Behemoth v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15913
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Behemoth v.2
Trochę mnie nie dziwi, że to nasz produkt eksportowy. Realizacja to jakiś zupełnie nieosiągalny level dla znamienitej większości budżetów zespołów metalowych. W tych kategoriach muzyki nawet nie metalowej, a takiej, która jest idealnie wchodząca, też przez swoją właśnie realizacje, jest to zwyczajnie b.dobre
Rozkładając na czynniki pierwsze. Groove kojarzy mi się z Gojira. Zresztą dynamika tego kawałka, jego różnorodność to kolejne kleiki. Od zwolnienia na 3:14 i pogadanki zaczyna się najlepsze dla mnie. 4:25 solówka i ten właściwie hejwi (thrash, chyba jednak) wajb to mnie już utwierdzają w przekonaniu, że albo oczekiwania wobec metalu są wygórowane, albo są już na takim etapie, że mało kogo zadowolą. Bo jak Deus Cosmateus pozwolił sobie na ucieczkę do przodu i jest zachwyt, tak w Behemoth'cie, przynajmniej w tym kawałku, przy dla mnie tych samych pomysłach, jest, że jednak nie. Średnio rozumiem to podejście.
Teledysk, nieodpaczę tego. Był to WIELbłąd.
Orkiestracja+kobiecy zaśpiew do końca pierwszej minuty, napawały grozą. Może to jakiś specjalny zabieg był. Zagrać metal pod Niemca, aby pozytywnie zaskoczyć w dalszej części. Inaczej mówiąc, te piejące kobiecie w tle, jakoś tak wyraziście, mnie boli do teraz. Później się ono jakoś tam rozmywa w dalszej części kawałka, choć jak teraz przy ponownym kawałku znajduję, dalej tam wyje. Zobaczymy na ile to incydent kałowy jest z tym quasi operetkowym zawodzeniem. Kilka kolejnych takich partii będzie mnie trudno strawić.
Konkludując jak tak ma wyglądać to czego wstyd słuchać, to chyba nikt nie zna Tassaka, Hamulca, czy innych kapel z nazwą sprzętu w nazwie właśnie. Zresztą.
Rozkładając na czynniki pierwsze. Groove kojarzy mi się z Gojira. Zresztą dynamika tego kawałka, jego różnorodność to kolejne kleiki. Od zwolnienia na 3:14 i pogadanki zaczyna się najlepsze dla mnie. 4:25 solówka i ten właściwie hejwi (thrash, chyba jednak) wajb to mnie już utwierdzają w przekonaniu, że albo oczekiwania wobec metalu są wygórowane, albo są już na takim etapie, że mało kogo zadowolą. Bo jak Deus Cosmateus pozwolił sobie na ucieczkę do przodu i jest zachwyt, tak w Behemoth'cie, przynajmniej w tym kawałku, przy dla mnie tych samych pomysłach, jest, że jednak nie. Średnio rozumiem to podejście.
Teledysk, nieodpaczę tego. Był to WIELbłąd.
Orkiestracja+kobiecy zaśpiew do końca pierwszej minuty, napawały grozą. Może to jakiś specjalny zabieg był. Zagrać metal pod Niemca, aby pozytywnie zaskoczyć w dalszej części. Inaczej mówiąc, te piejące kobiecie w tle, jakoś tak wyraziście, mnie boli do teraz. Później się ono jakoś tam rozmywa w dalszej części kawałka, choć jak teraz przy ponownym kawałku znajduję, dalej tam wyje. Zobaczymy na ile to incydent kałowy jest z tym quasi operetkowym zawodzeniem. Kilka kolejnych takich partii będzie mnie trudno strawić.
Konkludując jak tak ma wyglądać to czego wstyd słuchać, to chyba nikt nie zna Tassaka, Hamulca, czy innych kapel z nazwą sprzętu w nazwie właśnie. Zresztą.
Poro
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11732
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Behemoth v.2
Lubię czasem tłumaczyć ruskie komentarze. Częściowo dlatego, że po tłumaczeniu wciąż nic z nich nie rozumiem. To są wypowiedzi z metalarea o tym singlu Behemoth, jest ich kilkadziesiąt, a w większości przypadków ciężko mi powiedzieć nie tylko co znaczą, ale nawet czy są nastawione przychylnie, czy nie.


