Jest przecież reedka '01. Stęskniłem się za tymi pojebami, kiedyś miałem taki czas, że wyprzedałem sporo dobrych płyt, Sad X poleciało razem z resztą Australii. Ech, ale robi człowiek głupoty czasem... :/Mort pisze:chcę The Magus, ale na cd
SADISTIK EXEKUTION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10140
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: SADISTIK EXEKUTION
Yare Yare Daze
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: SADISTIK EXEKUTION
Wyprzedana, był limit 2000 egzemplarzy.hcpig pisze:Jest przecież reedka '01.Mort pisze:chcę The Magus, ale na cd
I AM MORBID
- Set
- postuje jak opętany!
- Posty: 609
- Rejestracja: 02-02-2006, 21:23
Re: SADISTIK EXEKUTION
Jakieś cztery lata temu Pesten miał na Allegro "The Magus" z Vampire. Nikt nie licytował, to ją przytuliłem za chyba 50 pln i jest git. :-)
NECRO SKINS SOCIETY
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: SADISTIK EXEKUTION
Z niewiadomych dla mnie wzgledow, Sad Exe nie obrosl u nas kultem. Ja uwielbiam te kapele, ale jeszcze mi "The Magus" do szczescia brakuje.
I AM MORBID
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: SADISTIK EXEKUTION
Ponieważ nie wypowiadałem się w tym temacie przez sześć i pół roku stwierdziłem, że najwyższa pora coś naskrobać, tym bardziej, że po prawie ośmiu latach od premiery i mniej więcej dwóch od zakupu wreszcie rozfoliowałem dzisiaj drugą część "Fukk". Ciekawe, że we wkładce widnieje zdjęcie Jaszaka.
Słucham sobie ostatniej płyty i mam wrażenie, że zaczynam powoli chwytać o co biega. Na pewno nie prezentuje poziomu dwóch wcześniejszych dzie(a)ł, być może to najmniej udany materiał w ich karierze, co nie zmienia faktu, że pułap wciąż nieosiągalny dla innych. Tytuł trochę mylący, bo raczej mam do czynienia z suplementem pierwszej części niż częścią drugą. Premierowy materiał w zasadzie bez zarzutu. Ewentualnie jeden - zawsze rozwijali swoje brzmienie z płyty na płytę, doskonaląc formułę, a tu dostałem dokładny miks tego co na dwóch wcześniejszych. Z drugiej strony w tym wypadku tytuł ich rozgrzesza (tfu!). Nie wiem tylko po kiego wała zrobili kilka powtórek z poprzedniczki - "Fukking death mental" to przecież "Fukking death" z pierwszej części sagi rodu Sympatycznych, przepraszam - Sadystycznych Egzekutorów, a nie został na tyle radykalnie zmieniony, żeby rzucać go ludziom po raz drugi. W "Outer spiritual" też dosłowne cycaty z przeszłości... Najważniejsze jednak, że są tu strzały w stylu: "Homicidal suicide", "Mental derailment" i "Arkon the grave robber". Do tych nie mam żadnych ale.
Szkoda, że to chyba koniec historii, a następców nie widać.
Punishment is good for you
Pain is good for you
learn to love it...
Słucham sobie ostatniej płyty i mam wrażenie, że zaczynam powoli chwytać o co biega. Na pewno nie prezentuje poziomu dwóch wcześniejszych dzie(a)ł, być może to najmniej udany materiał w ich karierze, co nie zmienia faktu, że pułap wciąż nieosiągalny dla innych. Tytuł trochę mylący, bo raczej mam do czynienia z suplementem pierwszej części niż częścią drugą. Premierowy materiał w zasadzie bez zarzutu. Ewentualnie jeden - zawsze rozwijali swoje brzmienie z płyty na płytę, doskonaląc formułę, a tu dostałem dokładny miks tego co na dwóch wcześniejszych. Z drugiej strony w tym wypadku tytuł ich rozgrzesza (tfu!). Nie wiem tylko po kiego wała zrobili kilka powtórek z poprzedniczki - "Fukking death mental" to przecież "Fukking death" z pierwszej części sagi rodu Sympatycznych, przepraszam - Sadystycznych Egzekutorów, a nie został na tyle radykalnie zmieniony, żeby rzucać go ludziom po raz drugi. W "Outer spiritual" też dosłowne cycaty z przeszłości... Najważniejsze jednak, że są tu strzały w stylu: "Homicidal suicide", "Mental derailment" i "Arkon the grave robber". Do tych nie mam żadnych ale.
