BELPHEGOR

[Morph]

Karwia, a mnie się BGZ podoba, o!

[Herezjarcha]

Pierwsze produkcje Belphegorów mogły budzić nadzieję. Niestety AD 2009 będzie kolejny nikomu niepotrzebny album z salonowym, wymuskanym black-death.

[Rattlehead]

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=127927

hehe jaki klip

[Carnal_Malefactor]

Pocieszny obrazek. Nikt chyba Belphegor nie traktuje jako poważnej kapeli, więc takie hece można im wybaczyć. Motyw z lataniem na miotłach wymiata. Sama muzyczka nawet fajna, w sam raz żeby sobie przytupnąć z rana.

[Cthulhu]

No, prawdziwa komedia - łosie, kiepskie aktorstwo, turbo-miotły. A wokal robi zajebiste miny

[DCI Hunt]

No, prawdziwa komedia - łosie, kiepskie aktorstwo, turbo-miotły. A wokal robi zajebiste miny

A sama muzyka jeszcze gorsza

[Skaut]

No, prawdziwa komedia - łosie, kiepskie aktorstwo, turbo-miotły. A wokal robi zajebiste miny

A sama muzyka jeszcze gorsza

ten teledysk swoją wiejską formułą przebija nawet klipy Immortal

[Anthropophagus]

Kurwa, ambiwalentne odczucia towarzyszą tej nowej wizualizacji.. Z jednej strony chłopaki się zapędzili, praktycznie co rok płyta, nawet się kurwa nie chce słuchać, Helmut chyba chce sprowadzić tą zacną kapelę na dno dupy i trzewić ducha bezpłciowości i bezpłodności wymieszanej z dobrze znanym kałem, z drugiej strony nie jest to takie złe, nie powiem, że gówno ale po takim zespole spodziewam się więcej.. Tyle, że ciężko osiągnąć tak dobry efekt jak na poprzednich płytach nagrywając schemat co rok.. I tak w dupie to mam ! Nie, żebym się oszukiwał ale nie ważne w jaki róg się helmuty zapędzą i tak nic nie zmieni popełnienia przez niech pierwszych 4 Lp's . Lucifer Incestus !!!!! The goat of fukk ! With cock of fire !!

[So_It_Is_Done]

ale gówno

[Lucek]

przejebane...teledysk teledyskiem,ale mnie przede wszystkim "zaniepokoiła" muzyka.
Jakieś kurwa Ramsztajnowe riffy,co to ma być?...mam nadzieję że nie mają zamiaru "wypływać na szersze wody"....

[So_It_Is_Done]

Ale jak to jest, że nagle człowiek zmienia się w psa? Zawsze musieli być kundlami skoro teraz tak pajacują.

[Mol]

kurwa, jak sobie przypomne pewien wywiad z Belphegor w Morbid Noizz to az nie moge uwierzyc w to co slysze i widze dzisiaj :]

[Gore_Obsessed]

kurwa, jak sobie przypomne pewien wywiad z Belphegor w Morbid Noizz to az nie moge uwierzyc w to co slysze i widze dzisiaj :]

Dokładnie. Szybko się pazurki stępiły.

[Scaarph]

o kurwa, no po takich opiniach (tzn większości, bo opinie ludzi co usłyszeli belphegor po raz pierwszy 10 minut temu mam w dupie) aż się boję odpalać tego klipa. no i chyba nie odpalę, nie teraz może jak się najebię jutro to sobie włączę, żeby nie pamiętać na drugi dzień hehe
ale mimo wszystko rację ma antropofagus - choćby i zaczęli country grać nic nie zmieni faktu, że spod ich instrumentów wyszły takie zajebiste płyty jak lucifer infestus czy necrodaemon terrorsathan, którego aż sobie zaraz włączę z tego wszystkiego.
wydaje mi się, że muzyka tego zespołu podąża w stronę, w którą podąża, ponieważ helmutowi się coś ujebało że chce być gwiazdą metalu jak taki nie przymierzając dimmu borgir czy inne behemothy, tylko bardziej ekstremalną na płaszczyźnie poza- i okołomuzycznej. hmm, coś na zasadzie chcę bluźnić i siać zgorszenie, ale jednocześnie być popularny jak sto chujów

[boroowa]

ten zespół zawsze był mierny, obecnie to już kompletna sraka.

a ja sobie ich nową płytę na pewno kupię - rewelacja to pewnie nie będzie, ale spodziewam się kolejnego, solidnego materiału, który przez tydzień będzie obracał się w moim samochodowym odtwarzaczu

Posłuchałem sobie wczoraj kilka kawałków Behemotha z nowej płyty i utwierdziłem się w przekonaniu, że spokojnie mogę sobie jej zakup odpuścić - sztuczna, wymuszona, marna.... Zupełnie nie rozumiem dlaczego ludzie się tym podniecają - nawet w ostatnim MH została płytą miesiąca (piszę nawet, bo przecież ich nie wydają .
Wczoraj wszedłem sobie na myspace, popatrzyłem na zdjęcia i powiedziałem: to taki photoshopowy zespół. Idealnie to do niech pasuje - photoshopowy zespół.

nadal twierdzisz, że nie jesteś uprzedzony do Behemoth?

[Arisowicz]

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=127927

hehe jaki klip

Hahahah, ale chujowe

A co do ich pozostałej twórczości bo była zawsze co najwyżej średnia muzyka.

[Anthropophagus]

Scaarph chyba niestety masz rację

a ja sobie ich nową płytę na pewno kupię - rewelacja to pewnie nie będzie, ale spodziewam się kolejnego, solidnego materiału, który przez tydzień będzie obracał się w moim samochodowym odtwarzaczu

eheheh helmuty chyba właśnie w takich 'maniax' teraz celują, kupić CD, wpierdolić do fury, polansować się tydzień na dzielni, zimny łokieć, włoski po ramiona, szatan as fukk, mina w stylu 'patrzcie cipki, jestem groźny i słucham ostrej nuty, nie pierdole się, jeńców nie biorę, hardcore JP na 100% !' No offence Maria, tak jakoś wpasowałeś się ze swoim trafnym postem

[boroowa]

nadal twierdzę , że Belphegora słucha mi się dużo przyjemniej niż Behemotha.

nie mam więcej pytań.

[Menel]

Widocznie Maryja lubi półśrodki

[Nerwowy]

Behemotha lubię najbardziej blackowo - deathowego czyli jakby nie patrzeć to jest kategoria Belphegora. Inna sprawa, że polska kapela potrafiła się całkiem sensownie rozwinąć czego o Austriakach nie można powiedzieć.