If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6831
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Behemoth v.2
Hipipatam!!!
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15653
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Behemoth v.2
Jak dalej poszukamy, to i grupa kontr sie znajdzie 

- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 780
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4607
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Behemoth v.2
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6831
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Behemoth v.2
^ Ja również. Nergal to progresywny umysł, więc i temat powinien ewoluować!
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2956
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 780
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Behemoth v.2
Bo ja do tej grupy nie należę.
Grupa kontr to fani judeochrześcijańskiego bożka udzielający się na tym forum.
"Żryjcie to gówno" - taki Nergal ma przekaz dla fanów grupy kontr.
Grupa kontr to fani judeochrześcijańskiego bożka udzielający się na tym forum.
"Żryjcie to gówno" - taki Nergal ma przekaz dla fanów grupy kontr.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5096
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9922
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Behemoth v.2
Hipipatamy, myślałem, że to już uzgodniliśmy!
Guilty of being right
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17487
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Behemoth v.2
Grupa kontr to piaty poziom matrixowej incepcji, nie mozesz tam byc z tak prostym postrzeganiem swiata. Wiara w nergala eliminuje cie nawet z kadydatow do tej grupy
woodpecker from space
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 780
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Behemoth v.2
Twój argument trafił kulą w płot. Pudło kolego. Nie odczuwam motywacji do przynależności elitarnej grupy kontr. Mam gdzieś, co sobie członkowie tej grupy myślą. Nie wiem czym się ta grupa kieruje, ale Ty również do niej raczej nie należysz. Nie wiem czy takich małolatów, którzy ślepo wierzą w pismo święte i zawzięcie te bajki studiują, przyjmują do tej grupy.Triceratops pisze: ↑11-02-2025, 10:05Grupa kontr to piaty poziom matrixowej incepcji, nie mozesz tam byc z tak prostym postrzeganiem swiata. Wiara w nergala eliminuje cie nawet z kadydatow do tej grupy
Czytaj to gówno i nie obrażaj Nergala. To nie po katolicku hipokryto katoliku.
Jak Ty się uchowałeś z takimi poglądami na tym forume przez tyle postów????? Jesteś dla mnie trochę fenomenem.
A propo piątego poziomu matrixowej incepcji, to coś w tym jest, że po wszelkiego rodzaju burzach i zawirowaniach, które ja mam za sobą, nastaje nowy ład i porządek - i wiesz co? Zaje...iście mi z tym dobrze.
Tylko szkoda, że Tobie nikt takich lekcji nie udzielił. No ale do tego potrzeba ingerencji z zewnątrz, jakaś zewnętrzna nieziemska niesamowita siła musi Cię pchnąć do tego typu przemyśleń, bo sam od siebie nigdy nie dojdziesz do mojego wspaniałego i co tu kryć wygodnego miejsca we Wszechświecie.
Pozdrawiam i do zobaczenia w piekle

Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17487
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Behemoth v.2
No wlasnie, nie wiesz, to jedyna rzecz z sensem z tego bezladnego slowotoku. A lekcewazenie grupy kontr jest wikszym bledem nawet niz wiara w tego pajaca nergala tomku. Przeleciales juz Anne Karenine? Bo z klasyka u ciebie slabo, jestes dosc nieoczytany dlatego imponuja ci tacy pajace jsk nergaltomekw48 pisze: ↑11-02-2025, 17:35Twój argument trafił kulą w płot. Pudło kolego. Nie odczuwam motywacji do przynależności elitarnej grupy kontr. Mam gdzieś, co sobie członkowie tej grupy myślą. Nie wiem czym się ta grupa kieruje, ale Ty również do niej raczej nie należysz. Nie wiemTriceratops pisze: ↑11-02-2025, 10:05Grupa kontr to piaty poziom matrixowej incepcji, nie mozesz tam byc z tak prostym postrzeganiem swiata. Wiara w nergala eliminuje cie nawet z kadydatow do tej grupy
woodpecker from space
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 780
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Behemoth v.2
Kiepska zaczepka bocie.
Unikasz tematu bycia katolikiem, do czego się przyznałeś przez przypadek pewnie w innym temacie.
Wyszło Szydło z worka pisiorski hipokryto.
Spowiadasz się z pisania na masterfulu i ze słuchania satanistycznej (czyli nie zgodnej z linią kościoła - to bardzo szerokie pojęcie) muzyki?
Wstyd. Co m-c na spowiedzi te same grzechy bocie.
Zero poprawy. Nieładnie.
Spotkamy się w piekle.
Unikasz tematu bycia katolikiem, do czego się przyznałeś przez przypadek pewnie w innym temacie.
Wyszło Szydło z worka pisiorski hipokryto.
Spowiadasz się z pisania na masterfulu i ze słuchania satanistycznej (czyli nie zgodnej z linią kościoła - to bardzo szerokie pojęcie) muzyki?
Wstyd. Co m-c na spowiedzi te same grzechy bocie.
Zero poprawy. Nieładnie.
Spotkamy się w piekle.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- Bohdan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1378
- Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
- Lokalizacja: Lokal
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11732
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Behemoth v.2
Panowie, kontynuujmy kwestię tomka wewnątrz grupy Hipipatam, nie musi wszystkiego koniecznie czytać.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11732
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Behemoth v.2
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17487
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Behemoth v.2
A w ktorym to konkretnie? Czy przypadkiem nie wrociles do eksperymentow z grzybami i dlatego masz takie wizje?
Tomasz...wiesz kto wierzy w pieklo? XD? Katole, ty przyglupawy cpunie xD piekla nie ma ty matrixowo katolski blaznie, ktorym steruje jakas wymyslona pokraka
woodpecker from space