Szkoda, że to chyba koniec historii, a następców nie widać.
Punishment is good for you
Pain is good for you
learn to love it...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: SADISTIK EXEKUTION
Master, can we KILL him master?
"Homocidal Suicide" to zajebisty otwieracz, niemal na tak wysokim poziomie jak "Fukking Death", obok wymienionego "Arkhon The Grave Robber", zdecydowanie mój ulubieniec na FUKK II. Ostatnie 3 minuty na "Outer Spiritual" ładnie ryją.
http://www.moshcam.com/sadistik-exekuti ... g-the-dead - tutaj cały koncert z 2009, profesjonalnie zarejestrowany. Szkoda, że to pewnie ostatnia rzecz jaką po sobie zostawili.
"Homocidal Suicide" to zajebisty otwieracz, niemal na tak wysokim poziomie jak "Fukking Death", obok wymienionego "Arkhon The Grave Robber", zdecydowanie mój ulubieniec na FUKK II. Ostatnie 3 minuty na "Outer Spiritual" ładnie ryją.
http://www.moshcam.com/sadistik-exekuti ... g-the-dead - tutaj cały koncert z 2009, profesjonalnie zarejestrowany. Szkoda, że to pewnie ostatnia rzecz jaką po sobie zostawili.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1180
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: SADISTIK EXEKUTION
Nawet na pewno, biorac pod uwage wywiad w Slayer mag. ;(Gore_Obsessed pisze:Szkoda, że to chyba koniec historii, a następców nie widać.[/i]
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: SADISTIK EXEKUTION
Co z tym wywiadem? Napisz coś więcej.
Góral - dzięki za linka.
At night he arrives with his bag of tricks
He's Arkon the grave robber
By the moonlight he digs up the dirt
To say "how ya going brother?"
Rozpierdala, he he... Chyba też mój ulubiony.
Rozwaliło mnie jeszcze, że po dekadzie zdecydowali się łaskawie zamieścić tekst do "Suspiral". Lepiej późno niż wcale i lepiej jeden niż nic.
Góral - dzięki za linka.
At night he arrives with his bag of tricks
He's Arkon the grave robber
By the moonlight he digs up the dirt
To say "how ya going brother?"
Rozpierdala, he he... Chyba też mój ulubiony.
Rozwaliło mnie jeszcze, że po dekadzie zdecydowali się łaskawie zamieścić tekst do "Suspiral". Lepiej późno niż wcale i lepiej jeden niż nic.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1180
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: SADISTIK EXEKUTION
generalnie z wywiady wynika, ze nie maja ze soba jakiegokolwiek kontaktu od wieeeelu lat. szkoda, bo wywiady z tymi typami to bylo mistrzostwo swiata, sam raz taki przezylem i byl epokowy ;)
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: SADISTIK EXEKUTION
Ja jestem dziwny i mi się "Fukk II" najbardziej z wszystkiego co nagrali podoba. Najwięcej tu hałasów wszelakich, które dodają tego specyficznego smaka.Gore_Obsessed pisze:Ponieważ nie wypowiadałem się w tym temacie przez sześć i pół roku stwierdziłem, że najwyższa pora coś naskrobać, tym bardziej, że po prawie ośmiu latach od premiery i mniej więcej dwóch od zakupu wreszcie rozfoliowałem dzisiaj drugą część "Fukk". Ciekawe, że we wkładce widnieje zdjęcie Jaszaka.
