Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
28-07-2013, 22:12
Kraft pisze:Obscura, mimo że starsza, muzycznie wyprzedza Fas o pół wieku. Ja się bardzo cieszę, że blekusie nauczyli się budować napięcie dysonansami (gorzej z jego rozładowywaniem), ale Luc tka muzykę na poziomie dla nich nieosiągalnym. Wielowarstwowość, intensywność, głębia emocjonalna, nie waham się powiedzieć - na poziomie Strawinskiego, jeśli brać pod uwagę wpływy neoklasyczne, albo Shawna Lane'a, jeśli wspomnieć któregoś z wybitnych gitarzystów. Do tego nie sposób przeskoczyć grafomanii w tekstach. To jest wypisz wymaluj poziom Darskiego - egzystencjonalne rozterki licealisty, tyle że nakryte irytującym nadużyciem języka akademickiego.
Lemay przepytywany o wpływ na współczesną scenę, DsO, Ulcerate, Flourishing itd. kurtuazyjnie klepnie po plecach, że fajnie kombinują, że kreatywni, założy koszulkę itd. ale jednocześnie nie sposób nie dostrzec przy okazji jego wszystkomówiącego, szelmowskiego uśmieszku: Nice try kids!
No ba, wiadomo, że napięcie nie gorsze niż w muzyce neoklasycznej. Kiedy przełożyć np. takie Clouded bez zbędnych ceregieli na fortepian wychodzi po prostu klasyczna sonata. Tu zawsze przychodziła mi na myśl #14 Beethovena (tzw. Moonlight Sonata).
Chociaż muszę przyznać, że to stawienie DsO nad Gorguts jest cokolwiek zastanawiające.
The madness and the damage done.
-
Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
28-07-2013, 22:25
Kraft pisze:Obscura, mimo że starsza, muzycznie wyprzedza Fas o pół wieku. Ja się bardzo cieszę, że blekusie nauczyli się budować napięcie dysonansami (gorzej z jego rozładowywaniem), ale Luc tka muzykę na poziomie dla nich nieosiągalnym. Wielowarstwowość, intensywność, głębia emocjonalna, nie waham się powiedzieć - na poziomie Strawinskiego, jeśli brać pod uwagę wpływy neoklasyczne, albo Shawna Lane'a, jeśli wspomnieć któregoś z wybitnych gitarzystów. Do tego nie sposób przeskoczyć grafomanii w tekstach. To jest wypisz wymaluj poziom Darskiego - egzystencjonalne rozterki licealisty, tyle że nakryte irytującym nadużyciem języka akademickiego.
Lemay przepytywany o wpływ na współczesną scenę, DsO, Ulcerate, Flourishing itd. kurtuazyjnie klepnie po plecach, że fajnie kombinują, że kreatywni, założy koszulkę itd. ale jednocześnie nie sposób nie dostrzec przy okazji jego wszystkomówiącego, szelmowskiego uśmieszku: Nice try kids!
a srasz?
http://www.youtube.com/watch?v=nVVNYON8OSw
"Obscura" to kwadraty i prostokąty w porównaniu do tego, no bądźmy poważni :D i do tego zrzyna z "Copula Mundi" :D
-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8387
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
28-07-2013, 22:28
Lykantrop pisze:O dziwo pierwszy raz jestem gotów się podpisać pod wypowiedzią Krafta w 100%.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
-
Bolt
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1391
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
28-07-2013, 22:59
Nie słyszałem jeszcze w całości żadnej płyty DsO, ale również się zgadzam, że "Obscura" lepsza.
Tej nówki nie mogę się doczekać, ale zaciskam zęby i czekam na oryginał.
Swoją drogą tak teraz wszyscy jadą te teksty DsO, a pamiętam, że parę lat temu tu się kółko teologiczne pod wodzą Drona i Trocaka zbierało, rozbijanie na części pierwsze, szukanie symboliki... ;)
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
-
Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
28-07-2013, 23:16
przecież metalowcy to banda głupków i trendziarzy, którzy nie mają własnego zdania ani gustu i dopasowują je do aktualnej opinii grupy :) tak było zawsze i to samo jest na tym forum. to zresztą tłumaczy sukces tak dobrych marketingowo, lecz nędznych muzycznie grup jak BEHEMOTH, albo wynoszenie na piedestały jakiegoś tam MORBID ANGEL :) Identyczna sytuacja z tzw. "klimatami" z lat '90, od których większość się teraz odcina. No ja pierdolę, możecie sie odcinać, ale stadna mentalność owcy w was zostanie :D
-
Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
28-07-2013, 23:22
Biorąc pod uwagę, że znaczna część tekstów na "Fas" to cytaty in extenso z "Doświadczenia wewnętrznego" Bataille'a, porównywanie ich do tzw. rozterek licealisty jest sztubackim żartem :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
535
28-07-2013, 23:31
Mistrz pisze:przecież metalowcy to banda głupków i trendziarzy, którzy nie mają własnego zdania ani gustu i dopasowują je do aktualnej opinii grupy :) tak było zawsze i to samo jest na tym forum. to zresztą tłumaczy sukces tak dobrych marketingowo, lecz nędznych muzycznie grup jak BEHEMOTH, albo wynoszenie na piedestały jakiegoś tam MORBID ANGEL :) Identyczna sytuacja z tzw. "klimatami" z lat '90, od których większość się teraz odcina. No ja pierdolę, możecie sie odcinać, ale stadna mentalność owcy w was zostanie :D
W etapie czwartym przechodzisz do obelg. Wszystko dlatego, że jeden z drugim podważyli "wielkość" Twej ulubionej kapeli.
