SATYRICON

[ozob]

Wazne, ze dowiedzielismy sie, iz RE jest przesiaknieta Voivod. Mysle, ze to wystarczy za komentarz. Wygrales kolejna bitwe na forumku. (:

[535]

Nie jesteś w stanie napisać kilku zdań o płycie. Musisz pisać o mnie. Czy to już miłość? Golić nogi?

[535]

Tak napisz mi co gdzie i jak jest z tym Voivod na RE. Czekam na naprawdę szczegółową analizę każdego kawałka! Na wszelki wypadek napiszę do Frosta, czy uczył się grać na RE od Awaya. Na pewno mi odpisze. Zaraz się okaże, że Voivod to jedyny taki zespół na całej planecie Ziemia, albo w całym Wszechświecie, który używa takich a nie innych układów, podziałów i sposobu gry. Ten kult Voivod na materful jest po prostu śmieszny, żeby nie napisać żałosny. Zaraz się dowiemy, że Voivod to najważniejszy zespół metalowy w historii.

Z wami to jest czasem jak w przedszkolu. Nie wiem dlaczego tak strasznie walczysz z tą kapelą. Podejrzewam, że ze względu na niechęć do mnie. Byłoby to głupie, ale nie potrafię sobie tego inaczej wytłumaczyć.

Wracając jednak do tematu, włączcie sobie Tied in Bronze Chains i napiszcie co słyszycie od 5:14 do 6:00. Oczywiście zamiast beztroskiej i sympatycznej zabawy, możemy się obrzucić wyzwiskami, tylko nie bardzo wiem w jakim celu.

[youtube][/youtube]



Przy okazji. Bardzo serdecznie polecam odświeżenie sobie takich płyt jak Negatron, czy Phobos, bo mam wrażenie, że są to bardzo słabo znane pozycje.

Może to ten owiany legendą "industrial"?
[youtube][/youtube]

[byrgh]

Tak napisz mi co gdzie i jak jest z tym Voivod na RE. Czekam na naprawdę szczegółową analizę każdego kawałka! Na wszelki wypadek napiszę do Frosta, czy uczył się grać na RE od Awaya. Na pewno mi odpisze. Zaraz się okaże, że Voivod to jedyny taki zespół na całej planecie Ziemia, albo w całym Wszechświecie, który używa takich a nie innych układów, podziałów i sposobu gry. Ten kult Voivod na materful jest po prostu śmieszny, żeby nie napisać żałosny. Zaraz się dowiemy, że Voivod to najważniejszy zespół metalowy w historii.

Z wami to jest czasem jak w przedszkolu. Nie wiem dlaczego tak strasznie walczysz z tą kapelą. Podejrzewam, że ze względu na niechęć do mnie. Byłoby to głupie, ale nie potrafię sobie tego inaczej wytłumaczyć.

Wybacz, że się wcinam, ale serio? Mnie się zawsze wydawało, że największy fan Voivod, poza Tobą i Rattleheadem, to nicram właśnie ;)

[535]

Nie wiem nie pamiętam, ale to mógł być ten czas, gdy pisał tutaj delegat z Wybrzeża. Wtedy wszyscy znali i kochali Kanadyjczyków od kołyski. Śmiesznie to wyglądało wtedy, a jeszcze śmieszniej po latach. Od razu widać kto komu i gdzie siedział. Tylko nie rozumiem po co to było. Podejrzewam jakieś kompleksy.

[Anzhelmoo]

Nie bardzo rozumiem sensu tej rozmowy. Kilka ostatnich stron jest właściwie o niczym, a podważane są oczywistości. Na Rebel Extravaganza SĄ wpływy Voivod. Nie wiem w jaki sposób można tego nie usłyszeć - a to czy mowa o "przepełnieniu", czy "śladowych ilościach" to już kwestia w jaki sposób interpretujecie dane jednostki.

