ANTHRAX

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 21:10

@tomaszm
tomusz gdybyś nie był niedosłyszącą zakochaną w sobie na maxa panienką to byś wiedział te wszystkie rzeczy i nie zadawał głupich pytań.
Ostatnio zmieniony 21-03-2016, 21:19 przez Lucek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16138
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 21:15

Triceratops pisze:Genralnie jeszcze krotka notatka streszczajaca wlasnie podejscie do tematu, taka esencja:
Ascetic pisze:zawsze dla mnie byli (...) nigdy nie lubiłem (..) A i jeszcze dodam - pewnie to moje uprzedzenia (..)
Mam cichą nadzieję, że z takiego powiedzmy "trashu" Death Angel nagra dobrą płytę.
Otoz wlasnie ciagle jest to samo, mam wrazenie, ze nie wszyscy zyja czasem terazniejszym, tylko albo ciagle zyja wspomnieniami przeszlosci albo sie interesuja przyszloscia. plytami, ktore jeszcze nie wyszly ale zaraz moze wyjda. Znaczy sie tak w skrocie zapominaja, ze wplyw na jedno i drugie ma terazniejszosc. Nie rozumiem tego kompletnie tego podejscia, niektorzy przez te zadawnione resentymenty i ciagle zywione, czesto bezpodstawnie nadzieje traca jakis element tego co jest, i to im uniemozliwia ocene. Za 15 lat ta plyta ANTHRAX bedzie przeszloscia wspominana przez 50 latkow, ktorym lata 80, 90 i dzisejsze zaczna sie zlewac w jedna calosc, jakas tam bryle wspomnien z przeszlosci i wtedy niektorzy moze zyskaja jakis kontekst tego wszystkiego. Tylko, ze to bedzie 15 lat za pozno, bo przeciez mozna od razu.
kolego, co byś nie napisał to:

a/ masz innych interlokutor'ów w tym zakresie. ja się w tą zabawę nie bawię. ta płyta nie jest jak dla mnie warta aż takiej atencji.

b/ to jest płyta nie dla mnie. nie ten czas. nie to miejsce. mam inne aktualnie zapotrzebowanie na dźwięki.

c/ napisałem to z premedytacją, chciałem sprawdzić, co wyłowisz. powtarzasz się. Twoja główna obiekcja w stosunku do 535 wraca jak bumerang. uprzedzenia. sentymenty. wystarczy napisać, że Belladonna to pajac …. i że się tak uważa od zawsze ...

d/ poza tym przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. masz jakieś przeintelektualizowane loty. dodatkowo tendencje do faszyzacji. może warto zaakceptować, że ktoś ma wyjebane na to, jaka ta płyta jest świetna. oczywiście dla Ciebie. i pewnie dla kolejnych 50 osób z tego forum. i git. na zdrowie wszystkim co uważają, że płyta jest "mniut malina" .
Poro
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9860
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 21:20

Lucek pisze:@tomaszm
tomusz gdybyś nie był niedosłyszącą zakochonaną w sobie na maxa panienką to byś wiedział te wszystkie rzeczy i nie zadawał głupich pytań.
Dobrze prawisz Lucjusz to wszystko przez to że bliża mi się okres:) Wtedy robię się taka nieznośna...ohhh

ale rozumiem do kogo pijesz:) hhihi
Ostatnio zmieniony 21-03-2016, 21:28 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
535

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 21:27

Triceratops pisze:Genralnie jeszcze krotka notatka streszczajaca wlasnie podejscie do tematu, taka esencja:
Ascetic pisze:zawsze dla mnie byli (...) nigdy nie lubiłem (..) A i jeszcze dodam - pewnie to moje uprzedzenia (..)
Mam cichą nadzieję, że z takiego powiedzmy "trashu" Death Angel nagra dobrą płytę.
Otoz wlasnie ciagle jest to samo, mam wrazenie, ze nie wszyscy zyja czasem terazniejszym, tylko albo ciagle zyja wspomnieniami przeszlosci albo sie interesuja przyszloscia. plytami, ktore jeszcze nie wyszly ale zaraz moze wyjda. Znaczy sie tak w skrocie zapominaja, ze wplyw na jedno i drugie ma terazniejszosc. Nie rozumiem tego kompletnie tego podejscia, niektorzy przez te zadawnione resentymenty i ciagle zywione, czesto bezpodstawnie nadzieje traca jakis element tego co jest, i to im uniemozliwia ocene. Za 15 lat ta plyta ANTHRAX bedzie przeszloscia wspominana przez 50 latkow, ktorym lata 80, 90 i dzisejsze zaczna sie zlewac w jedna calosc, jakas tam bryle wspomnien z przeszlosci i wtedy niektorzy moze zyskaja jakis kontekst tego wszystkiego. Tylko, ze to bedzie 15 lat za pozno, bo przeciez mozna od razu.

