Dlatego właśnie warto to tych wszystkich kapek wrócić już ustaniu trendy, żeby przekonać się czy były czymś więcej.Nasum pisze: ↑27-01-2021, 16:32
Pod koniec lat 90-tych pełno było tego typu kapel, i ja wrzucałem je do jednego wora pod nazwą Hard core ( być może bardziej z racji tego, że w szkole miałem kumpli którzy pochodzili z jednej dzielnicy i byli zafascynowani tą sceną ). Pewnie z prawdziwym hard corem to nie ma wiele wspólnego, ale tak ich wtedy odbierałem
Takie tematy jak ostateczne rozwiązanie kwestii nu-metalu, metalcore, CoF vs Dimmu itp. miały sens przede wszystkim po artystycznej i komercyjnej śmierci ww, kiedy na włosach sezonowych słuchaczy pojawił się żel i poszli w disko, kiedy cała ta otoczka i walka o bycie trve przestała mieć znaczenia i można sobie już na spokojnie to wszystko poogarniać, zobaczyć jak to brzmi po latach, jakich spłodziło naśladowców itp.
Taki Illusion wydawał mi się zawsze strasznie topornym klockiem (nawet gdy miałem mało muzy do słuchania i wszystko dostawało +5 z urzędu), dzisiaj jak tego słucham i porównuję do młodzieży słuchającej crabcore albo djent to już nie wydaje mi się to takie chujowe.