Na Rebel E. słychać sporo też innych wpływów. Voivod miał charakterystyczny sposób riffowania - trudno go pomylić z czymś innym i z pewnością on pojawia się tutaj, jak i na nowszych albumach Aura Noir, czy nawet Mayhem. Piggy nie wymyślił dysonansów samych w sobie, ale ten sposób ich wykorzystania - choć zapewne praktykowany przez kogoś gdzieś wcześniej (nie na taką skalę)- był unikalny i absolutnie nie ma w tym nic dziwnego, ani kontrowersyjnego, że ludzie to podbierali. Z drugiej strony mamy też dysonansy Snorre'a... można brnąć w nieskończoność i przytaczać kolejne przykłady, dywagować z czego konkretnie to "zżyna". Takie były czasy, taka moda i tyle - trzeba zaakceptować, a oszukiwanie sameog siebie nic nie da ;)

[nicram]

Tak napisz mi co gdzie i jak jest z tym Voivod na RE. Czekam na naprawdę szczegółową analizę każdego kawałka! Na wszelki wypadek napiszę do Frosta, czy uczył się grać na RE od Awaya. Na pewno mi odpisze. Zaraz się okaże, że Voivod to jedyny taki zespół na całej planecie Ziemia, albo w całym Wszechświecie, który używa takich a nie innych układów, podziałów i sposobu gry. Ten kult Voivod na materful jest po prostu śmieszny, żeby nie napisać żałosny. Zaraz się dowiemy, że Voivod to najważniejszy zespół metalowy w historii.

Z wami to jest czasem jak w przedszkolu. Nie wiem dlaczego tak strasznie walczysz z tą kapelą. Podejrzewam, że ze względu na niechęć do mnie. Byłoby to głupie, ale nie potrafię sobie tego inaczej wytłumaczyć.

Wracając jednak do tematu, włączcie sobie Tied in Bronze Chains i napiszcie co słyszycie od 5:14 do 6:00. Oczywiście zamiast beztroskiej i sympatycznej zabawy, możemy się obrzucić wyzwiskami, tylko nie bardzo wiem w jakim celu.

Niechęć do Ciebie? Posprzeczaliśmy się parę razy, nie rozumiem Twojego umiłowania do Vortexa, ale mam do Ciebie sporo sympatii. Naprawdę. Nie walczę z Voivod. Ja ich bardzo lubię, ale gloryfikuje się ich tutaj jakby byli nie wiadomo czym. A ich siła rażenia jest moim zdaniem mocno ograniczona, tym samym ich wpływy także.

Do meritum - co słyszę w tym kawałku od 5:14 do 6:00. No słyszę Satyricon. Na upartego mógłbym stwierdzić, że fanatyk Voivod może podpiąć to pod Voivod. Tak samo jak fanatyk Thorns, podepnie do pod Thorns (przypominam, że Satyr był w to zaangażowany bezpośrednio :-)), a fanatyk Led Zeppelin pod Led Zeppelin. Podobna cała płyta to jednak zrzynka z Voivod więc czekam na dalsze cytaty, ale cytując proszę podać oryginalne źródło.

[535]

Nie walczę z Voivod. Ja ich bardzo lubię, ale gloryfikuje się ich tutaj jakby byli nie wiadomo czym. A ich siła rażenia jest moim zdaniem mocno ograniczona, tym samym ich wpływy także.

Mówisz, że Voivod jest słabo rozpoznawalną kapelą? W kręgach norweskich szarpidrutów z tamtych lat?

Podobna cała płyta to jednak zrzynka z Voivod więc czekam na dalsze cytaty, ale cytując proszę podać oryginalne źródło.

Ktoś napisał o zrzynce? Przesiąknięcie atmosferą vel słynny industrial, gitarowe smaczki, wpływy, inspiracja. Wszystko słyszalne gołym uchem. Popatrz, ta płyta zaczyna się podobnie jak albumy Voivod. Nie wiem jak można tego nie słyszeć. Nie chce mi się toczyć boju, bo widzę, że jest to kompletnie bez sensu. Zamiast rozmowy, a przede wszystkim jakiegokolwiek sensownego kontrargumentu, dostaję w łeb tortem. Po prostu nie mogę się nadziwić mocno podejrzanemu uporowi. Argument, że Thorns...a Snorre to gdzie znalazł swe inspiracje? Pod polnym kamieniem? Odden też nie zna Kanadyjczyków. Fenriz? Bo Satyr i Frost to już wiemy. Oni w ogóle nie znali innych kapel. Sami wszystko wymyślali..

