Jeeee tam...Harlequin pisze:Jest też parę dłużyzn i jałowego wiercenia się wokół jednego motywu
ROTHEADS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: ROTHEADS
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9898
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ROTHEADS
Jak mu się dłuży niech se posłucha S.O. War.
- jesusatan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2174
- Rejestracja: 11-12-2013, 21:11
Re: ROTHEADS
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
https://m.facebook.com/media/set/?set=a ... 011&type=3" onclick="window.open(this.href);return false;
Takie se chlopaki eventy robio. Bym ogladal live ze wzwodem.
" onclick="window.open(this.href);return false;
https://m.facebook.com/media/set/?set=a ... 011&type=3" onclick="window.open(this.href);return false;
Takie se chlopaki eventy robio. Bym ogladal live ze wzwodem.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: ROTHEADS
pozwolę sobie odkopać temat bo płyta dotarła do mnie kilka dni temu, posłuchałem i chciałem coś napisać, ale widzę, że już nie muszę bo kolega wyczerpał temat. zgadzam się z tym całkowicie
Harlequin pisze:Słucham sobie tej płyty codziennie lub co drugi dzień i cały czas mi robi. Nie słucham tego 5 razy dziennie, bo nie czuje takiej potrzeby. Pół godzny obcowania ze szczerym, zagranym od serca death metalem mi wystarczy. Nie musze wyszukiwać w tym haczyków co mi się podoba, co nie, co by było gdyby. Biore ich z całym dobytkiem inwentarza, nawet jeśli momentami brzmią bardzo nieporadnie. Grają tak jak potrafią, ale robią to szczerze z pasją i chyba sami wierzą, że po prostu grają death metal tak jak potrafią. Nie udają, nie silą się, niczego nie maskują. Pewnie w tym roku wyjdzie jeszcze multum lepszych muzycznie czy kompozytorsko płyt, ale ciężko mi jakoś sobie wyobrazić, że wyjdzie szczersza deathmetalowa płyta niż "Sewer Fiends", a tym elementem oni deklasują dla mnie konkurencję.
Uważam, że (niezależnie czy wyszły/wyjdą w tym roku lepsze śmierćmetale niż "Sewer Fiends"), że na scenie potrzebny był taki krążek, taki naturszczykowy prawdziwek, który udowadnia, że death metal idąc z duchem czasu nie zamyka furtki za sobą i nie stara się jedynie poprawiać tego i owego kolejnymi operacjami plastycznymi.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15041
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ROTHEADS
generalnie to ja zlewam takie rzeczy ale postanowiłem jednak zakupić kasetke
nie wiem czemu, ot taki death metal jakich pełno, imiona członków kapeli tez nie miały nic z tym wspólnego ;)
może to przez okładke ? albo ta nazwa Rotheads ?
czaiłem się na te kasete kilka miechów i w końcu się skusiłem
puszczam ją sobie raz albo dwa dziennie i w sumie fajnie jest ;)
nie wiem czemu, ot taki death metal jakich pełno, imiona członków kapeli tez nie miały nic z tym wspólnego ;)
może to przez okładke ? albo ta nazwa Rotheads ?
czaiłem się na te kasete kilka miechów i w końcu się skusiłem
puszczam ją sobie raz albo dwa dziennie i w sumie fajnie jest ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10755
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: ROTHEADS
Skoro już temat został odkopany, to dodam, że rumuńscy młodzieńcy są w trakcie tworzenia materiału na kolejny duży album.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 21-02-2014, 12:14
Re: ROTHEADS
Mam ich kasetę oraz CD. Świetny album chłopaki zaserwowali. Czekam na nowy materiał żółwików.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8952
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ROTHEADS
Chętnie posłucham nowego. Ciekaw jestem czy uda im się utrzymac ducha tamtych lat
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8952
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ROTHEADS

25 kwietnia w barwach Memento Mori ukaże się "Slither In Slime" czli drugi pełniak Rumunów. W sumie czekam, debiut lubie i pamiętam o nim. Chętnie posłucham nowego.
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3610
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: ROTHEADS
Podobnie. Majty mam suche, ale chętnie posłucham jak wyjdzie.
dobry kościół to kościół spalony
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8952
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ROTHEADS
Pierwszy wałek. Topornie, amatorosko, jakiś urok to ma, ale brakuje mi tej zajebitej naiwności debiutu
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ROTHEADS
Jest bardzo dobrze. Urok demówki z pierwszej połowy lat 90-ych to największy atut tego kawałka, zwłaszcza gdy pojawia się starodawna melodia.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15041
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ROTHEADS
podoba mi się brzmienie bardziej niż na debiucie
ale sam numer taki sobie
ale sam numer taki sobie

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 21-02-2014, 12:14
Re: ROTHEADS
Jak dla mnie słabe i w połowie numeru miałem ochotę wyłączyć. Końcówka rozlazła na siłę przedłuża cały numer. Bez czegokolwiek co wywoływałoby tuptanie nóżką.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2300
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: ROTHEADS
Bardzo spoko ten kawałek. Data premiery zanotowana.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8952
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ROTHEADS
No i finalnie bardzo spoko ta nowa płyta. Bardziej bagienna, więcej doomowych fragmentów, aranżacyjnie bogatsza, więcej się dzieje. Wciąż czuć u nich prawdziwków, wciąż jest troche nieporadnie. In minus to, że jest mniej przebojowo niż na debiucie, mnie klasycznie, jakby nieco bardziej współcześnie. Tak czy siusiak jest cacy.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8952
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2389
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: ROTHEADS
Bardzo dobra płyta im wyszła.
W pierwszym kawałku te wesołe solówki kojarzą mi z Pan Thy Monium.
W pierwszym kawałku te wesołe solówki kojarzą mi z Pan Thy Monium.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15041
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ROTHEADS
w sumie nie słychałem, jakoś mi sie nie chce póki co sprawdzać 
ale jakby cuś to leży u Karola za 4 dyszki

ale jakby cuś to leży u Karola za 4 dyszki

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2389
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: ROTHEADS
Leń!
Właśnie kończę pierwsze przesłuchanie i dawno żadna płyta nie sprawiła mi tyle radości.
Właśnie kończę pierwsze przesłuchanie i dawno żadna płyta nie sprawiła mi tyle radości.