MASTER'S HAMMER

[boroowa]

Ten nowy Master's Hammer to jakiś kiepski żart jest, ale żart w stylu MH. "Slagry" było fuck-off'em dla Osmose, "Mantras" jest jawną autoironią na temat własnego, zabawnego dla członków MH, KULTOWEGO statusu. Innymi słowy, Storm i Voral przebili Quorthona w wyśmiewaniu swoich fanów...

A przy okazji można nieźle zarobić, bo niektórzy skłonni są zapłacić za winyl 20 EUR + przesyłka za nagrania czeskiego kabaretu

[Death in another way]

A do tego wersja winylowa tego albumu ma tylko 9 utworów, w przeciwieństwie do wersji kompaktowej
dostępnej wyłącznie w digipacku, na której jest w sumie 13 kawałków!!!:-)

[Scaarph]

no, za tą jamę pekel powinno się ich za jajca powiesić

[Skaut]

no, za tą jamę pekel powinno się ich za jajca powiesić

to jest kurwa dramat Jak, w ogóle można to rozpatrywać w kategoriach płyty roku?

[0ms]

Posluchalem chwile sampli i nie bardzo widze sens zapoznawania sie z caloscia

[pogodancer]

no, za tą jamę pekel powinno się ich za jajca powiesić

to jest kurwa dramat Jak, w ogóle można to rozpatrywać w kategoriach płyty roku?

żeby tu tylko o profanację jamy pekel chodziło

[Beerhead]

no, za tą jamę pekel powinno się ich za jajca powiesić

to jest kurwa dramat Jak, w ogóle można to rozpatrywać w kategoriach płyty roku?

żeby tu tylko o profanację jamy pekel chodziło

+1
Do połowy calkiem znośnie a potem to sobie normalnie jaja robią

[Maleficio]

Na prawdę nie kumam czego wy innego się spodziewaliście? Kapela która nagrała już Jilemnice Occultist dla jaj 17 lat temu... co ma wam nagrać? Nowego Slayera, nad którym się masturbujecie jak zakonnica do krzyża? Żeby oceniać tą płytę trzeba mieć odrobinę zrozumienia do poczucia humoru naszych południowych sąsiadów. Ich muzyki, ich kina, sztuki, literatury i całokształtu. Nie można ich brać na serio bo oni sami się na serio nie biorą. Czepiajcie się kilku starych panów którzy sobie zrobili imprezę w studio. Na bank nie zrobili tego za kasę bo nie udostępniali by swoje kultowe demówki za friko. http://www.mastershammer.com/demos.htm Mogli by poczekać i wydać demosy na winylu die hard od razu i zarobić kasę w trzy miga.

[Pan_Kimono]

ale to jest biedne. W tym problem.

[pogodancer]

Szwejka lubię, dobry czeski film też nie jest zły itp. tyle, że są jaja i "jaja"

[kakademona]

ta płyta to może być "złote wary roku"

[twoja_stara_trotzky]

no właśnie, 17 lat temu nagrywali dla jaj, ale DOBRĄ MUZYKĘ, a teraz nagrywają dla jaj chujnię, taka dyskretna różnica.

[Maleficio]

no właśnie, 17 lat temu nagrywali dla jaj, ale DOBRĄ MUZYKĘ, a teraz nagrywają dla jaj chujnię, taka dyskretna różnica.

O specjalista od nagrywania dobrej muzy się odezwał.

sprawa jest prosta, akceptujesz co Ci dają albo nie... i daj spokój z tą ostrą krytyką.

[twoja_stara_trotzky]

hahaha, obrońca tandety się znalazł. jak fan tego zespołu mam takie samo prawo do ostrej krytyki, jak ty do wynoszenia tego kuriozum pod niebiosa. aha, i nagrałem w życiu KILKA lepszych rzeczy od tej płyty, więc tym bardziej mam prawo zlewać z tego "arcydzieła" - LOL!

[DCI Hunt]

Posłucham całości na spokojnie, ale póki co to faktycznie brzmi jak żart Niemniej jednak ci goście wbudzają we mnie jakąś specyficzną sympatię i nawet nie mam ochoty narzekać nawet jeśli ten nowy album to będzie totalym gównem Zajebiście, że te demosy udostępnili. Jak to można ściągnąć?

[Pacjent]

Po dokładnym osłuchaniu "Mantras" stwierdzam, że nie rozumiem ani zajadłych krytyków tej płyty, ani jej entuzjastów. Jest to po prostu dobry krążek Master's Hammer. Bardzo charakterystyczny i oryginalny, bardzo czeski z pompatyczno-ironicznymi melodyjkami i celowo żenującym poczuciem humoru. Do "Ritual" i "The Jilemnice Occultist" to się nie umywa, ale od "Slagry" jest 100 razy lepsze. I dalej jest tu diabeł tylko ma on nos klowna, gruby brzuch, kufel w ręku i coś mu kapie z rozporka... czyli coś co było obecne na pierwszych płytach Master's Hammer zostało tutaj rozbujane do pewnych granic, których jednak nie przekroczono.
My Polacy posiadamy unikatowy w skali światowej odbiór twórczości Czechów - język czeski jest jakby karykaturą języka polskiego, do tego ten czeski humor, którego sensu czasem nie rozumiemy, a który samym głupawym stylem nas rozśmiesza.
Cieszmy się zatem nowym albumem czeskich dziadków, bo niczego podobnego, na podobnym (dobrym) poziomie nigdy nie otrzymamy.

PS. O koncertach tej hordy nawet nie marzę.

[Maleficio]

Posłucham całości na spokojnie, ale póki co to faktycznie brzmi jak żart Niemniej jednak ci goście wbudzają we mnie jakąś specyficzną sympatię i nawet nie mam ochoty narzekać nawet jeśli ten nowy album to będzie totalym gównem Zajebiście, że te demosy udostępnili. Jak to można ściągnąć?

ja je scięgne i wrzuce wieczorem na rapida

[DCI Hunt]

Posłucham całości na spokojnie, ale póki co to faktycznie brzmi jak żart Niemniej jednak ci goście wbudzają we mnie jakąś specyficzną sympatię i nawet nie mam ochoty narzekać nawet jeśli ten nowy album to będzie totalym gównem Zajebiście, że te demosy udostępnili. Jak to można ściągnąć?

ja je scięgne i wrzuce wieczorem na rapida

A mógłbyś na megaupload?

[Kingu]

nagrałem w życiu KILKA lepszych rzeczy od tej płyty

Pod jakim szyldem?

[twoja_stara_trotzky]

The Wolverines, The 4th is Eligor, Radio Redrum