Nie wiem w jakim to kontekście, ale opis wydaje się oddawać upadek meteorytu, a raczej fragmentu planety na ziemię, jej rozerwanie i późniejsze zmartwychwstanie. To samo wierzenie co w każdej/większości innych religii, ale zapisane innymi przenośniami.mietek_fog pisze: A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać. Groby się otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało. I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli oni do Miasta Świętego i ukazali się wielu..[/i] - Mt 27, 45 - 53
DEATHSPELL OMEGA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
Re: DEATHSPELL OMEGA
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
- Boją_się_nawet_jego_koni
- zaczyna szaleć
- Posty: 163
- Rejestracja: 30-06-2004, 13:31
Re: DEATHSPELL OMEGA
Zmartwychwstanie meteorytu?
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: DEATHSPELL OMEGA
Dowodzą na podstawie Biblii kosmicznego pochodzenia życia ziemskiego. Być może też streszczają scenariusz do Nocy Żywych Trupów. Cała sztuka polega na tym, żeby tak napisać tekst, żeby każdy mógł w nim zobaczyć to co chce widzieć.Boją_się_nawet_jego_koni pisze:Zmartwychwstanie meteorytu?
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 202
- Rejestracja: 28-06-2006, 19:56
Re: DEATHSPELL OMEGA
czytam tekst już chyba po raz ósmy. nie rozumiem nadal wszystkich aluzji (np o co chodzi z The dream of the abortion of Babylon shivers czy those who can not be one / Exchange their rings), ale już jest naprawdę nieźle.
dostaliśmy piękną III częściową opowieść.
dostaliśmy piękną III częściową opowieść.
Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni - Bukowski
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: DEATHSPELL OMEGA
No to dajesz całość z tymi lukami, Mietekmietek_fog pisze:czytam tekst już chyba po raz ósmy. nie rozumiem nadal wszystkich aluzji (np o co chodzi z The dream of the abortion of Babylon shivers czy those who can not be one / Exchange their rings), ale już jest naprawdę nieźle.
dostaliśmy piękną III częściową opowieść.

from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
Re: DEATHSPELL OMEGA
Twoja stara, to ty jesteś na swym avatarze. Jesli tak to fajny z ciebie hipektwoja_stara_trotzky pisze:Drone pisze:Słucham dziś cały wieczór "Chaining The Katechon". Brak mi słów, żeby choć w przybliżeniu wyrazić GENIUSZ tych 22 minut. To jest coś nieprawdopodobnego.

