:)est pisze:SA nie jest słaba. Jest nawet lepsza od poprzedniej.
Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10029
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Wmawiaj sobie. ;)

ultravox pisze:Na żywo kawałki z "Spiritual..." miażdżyły nawet bardziej niż 'Final Cremation".

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10029
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Nie muszę sobie nic wmawiać. Słyszę:)
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Sam byłem zaskoczony, ale tak właśnie było.Self pisze:ultravox pisze:Na żywo kawałki z "Spiritual..." miażdżyły nawet bardziej niż 'Final Cremation".
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
No cóż, dziwią mnie te opinie o tym koncercie. Chyba naprawdę za wiele sobie wyobrażałem.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
- Lokalizacja: WLKP
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Znam tylko "In Dark Purity" i uważam, że to rewelacyjna płyta. Z czymś jeszcze warto się obowiązkowo zapoznać?
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Zacząłem obwąchiwać "In Dark Purity". Przegryza mi się, ale Suffering to the Conquered to KIKS, motyla noga.
Kerosene keeps me warm.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
długopisyyyyyyyyyy pisze:uwielbiam ten zespół, a szczególnie płyte "Milenium". Zaraz przesłucham nowych kawałków
W przerwie między płytami Cannibal Corpse włączyłem świetne "Millenium". Gitarowy majstersztyk, tylko słuchać.83koper83 pisze:Kawałki na "Millenium" są zajebiste.
I AM MORBID
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15850
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Wokale na tej płycie George nagrywał praktycznie w tym samym czasie, co wokale na "Vile". Po latach przyznał, że te sesje nie były dla niego lekkie, z jednej strony fajnie się zachował, że nie zostawił swoich byłych już kompanów na lodzie i nagrał znimi płytę, jednocześnie nagrywając album kanibali. A z drugiej miał okazję do przećwiczenia swego głosu, bo jak sam stwierdził, chciał na "Vile" zaśpiewać perfekcyjnie.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15850
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Dwa nowe kawałki, nagranie pochodzi z próby więc rewelacji brzmieniowej nie ma, ale cos tam słychać. Napisali już podobno 11 utworów na nowy album, teraz nagrywają przedprodukcyjne demo i mają nadzieję, że wkrótce zabukują termin w studiu. Nie tylko oni mają taką nadzieję. A już myślałem że zaprzestali działalności, a tu proszę, niespodzianka. Jeśli chodzi o Monstrosity to nagrywają może rzadko, ale zawsze jest to materiał dopracowany w każdym niemal szczególe, byle kloca nie wydają.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
O, aż sobie "Imperialną Zagładę" zapodam.
Kerosene keeps me warm.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
No tempo nagrywania pełniaków to mają zajebiste, trzeba im oddać...
The madness and the damage done.
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Jeśli nówka będzie lepsza niż ostatnia, to im to wybaczę.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10029
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Cieszy się morda moja, tylko Self bzdury wypisuje ale kiedyś w ciemnej ulicy się policzymy ;)
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
No i weź tu głoś prawdę, jak nikt nie traktuje tego poważnie. To prawie jak ze Smoleńskiem. Ale historia nas rozliczy. ;)
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 181
- Rejestracja: 20-01-2010, 15:22
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Nasum pisze:Wokale na tej płycie George nagrywał praktycznie w tym samym czasie, co wokale na "Vile". Po latach przyznał, że te sesje nie były dla niego lekkie, z jednej strony fajnie się zachował, że nie zostawił swoich byłych już kompanów na lodzie i nagrał znimi płytę, jednocześnie nagrywając album kanibali. A z drugiej miał okazję do przećwiczenia swego głosu, bo jak sam stwierdził, chciał na "Vile" zaśpiewać perfekcyjnie.
i na VILE zastosował najlepsze wokale
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10029
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
Mam nadzieję, że wszyscy będą wtedy pamiętać kto gdzie stał ;)Self pisze:No i weź tu głoś prawdę, jak nikt nie traktuje tego poważnie. To prawie jak ze Smoleńskiem. Ale historia nas rozliczy. ;)
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Monstrosity - Spiritual Apocalypse
MONSTROSITY ARE BACK TO WORKING ON THE NEW ALBUM. GUITARS FOR TRACK 8 WERE FINISHED ON TUESDAY NIGHT. LAST NIGHT WE BEGAN TRACK 9, SO ONLY 2 MORE TO GO!!! WE STILL HAVE A LOT OF WORK LEFT TO DO BUT WE ARE GETTING THERE
In a world of compromise...some don't