MY DYING BRIDE

[Żułek]

daliby sie spokój albo poszli w kierunku Paradajsów ;)

[Drone]

Usnąłem po 2 minutach. Poza debiutem ten zespół tak naprawdę nie ma nic do zaoferowania.

[est]

daliby sie spokój albo poszli w kierunku Paradajsów ;)

Jak na razie to od kilku płyt są tylko Lost, bez Paradise ;)

[uglak]

zapowiada sie ciekawie, ale stac ich na wiecej. z drugiej strony po tragicznym zalamaniu formy (For Lies I Sire oraz A Line of Deathless Kings) i tak ida wreszcie w dobrym kierunku. w zasadzie gdyby wywalic* weselsze fragmenty to byloby b. dobrze

* - edit

[lucass]

Bdb kawałek.

[nicram]

zapowiada sie ciekawie, ale stac ich na wiecej. z drugiej strony po tragicznym zalamaniu formy (For Lies I Sire oraz A Line of Deathless Kings)

Pozwolę się z Tobą nie zgodzić w kwestii A Line of Deathless Kings, bo to świetny doom metal. Ta płyta ma doskonałe kompozycje i takowy klimat. For Lies I Sire to rzeczywiście lekki spadek formy, ale także nie jakiś dramatyczny.

[manieczki]

siakis ekskluziw ktorego nie ma byc raczej na nowej plycie...
https://iliveforonedollaraday.wordpress ... -cathedra/" onclick="window.open(this.href);return false;

[harvestman]

Pierwsze recenzje, 10/10, pożyjemy, zobaczymy

http://www.soundscapemagazine.com/mydyi ... themisery/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Harlequin]

Słucham sobie i na półmetku jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Cholernie ascetyczna i oszczędna płyta, ale zarazem jakaś taka snująca się, kontemplacyjna, podszyta jakimś dziwnym niepokojem, którego nie bylo dawno w muzyce MDB. No i sporo bardzo ładnych momentów. Zobaczymy jak dalej będzie.

[uglak]

swietnie sie tego slucha - leci juz trzeci raz pod rzad. oczywiscie nie ma takiego efektu "wow" jak przy nowym paradise lost, ale jest bdb

[Hellion]

Ja chyba nie mam nastroju do takiej muzyki. Wyłączyłem po 3 kawałku, bo to miałczenie Aarona zaczęło mnie irytować. Niewykluczone, że spróbuję ponownie posłuchać za jakiś czas.

[Pacjent]

Pierwsze recenzje, 10/10, pożyjemy, zobaczymy

http://www.soundscapemagazine.com/mydyi ... themisery/" onclick="window.open(this.href);return false;

Pewnie dobra jest ta płyta (słuchałem jej raz), ale dać jej 10/10 to szczyt lizusostwa wobec wytwórni.

[harvestman]

Pierwsze recenzje, 10/10, pożyjemy, zobaczymy

http://www.soundscapemagazine.com/mydyi ... themisery/" onclick="window.open(this.href);return false;

Pewnie dobra jest ta płyta (słuchałem jej raz), ale dać jej 10/10 to szczyt lizusostwa wobec wytwórni.

Raczej tak , recenzja wygląda na pisaną w stanie silnej erekcji i wywołanym przez nią niedokrwieniem mózgu.

[Pacjent]

Raczej tak , recenzja wygląda na pisaną w stanie silnej erekcji i wywołanym przez nią niedokrwieniem mózgu.

Raczej wywołanym przez paczkę z płytami przesłaną przez Peaceville Records.

[Harlequin]

Hmmm, w sumie MDB zawsze miało zajebiste recenzje, niezależnie co wydawali, więc te 10/10 nie dziwią mnie. Natomiast po 3 odsłuchach jestem skłonny stwierdzić, że to najlepszy ich krązek od wielu wielu lat, moze nawet od czasu procentów (choc znajdą sie tu tacy którzy powiedzą, że ignoruje "Songs Of Darkness...")

[RippingHeadache]

Jest i klip:

[youtube][/youtube]

[[V]]

straszne gówno.ten zespół od lat nie ma już kompletnie nic do powiedzenia.

[Żułek]

spoko płytka
w kategorii przymulająco/usypiająca jest w czołówce i jak najbardziej spełnia swoją funkcję wzorowo ;)

[Vorathiel]

Znalazł ktoś jakiś sensownie brzmiący wyciek? Oba oficjalnie wypuszczone utwory na yt brzmią lepiej niż wszystko co znalazłem na ruskim markecie. Więc tak pytam, czy dobry leak w ogóle istnieje. Broń borze nie prosze o linka, bo to przecież piractwo. :v


Ale nie powstrzymałem się i słucham w tej chujowej jakości. I jest super. Najlepszy album od 11 lat.

[Najprzewielebniejszy]

Hmmm, w sumie MDB zawsze miało zajebiste recenzje, niezależnie co wydawali, więc te 10/10 nie dziwią mnie. Natomiast po 3 odsłuchach jestem skłonny stwierdzić, że to najlepszy ich krązek od wielu wielu lat, moze nawet od czasu procentów (choc znajdą sie tu tacy którzy powiedzą, że ignoruje "Songs Of Darkness...")

pewnie dlatego

"Będzie to pierwszy album nagrany po powrocie oryginalnego gitarzysty formacji Calvina Robertshaw, który odszedł z zespołu w 1998 roku po wydaniu "34.788%... Complete"

http://masterful-magazine.com/news.php? ... &id=349402" onclick="window.open(this.href);return false;