DEATH

[vicek]

co tu dużo mówić , nie ma to jak leprosy

[Mort]

Często się to u mnie zmieniało, ale sadze, ze jestem juz w punkcie stałym. Za najlepsze uwazam pierwsze cztery, a za najlepsza z tych czterech Leprosy.

[535]

Tak sobie pomyślałem, że najlepsza płyta to "Leprosy" , a najlepsze kawałki znajdują się na "Scream Bloody Gore". To oddaje, mniej więcej, istotę zagadnienia.

[Maria Konopnicka]

Death ma jeszcze jedną wspaniałą właściwość - którąkolwiek ich płytę wymieniłby ktoś jako najlepszą to będę w stanie go zrozumieć i jego wybór nie będzie dla mnie zbyt kontrowersyjny. Nie wiem czy na metalowej scenie istnieje jeszcze jedna taka kapela....

[535]

Oczywiście, że istnieje. Nie trzeba daleko szukać.

[Maria Konopnicka]

Ja się zastanowię to może jeszcze Autopsy.... jakieś inne przykłady?

[535]

Temat został wyczerpany.

[DCI Hunt]

Death ma jeszcze jedną wspaniałą właściwość - którąkolwiek ich płytę wymieniłby ktoś jako najlepszą to będę w stanie go zrozumieć i jego wybór nie będzie dla mnie zbyt kontrowersyjny. Nie wiem czy na metalowej scenie istnieje jeszcze jedna taka kapela....

Mam nadzieję, że powyższe to też wina iphone'a :D

[nicram]

Death ma jeszcze jedną wspaniałą właściwość - którąkolwiek ich płytę wymieniłby ktoś jako najlepszą to będę w stanie go zrozumieć i jego wybór nie będzie dla mnie zbyt kontrowersyjny. Nie wiem czy na metalowej scenie istnieje jeszcze jedna taka kapela....

+666 Pięknie napisane Maria!

[byrgh]

Maria to przyklad takiego doroslego mezczyzny z dobrym naiwnym serduszkiem dziecka, tuli i chwali wszystkie plyty, coby zadna sie na niego nie pogniewala ;) ale nie tendy droga!

[Maria Konopnicka]

Nie wiem dlaczego wszystkie - skoro napisałem, że Death to chyba jedyny zespół z tak wyrównaną dyskografią (dodam, że przy tym bardzo zróżnicowaną).
Scream Bloody Gore - absolutny klasyk. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Leprosy - doskonałe rozwinięcie stylu, trudno się nie zgodzić, że to płyta bardziej przemyślana od debiutu. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Spiritual Healing - kolejny krok do przodu, wzbogacenie i wyższy szczebel aranżacyjno-techniczny, bez utraty agresji i dzikości cechującej poprzednie wydawnictwa. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Human - w chwili premiery ten krążek sporo zamieszał i komercyjnie i stylistycznie. Muzyka Death stała się bardziej wyrafinowana - znam ludzi, dla których dopiero z tym krążkiem zaczęła się ta kapela. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Individual Thought Patterns - Andy LaRocque, Steve DiGiorgio, Gene Hoglan. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Symbolic - chyba najbardziej przebojowa i najłatwiej przyswajalna płyta w ich dyskografii. Znam kilka osób, których właśnie ten album przekonał do Death. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
The Sound of Perseverance - czy to jeszcze death metal? Niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju płyta - ponoć techniczny majstersztyk. Album, który spodobał się wielu osobom nie słuchającym na co dzień death metalu. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?

[Headcrab]

Zapomniałeś o Mayhem.

[Maria Konopnicka]

To prawda - Mayhem to też taka kapela (choć oni istnieją i mają szansę to spierdolić:). Death, Autopsy, Mayhem. Jakieś inne propozycje? Oczywiście mam na myśli kapele, które nagrały kilka płyt, a nie jakieś zajebiste pojedyncze strzały. :)

[nicram]

mimo wszystko - Morbid Angel

[Mort]

Mimo, że Heretic i Illud sa naprawde dobre, to uznanie ktorejkolwiek z nich za najlepsza w dyskografii powinno wzbudzic kontrowersje ;)

[nicram]

Ilud jest dobra. Jebania Heretic nigdy nie rozumiałem, dla mnie to kolejna wybitna pozycja w ich dyskografii.

[nicram]

Nie wiem dlaczego wszystkie - skoro napisałem, że Death to chyba jedyny zespół z tak wyrównaną dyskografią (dodam, że przy tym bardzo zróżnicowaną).
Scream Bloody Gore - absolutny klasyk. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Leprosy - doskonałe rozwinięcie stylu, trudno się nie zgodzić, że to płyta bardziej przemyślana od debiutu. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Spiritual Healing - kolejny krok do przodu, wzbogacenie i wyższy szczebel aranżacyjno-techniczny, bez utraty agresji i dzikości cechującej poprzednie wydawnictwa. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Human - w chwili premiery ten krążek sporo zamieszał i komercyjnie i stylistycznie. Muzyka Death stała się bardziej wyrafinowana - znam ludzi, dla których dopiero z tym krążkiem zaczęła się ta kapela. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Individual Thought Patterns - Andy LaRocque, Steve DiGiorgio, Gene Hoglan. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
Symbolic - chyba najbardziej przebojowa i najłatwiej przyswajalna płyta w ich dyskografii. Znam kilka osób, których właśnie ten album przekonał do Death. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?
The Sound of Perseverance - czy to jeszcze death metal? Niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju płyta - ponoć techniczny majstersztyk. Album, który spodobał się wielu osobom nie słuchającym na co dzień death metalu. Cóż w tym kontrowersyjnego, że ktoś uzna tę płytę za najlepszą w ich dyskografii?

Odpowiedź na ciągle zadawane przez Ciebie pytanie jest jedna - NIC W TYM KONTROWERSYJNEGO! :-)

[Mort]

Ilud jest dobra. Jebania Heretic nigdy nie rozumiałem, dla mnie to kolejna wybitna pozycja w ich dyskografii.

Heretic bardzo podoba mi sie od zawsze, przesluchalem mnostwo razy i jeszcze mnostwo razy poslucham. Mocna rzecz ale nie az tak, jak Altars albo Formulas.

[Headcrab]

Mimo, że Heretic i Illud sa naprawde dobre, to uznanie ktorejkolwiek z nich za najlepsza w dyskografii powinno wzbudzic kontrowersje ;)

Dlaczego, przecież taki Too Extreme lub Radikult jest lepszy od dowolnego utworu z Altars of Madness.

E: To tylko słaba prowokacja z mojej strony, żeby potem nie było. :)

[Mort]

Zajebiście bym się wstydził gdybym napisał albo nawet pomyslał tak jak Ty. ;)