W ogóle to niedługo sobie ściągnę to płytę "Fas.." i przesłucham i powiem wam czy mi się podoba. Te wcześniejsze ich płyty mi się nie podobają i uważam je jakby nagrała je jakaś drugo bądż trzeciorzędna grupa.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 202
- Rejestracja: 28-06-2006, 19:56
Re: DEATHSPELL OMEGA
Robi się.4m pisze:No to dajesz całość z tymi lukami, Mietek![]()
Okładkę płyty Fas można odczytać na dwa sposoby. Zgodnie z pierwszą interpretacją jest ona egzemplifikacją doświadczenia wewnętrznego. Drugi model uzupełniający pierwszy zakłada, że cover albumu jest opisem upadku ludzkości w czas, grzech oraz płeć (wskazuje na to wieloktrotnie poruszany motyw androgynii na Kenose). Efektem tego jest podział Światłości. Cząstki światła jakimi były istoty ludzkie są rozproszone pośród świata. Popadły one w niewolę wielości. Tę gnostycką wizję powstania kosmosu w wyniku zmieszania ciemności ze światłością kontynuuje DsO. 'Chaining the Katechon' to trzy-częściową opowieść o podziale i ponownej próbie scalenia:
I część opisuje to z prespektywy świata,
II z perspektywy ludzkości,
III z perspektywy jednostki.
Rodzielone są frazą (lub jej wariacją):
Still a temple stands
And a star shines.
I.
A bond of hallowed essence
between all that pulsates
it is the primeval degradation
the erosion, the crumbling,
the everlasting scission.
Teraz ten fragment w świetle powyższych rozważań staje się jasny.
Reszta pierwszej części jest opisem obcości, alienacji, grozy w jakiej znajduje się świat (How legitimate is the faith into despair ?).
Zastanawia tylko fragment:
In a place beyond all resistance
Devouring the roots of the bush of fire
Forsaken even by the crows
The dream of the abortion of Babylon shivers
Niemożność usunięcia snu o Babilonie kojarzy mi się z okładką Si Monumentum i wersem bezpośrednią z nią związanym: The heart of a lost angel is in the earth. Jeśli serce upadłego anioła jest na ziemi jest oczywiste, że wszystkie czyny i wszelki owoc tego padołu będzie przesiąknięty złem (total depravity).
II
The slopes slaver pus
Towards the skies and the thorn
Courts the wound.
Wydaje mi się to opisem szczeliny.
The sun of dolour shines:
They enter in its brilliance
Those who are divided
With their dazzled mouths,
The eerie ray of exile
Shall be their guide.
Znów podobnie jak na Fas słońce. Warto zaznaczyć, że ekstaza jaką ma ono gwarantować nie ma wymiaru radosnego. Jest to raczej cierpienie i smutek porównywalny z tym, co przeżywał pewien Chińczyk na pewnym wklejnym na tym forum zdjęciu.
We saw blood, Lord. It was glittering.
You dispensed it and we drank it.
We saw your image.
W konsekwencji (No men can see me and live):
The gap of our eyes and mouths is void.
We went bent and convulsed.
It broke us and dissolved us.
I to by było na tyle. Reszte można łatwo wywnioskować z wcześniejszego mojego posta. Zasadniczo w tym ramach można łatwo zinterpretowac całość. W skrócie panowie poprzez odsunięcie wizji zmartwychstania zyskują potępienie, które potrzebne jest im do wyjścia poza czas.
Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni - Bukowski
- So_It_Is_Done
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3025
- Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
- Lokalizacja: Warszawa
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: DEATHSPELL OMEGA
No właśnie, Fas czy Chaining The Katechon? Nie rzutowałbym treści Fas na CTK, a w ogóle zacząłbym od tytułu i okładki, czyli pierwszej informacji, którą otrzymujemy w kontakcie z sygnałem, następnie jechałbym zwrotka po zwrotce i te refreny "and still temple stands and a star shines. Deathspell Omega - Chaining The Katechon. Deathspell wiadomo, Omega to koniec, także określenie boga. Ważniejszy jest jednak tytuł tej epki. Katechon to bardzo tajemnicze określenie. Wiązać się z tym ma: "Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, 4 który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem". Jak chrześcijanie przyznają - sami nie za bardzo kumają o co w tym może chodzi i snują wiele domysłów. Interesujące jest tłumaczenie nr 8 w angielskiej wersji wikipedii. Katechon to:mietek_fog pisze:Robi się.4m pisze:No to dajesz całość z tymi lukami, Mietek![]()
Okładkę płyty Fas można odczytać na dwa sposoby. [...] 'Chaining the Katechon' to trzy-częściową opowieść o podziale i ponownej próbie scalenia:
8 ) Some more or less important eschatological figure(s) preceding the Antichrist and the end of times
8 ) Niektóre mniej lub bardziej ważne eschatologicznym rysunek (-y) poprzedzający Antychryst i koniec czasu.
Rozwija się to na:
To prawda, że Antychryst zawsze łączy się jakoś z przemocą tego świata, niemniej w jego przypadku mamy do czynienia z najbardziej przewrotną i uwodzącą postacią zła, trudną do rozpoznania. Gdzie zatem jest i jak go zlokalizować? Być może ukrywa się w każdym z nas jako coś, co walczy przeciw Chrystusowi, wstrzymując jego powrót i czyniąc ten świat nieznośnym? Być może trzeba go szukać „od środka”, w jakimś grzechu strukturalnym albo w tym, co Jan Paweł II nazywał kulturą śmierci?Apostoł Paweł, ostrzegając przed Antychrystem, używał słowa „katechon”, wskazując na coś, „co go teraz powstrzymuje… Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, a wówczas ukaże się Niegodziwiec”. Wydaje się, że apostoł i jego słuchacze świetnie się rozumieli. Tylko dla nas pozostaje zagadką, co kryje się w treści owego określenia „katechon”.Niektórzy twierdzą, że może nim być niezmordowane demaskowanie zła, zwłaszcza w nas samych.
"A więc jest ktoś lub coś, co przeszkadza aktywności Antychrysta i co hamuje jak narazie jego nieprawość – pewien katechon (od greckich słów użytych przez Pawła: to lub o katechon, w zależności czy występuje w czasowniku czy rzeczowniku; łacińska Wulgata tłumaczyła: quid detimeat lub qui tenet). „Katechonem” byłoby jakieś wydarzenie, proces historyczny lub instytucja, albo być może jakaś konkretna osoba.... Sposobem realizacji „katechonu” ma być demaskowanie tajemnicy nieprawości, wydobywanie na światło grzechu..."
Dobra, to Katechon mniej więcej już kojarzymy. Okładka - jak wspomniałem wcześniej - żaden Ouroboros (nic bardziej mylnego), lecz jego biegunowe przeciwieństwo. Dla wygody zacytuje se siebie:
Ouroboros to inaczej "hen to pan", czyli "the one, the all" lub "all is one". Jest jedynką, nie dwoistością. W alchemii symbolizuje odnowę, wieczność, doskonałość, oczyszczenie.
Para węży to zupełnie coś innego, w alchemii jest to symbol volatility - ulotności, nietrwałości, czyli rzeczy biegunowo przeciwnej