-
Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
28-07-2013, 23:39
Przecież nikogo bezpośrednio nie obraziłem. Chyba, że ktoś identyfikuje się z ogólnym, zbiorowym określeniem "metalowcy", no to wtedy szczerze współczuję.
-
535
28-07-2013, 23:40
Mistrz pisze:Przecież nikogo bezpośrednio nie obraziłem.
Napisałem, że to będzie w kolejnym etapie.
-
Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
28-07-2013, 23:42
ah, pardon, myślałem, że stosujesz numerację od 1, a nie od 0.
-
Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
28-07-2013, 23:48
Drone pisze:Biorąc pod uwagę, że znaczna część tekstów na "Fas" to cytaty in extenso z "Doświadczenia wewnętrznego" Bataille'a
Biorąc pod uwagę, że to kolejny francuski zjeb, spec od mistycyzmu w ekonomii, to by się mogło zgadzać :)
-
Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
29-07-2013, 00:28
Jakieś tam Morbid Angel. No, coraz lepiej, Złote Wary - coś czuję - w tym roku będą Twoje, Mistrzu.
The madness and the damage done.
-
twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
29-07-2013, 00:52
Kraft pisze:Obscura, mimo że starsza, muzycznie wyprzedza Fas o pół wieku. Ja się bardzo cieszę, że blekusie nauczyli się budować napięcie dysonansami (gorzej z jego rozładowywaniem), ale Luc tka muzykę na poziomie dla nich nieosiągalnym. Wielowarstwowość, intensywność, głębia emocjonalna, nie waham się powiedzieć - na poziomie Strawinskiego, jeśli brać pod uwagę wpływy neoklasyczne, albo Shawna Lane'a, jeśli wspomnieć któregoś z wybitnych gitarzystów. Do tego nie sposób przeskoczyć grafomanii w tekstach. To jest wypisz wymaluj poziom Darskiego - egzystencjonalne rozterki licealisty, tyle że nakryte irytującym nadużyciem języka akademickiego.
Lemay przepytywany o wpływ na współczesną scenę, DsO, Ulcerate, Flourishing itd. kurtuazyjnie klepnie po plecach, że fajnie kombinują, że kreatywni, założy koszulkę itd. ale jednocześnie nie sposób nie dostrzec przy okazji jego wszystkomówiącego, szelmowskiego uśmieszku: Nice try kids!
z tym Strawińskim to jedziesz :D
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
29-07-2013, 01:05
Kraft pisze:Drone pisze:Biorąc pod uwagę, że znaczna część tekstów na "Fas" to cytaty in extenso z "Doświadczenia wewnętrznego" Bataille'a
Biorąc pod uwagę, że to kolejny francuski zjeb, spec od mistycyzmu w ekonomii, to by się mogło zgadzać :)
Pare lat temu Bataille mydlil mi oczy i choc nadal uwazam, ze jego proza jest super (w sensie: swietnie sie to czytalo), to jesli chodzi o jakosc filozofii tego czlowieka, to na dzien dzisiejszy w pelni zgadzam sie z Kraftem :). Ksiadz C badz Solar Anus masa ok, ale jak sobie przypomne co on tam wypisywal o tej swojej "ekonomii solarnej", to az mi glupio, ze to czytalem :)))))))
this is a land of wolves now
-
Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
29-07-2013, 01:20
Akurat rozważania ekonomiczne Bataille'a cenię najwyżej :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
29-07-2013, 04:43
Z tego co pamiętam on gardzil kapitalizmem :( to jak to tak?
this is a land of wolves now
-
Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
29-07-2013, 08:09
Czy słońce jest kapitalistyczne?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9057
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
29-07-2013, 08:43
tak sobie mnie naszła dzis refreksja odnośnie nowego Gorguts, że w gruncie rzeczy ta płyta niczym mnie nie zaskoczyła, poza tym, że oczekiwałem po cichu od Lemaya muzyki z kosmosu i dostałem to na "Colored Sands" w 100%. Wzorcowy przykład jak spełniać wygórowane oczekiwania fanów... Jednak Trocek miał troche w tym racji, że płyta 'oczywista' i 'bez fantazji' ;) chciałbym jednak aby ta oczywistosc i brak fantazji wygladałą włąśnie tak ;)
-
Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3540
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
29-07-2013, 09:13
no kurwa, ile razy chcielibyscie takich przelomowych rzeczy jak Obscura?