DEATHSPELL OMEGA

[COFFIN]

Dosyć interesujący news :



RELEASE DATE : 8th of DECEMBER 2008

Veritas Diaboli Manet in Aeternum.

Chaining the Katechon / Le Diable est ma Raison

DEATHSPELL OMEGA and S.V.E.S.T. offer two glances right into the primeval fracture, the suppurating wound at the heart of everything, the fissure undermining up to the least attempt at harmony. Summa Divisio, the first of all divisions, the mother of all scissions and the annunciation of woe and affliction to come.

The work of both bands can be understood as a variation on a same theme, independent yet complementary.

Released as a noble gatefold LP featuring both bands and as two digipak mini-cds, each featuring one band, with identical artwork and layout.

(NED021-EAL058) DEATHSPELL OMEGA / S.V.E.S.T. Veritas Diaboli Manet in Aeternum gatefold LP

(NED021) DEATHSPELL OMEGA - Veritas Diaboli Manet in Aeternum : Chaining the Katechon digipak mcd

(EAL058) S.V.E.S.T. - Veritas Diaboli Manet in Aeternum : Le Diable est ma Raison digipak mcd

[Morph]

No nareszcie SVEST coś wypuszcza.

[Riven]

ten jak zwykle pod prad

bardzo dobra wiadomosc

[Morph]

ten jak zwykle pod prad

bardzo dobra wiadomosc

Co pod prąd? "Urfaust" to jedna z 3-5 najlepszych płyt BM z Francji, tak więc na kolejne nagrania czekam z niejaką niecierpliwością.

[Riven]

byc moze, nie znam.
chodzilo mi o to, ze to DSO jest tutaj najwieksza gwiazda. i slusznie.

[Morph]

Nie chcę tutaj teorii spiskowych knuć, ale:
NED021: DSO
NED016: OFERMOD - Tiamtü
NED015: SORHIN - Förbannade är 1993-2001
NED013: WATAIN - Sworn to the Dark
od 12 w dół wszystkie są

5 'numerków' brakuje - czyżby coś "zza węgła" jeszcze miało wyskoczyć :>?

[So_It_Is_Done]

Na nic tak nie czekałem jak na taki news. Zdaje się, że problem z wyborem płyty roku 2008 mamy rozwiązany

Rozwiązał się z ukazaniem się SEW-Vltra.

[Morph]

Split ANTAEUS / KATHARSIS chyba miał być, ale co jeszcze?

Mogłyby się wreszcie gdzieś wydać kawałki Cantus Bestiae z niedoszłego splitu z DsO (kawałki DsO na Manifestations 2002). NED najlepszą ku temu firmą.

A może przypierdolą znowu czymś na miarę boxa Sorhin.

[Scaarph]

aż nie mogę się doczekać

[mietek_fog]

po tytule widzę, że wracają do wątku rozpoczętego jeszcze na Si Monumentum w tekście Hétoďmasia. szkoda, że okładka została podana w takim małym rozmiarze można by wywnioskować coś więcej.

[mietek_fog]

teraz trop z psychologią głębi stał się znacznie wyraźniejszy.

C. Jung:

Ouroboros, has been said to have a meaning of infinity or wholeness. In the age-old image of the Ouroboros lies the thought of devouring oneself and turning oneself into a circulatory process, for it was clear to the more astute alchemists that the prima materia of the art was man himself. The Ouroboros is a dramatic symbol for the integration and assimilation of the opposite, i.e. of the shadow. This 'feed-back' process is at the same time a symbol of immortality, since it is said of the Ouroboros that he slays himself and brings himself to life, fertilizes himself and gives birth to himself. He symbolizes the One, who proceeds from the clash of opposites, and he therefore constitutes the secret of the prima materia which [...] unquestionably stems from man's unconscious.

cholernie jestem ciekaw jak oni się za ten motyw zabiorą.

[AroHien]

Na nic tak nie czekałem jak na taki news. Zdaje się, że problem z wyborem płyty roku 2008 mamy rozwiązany

Hehe, 'gust obiektywny' dzwieku jeszcze nie slyszal ale wie...Dlaczego? Bo dla niego inna opcja nie istnieje.