Odpuszczę, by nie wsiąść do pociągu z napisem absurd, prowadzonego przez maszynistę bez rąk, w którym bilety sprawdza konduktor bez głowy. Tylko, że powtórzę jeszcze raz, nie chcę czytać potem płaczu, że forum umiera, gdy spotyka was szydera. Nie będziecie mieli tutaj żadnej dyskusji o muzyce. Tylko przepychankę memami i wiązanki kurew. Widocznie jednak, wbrew wszelkim deklaracjom, o to wam właśnie chodzi.

[ozob]

Tak napisz mi co gdzie i jak jest z tym Voivod na RE. Czekam na naprawdę szczegółową analizę każdego kawałka! Na wszelki wypadek napiszę do Frosta, czy uczył się grać na RE od Awaya. Na pewno mi odpisze. Zaraz się okaże, że Voivod to jedyny taki zespół na całej planecie Ziemia, albo w całym Wszechświecie, który używa takich a nie innych układów, podziałów i sposobu gry. Ten kult Voivod na materful jest po prostu śmieszny, żeby nie napisać żałosny. Zaraz się dowiemy, że Voivod to najważniejszy zespół metalowy w historii.

Z wami to jest czasem jak w przedszkolu. Nie wiem dlaczego tak strasznie walczysz z tą kapelą. Podejrzewam, że ze względu na niechęć do mnie. Byłoby to głupie, ale nie potrafię sobie tego inaczej wytłumaczyć.

Wracając jednak do tematu, włączcie sobie Tied in Bronze Chains i napiszcie co słyszycie od 5:14 do 6:00. Oczywiście zamiast beztroskiej i sympatycznej zabawy, możemy się obrzucić wyzwiskami, tylko nie bardzo wiem w jakim celu.

[youtube][/youtube]



Przy okazji. Bardzo serdecznie polecam odświeżenie sobie takich płyt jak Negatron, czy Phobos, bo mam wrażenie, że są to bardzo słabo znane pozycje.

Może to ten owiany legendą "industrial"?
[youtube][/youtube]

Zaiste doskanaly przyklad przesiakniecia. Voivod, az sie wylewa. Wszyscy glusi tylko 535 osluchany. (:

Ja widze jeno bol dupy po ostatecznej bitwie w specjalnie do tego zalozony temacie. Molto bene. (:

[535]

Swego czasu, gdy modnym na Masterfulu był Miles Davis a 3/4 userów słuchało go od przynajmniej 50 lat chadzając na jego koncerty okazywało się, że ten sympatyczny jazzman siedzi w muzyce co drugiej kapeli. Takie to były czasy, tutaj :)
Oczywiście każdy może pisać i słyszeć co mu się podoba ale jeśli RE przesiąknięta jest klimatem Voivod to ja zaczynam szukać ich klimatu (Voivod) w dziełach Chopina.

To zabawne, bo twórczość Fryderyka Chopina w sposób oczywisty łączy Voivod z Rebel Extravaganza i mam nadzieję, że nikt poważny nie będzie z tym dyskutował.

[byrgh]

A czy nie można takie górnolotne określenia jak wpływy, przesiąknięcia itd. zastąpić "inspiracjami" i dać sobie spokój? ;)

[ozob]

Inspiracje tudziez wplywy bylyby okresleniami odpowiednimi i na pewno nikt w tym ja nie przyjebalby sie do ich uzycia w kontekscie dskusji o RE i Voivod. Jednakze stanowcze stwierdzenie, ze

Rebel Extravaganza jest przesiąknięta klimatem ich płyt.

swiadczy, ze ktos jest albo gluchy, albo nie zna znaczenia uzywanych slow, albo co najbardziej prawdopodobne nadinterpretuje, bo wszyscy dobrze wiemy, ze w tej dyspucie to nie o Satyricon 535 chodzi, a o "mighty" Voivod. (:

[535]

Ja pierdole co za gość.