Może i racja, ale...zapomniałeś o jednej, bardzo istotnej sprawie. Za piętnaście lat, duża część obecnej publiczności, będzie się śmiała z tego, że w 2016 mogła słuchać płyt garkotłuków pokroju Slayer, Megadeth, czy Anthrax, albo będą mieli zupełnie inne zajęcia, albo będą słuchać nowości, pisząc, że

mam wrażenie, ze nie wszyscy żyją czasem teraźniejszym, tylko albo ciągle żyją wspomnieniami przeszłości albo się interesują przyszłością. płytami, które jeszcze nie wyszły ale zaraz może wyjdą. Znaczy się tak w skrócie zapominają, ze wpływ na jedno i drugie ma teraźniejszość. Nie rozumiem kompletnie tego podejścia, niektórzy przez te zadawnione resentymenty i ciągle żywione, często bezpodstawnie nadzieje tracą jakiś element tego co jest, i to im uniemożliwia ocenę

i tylko jakiś stary betoniarz, zbliżający się do sześćdziesiątki wyciągnie z szuflady zakurzoną kopię For All Kings i mruknie do siebie.. ale się wkurwiali...o taką bzdurę...
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17742
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 21:50

Ascetic pisze: kolego, co byś nie napisał to:

a/ masz innych interlokutor'ów w tym zakresie. ja się w tą zabawę nie bawię. ta płyta nie jest jak dla mnie warta aż takiej atencji.
b/ to jest płyta nie dla mnie. nie ten czas. nie to miejsce. mam inne aktualnie zapotrzebowanie na dźwięki.
c/ napisałem to z premedytacją, chciałem sprawdzić, co wyłowisz. powtarzasz się. Twoja główna obiekcja w stosunku do 535 wraca jak bumerang. uprzedzenia. sentymenty. wystarczy napisać, że Belladonna to pajac …. i że się tak uważa od zawsze ...
d/ poza tym przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. masz jakieś przeintelektualizowane loty. dodatkowo tendencje do faszyzacji. może warto zaakceptować, że ktoś ma wyjebane na to, jaka ta płyta jest świetna. oczywiście dla Ciebie. i pewnie dla kolejnych 50 osób z tego forum. i git. na zdrowie wszystkim co uważają, że płyta jest "mniut malina" .
Tera ja
a/jezeli plyta nie jest warta dla ciebie az takiej atencji to po chuj produkujesz kolejne posty przekonywujace wlasnie o tym ale samym faktem ich napisania przeczace temu. Jezeli jakas plyta nie jest warta dla mnie atencji to nawet nie wbijam w temat o takiej plycie, no ale moze ja dziwny jestem, ze szkoda mi czasu na dyskusje o sprawach nie wartych mojej atencji. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

b/jezeli to plyta nie dla ciebie to na chuj tracisz swoja cenna atencje na dzwieki nie dla ciebie? Mi np szkoda mojej cennej atencji na takie bezproduktywne dzialania. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

c/no brawo masz mnie, ja wylowilem ze kiedys to byla chujnia, teraz jeszcze wieksza i troche mnie dziwi, ze mimo, ze od ponad cwierc wieku wiesz, ze to chujnia nie rokujaca poprawy to jednak tracisz na to swoja jakze kurwa cenna....tak, atencje. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

d/tak, akceptuje, to ze wszyscy, ktorzy maja wyjebane na te plyte, nabrali nieprzepartej ochoty aby mnie o tym poinformowac, i to nie raz i nie dwa a dwadziescia albo i wiecej. Mnie to w sumie dziwi, bo mi sie nie chce za nikim paletac za jego spustami i przekonywac go jakiej to chujni poswieca swoja atencje. Mi po prostu szkoda na to atencji. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17742
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 21:56

