DEATHSPELL OMEGA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: DEATHSPELL OMEGA
Nie tylko w Rumunii. W Macedonii widziałem taki sracz na stacji benzynowej - lub czymś, co ta stację miało przypominać. Generalnie prócz tego sracza był tam dystrybutor z paliwem ( nie wiem czy to były biopaliwa ) i jakaś buda.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEATHSPELL OMEGA
Bo tak jest właśnie NATURALNIE.
Adam Małysz, ostatni płomień zgasł...
Adam Małysz, ostatni płomień zgasł...
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
przy zwartym stoltzu jest to posible. przy luźnej srace z rozbryzgiem może się to nie udać. tak jak sobie teraz to wizualizuję ...wolff pisze:Może ustalić kompromis i zacząć srać na stojąco?
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18132
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: DEATHSPELL OMEGA
No ale na sedesie to raczej ryzykowne, noga moze sie zeslizgnac. Dlatego jakis stolek powinien byc i sranie staje sie przyjemnoscia. W sumie wczoraj chcialem zalozyc temat pt "Sranie", bo to dosc wazna kwestia w zyciu czlowieka ale na szczescie neomarksizm omegi jest dosc pojemny, wiec nie bede juz dublowal.Bloodcult pisze:No właśnie udowodniono że w kucki. Próbowałem nawet tak srywać i jest zoskakująco dobrze tak srać. Polecam.
woodpecker from space
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEATHSPELL OMEGA
Oczywiście że stołek był. Prócz upadku zdecydowanie groźniejsze może być pęknięcie kibla i upadek na połamany fajans. niejeden nieumiejętne sranie przepłacił życiem...
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18132
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: DEATHSPELL OMEGA
Juz nie wspominam o kiblu za pare tysi montowanym do sciany. Straty moga byc niewaskie.
woodpecker from space
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: DEATHSPELL OMEGA
Czekaj kurwa do soboty i nie szczekaj.Wacław pisze:na-pięcie-rośnie. Lord G. bo nie wyczymam. dej wcześniej ten p o t ę ż n y k o n t e n t. poza tym jadę na łikend wypocząć od znoju/ gnoju i zgiełku i boję się, że się nie skupię odpowiednio. możesz specjalnie dla mnie przyśpieszyć?
Tekst jest wysmażony. Jest długi jak chuj wieoryba i pokazuje łopatologicznie, jak, mając wyłącznie do dyspozycji umiejętność czytania ze zrozumieniem i Google do sprawdzania znaczenia dziwnych słów, wyciągnąć z tej płyty jej ogólny, podstawowy sens. Myślę, że nawet ozob ogarnie, że to, o czym piszę, naprawdę na tej płycie jest.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
dobra. zeeeeedytuję. bo nie chcę wyjść na chama. wśród doktorstwa. po co mi taka łatka.Lord Gorloj pisze:Czekaj kurwa do soboty i nie szczekaj.Wacław pisze:na-pięcie-rośnie. Lord G. bo nie wyczymam. dej wcześniej ten p o t ę ż n y k o n t e n t. poza tym jadę na łikend wypocząć od znoju/ gnoju i zgiełku i boję się, że się nie skupię odpowiednio. możesz specjalnie dla mnie przyśpieszyć?
Tekst jest wysmażony. Jest długi jak chuj wieoryba i pokazuje łopatologicznie, jak, mając wyłącznie do dyspozycji umiejętność czytania ze zrozumieniem i Google do sprawdzania znaczenia dziwnych słów, wyciągnąć z tej płyty jej ogólny, podstawowy sens. Myślę, że nawet ozob ogarnie, że to, o czym piszę, naprawdę na tej płycie jest.