[ozob]

Widze, ze trzeba uzyc komunikatu obrazkowego:

[535]

Nie zesraj się czasem. Napisz lepiej co to za industrial. Jakieś nazwy? Tytuły?

[wolff]

Swego czasu, gdy modnym na Masterfulu był Miles Davis a 3/4 userów słuchało go od przynajmniej 50 lat chadzając na jego koncerty okazywało się, że ten sympatyczny jazzman siedzi w muzyce co drugiej kapeli. Takie to były czasy, tutaj :)
Oczywiście każdy może pisać i słyszeć co mu się podoba ale jeśli RE przesiąknięta jest klimatem Voivod to ja zaczynam szukać ich klimatu (Voivod) w dziełach Chopina.

To zabawne, bo twórczość Fryderyka Chopina w sposób oczywisty łączy Voivod z Rebel Extravaganza i mam nadzieję, że nikt poważny nie będzie z tym dyskutował.

Wszak Frycek inspirował sie Voivod jak i Satyricon, wiadomo.

[535]

Swego czasu, gdy modnym na Masterfulu był Miles Davis a 3/4 userów słuchało go od przynajmniej 50 lat chadzając na jego koncerty okazywało się, że ten sympatyczny jazzman siedzi w muzyce co drugiej kapeli. Takie to były czasy, tutaj :)
Oczywiście każdy może pisać i słyszeć co mu się podoba ale jeśli RE przesiąknięta jest klimatem Voivod to ja zaczynam szukać ich klimatu (Voivod) w dziełach Chopina.

To zabawne, bo twórczość Fryderyka Chopina w sposób oczywisty łączy Voivod z Rebel Extravaganza i mam nadzieję, że nikt poważny nie będzie z tym dyskutował.

Wszak Frycek inspirował sie Voivod jak i Satyricon, wiadomo.

Nie żartuj. Przecież fakty są takie, że Fryderyk łączy Voivod z Rebel Extravaganza. Myślę, że nie powinieneś mieć problemu by w ciągu minuty odpowiedzieć dlaczego.

[535]

No co tam wilku? Wyszukiwarka się przegrzała? Dworujesz sobie ze zdziwaczałego betoniarza, a nie wiesz? Jak to możliwe, że jesteś pewien braku wpływów Voivod na Rebel Extravaganza nie znając tych płyt?

EDIT
Może nasz ozdobny przyjaciel będzie wiedział, bo że użytkownik nicram wie, jest dla mnie jasne, aczkolwiek po tym co tutaj przeczytałem w jego wykonaniu, głowy sobie nie dam uciąć.

[wolff]

Fryderyk w ww kapelach udzielał się wokalnie nie wiem więc skąd te zagadki skoro to jest oczywizm.
Wróciłem z siłowni, wklepuję oliwkę w klatę i kule, mam ciekawsze zajęcia niż dworowanie z gościa który niebawem będzie sam ze sobą pisał.
Tak, jestem pewien braku wpływów Voivod na RE jak i braku wspólnego mianownika dla Chopina, Voivod i Satyricon (prócz gościnnego wokalu geniusza na płytach tych średnich kapel, rzecz jasna :))
Wyjdź na spacer, zaczynsz bowiem gadki o grubym, niskim, betoniarzu i co rusz wypominasz głuchote oponentów, nudne to.

[535]

Stary doceniam twe poczucie humoru, ale faktycznie nie wiesz i próbujesz dyskutować w temacie o którym, wybacz, nie masz najzwyczajniej w świecie pojęcia? To nie jest uczciwe, bo walisz we mnie jak w bęben, nie posiadając podstawowego rozeznania o czym jest rozmowa.