poza tym jest to zespól stanowczo "przehajpowany", chociaż koncerty dają bardzo dobre.

Rolling Stones, AC/DC, Slayer w takim razie też muszą być "przehajpowane"...

Nie jestem w stanie stwierdzić, co musisz brać, żeby być w stanie wyciągnąć z mojego posta taki wniosek.

[Zenek]

Geniuszu nie przeskoczysz, sorry, przegrałes.

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[manieczki]

co tu sie od rana wyrabia?!

[kenediusze]

Zenek bierze narkotyki w kiblu, stań w drzwiach i patrz czy wychówa nie idzie

[Riven]

Dopalacze?! Idę po facetke, jesteście u dyrektora

[manieczki]

rajwen bedziesz kocony

[Riven]

:-(

[manieczki]

http://www.pudelek.pl/artykul/43678/otr ... ci_ucznia/" onclick="window.open(this.href);return false;
tak bedzie

[Riven]

Bita smietana, mniam

[Kraft]

The 30 Richest Drummers In The World:

Ringo Starr: $300 Million
Phil Collins: $250 Million
Dave Grohl: $225 Million
Don Henley: $200 Million
Lars Ulrich: $175 Million
Charlie Watts: $160 Million
Larry Mullen Jr.: $150 Million
Roger Taylor: $105 Million
Joey Kramer: $100 Million
Chad Smith: $90 Million
Travis Barker: $85 Million
Stewart Copeland: $80 Million
Alex Van Halen: $75 Million
Nick Mason: $75 Million
Tommy Lee: $70 Million
Bill Ward: $65 Million
Jon Fishman: $60 Million
Carter Beauford: $55 Million
Rick Allen: $50 Million
Tre Cool: $45 Million
Danny Carey: $40 Million
Tico Torres: $40 Million
Max Weinberg: $35 Million
Mickey Hart: $30 Million
Bill Kreutzmann: $25 Million
Neil Peart: $22 Million
Taylor Hawkins: $20 Million
Questlove: $16 Million
Steven Adler: $15 Million
Mick Fleetwood: $8.5 Million

Nie ma Awaya ani Lombardo. Jaka potwarz :(

[Riven]

Juz widzę te ekstatyczne posty Zenka.
Obecności Ringo Starra na szczycie obrazuje jak sensowne jest to kryterium. W tym świetle nie dziwi obecność tego cieniasa Larsa

[Kraft]

I od razu uprzedzam głupie pytania. Tak, jest związek z jakością. Programista zarabia więcej za dobrą gierkę niż za chujową, a 535 jak się postara przy machaniu szpachlą to analogicznie - zarobi więcej niż gdy odwala fuszerę.

[Riven]

Czerpiac z podanych danych: Rigno Starr jest 39,29 razy lepszym perkusista niz Mick Fleetwood.

Ta jest.

[Drone]

Nie ma Awaya ani Lombardo. Jaka potwarz :(

Ani Reiferta!

[Riven]

Ani Jacka DeJohnette'a, ktory jest lepszym perkusista niz wszyscy razem wzieci z tej listy.

Teza z gierkami idiotyczna. Programisci tworzacy nudne, bezplciowe tasmowe hity na konsole zarabiaja niestety znacznie wiecej niz ambitni tworcy, ktorzy robia bez porownania lepsze rzeczy. Zrobione na domowym budzecie Faster than Light jest gra tysiac razy ciekawsza niz milionowe produkcje typu Call of Duty.

Taka natura rynku - nie ma w niej absolutnie nic zlego, natomiast podawanie danych tego typu moze skutkowac jedynie erekcja u fanbojow Metallici, zmuszonych zwinac ogon po kolejnym wystepie swojego guru, w ktorym znow spierdolil wlasny utwor.

[kenediusze]

Tak, jest związek z jakością.

Nie, nie ma.
Zyski tych muzyków wynikają przede wszystkim z popularności zespołów w których grają. Popularność zespołów z kolei wynika z różnych czynników i sama jakość muzyki, cokolwiek to oznacza, nie jest tu decydująca. Tym bardziej, że nie trzeba być muzykiem dobrym (w sensie techniki, pomysłowości itp), żeby być popularnym.
Z zespołami rockowymi jest też na ogól tak, że kapela nie zdobywa popularności przede wszystkim dzięki perkusji. Prawdę mówiąc, nie potrafię nawet wymyślić żadnego wyjątku.

[Riven]

No przeciez Ringo Star, dzieki ktoremu The Beatles osiagnelo niebotyczna popularnosc, jest perkusista miliony razy lepszym niz jakis tam biedny Dave Lombardo. Kraft logic.

[Triceratops]

Metallica bdb zespol, Master Of Puppets bdb plyta.

[kenediusze]

Kto to Lombardo, nie znam człowieka, nie ma go w liczących się rankingach dobrze zarabiających muzyków.

A nie, czekaj, to ten co płakał, że mu Kerry King mało płaci? No skoro mu mało płacił to na pewno jest chujowym perkusistą, dobrze że go wyjebano.