535 pisze: Może i racja, ale...zapomniałeś o jednej, bardzo istotnej sprawie. Za piętnaście lat, duża część obecnej publiczności, będzie się śmiała z tego, że w 2016 mogła słuchać płyt garkotłuków pokroju Slayer, Megadeth, czy Anthrax, albo będą mieli zupełnie inne zajęcia, albo będą słuchać nowości, pisząc, że

mam wrażenie, ze nie wszyscy żyją czasem teraźniejszym, tylko albo ciągle żyją wspomnieniami przeszłości albo się interesują przyszłością. płytami, które jeszcze nie wyszły ale zaraz może wyjdą. Znaczy się tak w skrócie zapominają, ze wpływ na jedno i drugie ma teraźniejszość. Nie rozumiem kompletnie tego podejścia, niektórzy przez te zadawnione resentymenty i ciągle żywione, często bezpodstawnie nadzieje tracą jakiś element tego co jest, i to im uniemożliwia ocenę

i tylko jakiś stary betoniarz, zbliżający się do sześćdziesiątki wyciągnie z szuflady zakurzoną kopię For All Kings i mruknie do siebie.. ale się wkurwiali...o taką bzdurę..
Dopuszczam taka mozliwosc, w koncu nikt nie wie co bedzie za 3 dni a co mowic za 15 lat. Moze nie bedzie juz swiata a pozostanie tylko muzyka, zgodnie z zasada, ze informacja nigdy nie ginie. Dla mnie to jest tylko muzyka, ktorej co rok slucham z taka albo inna intensywnoscia i uwaga, jezeli cos mi sprawaia przyjemnosc to poswiecam temu (podoba mi sie to hipsterskie slowo) atencje a jezeli nie, to szkoda mi mojego cennego czasu, ktorego mam w tej rzeczywistosci z kazda sekunda mniej. To ma byc rozrywka a nie kurwa panszczyzniana orka.

A co do przyszlosci, to moze byc na przyklad tak, ze za 15 lat jakis stary betoniarz moze mruknie, ze ale się wkurwiali...ostatnia taka plyta z dusza.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16138
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 22:04

Triceratops pisze:
Ascetic pisze: kolego, co byś nie napisał to:

a/ masz innych interlokutor'ów w tym zakresie. ja się w tą zabawę nie bawię. ta płyta nie jest jak dla mnie warta aż takiej atencji.
b/ to jest płyta nie dla mnie. nie ten czas. nie to miejsce. mam inne aktualnie zapotrzebowanie na dźwięki.
c/ napisałem to z premedytacją, chciałem sprawdzić, co wyłowisz. powtarzasz się. Twoja główna obiekcja w stosunku do 535 wraca jak bumerang. uprzedzenia. sentymenty. wystarczy napisać, że Belladonna to pajac …. i że się tak uważa od zawsze ...
d/ poza tym przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. masz jakieś przeintelektualizowane loty. dodatkowo tendencje do faszyzacji. może warto zaakceptować, że ktoś ma wyjebane na to, jaka ta płyta jest świetna. oczywiście dla Ciebie. i pewnie dla kolejnych 50 osób z tego forum. i git. na zdrowie wszystkim co uważają, że płyta jest "mniut malina" .
Tera ja
a/jezeli plyta nie jest warta dla ciebie az takiej atencji to po chuj produkujesz kolejne posty przekonywujace wlasnie o tym ale samym faktem ich napisania przeczace temu. Jezeli jakas plyta nie jest warta dla mnie atencji to nawet nie wbijam w temat o takiej plycie, no ale moze ja dziwny jestem, ze szkoda mi czasu na dyskusje o sprawach nie wartych mojej atencji. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

b/jezeli to plyta nie dla ciebie to na chuj tracisz swoja cenna atencje na dzwieki nie dla ciebie? Mi np szkoda mojej cennej atencji na takie bezproduktywne dzialania. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

c/no brawo masz mnie, ja wylowilem ze kiedys to byla chujnia, teraz jeszcze wieksza i troche mnie dziwi, ze mimo, ze od ponad cwierc wieku wiesz, ze to chujnia nie rokujaca poprawy to jednak tracisz na to swoja jakze kurwa cenna....tak, atencje. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

d/tak, akceptuje, to ze wszyscy, ktorzy maja wyjebane na te plyte, nabrali nieprzepartej ochoty aby mnie o tym poinformowac, i to nie raz i nie dwa a dwadziescia albo i wiecej. Mnie to w sumie dziwi, bo mi sie nie chce za nikim paletac za jego spustami i przekonywac go jakiej to chujni poswieca swoja atencje. Mi po prostu szkoda na to atencji. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc
jesteś mocno pogubiony

tak ze 3 moje posty na temat tej płyty naliczysz,
specjalnie nie zabierałem głosu, bo to nie "moja muzyka"
odniosłem się do Twojej i nie tylko produkcji postów w wiadomym temacie

widzę, że potrzebujesz emocji jak wyżej,
rozładuj jakoś napięcie,
tak po koleżeńsku piszę,
Poro
535