Słucham sobie ostatniej płyty i mam wrażenie, że zaczynam powoli chwytać o co biega. Na pewno nie prezentuje poziomu dwóch wcześniejszych dzie(a)ł, być może to najmniej udany materiał w ich karierze, co nie zmienia faktu, że pułap wciąż nieosiągalny dla innych. Tytuł trochę mylący, bo raczej mam do czynienia z suplementem pierwszej części niż częścią drugą. Premierowy materiał w zasadzie bez zarzutu. Ewentualnie jeden - zawsze rozwijali swoje brzmienie z płyty na płytę, doskonaląc formułę, a tu dostałem dokładny miks tego co na dwóch wcześniejszych. Z drugiej strony w tym wypadku tytuł ich rozgrzesza (tfu!). Nie wiem tylko po kiego wała zrobili kilka powtórek z poprzedniczki - "Fukking death mental" to przecież "Fukking death" z pierwszej części sagi rodu Sympatycznych, przepraszam - Sadystycznych Egzekutorów, a nie został na tyle radykalnie zmieniony, żeby rzucać go ludziom po raz drugi. W "Outer spiritual" też dosłowne cycaty z przeszłości... Najważniejsze jednak, że są tu strzały w stylu: "Homicidal suicide", "Mental derailment" i "Arkon the grave robber". Do tych nie mam żadnych ale.
Szkoda, że to chyba koniec historii, a następców nie widać.
Punishment is good for you
Pain is good for you
learn to love it...
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: SADISTIK EXEKUTION
Ty robiłeś ten do Mega-Sin? ;)Morbid Marcin pisze:generalnie z wywiady wynika, ze nie maja ze soba jakiegokolwiek kontaktu od wieeeelu lat. szkoda, bo wywiady z tymi typami to bylo mistrzostwo swiata, sam raz taki przezylem i byl epokowy ;)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: SADISTIK EXEKUTION
FUKK II to moja ulubiona plyta Sadistik Exekution. Fukking Death Mental nagrali ponownie bo wykonanie na FUKK jest według nich zbyt wolne.
I AM MORBID
- metalized
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1292
- Rejestracja: 24-08-2009, 23:18
- Lokalizacja: Bobolice i okolice
Re: SADISTIK EXEKUTION
Kolega sobie kiedyś pokserował wywiady wszelkie jakie znalazł i przyozdobił nimi sciany pokoju. Taka tam psychotapeta wyszła. No ale wywiady z nimi zawsze były przekozackie.
P.J.E.C.
- Morbid Marcin
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1180
- Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
- Lokalizacja: warszawa
Re: SADISTIK EXEKUTION
yep ;)Gore_Obsessed pisze:Ty robiłeś ten do Mega-Sin? ;)Morbid Marcin pisze:generalnie z wywiady wynika, ze nie maja ze soba jakiegokolwiek kontaktu od wieeeelu lat. szkoda, bo wywiady z tymi typami to bylo mistrzostwo swiata, sam raz taki przezylem i byl epokowy ;)
http://www.discogs.com/seller/morbidmarcin?limit=50 NOWE RARY SIĘ CZAJĄ....
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: SADISTIK EXEKUTION
Więc ponieśli porażkę, bo tempo jest takie samo. Brakuje za to dwóch serii z fakasznikowa. :)Mort pisze:FUKK II to moja ulubiona plyta Sadistik Exekution. Fukking Death Mental nagrali ponownie bo wykonanie na FUKK jest według nich zbyt wolne.
Wraz z upływającym czasem dostrzegam jak fenomenalnie popierdolony był to zepsuł. Każda z ich płyt to dla mnie arcydzieło, być może ostatnia też się takiego tytułu dochrapie. Gdybym miał okroić moją kolekcję do absolutnego minimum to znalazły by się w niej wybrane fragmenty dyskografii Morbidów, CELTIC FROST i paru innych, ale SADEKSA zostawiłbym sobie wszystko. \m/
Wywiadów czytałem z nimi kilka, pięć czy sześć w Thrash'em All, Morbid Noizz, Wolfpack, Bad Taste i Mega-Sin. Przy tym ostatnim płakałem ze śmiechu. Pamiętam nawet, że zabrałem gazetę do kumpla. Z godzinę to czytałem na głos, bo bez przerwy rżeliśmy oblewając się piwskiem. :)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Alkoholokaust
- postuje jak opętany!