I wszystko jasne.
Nie do końca wszelki i przesiąknięty (shivers). Dream (sen marzenie wizja) odnosi się do określenia nierealności tej aborcji cząstek Babilonu. Aborcja, czyli usunięcie czegoś wbrew naturze (naturalnemu prawu, zasadzie, regule), a Babilon to Babilon.mietek_fog pisze:Zastanawia tylko fragment:
In a place beyond all resistance
Devouring the roots of the bush of fire
Forsaken even by the crows
The dream of the abortion of Babylon shivers
Niemożność usunięcia snu o Babilonie kojarzy mi się z okładką Si Monumentum i wersem bezpośrednią z nią związanym: The heart of a lost angel is in the earth. Jeśli serce upadłego anioła jest na ziemi jest oczywiste, że wszystkie czyny i wszelki owoc tego padołu będzie przesiąknięty złem (total depravity).
Devouring the roots of the bush of fire
Korzeniem płonącego krzaka, który objawił się Mojżeszowi, jest Zagzagel, anioł mądrości (wiedzy, prawa - angel of wisdom, nauczający inne anioły). He teaches us how to listen patiently and see inwardly, thereby developing wisdom. Głodnym wiedzy - wspominałem tu o tym gościu kiedyś, przy innej okazji

Hehe, nie tak prosto. DsO to groźne skurwysyny, heheheI to by było na tyle. Reszte można łatwo wywnioskować z wcześniejszego mojego posta. Zasadniczo w tym ramach można łatwo zinterpretowac całość. W skrócie panowie poprzez odsunięcie wizji zmartwychstania zyskują potępienie, które potrzebne jest im do wyjścia poza czas.


from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 353
- Rejestracja: 12-12-2007, 21:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
nie rób nam tego
fajnie się czyta to całe filozoficzne pierdolenie
dobry przykład nadinterpretacji w wielu przypadkach 



- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18409
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: DEATHSPELL OMEGA
Wrocilem wlasnie z zacisza w gorach, gdzie w starej szopie siedem dni poscilem i oczysczalem serce i umysl probujac pojac to co niepojete czyli studiujac teksty nowej epki, Utknalem na tym fragmencie, pomuszcie: Ścieżka sprawiedliwych prowadzi przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci. Poznasz, że Ja jestem Panem, kiedy wywrę na tobie swoją zemstę!"...
woodpecker from space
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: DEATHSPELL OMEGA
to nie ten film 

- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: DEATHSPELL OMEGA
bardzo dużo, dziś posłuchałem w pociągu z berlina i 2 razy zapadłem w śpiączkę... chyba wole prosta muzykę jednak...vulture pisze:ciekawie jak bardzo tym razem przesadzacie z tymi zachwytami
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4950
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: DEATHSPELL OMEGA
To chyba jeden z najbardziej przebojowych kawałków DO. I najlepszych.
PENIS METAL
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: DEATHSPELL OMEGA
No jeżeli ktoś szuka przebojów to zupełnie inna ta bajka jest... 

- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10183
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DEATHSPELL OMEGA
Blockowi chodziło chyba o słowo "melodyjnych", bo w te potworne łamańce wciśnięto tego całkiem sporo (jak na nich oczywiście).
Yare Yare Daze
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: DEATHSPELL OMEGA
Tym razem nie przesadzają z zachwytami. Powiedziałbym nawet, że zachwycają się za mało. 22 minuty doskonale zdyscyplinowanej muzyki, sam konkret, zero lania wody. Słuchałem już dziesiątki (setkę?) razy, a dopiero wchodzę w to co dzieje się na dalszych planach. Mistrzostwo (masterpiece), to jest klasyk gatunku.vulture pisze:ciekawie jak bardzo tym razem przesadzacie z tymi zachwytami
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form