FLAPJACK

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9936
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 18:55

Nasum pisze:
27-01-2021, 16:32

Pod koniec lat 90-tych pełno było tego typu kapel, i ja wrzucałem je do jednego wora pod nazwą Hard core ( być może bardziej z racji tego, że w szkole miałem kumpli którzy pochodzili z jednej dzielnicy i byli zafascynowani tą sceną ). Pewnie z prawdziwym hard corem to nie ma wiele wspólnego, ale tak ich wtedy odbierałem
Dlatego właśnie warto to tych wszystkich kapek wrócić już ustaniu trendy, żeby przekonać się czy były czymś więcej.

Takie tematy jak ostateczne rozwiązanie kwestii nu-metalu, metalcore, CoF vs Dimmu itp. miały sens przede wszystkim po artystycznej i komercyjnej śmierci ww, kiedy na włosach sezonowych słuchaczy pojawił się żel i poszli w disko, kiedy cała ta otoczka i walka o bycie trve przestała mieć znaczenia i można sobie już na spokojnie to wszystko poogarniać, zobaczyć jak to brzmi po latach, jakich spłodziło naśladowców itp.

Taki Illusion wydawał mi się zawsze strasznie topornym klockiem (nawet gdy miałem mało muzy do słuchania i wszystko dostawało +5 z urzędu), dzisiaj jak tego słucham i porównuję do młodzieży słuchającej crabcore albo djent to już nie wydaje mi się to takie chujowe.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9909
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 19:09

Co nie zmienia faktu, że Illusion jest bardzo chujowe. Moja siostra lubiła tego słuchać i taki były punkowiec od matki z roboty zawsze po niej cisnął, że może jej przynieść jakąś prawdziwą muzykę, W sumie gdyby nie kasety od niego to pewnie moja znajomość punka kończyłaby się na Offspringu.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9936
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 19:12

Ok no może i jest chujowe ale jest w tym jakaś resztka człowieczeństa, miałem nawet kiedyś na kasecie taką koncertówkę 'Bolilol Tour' (czy jakoś tak), same kawałki nie były może dobre ale ogólnie był w tym jakiś spontan i ogień z d..., na upartego mogło się podobać a porównaj sobie to do jakiegoś współczesnego crapcore, które w chujowości przekopało się na antypody.

BTW Każdy miał innych wrogów młodości - są tutaj na pewno wyłysiali emeryci pałąjący niechęcią do pudli.
Potem trochę młodsi z resentymentem do grunge i może później Biohazard + polskie przeszczepy.
U mnie to okres nienawiści do nu-metalu, z konfuzją wobec Slipa oraz Soulfly (dzisiaj sumarycznie te zespoły oceniam na plus).

Nowe pokolenie metalofców nie ma nawet zdefiniowanego muzycznego wroga, tak się to wszystko rozmyło w erze mpchujek i ajfonów.
Yare Yare Daze
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15640
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 20:06

hcpig pisze:
27-01-2021, 19:12

Nowe pokolenie metalofców nie ma nawet zdefiniowanego muzycznego wroga, tak się to wszystko rozmyło w erze mpchujek i ajfonów.
Ale czy ta potrzeba zdefiniowania muzycznego wroga jest aż tak niezbędna?

Ja pamiętam, że trzeba było nienawidzić Depeche Mode. Po prostu trzeba było. Ja nie znałem i starsi koledzy pochwalili jednocześnie podrzucając mi kasetę The Exploited ;-)
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10343
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 20:42

Nasum pisze:
27-01-2021, 20:06
hcpig pisze:
27-01-2021, 19:12

Nowe pokolenie metalofców nie ma nawet zdefiniowanego muzycznego wroga, tak się to wszystko rozmyło w erze mpchujek i ajfonów.
Ale czy ta potrzeba zdefiniowania muzycznego wroga jest aż tak niezbędna?

