GHOST - Swe

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GHOST - Swe

23-08-2015, 20:29

Kurwaćukoglu pisze: Pytanie na ile ta zdolność muzycznej mimikry obejmuje także inne gatunki. Obstawiam, że dobrymi parodystami są tylko w estetyce hard rockowej.
Ale jakie to ma znaczenie dla samej płyty? Zakładam, że nie potrafiliby zrobić udanej własnej wersji reggae albo oper Wagnera, ale nawet gdyby, to jak to ma się do tego co jest na "Meliora"?

Album się wkręca, jest bardzo przebojowy, ale inaczej niż poprzedni, mniej nachalnie, co mi całkiem pasuje.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

23-08-2015, 21:56

kenediusze pisze:
Kurwaćukoglu pisze: Pytanie na ile ta zdolność muzycznej mimikry obejmuje także inne gatunki. Obstawiam, że dobrymi parodystami są tylko w estetyce hard rockowej.
Ale jakie to ma znaczenie dla samej płyty? Zakładam, że nie potrafiliby zrobić udanej własnej wersji reggae albo oper Wagnera, ale nawet gdyby, to jak to ma się do tego co jest na "Meliora"?
To chodzi o to, jak to się ma nie tyle co do samej konkretnej płyty, ale do takich a nie innych inklinacji stylistycznych tego zespołu. Tylko tyle i aż tyle. Na samą zaś zawartość Meliora (a ściślej mówiąc na odbiór albumu) powinno to rzutować w znikomym stopniu.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Karkasonne

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 01:13

He is i Deus in Absentia - cos cudownego. No i na plycie jest najbardziej kultowy rym swiata FIRE DESIRE.
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 10:44

Gunman pisze:Andy Wallace - mixer

I wszystko jasne. Wszystko co robił brzmi fenomenalnie.
Fachowiec pierwszego sortu. Był producentem m.in. King For A Day, Fool For A Lifetime - Faith No More.

Karkasonne pisze:He is i Deus in Absentia - cos cudownego. No i na plycie jest najbardziej kultowy rym swiata FIRE DESIRE.
He Is bardzo mocno wybija się na tle pozostałych kawałków. To już nie jest takie zwykłe hard rockowe "fire/desire" ;) .
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 10:53

Kurwaćukoglu pisze:
kenediusze pisze:
Kurwaćukoglu pisze: Pytanie na ile ta zdolność muzycznej mimikry obejmuje także inne gatunki. Obstawiam, że dobrymi parodystami są tylko w estetyce hard rockowej.
Ale jakie to ma znaczenie dla samej płyty? Zakładam, że nie potrafiliby zrobić udanej własnej wersji reggae albo oper Wagnera, ale nawet gdyby, to jak to ma się do tego co jest na "Meliora"?
To chodzi o to, jak to się ma nie tyle co do samej konkretnej płyty, ale do takich a nie innych inklinacji stylistycznych tego zespołu.
Znaczy że grają tę swoją parodię hard rocka bo tylko to potrafią?
Dalej nie wiem jakie to ma znaczenie.

Płyta rośnie, na chwilę obecną wydaje mi się lepsza od poprzedniej, która jest nieco zbyt nachalnie stadionowa.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 11:11

Prawdopodobnie bardziej czują, niż potrafią. Zresztą nie wiem, czy parodia to jest adekwatne określenie twórczości Ghost. Bo parodia musi jednak mieć pewne cechy przesady, na której tle uwidacznia się pewien aspekt humorystyczny. W muzyce Ghost raczej nie jest ta prawidłowość wyeksponowana. Oni po prostu grają klasycznego hard rocka z lat 70. we współczesnym brzmieniowym entourage'u. A także mają obmyślony w najdrobniejszych szczegółach wizerunek (od image scenicznego, poprzez tematykę, okładki albumów, logo etc.). No chyba, że a priori umieścić płyty Ghost w jednym wielkim cudzysłowie i potraktować jak humbug.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Karkasonne

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 13:35

Bez kitu, jak to jest klasyczny rok lat 70 to zdecydowanie coś mnie ominęło.
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 13:42

To jest muzyka bardzo mocno zanurzona w estetyce rocka lat 70. (myślę przekrojowo o wszystkich płytach Ghost, a nie tylko o Meliora), tylko - co przecież zaznaczyłem - nagrana z wykorzystaniem współczesnych osiągnięć studyjnych.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 14:32

Kurwaćukoglu pisze:Oni po prostu grają klasycznego hard rocka z lat 70. we współczesnym brzmieniowym entourage'u.
Kurwaćukoglu pisze:To jest muzyka bardzo mocno zanurzona w estetyce rocka lat 70.
Zdecyduj się, bo się gubię - muzyka bardzo mocno zanurzona w estetyce rocka lat 70tych to nie to samo co granie klasycznego hard rocka z lat 70tych (nawet ze współczesnym brzmieniem)
Zresztą to są w obu wypadkach mocno przesadzone stwierdzenia, bo jakkolwiek jest w nich nieco prawdy, to bez heavymetalu z kolejnej dekady (z naciskiem na MERCYFUL FATE/KING DIAMOND) by muzyki GHOST nie było. Nadmierne uproszczenie obawiam się.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 14:44

