DEATH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
535

Re: DEATH

09-03-2012, 16:44

Maria Konopnicka pisze:Death ma jeszcze jedną wspaniałą właściwość - którąkolwiek ich płytę wymieniłby ktoś jako najlepszą to będę w stanie go zrozumieć i jego wybór nie będzie dla mnie zbyt kontrowersyjny. Nie wiem czy na metalowej scenie istnieje jeszcze jedna taka kapela....
MAYHEM, mimo znakomitej dyskografii nie spełnia tego kryterium. Ni ch..a.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

09-03-2012, 16:45

jakieś konkrety? :-)
all the monsters will break your heart
Maria Konopnicka

Re: DEATH

09-03-2012, 16:50

nicram pisze:Ilud jest dobra. Jebania Heretic nigdy nie rozumiałem, dla mnie to kolejna wybitna pozycja w ich dyskografii.
No nie, Morbid Angel się nie łapie - zgodzę się, że nie nagrali płyty słabej (ale takich zespołów to już jest sporo), ale jednak gdyby ktoś typował ich ostatnią płytę, albo Heretic czy nawet Gateways to Annihilation jako najlepszą płytę z ich dyskografii to dla mnie byłoby to bardzo kontrowersyjne i posądziłbym go o nieznajomość innych płyt tej kapeli bądź niedorozwój umysłowo-słuchowy. :)))
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

09-03-2012, 16:52

Maria Konopnicka pisze:Gateways to Annihilation
to ich najlepsza płyta...
all the monsters will break your heart
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: DEATH

09-03-2012, 16:56

Maria Konopnicka pisze:
nicram pisze:Ilud jest dobra. Jebania Heretic nigdy nie rozumiałem, dla mnie to kolejna wybitna pozycja w ich dyskografii.
No nie, Morbid Angel się nie łapie - zgodzę się, że nie nagrali płyty słabej (ale takich zespołów to już jest sporo), ale jednak gdyby ktoś typował ich ostatnią płytę, albo Heretic czy nawet Gateways to Annihilation jako najlepszą płytę z ich dyskografii to dla mnie byłoby to bardzo kontrowersyjne i posądziłbym go o nieznajomość innych płyt tej kapeli bądź niedorozwój umysłowo-słuchowy :)))
ale jestes niesprawiedliwy. czyli wyroznianie gownianego "Symbolic" jest ok, ale slabszego "Gateways..." juz nie? w glowie sie to nie miesci ;)
Maria Konopnicka

Re: DEATH

09-03-2012, 16:56

W Symbolic nie ma niczego gównianego - to płyta, która ma swój styl, swój klimat, zawiera muzykę, której Death wcześniej nie zagrał. Gateways... to album, którym niczym nie zaskakuje - jest dość zachowawczy i znaczenie ustępuje wcześniejszym płytom, na których wykrystalizował się styl Morbid Angel. Poproszę o Twoje kontrargumenty :)
nicram pisze:
Maria Konopnicka pisze:Gateways to Annihilation
to ich najlepsza płyta...
Tak, napisać na forum można wszystko. :)
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: DEATH

09-03-2012, 17:01

Headcrab pisze:Zapomniałeś o Mayhem.
I przede wszystkim o Vesanii.
Maria Konopnicka pisze:
nicram pisze:
Maria Konopnicka pisze:Gateways to Annihilation
to ich najlepsza płyta...
Tak, napisać na forum można wszystko :)
Mimo wszystko mogl gorzej wybrac ;)
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: DEATH

09-03-2012, 17:31

Maria Konopnicka pisze:
byrgh pisze:ale jestes niesprawiedliwy. czyli wyroznianie gownianego "Symbolic" jest ok, ale slabszego "Gateways..." juz nie? w glowie sie to nie miesci ;)
W Symbolic nie ma niczego gównianego - to płyta, która ma swój styl, swój klimat, zawiera muzykę, której Death wcześniej nie zagrał. Gateways... to album, którym niczym nie zaskakuje - jest dość zachowawczy i znaczenie ustępuje wcześniejszym płytom, na których wykrystalizował się styl Morbid Angel. Poproszę o Twoje kontrargumenty :)
ale tu nie ma zbytnio czego argumentowac, to nie ulega zadnym watpliwosciom, ze ta plyta jest slaba, nie rozloze Ci jej rowniez na czynniki pierwsze, bo ja zaczynajac z metalem sluchalem wlasnie takich plyt, plyt probujacych odnalezc sie poza waskimi ramami dm, poza nisza :) a to ze cala marginalna tworczosc Death trafia do kazdego, nawet przecietnego Kowalskiego, to w zadnym wypadku nie jest argument za - wrecz przeciwnie. to nie jest ostatnia PJ Harvey, ktora jest w tak sprytny sposob uniwersalna i laczy wiele stylistyk, trendow, akcentow bliskich poszczegolnym jednostkom i sentymentalnych ucieczek. Death natomiast tworzyl i reprezentowal gatunek death metal, wszem wobec gatunek nie nobilitowany i nie powazany, czesto pomijany, wobec tego, montujac impreze omylkowo wkladasz "Symbolic" do odtwarzacza, a goscie nie protestuja, to wiedz, ze cos sie dzieje ;)
535