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: DEATHSPELL OMEGA
Każdy tekst jest już rozebrany, może nie jak w pracy magisterskiej o motywie kobiety cierpiącej w twórczości Grocholi, ale do każdego tekstu są jakieś ogólne uwagi. Jakbym miał to dokładnie studiować, to bym się zesrał - na to nawet ja nie mam teraz ochoty :D Ja to tak sobie poskrobałem i wysmażyłem interpretację - o co tym pacjentom chodzi. Myślę, że ta interpretacja jest poprawna. Na pewno można by ją pogłębić, ale IMO nie ma w tych tekstach niczego, co by z nią było sprzeczne. Czyli to taki niby ogólny, ale jednak dokładny zarys, razem z opisem ścieżki dochodzenia do wszystkich wniosków. Bo to to - pokazanie drogi dojścia od samych tekstów do tych postów o marksizmie kulturowym i o Spenglerze - głównie mi chodzi. W końcu chcecie zobaczyć, że te treści tam naprawdę są - i jakie to właściwie treści - tak?Nasum pisze: Zapowiada się ciekawie. Jesli moge coś podpowiedzieć - fajnie by było, gdybyś każdy tekst rozebrał osobno, nie jako strumień świadomości, ale żebym wiedział, o co w konkretnym utworze chodzi, o czym teksciarz chce mnie uświadomić, co przekazać, co wyłuszczyć. Dla mnie to istotne o tyle, że w momencie, kiedy jakiś tekst naprawdę mnie zaintryguje - a biorąc pod uwagę Twoje zaangażowanie to może tak właśnie być - chciałbym go skonfrontować z muzyczną otoczką. Chciałbym po prostu wybrać sobie jeden tekst i posłuchać go ubranego w dźwięki, może akurat wtedy do mnie przemówi. Będzie to mój pierwszy kontakt z muzyką DsO, więc wiele sobie obiecuję ;-) No taki to już ze mnie ignorant, do tej pory nie słyszałem ani sekundy ich muzyki. Dojrzewam chyba do tego, by w końcu ich posłuchac.
To tyle. Czekam.
Na razie muszę cię trochę rozczarować. Te teksty tworzą całość i nie bardzo da się je wyrywać z kontekstu; to też będzie pokazane, a nie że sobie to wymyślam. Każdy jest niby o czym innym, ale tworzą spójną, hm, opowieść i najlepiej zjadać je w całości.
Aha, no i to nie do końca tak, że tekściarz chce akurat ciebie uświadamiać :D Tam są ciekawe patenty narracyjne. Podmiot tekstów mówi do wyimaginowanego odbiorcy, ale nie do czytelnika. To raczej - kurwa, spoiler :< - tak jakby ucieleśniona ideologia mówi do swoich wyznawców, głównie w trybie rozkazującym. Trochę im mówi, co mają robić, trochę im tłumaczy co i jak, a najczęściej to ich gnoi i poniża. Interesujące nas treści trzeba interpretować z takich monologów, czy raczej przemówień, których styl przypomina trochę (trochę!) sposób mówienia przywódców faszystowskich (Mussoliniego, Hitlera), a trochę średniowieczną scholastykę. Ogólnie ciekawa konwencja literacka, chociaż przytłoczona treścią.
Siedem numerów jest tak napisanych w całości. Jeden tekst to zwykła piosenka (ostatni numer), rodzaj cody. W dwóch numerach podmiot mówi sam do siebie (Splinters From Your Mothers Spine, 1523), a w jednym podmiot zlewa się z tym, do kogo mówi - raz mówi tak, a raz tak - tzn zaciera się granica między "my" i "wy", między ideologią a jej wyznawcami (Renegade Ashes). W pozostałych jest tak jak wyżej napisałem. Od razu dodam jeszcze, że to zatarcie - ideologia mówi o sobie tak, jakby była swoimi wyznawcami - ma uzasadnienie w treści, bo jest tam mowa o utracie tożsamości i jej zatraceniu się w grupie. Wyznawcy ideologii przestają być wyznawcami, tylko stają się ucieleśnioną ideologią, niemal dosłownie. To tak jak z radzieckimi komunistami z tych najgorszych czasów - wygląda toto jak człowiek, ale w głowie ma tylko slogany, z którymi identyfikuje się tak bardzo, że nie ma w nim niczego, co by pochodziło od niego, Żadnych własnych myśli, nic, tylko czysta ideologia.
