URFAUST

[HobGoblin]

Fajnie masz, jak uważasz Isvind za szwabską kapelę.

Jak jesteś najebany, to zawsze masz fajnie Prawniq.

[Lykantrop]

Tak się dało wywnioskować z Twojej wypowiedzi, abstrahując od mojego stanu.

[Wódz 10]

Słucham albumu z 2010 i niegłupie to nawet jest. Wieś momentami konkretna, głos wariacko-pijacki, ale jest przynajmniej jeden utwór TOTALNY. Słucham dalej.

[ultravox]

Urfaust bardzo ok.

[Morph]

O właśnie, mam jakiegoś Urfausta kupionego z pół roku temu i go jeszcze nie słuchałem. Zaraz się go chyba zakręci.

[Morph]

Ja z tego co widzę mam "Drei Rituale..." w najpierwszym biciu.

[Morph]

OK :D

[Nerwowy]

Z Urfaust znam jedynie dwójkę i split z CoO. Jest w tym graniu sporo świetnych patentów i drugie tyle, które mnie irytują, więc póki co nie wiem co sądzić o tych typach. Ale jest to niewątpliwie bardzo intrygująca muzyka a to już coś.

[Loathe]

Urfaust jest zajebisty, kto twierdzi inaczej ten pedał.(kropka)

[Lykantrop]

Ufff, całe szczęście, że nie przesłuchałem ani minuty tego co gra ten Urfaust i mogę odetchnąć z ulgą...

[Loathe]

Żałuj kolego, na prawdę świetną i klimatyczną muzykę tworzy ten duet:)

[Lykantrop]

Nie spieszy mi się, ale jak słyszę "klimatyczny black metal" to raczej średnio zachęcony się czuję :-)

[Blackult]

ale on jest klimatyczny per se, nie przez najebanie klawiszy i śmieszne melodyjki w typowych skalach :)

[Nerwowy]

Nie no, skoro taki autorytet jak Loathe mówi, że zajebiste to nie może być inaczej ;).

[Scaarph]

ale on jest klimatyczny per se, nie przez najebanie klawiszy i śmieszne melodyjki w typowych skalach :)

no dokładnie, klimatyczny to mało fortunne określenie. znaczy po prostu że ma klimat. dwójka darkthrone też ma klimat.

[Maria Konopnicka]

Chyba każda muzyka ma jakiś klimat - Hecate Enthroned i Catamenia również...
URFAUST gra muzykę bolesną, ale nie rozpaczliwą, smutną ale nie płaczliwą - rzekłbym destrukcyjnie budującą.

[DCI Hunt]

Bo, jak już pisałem, oni balansują między czymś naprawdę niesamowitym i bardzo smacznym kiczem. W dodatku, czy raczej przede wszystkim, doskonale zdają sobie z tego sprawę i wygląda na to, że świetnie się przy tym bawią. Na poważnie, ale z przymróżeniem oka ;)

[Loathe]

Nie no, skoro taki autorytet jak Loathe mówi, że zajebiste to nie może być inaczej ;).

Czy oprócz Marii ktoś tu takowy posiada?

E: i oczywiście prof. Drone.

[Czesław]

URFAUST gra muzykę bolesną, ale nie rozpaczliwą, smutną ale nie płaczliwą - rzekłbym destrukcyjnie budującą.

Przestałeś czaić black metal.
<płacze>

Płacz albo i się zesraj, ale mało kto tak trafnie o URFAUST napisał.

[Góral]

Katuję od kilku dni "Ritual Music For The True Clochard" i jestem kompletnie zniszczony. Mimo, że to kompilacja z różnych wydawnictw, to wszystko brzmi cholernie spójnie. Najlepszy utwór ciężko wybrać, każdy stoi na wysokim poziomie. Zajebista kompilacja.

Na dodatek mistrzowska okładka, idealnie oddająca klimat utworów:



Picie vódy z gwinta w lesie, szaleństwo, nienawiść i podrzynanie gardeł.