DECAPITATED

[ultravox]

Na pierwszy rzut ucha niezła płyta, tylko wokale kompletnie mi nie leżą.

Cofam tę opinię, wokale są w porządku i pasują do tej muzy. Ogólnie rzecz biorąc dobry krążek, choć większość pomysłów pożyczono od starszych kolegów z Meshuggah. Za mało w tym własnej inwencji jak dla mnie, no i określenie "death metal" jest trochę mylące w przypadku tej płyty, jakkolwiek pojemna by ta szufladka nie była.

[Lykantrop]

Final Destination 6

Doskonały strzał, milordzie. :D

[Pöstmörtem]

Zaraz ktoś napisze o Mayhem...

[vicek]

?

[nicram]

[vicek]

po co klip robić do tej płyty

[nicram]

żeby ją jeszcze promować

[vicek]

domyślam się że o to chodzi , ale po co to komu

[nicram]

mnie ostatnia płyta się podoba i chętnie obejrzę jakiś dobry klip

[vicek]

hehe mi też się podoba , jest to chyba jedyna płyta która mi się podoba a ma coś wspólnego z korem , ale ten teledysk będzie lipny :D

[nicram]

zobaczymy :-D

[Kingu]

Zajebisty motyw z obrazem.

[nicram]

[Gore_Obsessed]

Kompletnie nie moja bajka, ale to naprawdę porządny teledysk i utwór. Podoba mi się brzmienie perkusji.

[Riven]

a ten jak sie bawi w prima aprilis :)
chujowe :D

[Kraft]

http://www.youtube.com/watch?v=GiJSnTNC-2E

[est]

Bardzo mi z czasem spodobał się ostatni album Decapitated. Bierze mnie ta muzyka. Dużo w niej Pantery.

[Pan_Kimono]

w ogólenie przemawia do mnie to co grają teraz

[est]

Najwidoczniej nie lubisz "takiego" metalu po prostu. Rozeszli się już prawie całkowicie ze swoimi deathowymi korzeniami na rzecz groove i Meshuggopodobnych patentów, ale jest też w tej muzyce taka ledwo uchwytna przestrzeń. Odgłosy zza ściany pokoju, w którym dostajesz klaustrofobicznego szału;)

[Nasum]

Ja nadal jakoś nie potrafię się do nich przekonać. Do płyt podchodzę jak pies do jeża, posłucham, muzyka przeleci, ale przeważnie nic nie zostaje w głowie, po prostu mam do nich niezbyt pozytywne nastawienie. Nie mówię że grają źle czy słabo, dla mnie po prostu nieprzekonująco, mdło i ni chuja, nic się w tym temacie nie zmienia. Może jeszcze kiedyś przysiądę i przesłucham ostatni krążek, może zaskoczy....