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 22:05

Triceratops pisze: To ma byc rozrywka....
No i chyba jest. Przynajmniej ja się bawię nieźle.
Triceratops pisze: A co do przyszlosci, to moze byc na przyklad tak, ze za 15 lat jakis stary betoniarz moze mruknie, ze ale się wkurwiali...ostatnia taka plyta z dusza.
Może być też tak, że już nic nie mruknie. Przypomniałeś mi o upływającym czasie. Lecę włączyć Arcturian.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17742
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 22:09

Ascetic pisze:
Triceratops pisze:
Ascetic pisze: kolego, co byś nie napisał to:

a/ masz innych interlokutor'ów w tym zakresie. ja się w tą zabawę nie bawię. ta płyta nie jest jak dla mnie warta aż takiej atencji.
b/ to jest płyta nie dla mnie. nie ten czas. nie to miejsce. mam inne aktualnie zapotrzebowanie na dźwięki.
c/ napisałem to z premedytacją, chciałem sprawdzić, co wyłowisz. powtarzasz się. Twoja główna obiekcja w stosunku do 535 wraca jak bumerang. uprzedzenia. sentymenty. wystarczy napisać, że Belladonna to pajac …. i że się tak uważa od zawsze ...
d/ poza tym przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. masz jakieś przeintelektualizowane loty. dodatkowo tendencje do faszyzacji. może warto zaakceptować, że ktoś ma wyjebane na to, jaka ta płyta jest świetna. oczywiście dla Ciebie. i pewnie dla kolejnych 50 osób z tego forum. i git. na zdrowie wszystkim co uważają, że płyta jest "mniut malina" .
Tera ja
a/jezeli plyta nie jest warta dla ciebie az takiej atencji to po chuj produkujesz kolejne posty przekonywujace wlasnie o tym ale samym faktem ich napisania przeczace temu. Jezeli jakas plyta nie jest warta dla mnie atencji to nawet nie wbijam w temat o takiej plycie, no ale moze ja dziwny jestem, ze szkoda mi czasu na dyskusje o sprawach nie wartych mojej atencji. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

b/jezeli to plyta nie dla ciebie to na chuj tracisz swoja cenna atencje na dzwieki nie dla ciebie? Mi np szkoda mojej cennej atencji na takie bezproduktywne dzialania. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

c/no brawo masz mnie, ja wylowilem ze kiedys to byla chujnia, teraz jeszcze wieksza i troche mnie dziwi, ze mimo, ze od ponad cwierc wieku wiesz, ze to chujnia nie rokujaca poprawy to jednak tracisz na to swoja jakze kurwa cenna....tak, atencje. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc

d/tak, akceptuje, to ze wszyscy, ktorzy maja wyjebane na te plyte, nabrali nieprzepartej ochoty aby mnie o tym poinformowac, i to nie raz i nie dwa a dwadziescia albo i wiecej. Mnie to w sumie dziwi, bo mi sie nie chce za nikim paletac za jego spustami i przekonywac go jakiej to chujni poswieca swoja atencje. Mi po prostu szkoda na to atencji. No ale ludzie sa pojebani, dopuszczam taka mozliwosc
jesteś mocno pogubiony

tak ze 3 moje posty na temat tej płyty naliczysz,
specjalnie nie zabierałem głosu, bo to nie "moja muzyka"
odniosłem się do Twojej i nie tylko produkcji postów w wiadomym temacie

widzę, że potrzebujesz emocji jak wyżej,
rozładuj jakoś napięcie,
tak po koleżeńsku piszę,

Emocje to smiech, szyderstwo, ironia, zdziwienie....mniej wiecej tak to dziala jak cie czytam. No ale sprobuj jeszcze raz mnie przekonac, ze to nie twoja muzyka, plyta jest chujowa i nie warta twojej atencji, moze sie uda. W sumie to od reki moge ci przyznac: masz racje nowy ANTHRAX jest chujowy, no bo kiedys lazili w krotkich gaciach, kto powazny chodzi w krotkich gaciach w wieku 20paru lat? Teraz mi to uswiadomiles.

