Akurat M-16 to jedyna płyta Sodom po BOD, która jest jeszcze niezła i da się słuchać.Triceratops pisze:No bo nie ma co sluchac, gdzies tak od M-16 zaczelo sie to niemozebne pitolenie i gitarkowe zawijaski.
8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10108
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Yare Yare Daze
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Czepiasz się jakiegoś nieistotnego szczegółu. Jebać Endoramę w komplecie z wielbicielami czarnej firanki. Posłuchaj Kreatora do 1992 roku i Sodom do roku 1990, a potem swojej ulubionej kapeli do roku 1991 i napisz, które z tych kapel grały agresywny, chamski thrash metal dla brudasów.Zenek pisze:przynajmniej nie było tam kolaboracji z Lacrimosa ;D (ale żeby nie było, Endorama to bdb album, ale ta Lacrimosa...)
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18162
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
"jeszcze" "da sie" "calkiem" "ujdzie" "nawet", no tak, mozna i ruhac wal z koldry i miec z tego satysfakcje, ale po kiego huja tracic ten czas jak mozna zerznac jakas foke?hcpig pisze:Akurat M-16 to jedyna płyta Sodom po BOD, która jest jeszcze niezła i da się słuchać.Triceratops pisze:No bo nie ma co sluchac, gdzies tak od M-16 zaczelo sie to niemozebne pitolenie i gitarkowe zawijaski.
woodpecker from space
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18162
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
no chyba do 89, bo 90 to przepitolona niemilosiernie Coma535 pisze:Czepiasz się jakiegoś nieistotnego szczegółu. Jebać Endoramę w komplecie z wielbicielami czarnej firanki. Posłuchaj Kreatora do 1992 rokuZenek pisze:przynajmniej nie było tam kolaboracji z Lacrimosa ;D (ale żeby nie było, Endorama to bdb album, ale ta Lacrimosa...)
woodpecker from space
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Nie jedyna, ale na pewno najlepsza i nie po BOD, ale po "CR".hcpig pisze:
Akurat M-16 to jedyna płyta Sodom po BOD, która jest jeszcze niezła i da się słuchać.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10108
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Ale ja już nie słucham, po prostu doceniam. Wszystkie Sodomy i tak już już dawno sprzedałem. W ogóle niemiecki thrash mi się mi się przewartościował z wyjatkiem tych kapel, które nie grają po niemiecku :)Triceratops pisze:
"jeszcze" "da sie" "calkiem" "ujdzie" "nawet", no tak, mozna i ruhac wal z koldry i miec z tego satysfakcje, ale po kiego huja tracic ten czas jak mozna zerznac jakas foke?
Ostatnio zmieniony 05-12-2014, 11:22 przez hcpig, łącznie zmieniany 1 raz.
Yare Yare Daze
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Wcale nie jest taka zła. Nie ma już tej wściekłości ale riffy nadal zajebiste. Wczoraj słuchałem po kilku latach przerwy i bylem pozytywnie zaskoczony bo spodziewałem się właśnie pitolenia. Juz za riff w tytułowym numerze należą się propsy
this is a land of wolves now
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Pal sześć Coma Of Souls - nie mam zamiaru "umierać" za ten tytuł, ale w 1992 wydali doskonały Renewal, więc jednak do 1992.Triceratops pisze:no chyba do 89, bo 90 to przepitolona niemilosiernie Coma535 pisze:Czepiasz się jakiegoś nieistotnego szczegółu. Jebać Endoramę w komplecie z wielbicielami czarnej firanki. Posłuchaj Kreatora do 1992 rokuZenek pisze:przynajmniej nie było tam kolaboracji z Lacrimosa ;D (ale żeby nie było, Endorama to bdb album, ale ta Lacrimosa...)
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18162
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Ja z niemieckiego thrashu zostawilem sobie jedynie caly Warpath (ktory cenie bardziej niz cala ta niemiecka reszte) i Renewal.hcpig pisze:Ale ja już nie słucham, po prostu doceniam. Wszystkie Sodomy i tak już już dawno sprzedałem. W ogóle niemiecki thrash mi się mi się przewartościował z wyjatkiem tych kapel, które nie grają po niemiecku :)Triceratops pisze:
"jeszcze" "da sie" "calkiem" "ujdzie" "nawet", no tak, mozna i ruhac wal z koldry i miec z tego satysfakcje, ale po kiego huja tracic ten czas jak mozna zerznac jakas foke?
woodpecker from space
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Dyskusja o WARPATH była jedną z najbarwniejszych w całej historii tego forum :)Triceratops pisze: Ja z niemieckiego thrashu zostawilem sobie jedynie caly Warpath (ktory cenie bardziej niz cala ta niemiecka reszte) i Renewal.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Ja tam wcale nie uważam Comę za przepitoloną, bardzo lubię do teraz ten album. To właściwie ostatni Kreator jaki słyszałem, później poszedłem w cięższe klimaty i jakoś Kreator zszedł ze sceny. Może własnie przez sentyment tak luibię tą płytę.Triceratops pisze: no chyba do 89, bo 90 to przepitolona niemilosiernie Coma
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
I skończcie tę jałową dyskusję :)ramonoth pisze:(...)
Poza tym, umówmy się, najlepsza płyta z udziałem Scotta to "Speak English or Die".
Aha, no i oczywiście Warpath > Metallica.
The madness and the damage done.