Wpływy metalu lat 80. najbardziej słyszalne są na płycie najnowszej, chociaż oczywiście dopatrzeć można się ich także na wcześniejszych wydawnictwach. Zaś kręgosłupem tej muzyki niezmiennie pozostaje spuścizna hard rocka lat 70., z pełnym wachlarzem brzmień z epoki, lub sprawnych stylizacji (przede wszystkim klawisze, ale nie tylko). Wkład własny Ghost to "okultystyczna" otoczka, spójny wizerunek i zadziwiająca umiejętność przeszczepienia charakterystycznych elementów z przeszłości na grunt swojej twórczości.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 15:14

Kurwaćukoglu pisze:Wpływy metalu lat 80. najbardziej słyszalne są na płycie najnowszej, chociaż oczywiście dopatrzeć można się ich także na wcześniejszych wydawnictwach.
Dokładnie odwrotnie, przecież debiut to czystej wody Król Diament w polewce z Abby (odpal sobie Con Clavi Con Dio albo Ritual, a potem coś MERCYFUL FATE...), na nowej jest właśnie nieco więcej klasycznego hard rocka, ale nie tylko, bo snują się tu też pewne prog-psychodeliczne opary.
Zaś kręgosłupem tej muzyki niezmiennie pozostaje spuścizna hard rocka lat 70., z pełnym wachlarzem brzmień z epoki, lub sprawnych stylizacji (przede wszystkim klawisze, ale nie tylko).
To brzmienia są z epoki czy są współczesne w końcu? Abstrahując od faktu, że to najpierwsiejsze zdanie się nie zgadza, siedemdziesiona dominuje na Meliorze, wcześniej była jednym z elementów składowych na równi z innymi, a nawet schowana z tyłu.
Wkład własny Ghost to "okultystyczna" otoczka, spójny wizerunek i zadziwiająca umiejętność przeszczepienia charakterystycznych elementów z przeszłości na grunt swojej twórczości.
Ich siła to głównie spójność wizerunku na każdym poziomie (muzycznym, wizualnym, marketingowym, koncertowym), bo cała reszta to absolutnie nic nowego i na pewno nie jest to własny wkład GHOST. Retroguwien jest na scenie od dłuższego czasu zalew ogromny i połowa z nich ma okultystyczną otoczkę połączoną z umiejętnością przeszczepiania charakterystycznych elementów z przeszłości na własny grunt. GHOST potrafi to podać z głową i po swojemu, w spójny i przemyślany sposób a nie na zasadzie "udajemy że jesteśmy zapomnianymi epigonami COVEN z epoki".
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 15:25

Jeszcze kilka stron żywiołowej dyskusji w temacie o Ghost i stanie na tym, że to zespól genialny i arcyważny. Takie cuda tylko na Masterfulu ;) . Tak szczegółowa muzykologiczna analiza twórczości Szwedów, zaskoczyłaby chyba nawet ich samych.
A teraz dokładnie ustalmy procentowe proporcje ile Mercyful Fate, a ile hard rocka lat 70. jest na każdej z płyt ;) .
Ostatnio zmieniony 25-08-2015, 15:29 przez Kurwaćukoglu, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 15:26

wiekszosc tych retrogowien nagrywa lepsze albumy niz meliora
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 15:40

Kurwaćukoglu pisze:Jeszcze kilka stron żywiołowej dyskusji w temacie o Ghost i stanie na tym, że to zespól genialny i arcyważny.
Nie mam pojęcia skąd to wywnioskowałeś.

Miałem nadzieję, że się jednak jakoś ustosunkujesz, a tu wychodzi, że argumenty się skończyły i trzeba heheszkować z lekceważącym uśmieszkiem. Szkoda, ale to w sumie typowy masterful.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 15:46

Nic bardziej mylnego. Ustosunkowałem się właśnie. Zwróć uwagę na superlatywy, jakie na przestrzeni kilku ostatnich stron wątku spływają na Meliora. Lekceważący uśmieszek nie przemknął nawet przez me oblicze. Zdałem sobie po prostu sprawę z faktu, że sama dyskusja chyba przerosła jej przedmiot. Takie odnoszę wrażenie.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 15:51

Kurwaćukoglu pisze: Zdałem sobie po prostu sprawę z faktu, że sama dyskusja chyba przerosła jej przedmiot.
Czemu?
GHOST GHOSTEM, stawiasz pewne tezy, ja się nie zgadzam i piszę dlaczego. Normalna dyskusja, a że o GHOST a nie o suitach Szostakowicza, to co za różnica właściwie...
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 15:56

No właśnie w tym tkwi clue problemu, że Ghost Ghostem. Nie jest to w moim odczuciu niewyczerpalne źródło polemicznych inspiracji. Przynajmniej dla mnie.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 16:12

Ok, wycofujesz się rakiem, bo uświadomiłeś sobie że nie masz racji. Przyjmuję do wiadomości.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: GHOST - Swe

25-08-2015, 16:20

Jeśli sprawi Ci to satysfakcję, to i owszem :). Tylko gdzie właściwie przebiegała linia niezgody? Bo jakoś nie zauważyłem, żebyśmy znacząco się różnili. No chyba, że najnowszy album Ghost na tyle urósł w Twoich uszach, że i Twoim zdaniem Meliora to płyta wybitna ;) ?
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

25-08-2015, 17:27

maciek z klanu pisze:wiekszosc tych retrogowien nagrywa lepsze albumy niz meliora
o to to
Coś tam było! Człowiek!
ODPOWIEDZ