METALLICA

[Karkasonne]

o, Fenriz

[535]

Pierwsze cztery nabyłem sobie dopiero na czterdzieste urodziny. (Trzymam te kwity kolego Kraft, hi,hi,hi).

Myślę, że gdybym opisał to Żydkom z Q Prime to mam u nich robotę z miejsca. Stary wycieruch, nienawidzi zespołu, w dodatku Polak, a jednak wyskoczył z kasy :)

Żarty żartami ale co miało być w zamian z mojej strony, bo już nie pamiętam? :)

Po pierwsze nie jestem twoją rodziną, więc daruj sobie "starego wycierucha". Kolejna sprawa, ta "nienawiść". Widzę, że popis wyznajesz także w muzyce. To nawet nie jest śmieszne. Nigdy nie napisałem, że nienawidzę tej kapeli. Następna sprawa. Co masz do Polaków? Obracasz się w jakimś nieciekawym towarzystwie wyliczonych co do centa kredyciarzy dusigroszów? Przykro mi, że masz takie smutne doświadczenia. Co tam mamy jeszcze? Ach. "Kasa". Sto trzydzieści parę złotych za trzy przyzwoite płyty i jedną bardzo dobrą, które mimo wszystko są ważne dla gatunku, to taka straszna góra piniędzów? Nie przesadzaj. I na koniec. Miałeś kupić sobie jakieś płyty Voivod. To miała być dżentelmeńska umowa, a wyszła prowokacja z której mam ubaw do tej pory.

Podsumowując. Gdyby "żydki z Q prime" rozumiały co działo się w tym temacie, ufundowałyby mi dożywotnią emeryturę. Te spazmy, skoki nastrojów i zaciśnięte na klawiaturach pięści, histeria oraz niepewność wprowadzona w szeregi zmanipulowanej metalowej milicji. Ci autentycznie urażeni i nie mogący tego przeżyć fani. To musi budzić "rispekt".

[hcpig]

A kiedy 'Reload' na półeczkę zawędruje?

[shadowthrone]

W przyszłym roku jesienią ma dojść do otwarcia Stadionu Śląskiego (znając realia na pewno opóźni się), ale
na otwarcie rozważany jest koncert Metallicy. Konkurenci zespołu, który od 1988 roku nie nagrał dobrej płyty, to
Justin Timberlake i Bruce Springsteen.

[Lurtz]

Konkurenci zespołu, który od 1988 roku nie nagrał dobrej płyty...

Black album był bardzo dobry.

[__________]

Konkurenci zespołu, który od 1988 roku nie nagrał dobrej płyty...

Black album był bardzo dobry.

Tym albumem Metallica weszła na deski dyskotek.
A muzycznie to tylko powtórka z Master Of Puppets z ciągotkami na które Burton by nie pozwolił. Hough!

[Godplayer]

Ktoś kiedyś zapytał się Hammetta, jaki byłby następny album po Master, gdyby żył Burton - padła odpowiedź : skrajnie melodyjny

[__________]

Możliwe, że Hammet nie rozróżnia "melodyjny" od "epicki" :)

[vicek]

[youtube][/youtube]
zaraz wycieknie

[harvestman]

https://www.instagram.com/leakthebest/" onclick="window.open(this.href);return false;

Wyciek to kwestia godzin. Powyżej fragmenty większości piosenek. Jakość jest jaka jest, jednak słychać na tyle żeby zacząć martwić się formą James'a. Poza Spit Out The Bone mamy wycie i zawodzenie. Pożyjemy zobaczymy, lecz mam wrażenie że ten album to będzie dla nich gwóźdź do trumny. Sam Mouth Into Flame tej płyty nie pociągnie.

[Wuja]

Mouth Into Flame

A nawet ćma. ;)

[hcpig]

https://www.instagram.com/leakthebest/

Wyciek to kwestia godzin. Powyżej fragmenty większości piosenek. Jakość jest jaka jest, jednak słychać na tyle żeby zacząć martwić się formą James'a. Poza Spit Out The Bone mamy wycie i zawodzenie. Pożyjemy zobaczymy, lecz mam wrażenie że ten album to będzie dla nich gwóźdź do trumny. Sam Mouth Into Flame tej płyty nie pociągnie.

Nadzieja umiera ostatnia :) Nawet nie słucham tych ochłapów, czekam na całość. W sumie jeszcze 2-3 miesiące temu uważałbym że nowa Metallica to po prostu coś do odfajkowania ale teraz mam już oczekiwania na sensowną pozycję, która sama się obroni i hejterom zamknie mordy.

[harvestman]

Mouth Into Flame

A nawet ćma. ;)

Jak tak to przepraszam. Moth Into Flame sam tej płyty nie pociągnie :)

[Hellion]

Koledzy z putinlandu już mają:-)

[Wuja]

Ano, jest już.
Jestem przy trzecim "Now That We're Dead" który brzmi jak jakiś odpad po erze "Load" i "Reload".

[Hellion]

Ano, jest już.
Jestem przy trzecim "Now That We're Dead" który brzmi jak jakiś odpad po erze "Load" i "Reload".

No właśnie dużo Load tu słychać i tego bardziej rockowego melodyjnego grania. Nie wiem czy to lepiej, ale słucha się dobrze.

[booshee]

Posypuję głowę popiołem za wyśmiewanie trzech pierwszych singli. Słychać te kwadraty i sklejki na całej płycie ale po przesłuchaniu całości - ROZDALI w chuj. Raz ze 75% to Load i Reload na sterydach (co mnie cieszy) a dwa, są Metallikowe perły całkowite np. Halo on Fire, taki Dream No More (kurwa "Cthulhu Awaken!". Genialne. A ogólnie dużo "momentów" - a tu Hetfield jak nie Hetfield, a tam jakiś przebojowy refren, a tu jaki zupełnie niemetalikowy riff. Trochę się dłuży, ale bardzo dali radę.

p.s. Hammett jest upośledzony, niby nagrywał solówki bez przygotowania z biegu, myślę że porostu się tłumaczy bo tak naprawdę jest upośledzony

muszę się nacieszyć hajpem bo za tydzień stwierdzę że ogólnie to chujowa ta płyta, jak zwykle :D

[bayzell]

ktoś KOMUŚ ukradł pomysł ???...... ;-D

[Hellion]

ktoś KOMUŚ ukradł pomysł ???...... ;-D

Okładkę Crowbar i Metalliki robił ten sam typ, więc sam sobie ukradł pomysł:-P

[hcpig]

Obaj zajebali z SMT, chuj to kogo obchodzi, okładki Mety to zawsze było skrajne bezguście, news at eleven, słuchać NA KOLANACH ruskich ripów.

Na razie ta płyta to jebany wehikuł czasu, 2001 rok jak chuj, alternatywny timeline gdzie St. Anger / Death Magnetic not happend.

edit: Kurwa to żyje!

edit2: powiem tak - forumowa zrzuta na maść na ból dupy Paszczaka, 535 itp.

edit3: post 1998 Voivod wymazano z muzycznej mapy Kanady. + stwierdzono DUCHA i FEELING, które w thrashu wymarły razem z dinozaurami.