Re: DEATH

09-03-2012, 17:35

Wybacz byrdziu, ale to jakiś bełkot jest. Uwierzyłeś komuś za bardzo. Oszukali Cię.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: DEATH

09-03-2012, 17:45

to co mam napisac, zebys czul sie kontent? mam napisac, ze jest bardzo dobre, skoro mysle inaczej? mam Ci ja rozpisac - spoko, zrobie to dla Ciebie, ukradne i odslucham, bo nie jestem w stanie rozpisac plyty nielubianej i niesluchanej od kilku lat ;) i ja rozumiem fanbojstwo, ciesze sie, ze wciaz walczysz z sentymentem, ze jest w tym pasja i zaciecie, bo wszystko dla ludzi, ale w miare rozsadku oczywiscie :)
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: DEATH

09-03-2012, 17:50

535 pisze:Uwierzyłeś komuś za bardzo. Oszukali Cię.
Cos w tym jest. Bez urazy byrgh, ale czasem Twoje wypowiedzi sa jakby zdrapane z jakiejs marnej kopii trockiego ;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

09-03-2012, 17:53

byrgh pisze:ale tu nie ma zbytnio czego argumentowac, to nie ulega zadnym watpliwosciom, ze ta plyta jest slaba, nie rozloze Ci jej rowniez na czynniki pierwsze, bo ja zaczynajac z metalem sluchalem wlasnie takich plyt, plyt probujacych odnalezc sie poza waskimi ramami dm, poza nisza :) a to ze cala marginalna tworczosc Death trafia do kazdego, nawet przecietnego Kowalskiego, to w zadnym wypadku nie jest argument za - wrecz przeciwnie. to nie jest ostatnia PJ Harvey, ktora jest w tak sprytny sposob uniwersalna i laczy wiele stylistyk, trendow, akcentow bliskich poszczegolnym jednostkom i sentymentalnych ucieczek.
Symbolic ma cechy, które zauważasz w ostatnim albumie PJ Harvey (zresztą bardzo przecenionym na tle jej poprzednich dokonań). Przecież to płyta, która otworzyła nowy rozdział w DEATH. Nigdy wcześniej w tym zespole nie było TAKICH melodii, łączenia stylów (heavy, elementy industrialne i przede wszystkim progresja). To było nowe otwarcie. Poczytaj sobie recenzje z tamtego okresu. Nadejście Symbolic to było novum w tej muzyce, objawienie. Dzisiaj słuchałem sobie tej płyty i nic się nie zestarzała i nie straciła ze swojego blasku. Zresztą nawet Chuck uważał ją za swoje największe dokonanie.
all the monsters will break your heart
535

Re: DEATH

09-03-2012, 17:57

byrgh pisze:to co mam napisac, zebys czul sie kontent? mam napisac, ze jest bardzo dobre, skoro mysle inaczej? mam Ci ja rozpisac - spoko, zrobie to dla Ciebie, ukradne i odslucham, bo nie jestem w stanie rozpisac plyty nielubianej i niesluchanej od kilku lat ;) i ja rozumiem fanbojstwo, ciesze sie, ze wciaz walczysz z sentymentem, ze jest w tym pasja i zaciecie, bo wszystko dla ludzi, ale w miare rozsadku oczywiscie :)
Nic nie rozpisuj. Autorytatywne stwierdzenie, gdzieś wyżej, że "jest gówniana", potem "nie ulega żadnej wątpliwości, że jest słaba". Nie wierzę w to, że rozsądny słuchacz może, aż tak skrajnie ocenić akurat Symbolic. I tyle z mojej strony.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: DEATH

09-03-2012, 18:02

"Nie ulega wątpliwości", "nie od dziś wiadomo, że", "jak powszechnie wiadomo" - byrgh próbuje budować swój autorytet na słabych i nieskutecznych (wśród co bardziej obytych, za wielu statystycznych Wiesiów-wtórnych-analfabetów to tu raczej ni ma) chwytach retorycznych. Politycy tak mogą, ale na takiej grupie odbiorców to nie zadziała.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: DEATH

09-03-2012, 18:12

535 pisze:Nic nie rozpisuj. Autorytatywne stwierdzenie, gdzieś wyżej , że "jest gówniana", potem "nie ulega żadnej wątpliwości, że jest słaba". Nie wierzę w to, że rozsądny słuchacz może, aż tak skrajnie ocenić akurat Symbolic. I tyle z mojej strony.
raz to sa tylko slowa - dla mnie nie ma znaczenia przymiotnik poza sfera moich zainteresowan, a ta plyta do niej nalezy, dlatego moze byc gowniana, moze byc slaba, mierna, krotko mowiac wychodzi na jedno; dwa mam zmajstrowac sobie mod, ktory bedzie doklejal prefiks "MOIM ZDANIEM..." do kazdego posta? ;) ja myslalem, ze na tym forum nie ma cenzury :) albo ona jest, ale tylko dla wybranych, bo jeszcze nikt nie krytykowal bezczelnego umniejszania Immolation, Meshuggah, Morbidom, Motorhead, za Death natomiast stoja miliony, co mnie w sumie nawet nie dziwi ;) zastosuje Twoj chwyt - nie krytykuje nielubianych :)
Self pisze:"Nie ulega wątpliwości", "nie od dziś wiadomo, że", "jak powszechnie wiadomo" - byrgh próbuje budować swój autorytet na słabych i nieskutecznych (wśród co bardziej obytych, za wielu statystycznych Wiesiów-wtórnych-analfabetów to tu raczej ni ma) chwytach retorycznych. Politycy tak mogą, ale na takiej grupie odbiorców to nie zadziała.
macie najebane, albo przerzucacie swoje niespelnienia na innych, bo nigdy na zaden autorytet nie aspirowalem :d
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: DEATH