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Kreator zszedł ze sceny? Powiedziałbym, że to raczej thrash zbierał się do wyjścia, ale to właśnie Niemcy, pięknie odświeżyli temat i przypierdolili płytą, która także za pięćdziesiąt lat będzie kopała po głowach. Radzę zanurzyć się we wspaniałej Renewal.Nasum pisze:...później poszedłem w cięższe klimaty i jakoś Kreator zszedł ze sceny...
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Napisałem to w tym sensie, że straciłem zainteresowanie thrashem na rzecz death metalu, i tym samym przestałem śledzić kolejne wydawnictwa pod szyldem Kreator. "Renewal" nie słyszałem, ale dzięki rekomendację, właśnie sobie zapodałem.535 pisze:Kreator zszedł ze sceny? Powiedziałbym, że to raczej thrash zbierał się do wyjścia, ale to właśnie Niemcy, pięknie odświeżyli temat i przypierdolili płytą, która także za pięćdziesiąt lat będzie kopała po głowach. Radzę zanurzyć się we wspaniałej Renewal.Nasum pisze:...później poszedłem w cięższe klimaty i jakoś Kreator zszedł ze sceny...
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Ja to doskonale rozumiem. Szedłem podobną drogą, ale porzucać tak nagle ulubione zespoły swojego metalowego dzieciństwa? Akurat Kreator to zbyt ważna nazwa. Faktem jest jednak, że takie to były czasy. Przyszedł Benton z Vincentem i rozpierdolili wszystko w drobny mak, więc i ja późniejsze płyty Niemiaszków traktuję z przymrużeniem oka. Właściwie po Renewal mogliby już nic nie nagrywać. Podobnie mam z Sodom. Najbardziej lubię dwa pierwsze wydawnictwa, a reszta...Okazjonalnie, bez ciśnienia. Na ostatnim czeskim festiwalu pozwoliłem sobie na spędzenie ich występu w knajpie z jedzeniami i porządnymi piciami. Taki ze mnie przyjemny miś.Nasum pisze: Napisałem to w tym sensie, że straciłem zainteresowanie thrashem na rzecz death metalu, i tym samym przestałem śledzić kolejne wydawnictwa pod szyldem Kreator. "Renewal" nie słyszałem, ale dzięki rekomendację, właśnie sobie zapodałem.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Nie wiem jak na festiwalach w Czechach, ale w warunkach klubowych Sodom daje zajebiste koncerty. Poza tym co z Persecution Mania? :) Chyba, ze miales na mysli dwa pierwsze LP.
this is a land of wolves now
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Persecution Mania to bardzo dobra płyta, ale ja jestem zdecydowanie fanem Obsessed... i In the Sign.... To najlepsze co dała nam ta kapela.
- Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Chłopcy z drugiej fali blacka się zasłuchiwali, bo to zwyczajnie dobre płyty. Jeśli jednak bawimy się w archeologię to potrzeba precyzji czasowej. Quorthon miał już wszystkie "klocki" poskładane w '84. Z Venom, Mercyful Fate i Hellhammera. Po prawdzie "Obsessed by Cruelty", poza obskurnym brzmieniem jest riffowo mocno osadzone w speed metalu. Motorhead pełną gębą. Czym to może podskoczyć "Bestial Devastation"? To dla mnie prawdziwy proto death. Mogę rozumieć wpływy Niemiaszków w sposób bezpośredniej inspiracji utworami. Przykładowo, że Aura Noir w "The One Who Smite" rżnie na potęgę z "Proselytism Real". Ale to wszystko. Formułę ustalał wcześniej kto inny.535 pisze:Jak widać istnieją odważni, którzy chętnie temu zaprzeczą, bo przecież jest Master Of Puppets.Riven pisze:Szwaby mają zajebisty wkład w najostrzejsze odmiany metalu i to nie jest kwestia do dyskusji
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10108
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Ja najczęściej powracam chyba do ekipy Sabinki albo Exumer a np. Sodom, Destruction, Assaassin, Minotaur etc. takie granie olałem, no może jeszcze pierwszych dwóch, trzech Kreatorów + ich eksperymentalne płytki bo ten zespół to jednak wyższa półka (albo i dwie) od ww, nie bał się, kombinował i jeżeli nawet polazł przy tym na manowce i to tak lepsze to niż totalnie generyczne, nijakie granie na 'Violent Revolution'.Triceratops pisze: Ja z niemieckiego thrashu zostawilem sobie jedynie caly Warpath (ktory cenie bardziej niz cala ta niemiecka reszte) i Renewal.
BTW USA>Niemcy
Yare Yare Daze
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Motorhead i speed metal? Co?Kraft pisze:Chłopcy z drugiej fali blacka się zasłuchiwali, bo to zwyczajnie dobre płyty. Jeśli jednak bawimy się w archeologię to potrzeba precyzji czasowej. Quorthon miał już wszystkie "klocki" poskładane w '84. Z Venom, Mercyful Fate i Hellhammera. Po prawdzie "Obsessed by Cruelty", poza obskurnym brzmieniem jest riffowo mocno osadzone w speed metalu. Motorhead pełną gębą. Czym to może podskoczyć "Bestial Devastation"? To dla mnie prawdziwy proto death. Mogę rozumieć wpływy Niemiaszków w sposób bezpośredniej inspiracji utworami. Przykładowo, że Aura Noir w "The One Who Smite" rżnie na potęgę z "Proselytism Real". Ale to wszystko. Formułę ustalał wcześniej kto inny.535 pisze:Jak widać istnieją odważni, którzy chętnie temu zaprzeczą, bo przecież jest Master Of Puppets.Riven pisze:Szwaby mają zajebisty wkład w najostrzejsze odmiany metalu i to nie jest kwestia do dyskusji
The madness and the damage done.