Co zatem teraz zrobimy, pojdziemy zjebac jakies inne bezwartosciowe gowno w innym temacie? :D
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16138
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ANTHRAX

21-03-2016, 22:12

Triceratops pisze:
Co zatem teraz zrobimy, pojdziemy zjebac jakies inne bezwartosciowe gowno w innym temacie? :D
wpadnij do Poznania na Inca,
wypijemy po browarze, albo kilka

najlepsza opcja jaka przychodzi mi aktualnie do głowy
Poro
Awatar użytkownika
Ihasan
rasowy masterfulowicz
Posty: 2406
Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
Lokalizacja: East Prussia
Kontakt:

Re: ANTHRAX

22-03-2016, 10:04

Ascetic pisze:
Triceratops pisze:
Co zatem teraz zrobimy, pojdziemy zjebac jakies inne bezwartosciowe gowno w innym temacie? :D
wpadnij do Poznania na Inca,
wypijemy po browarze, albo kilka

najlepsza opcja jaka przychodzi mi aktualnie do głowy
Triceratops nie pije browara, pije tylko kawełe z masełem :) :)
Black Magic Mushrooms

https://ancientdead.com/index.php
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16138
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ANTHRAX

22-03-2016, 17:19

Ihasan pisze:
Ascetic pisze:
Triceratops pisze:
Co zatem teraz zrobimy, pojdziemy zjebac jakies inne bezwartosciowe gowno w innym temacie? :D
wpadnij do Poznania na Inca,
wypijemy po browarze, albo kilka

najlepsza opcja jaka przychodzi mi aktualnie do głowy
Triceratops nie pije browara, pije tylko kawełe z masełem :) :)
to niech wjedzie nach Posen mit kawelenundmaselen ;-) w ramach pojebania sorry pojednania walniemy po tym czymś
Poro
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: ANTHRAX

22-03-2016, 17:54

za duzo tekstu nie chce mi sie czytac

ale wiadomo, ze anthrax >arcturus
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1536
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: ANTHRAX

22-03-2016, 19:24

Płyta lekka, łatwa i przyjemna. Po pierwszym przesłuchaniu wzruszyłem ramionami, ale gdy okazało się, że chodzi mi po głowie parę motywów z tegoż materiału, posłuchałem jeszcze raz.. i potem kolejny... Cóż, może brzmienie jest zbyt wygładzone, a refreny za bardzo melodyjne i narzucające się, ale słucha się tego bardzo dobrze. Można wyłowić ciekawe zabiegi aranżacyjne uatrakcyjniające kilka utworów. Płytka ta przypomina mi trochę pod względem zawartego ładunku melodyjności "Killing Season" Death Angel. Tam również sypał się przebój za przebojem, ale jednak czegoś zabrakło, by tamta płytka została ze mną na dłużej.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: ANTHRAX

22-03-2016, 21:39

Typowy fan Anthrax

Obrazek


Typowy fan Arcturus

Obrazek
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ANTHRAX

23-03-2016, 00:03

to oczywiste
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15230
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: ANTHRAX

23-03-2016, 00:09

manieczki pisze:za duzo tekstu nie chce mi sie czytac
aż sie forum spierdoliło :P
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
535

Re: ANTHRAX

23-03-2016, 06:35

manieczki pisze:Typowy fan Anthrax

Obrazek


Typowy fan Arcturus

Obrazek
Zapomniałeś o sobie, skąd ta nagła skromność?
Typowy internetowy manieczki.

Obrazek
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17742
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ANTHRAX

23-03-2016, 08:48

[V] pisze:to oczywiste
;)

przesluchalem ten kawalek z japonskiego bonusa - Vice Of The People, no szkoda, ze nie wszedl na plyte, bombowy kawalek , z nim ta plyta bylaby jeszcze lepsza co wydaje sie byc niemozliwe
woodpecker from space
535

Re: ANTHRAX

23-03-2016, 08:52

Jakie to piękne. Fejsbuczek i Anthrax łączą ludzi. Prawda to, że w KUPIE raźniej ?
ODPOWIEDZ