09-03-2012, 18:15

nicram pisze:Nigdy wcześniej w tym zespole nie było TAKICH melodii, łączenia stylów (heavy, elementy industrialne i przede wszystkim progresja). To było nowe otwarcie. Poczytaj sobie recenzje z tamtego okresu. Nadejście Symbolic to było novum w tej muzyce, objawienie.
Get your facts straight. 3 lata wcześniej masz Focus, a jeszcze przed nimi Atheist. Jakie to novum w ich obliczu? Symbolic powala naturalnym brzmieniem i wzorową techniką, ale zwyczajnie jest przepitolone i w złym guście, w odróżnieniu od dwóch poprzednich. Tyle, że byrgh przegiął z epitetami. No, ale po prawdzie jak teraz wracam do słuchania Symbolic to aż mnie coś w dupę szczypie, i nie są to hemoroidy ;) Bezsensowna popisówka.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12665
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: DEATH

09-03-2012, 18:23

ale lubisz jak Cię coś w dupę szczypie, bo nie rozumiem?

I jak słyszysz na Symbolic jakieś reminiscencje Focus albo Atheist to już wiem dlaczego Cię ta dupa szczypie. Słyszysz dupą a nie uchem! ;-) Krótko i na temat - cierpisz na jakiś niezidentyfikowany typ synestezji...
all the monsters will break your heart
535

Re: DEATH

09-03-2012, 18:26

Kraft pisze:...to aż mnie coś w dupę szczypie, i nie są to hemoroidy ;)...
W pewnym wieku nie lekceważyłbym takich objawów. Lepiej słuchać Symbolic, niż natarcia robaków na drewniane opakowanie...
Maria Konopnicka

Re: DEATH

09-03-2012, 18:27

byrgh pisze:ale tu nie ma zbytnio czego argumentowac, to nie ulega zadnym watpliwosciom, ze ta plyta jest slaba, nie rozloze Ci jej rowniez na czynniki pierwsze, bo ja zaczynajac z metalem sluchalem wlasnie takich plyt, plyt probujacych odnalezc sie poza waskimi ramami dm, poza nisza :) a to ze cala marginalna tworczosc Death trafia do kazdego, nawet przecietnego Kowalskiego, to w zadnym wypadku nie jest argument za - wrecz przeciwnie. to nie jest ostatnia PJ Harvey, ktora jest w tak sprytny sposob uniwersalna i laczy wiele stylistyk, trendow, akcentow bliskich poszczegolnym jednostkom i sentymentalnych ucieczek. Death natomiast tworzyl i reprezentowal gatunek death metal, wszem wobec gatunek nie nobilitowany i nie powazany, czesto pomijany, wobec tego, montujac impreze omylkowo wkladasz "Symbolic" do odtwarzacza, a goscie nie protestuja, to wiedz, ze cos sie dzieje ;)
Już na Human pokazali, że nie będą niewolnikami stylu, a przy okazji ITP zaczęły się dyskusje na temat tego czy Death wciąż gra jeszcze death metal. I to nie dlatego, że tej muzyce zaczęło czegoś brakować, wręcz przeciwnie - dlatego, że jej bogactwo i pewne nowatorstwo ponad ten death metal śmiało wyrastało. Zastanawiano się czy nazywanie muzyki tworzonej przez Death - death metalem, nie jest przypadkiem dla tej kapeli krzywdzące. "Symbolic" to krok do przodu, ale nie przesadzajmy to muzyka wciąż na tyle ekstremalna, że moi goście spierdalali by w podskokach gdybym im ją zapuścił.
[V] pisze:
535 pisze:Uwierzyłeś komuś za bardzo. Oszukali Cię.
no cos w tym jest. bez urazy byrgh ale czasem Twoje wypowiedzi sa jakby zdrapane z jakiejs marnej kopii trockiego ;)
nie chciałem tego pisać, ale dokładnie tak jest :) Jesteś uczniem kiepskiego nauczyciela i to w dodatku takim z ostatniej ławki, który choć pilny, wciąż powtarza klasy :)))
535

Re: DEATH

09-03-2012, 18:33

Na razie, jak to mówią w żargonie piłkarskim, widzimy "mecz do jednej bramki". Zobaczymy co wydarzy się w drugiej połowie.
ODPOWIEDZ