- Posty: 633
- Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
- Lokalizacja: delirium
- Kontakt:
Re: SADISTIK EXEKUTION
http://www.mega-sin.com/wyw/se.htm to chyba ten wywiad masz na myśli, kult jak chuj
Mnie najbardziej rozkurwia "We are death...fukk you", dość zróżnicowany krążek, moc i rozpierdol, choć znaleźli też miejsce dla walca w postaci Evoke War Vomit..No i industrialne intra również mi się widzą.
Wciąż natomiast nie znam obu części Fukk..
Mnie najbardziej rozkurwia "We are death...fukk you", dość zróżnicowany krążek, moc i rozpierdol, choć znaleźli też miejsce dla walca w postaci Evoke War Vomit..No i industrialne intra również mi się widzą.
Wciąż natomiast nie znam obu części Fukk..
hare hare supermarket
nsbm.pl
nsbm.pl
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: SADISTIK EXEKUTION
Poznaj koniecznie, bo to ich dwutomowe opus magnum, bedziesz wiedzial czym jest prawdziwy FUKKING DEATH MENTAL!
I AM MORBID
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: SADISTIK EXEKUTION
Ostatnio nabyłem wreszcie "The Magus" na CD. Bardzo często ląduje w odtwarzaczu, świetny materiał. Nagrane w "86, a tak niesamowicie niszczące.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: SADISTIK EXEKUTION
"The Magus" zabija. Zajebisty jest "Agonizing the Dead". Nigdy później nie nagrali takiego kawałka. Oprócz tego chyba "Lupercalia" niszczy mnie najbardziej.
"We are death... fukk you!" zabija. "Suspiral" to dla mnie ich hymn. "Hades Valley" zabiera człowieka na samo dno Piekła.
"K.A.O.S." zabija. To dla mnie krążek doskonały. Ekstrema doskonała właściwie. Nagrali to w drugiej połowie lat 90. zawracając kijem bejsbolowym, umazanym w kale, spermie, glutach i krwi cały ten gejowski nurt, który próbował się wówczas rozpanoszyć na dobre.
10/10
"FUKK" zabija. To co na poprzedniczce tylko urozmaicone barwniejszą paletą dźwiękowych rzygowin. Kiedyś liczyłem ile razy wiadome słowo pada w pierwszym kawałku i o ile dobrze pamiętam wyszło mi coś koło stówy. W pięć minut. Wynik niezgorszy. Only Death Is Real!!!
"FUKK II" zaczyna mi się wkręcać. Czuję moc. Moc jest z nami.
Przed zejściem mam zamiar każdą z tych płyt przesłuchać przynajmniej po kilka tysięcy razy. W tym celu muszę przysiąść poważniej chyba tylko nad debiutem i ostatnią, z pozostałymi niewiele mi brakuje.
Alkoholokaust - tak to ten wywiad.
"We are death... fukk you!" zabija. "Suspiral" to dla mnie ich hymn. "Hades Valley" zabiera człowieka na samo dno Piekła.
"K.A.O.S." zabija. To dla mnie krążek doskonały. Ekstrema doskonała właściwie. Nagrali to w drugiej połowie lat 90. zawracając kijem bejsbolowym, umazanym w kale, spermie, glutach i krwi cały ten gejowski nurt, który próbował się wówczas rozpanoszyć na dobre.
10/10
"FUKK" zabija. To co na poprzedniczce tylko urozmaicone barwniejszą paletą dźwiękowych rzygowin. Kiedyś liczyłem ile razy wiadome słowo pada w pierwszym kawałku i o ile dobrze pamiętam wyszło mi coś koło stówy. W pięć minut. Wynik niezgorszy. Only Death Is Real!!!
"FUKK II" zaczyna mi się wkręcać. Czuję moc. Moc jest z nami.
Przed zejściem mam zamiar każdą z tych płyt przesłuchać przynajmniej po kilka tysięcy razy. W tym celu muszę przysiąść poważniej chyba tylko nad debiutem i ostatnią, z pozostałymi niewiele mi brakuje.
Alkoholokaust - tak to ten wywiad.
Only SŁUCHANIE płyt is real!