[4m]

po tytule widzę, że wracają do wątku rozpoczętego jeszcze na Si Monumentum w tekście Hétoďmasia. szkoda, że okładka została podana w takim małym rozmiarze można by wywnioskować coś więcej.

Widzę ewidentnie motyw Uoroborosa tym razem jako zestawienie pożerających się przeciwieństw. Jasne tło chyba sugeruje zmianę perspektywy.

Ty chyba uroboro na oczy nie widziałeś, że widzisz w tym obrazku tego uroboro Boruboro byłoby, gdyby jeden facet pożerał własną nogę (jak dziecko wkładał sobie do buzi czy coś tam w tym stylu). Ja tam widzę jak facet pożera faceta. Man eat man, czyli odwieczna prawda, że człowiek człowiekowi wilkiem (dog eat dog). A gdybym był złośliwy to powiedziałbym, że widzę dwóch gejów, którzy zabierają się do lizania sobie węża nawzajem. Co oczywiście znajduje potwierdzenie w bestsellerze gejowskiej kultury: Finding True Love in a Man-Eat-Man World: The Intelligent Guide to Gay Dating, Sex. Romance, and Eternal Love Craiga Nelsona. Nawiązanie do tej książki jest bezsprzeczne, wystarczy rzut okiem na okładkę

[LD100]

Czyli wy tu piti pitu, a to po prostu pedalska przypowieść
Czyli pozostajemy w kanonach bm

[zekke]

po tytule widzę, że wracają do wątku rozpoczętego jeszcze na Si Monumentum w tekście Hétoďmasia. szkoda, że okładka została podana w takim małym rozmiarze można by wywnioskować coś więcej.

Widzę ewidentnie motyw Uoroborosa tym razem jako zestawienie pożerających się przeciwieństw. Jasne tło chyba sugeruje zmianę perspektywy.

Ty chyba uroboro na oczy nie widziałeś, że widzisz w tym obrazku tego uroboro Boruboro byłoby, gdyby jeden facet pożerał własną nogę (jak dziecko wkładał sobie do buzi czy coś tam w tym stylu). Ja tam widzę jak facet pożera faceta. Man eat man, czyli odwieczna prawda, że człowiek człowiekowi wilkiem (dog eat dog). A gdybym był złośliwy to powiedziałbym, że widzę dwóch gejów, którzy zabierają się do lizania sobie węża nawzajem. Co oczywiście znajduje potwierdzenie w bestsellerze gejowskiej kultury: Finding True Love in a Man-Eat-Man World: The Intelligent Guide to Gay Dating, Sex. Romance, and Eternal Love Craiga Nelsona. Nawiązanie do tej książki jest bezsprzeczne, wystarczy rzut okiem na okładkę

ha! czyli jednak przebieranki atilli i maniac z kvarforth`em byli zapowiedzia nowej ery w black metalu, ery w ktora dso 'wchodzi' dopiero teraz. jaka mogla byc przyczyna tegoz opoznienia? 4m ma racje w jednym, wplywow barabara boroboro hanna barbara nie da sie ukryc.

[wolf]

wolę to ,bardziej melodyjne

[Wódz 10]

Split ANTAEUS / KATHARSIS chyba miał być, ale co jeszcze?

Mogłyby się wreszcie gdzieś wydać kawałki Cantus Bestiae z niedoszłego splitu z DsO (kawałki DsO na Manifestations 2002). NED najlepszą ku temu firmą.

A może przypierdolą znowu czymś na miarę boxa Sorhin.

Ma być jeszcze mcd DsO z "Mass Grave Aesthetics" ze składaka FETTD.

O! I to jest dobry news.

[zekke]

strzal w dziesiatke? przeciez to chyba najbardziej oczywiste skojarzenie jakie mozna bylo miec

[Morph]

I tak IMO dwie najciekawsze grafiki znajdują się odpowiednio w gatefoldzie i na jackecie winyla, względnie w środku digi.

Muzycznie niestety DsO niespecjalnie się postarało.

[Cthulhu]

a Svest już słyszałes? Warto to kupić? Na razie zamówiłem tylko Dso (swoja drogą ile min trwa ich strona?)