NAPALM DEATH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: NAPALM DEATH
A ja sie zastanawiam, po jaką cholere Zorn wystąpił w ND... w jednym kawałku na dodatek. Dzięki takim zabiegom, tak jak te zaspiewki w stylu Fear Factory robią z tej płyty taką papkę bez pomysłu w jaki kierunek idziemy. Wystarczy wrócić do konsekwentynych kamieni milowych jak Harmony Corruption czy Utopia Banished i mamy pięść w zęby od pierwszej do ostatniej sekundy, bez chwili na oddech.
Re: NAPALM DEATH
E tam, nie ma co marudzić - mi ostatniego Napalmu słucha się równie dobrze, jak wspomnianego Utopia Banished w chwili premiery! Wokale miażdżą, riffy gwałcą- jest dobrze. Do tych zaśpiewek już przywykłem, ale rzeczywiście początkowo mnie raziły.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: NAPALM DEATH
night_goat pisze:Mi tu brakuje więcej Zorna, przecież Everyday Pox zamiata to jakby było gdyby Zorn na większości albumu współpracował :D
to wlasnie mialem na mysli, mogli to pociagnac troche dalej, wyglada to troche tak jakby nie wiedzieli troche w ktora strone pojsc.Nerwowy pisze:Heh, no może ? ;) Generalnie wszystkiego po trochu tu jest i aż się prosi żeby niektóre patenty (w tym te saksofonowe) pociągnąć dalej.
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: NAPALM DEATH
Ja nie wiem, gdzie Wy w tych czystych wokalach słyszycie Fear Factory...w ogóle łatwiej na tej płycie znaleźć jakiekolwiek inspiracje Laibach niż FF. ;]Maleficio pisze:A ja sie zastanawiam, po jaką cholere Zorn wystąpił w ND... w jednym kawałku na dodatek. Dzięki takim zabiegom, tak jak te zaspiewki w stylu Fear Factory robią z tej płyty taką papkę bez pomysłu w jaki kierunek idziemy. Wystarczy wrócić do konsekwentynych kamieni milowych jak Harmony Corruption czy Utopia Banished i mamy pięść w zęby od pierwszej do ostatniej sekundy, bez chwili na oddech.

- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: NAPALM DEATH
no bez jaj, te wokale to FF pełną gębą.
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: NAPALM DEATH
no dobra, Gdy czyste kawałki pojawiają się pierwszy raz na albumie to faktycznie trochę Barney manierą przypomina Burton C Bella, ale już później za każdym razem gdy te czyste wokale sie pojawiają to za cholerę Fear Factory nie przypominają, VETO! ;)

- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: NAPALM DEATH
No, jak już tak gadacie o tym podobieństwie do czystych wokali C. Bella to jest tu jednak coś na rzeczy, ale tylko w "The Wolf I Feed". To skojarzenie stoi u mnie jednak za drugimi albo i trzecimi drzwiami bo na co dzień nie słucham takich gówien jak Fear Factory.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: NAPALM DEATH
A czyste wokale na takich płytach jak "Diatribes" czy "Inside the torn apart" też Cię raziły na początku?Maria Konopnicka pisze:Do tych zaśpiewek już przywykłem, ale rzeczywiście początkowo mnie raziły.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: NAPALM DEATH
Napalm Death cały czas jest wielkim zespołem i nagrywa płyty niedostępne dla konkurencji. Taki wniosek mi się nasunął po około 20 odsłuchach ich ostatniego dzieła. Dziękuję za uwagę.
The madness and the damage done.
- Godplayer
- w mackach Zła
- Posty: 720
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: NAPALM DEATH
@Nasum No ale "czyste" wokale Emburego w numerze tytułowym z Inside... , a te z The Wolf I Feed to zupełnie inna para kaloszy :)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: NAPALM DEATH
Zapewne tak, ja najnowszej jeszcze nie słyszałem, dopiero za kilka dni dostanę płytę do ręki. Chodziło mi raczej o to, że czyste wokale nie są nowością w ich muzyce, więc łatwiej je przełknąć. A co do numeru tytułowego z "Inside..." - to te czyste wokale nie są przypadkiem dziełem Mitcha?
- Godplayer
- w mackach Zła
- Posty: 720
- Rejestracja: 03-11-2011, 20:52
Re: NAPALM DEATH
Przypadkiem nie są. :)
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3070
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: NAPALM DEATH
Nie mogę uwolnić się od nowej płyty. W idealnym dla mnie momencie się ukazała, dokładnie takiego strzału potrzebowałem.
Przydałoby się więcej saksofonu, bo ten eksperyment z "Everyday Pox" to jest strzał w dziesiątkę mimo tego, że to oni przecież coś takiego wymyślili :)
Przydałoby się więcej saksofonu, bo ten eksperyment z "Everyday Pox" to jest strzał w dziesiątkę mimo tego, że to oni przecież coś takiego wymyślili :)
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
- Klemens
- zaczyna szaleć
- Posty: 153
- Rejestracja: 18-03-2010, 14:21
Re: NAPALM DEATH
Ten saksofon to coś koszmarnego, lepiej jak by go nie było. Za to czyste wokale ok. Dla mnie ND to najlepsza tegoroczna premiera. Żadnej z ich nowych płyt nie słuchało mi się aż tak dobrze.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: NAPALM DEATH
Mnie saksofon nie wadzi.


- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3070
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: NAPALM DEATH
Bardzo trafne spostrzeżenie. Podpisuję się.Klemens pisze:Żadnej z ich nowych płyt nie słuchało mi się aż tak dobrze.
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1179
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: NAPALM DEATH
no bardzo odwazna ta plyta jak na starcow z ND.
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: NAPALM DEATH
ZAJEBISTA płyta.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color