Ok, odleciałem, ale macie mały trailer do tych moich wypocin.
Ostatnio zmieniony 27-06-2019, 23:12 przez Lord Gorloj, łącznie zmieniany 1 raz.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11056
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: DEATHSPELL OMEGA
Im więcej czytam tych interpretacji, tym bardziej przypomina mi się kazus polskiej tradycji "science-fiction socjologicznego", zwanej złośliwie "zajdlowszczyzną".
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11083
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: DEATHSPELL OMEGA
Kaleczą wywody o sraniu, w tym filozoficznym wątku...


NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
gówniany temat to i gadki o sraniu
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3284
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: DEATHSPELL OMEGA
ciekawy wzór, ale cięcia bardzo amatorskieSODOMOUSE pisze:Kaleczą wywody o sraniu, w tym filozoficznym wątku...
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 325
- Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa
Re: DEATHSPELL OMEGA
@Lordzie, czy wyrobisz się z tematem do sobotniego poranka? Starej zorganizowałem wypad na rolki z koleżaneczką, przesunąłem wizytę u barbera - chciałbym tak koło 10 zasiąść do lektury. Mam już wyprasowaną koszulkę z czaszka, płyta we FLAC od wołodii zassana. Będę miał jakieś 3 godziny tylko dla siebie i DsO.
To jak, da radę? TO WAZNE OK
w ogóle jak mówicie? palingeneza , palingenesja czy palindżinizja? muszę starej wyłożyć z kim się na rano ustawiłem :}
To jak, da radę? TO WAZNE OK
w ogóle jak mówicie? palingeneza , palingenesja czy palindżinizja? muszę starej wyłożyć z kim się na rano ustawiłem :}
controle and abuse
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11058
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: DEATHSPELL OMEGA
Powiedz, że z Pa(u)liną.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9999
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: DEATHSPELL OMEGA
jak tak poszlo z nogami to dobrze, ze sobie jajek nie golil...SODOMOUSE pisze:Kaleczą wywody o sraniu, w tym filozoficznym wątku...
Guilty of being right
Re: DEATHSPELL OMEGA
Chyba z palinką. Choć pić ptzed południem w pewnym wieku już raczej nie wypada.Sybir pisze:Powiedz, że z Pa(u)liną.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
L.p.G.valmir pisze:@Lordzie, czy wyrobisz się z tematem do sobotniego poranka? Starej zorganizowałem wypad na rolki z koleżaneczką, przesunąłem wizytę u barbera - chciałbym tak koło 10 zasiąść do lektury. Mam już wyprasowaną koszulkę z czaszka, płyta we FLAC od wołodii zassana. Będę miał jakieś 3 godziny tylko dla siebie i DsO.
To jak, da radę? TO WAZNE OK
w ogóle jak mówicie? palingeneza , palingenesja czy palindżinizja? muszę starej wyłożyć z kim się na rano ustawiłem :}
właśnie! sprężaj gazy!
kurwa ja jadę do ludzi. właściwie za niedługo bydgoszczewo, później właśnie barberiańskie klimaty tj. gdańsk, a może nawet na bogato sopot. będę pewnie gdzieś w knajpce. zmuszony tym samym w sobotę będę tą usiąść, albo w kiblu, albo gdzieś w kącie, żeby und aby, się ten mój rechot zbyt dostojnie nie rozprzestrzeniał po miejscu publicznym. bo chamską warszawkę, jak to warszawkę wyproszą z lokalu ....
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
moim zdaniem jest wręcz odwrotnie.535 pisze:Chyba z palinką. Choć pić ptzed południem w pewnym wieku już raczej nie wypada.Sybir pisze:Powiedz, że z Pa(u)liną.