Ja pamiętam, że trzeba było nienawidzić Depeche Mode. Po prostu trzeba było. Ja nie znałem i starsi koledzy pochwalili jednocześnie podrzucając mi kasetę The Exploited ;-)
Pamiętam, że na dzielni nienawidzono, ale bardziej fanów tzw. Depeszy czy Depeszowców niż sam zespół, parę lat temu przeprosiłem się z zespołem i lubię część utworów, całe płyty słucham rzadko, ale koncert sobie zobaczyłem na Narodowym. Utwory z początków działalności wykonują w bardzie urockowionych wersjach, zresztą ich twórczości ma swój klimat i głębię.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9936
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 20:44

A z tymi Depechami to był tylko taki polski, lokalny patent że metalwce nie lubio czy bestia przyszła z zachodu?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10343
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 20:47

hcpig pisze:
27-01-2021, 20:44
A z tymi Depechami to był tylko taki polski, lokalny patent że metalwce nie lubio czy bestia przyszła z zachodu?
Nie wiem, ale różne subkultury nie lubiły się też na Zachodzie, zdarzały się tam nawalanki, jak i u nas.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9909
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 21:01

Depeszowcy w ogóle występowali gdzieś indziej czy to nasz wynalazek?
Guilty of being right
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15640
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 21:06

Cięzko powiedzieć, ale wydaje mi się że to nie tylko nasz wynalazek.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10343
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 21:26

Nasum pisze:
27-01-2021, 21:06
Cięzko powiedzieć, ale wydaje mi się że to nie tylko nasz wynalazek.
Ale u nas skala była chyba większa i dłużej się utrzymywała niż gdzie indziej.
Tego depeszowego tatałajstwa dużo kręciło się po okolicy, w najgorszych momentach bywało więcej niż normalnych metaluchów.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3470
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 21:33

pewnie wujek ci opowiadał. ten od szachów.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: FLAPJACK

27-01-2021, 21:54

depeszowe tałatajstwo. mocne sformułowanie jak na emeryta.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9936
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 17:53

A kim był ten Depesz? Tzn poza muzą, jaką ta subkultura miała charakterystykę imażową oraz ideologiczną?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15010
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 18:01

hcpig pisze:
28-01-2021, 17:53
A kim był ten Depesz? Tzn poza muzą, jaką ta subkultura miała charakterystykę imażową oraz ideologiczną?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Depesze :wink:
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10343
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 18:03

Żułek pisze:
28-01-2021, 18:01
hcpig pisze:
28-01-2021, 17:53
A kim był ten Depesz? Tzn poza muzą, jaką ta subkultura miała charakterystykę imażową oraz ideologiczną?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Depesze :wink:

Uprzedziłeś mnie Żułek, dodam, że Depesza wyróżniało połączenie fryzury zrobionej na Gahana lub Gore'a i skórzanej kurtki.
Często biała koszula, odwrotnie niż u Wacława/Ascetica, którego wyróżniają zawsze białe spodnie.

Obrazek
Die Welt ist meine Vorstellung.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15640
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 18:31

U nas na dzielni był jeden zagorzały fan Depeche Mode. Oprócz ramoneski zawsze ubierał się w całości na czarno. W lecie obowiązkowo t-shirt z logiem Depeche Mode. Wyglądał jakby istniał dla niego tylko i wyłącznie ten zespół, jakby nie słuchał niczego poza nimi ;-)
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 18:52

Poza tym na murach często widywało się wysprajowane na ścianach DM, co nie było bynajmniej skrótem od Death Metal. Pojawiał również wariant D róża M. Przyznam też szczerze, że nie kojarzę depeszowców ubranych na biało. Zawsze chodzili jak noc.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15640
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 18:58

A faktycznie, był taki skrót wypisany na murach ;-) U nas jeszcze widniał w dwóch miejscach KREATOR - widać cieszyli się sporym uznaniem w początkowych latach 90-tych w moim mieście.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15010
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 19:03

u nas to tylko logo Legii na murach i że Polonia kurwa ;) co poradzić ;)
Ostatnio zmieniony 28-01-2021, 19:04 przez Żułek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10343
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: FLAPJACK

28-01-2021, 19:04

To byli fani jednego zespołu, a nie gatunku jak np. metale.

Później róża była przejęta przez gotów, bardziej gotki, ale róża z Violatora to był symbol Depeszy.
Die Welt ist meine Vorstellung.
ODPOWIEDZ