Jaka tam ideologa, zwykłe spostrzeżenie w trakcie słuchania muzyki.Kurt pisze:Żadne mędrkowanie tylko dorabianie ideologii i drugiego dna, tam gdzie go nie ma, co kolega Pteroczłek tak zręcznie zauważył :)Raf pisze:Lepiej nie mędrkuj tylko bierz się za "Machine Head" Deep Purple ;)Pteroczłek pisze:Hetfield zawodąc "seeejnt eeeenger dałn maj nek" w tytułowym wałku z wyśmienitego "St. anger" fantastycznie podrabia Boba Dylana. Piękne nawiązanie do tradycji \m/
PENTAGRAM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: PENTAGRAM
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: PENTAGRAM
no i wszystko racja, ale ja lubie to bezbasowe brzmienie :) zreszta na youtube sa jakies remiksy (?) ktore "przywracaja" bas i coz...nie podoba mi sie to ani troche. a wykonane chyba dosc dobrze.Kurt pisze:Jak napisałem wyżej, dla mnie to tylko element układanki, nigdy najważniejszy. Podałeś przykład AJFA, bardzo dobra płyta. Naprawdę mi się podoba, tylko kurde... te gitary no i przede wszystkim, gdzie jest bas ? Przez to płyta straciła charakter (dla mnie bas jest bardzo ważny i bardzo często, niestety, jest niedoceniany) mimo, że sama w sobie jest ostatnią słuchalną płytą Mety.
this is a land of wolves now
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: PENTAGRAM
Na "Kill'em all" nie zagrał czegoś tak jednoznacznie kojarzącego się z Ritche Blackmoorem, tu podrobił nawet brzmienie jego solówki, takich rzeczy nie nagrywa się ot tak przypadkiem bo samo wyszło, no i bynajmniej nie jest robione pod target słuchający popowych gwiazdek jak tutaj niektórzy piszą o tym albumie ;)Pteroczłek pisze:Lepiej posłuchaj "Kill'em all" i sam zobacz czyj styl tak naprawdę Hamett chciał podrobić w tej solówce, o której wspomniałeś :) Pamięciowy przejazd po ogranych zagrywkach i schematach - choć przyznaję, że do pewnego momentu nawet zgrabnie mu te puzzle się poukładały ;)Raf pisze:Lepiej nie mędrkuj tylko bierz się za "Machine Head" Deep Purple ;)
Dobrze wiem co to jest, po prostu mi hałas, głośność, wysoki poziom dźwięku (jak zwał tak zwał), będące głównym 'nausznym' efektem loudness war nie przeszkadzają, a to że odbija się to negatywnie w analizatorach widma nie jest to dla mnie jakoś szczególnie istotne w przypadku odbioru tej płyty, coś niejasnego jeszcze?Xapapote pisze:Jednak nie rozumiesz co się do ciebie pisze.Raf pisze:I co z tego, że tak powiem? MNIE HAŁAS NIE PRZESZKADZA, jeszcze czegoś nie rozumiesz ? mam pogrubić czcionkę?Drone pisze:Ty jesteś po prostu ograniczony i nie rozumiesz, co się do ciebie pisze. Wyłożę ci krótko: nowa METALLIKA jest nagrana tak, jak nagrywa się reklamy radiowe bądź telewizyjne. Dzięki temu wydają się głośniejsze niż normalne filmy czy programy, choć często są nawet nadawane CISZEJ niż regularny program :)
Poczytaj - http://pl.wikipedia.org/wiki/Loudness_war - a może zaczaisz o czym piszemy.
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: PENTAGRAM
Oczywiście, ale napisałem też, już w kontekście brzmienia i produkcji "Last Rites", że jest to album, który ma bardzo rozsądnie ustawione brzmienie i dobrą produkcję. Z kompa brzmiało to naprawdę świetnie, ale jak posłuchałem winyla to dosłownie wyjebało mnie z butów. Słychać wszystko idealnie, jest fantastyczna dynamika, żaden element nie dominuje niepotrzebnie nad innymi. (fantastyczny mix!).Kurt pisze:Jak napisałem wyżej, dla mnie to tylko element układanki, nigdy najważniejszy.
Jak chcę posłuchać muzy głośno to sobie pokręcam pokrętłem na wzmaku w prawo. Nie musi tego za mnie robić inżynier dźwięku pod dyktando producenta, bo to niszczy muzykę.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: PENTAGRAM
Nie do konca masz racje, bo mozliwe iz taki był zamysł zespołu, choc przyznac trzeba - ze to marginalne.Xapapote pisze:Nie musi tego za mnie robić inżynier dźwięku pod dyktando producenta, bo to niszczy muzykę.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Re: PENTAGRAM
Strasznie wybiórcze rozumowanie starające się sprowadzić problem do analizy widma, tak jakby nie miało to żadnego wpływu na samo brzmienie płyty, podczas gdy sam mogłeś przeczytać, na jakich konkretnych obszarach się to odbija. Właściwie wszystko może Ci się podobać, jak najbardziej - ale temat zszedł znowu na wartości obiektywne, a nie na własne gusta, a obiektywnie coś takiego kaleczy muzykę i tak naprawdę nie wiesz, jakby to mogło zabrzmieć bez tego niuansu - więc siłą rzeczy nie wiesz, czy może Ci to przeszkadzać, czy nie.Raf pisze:Dobrze wiem co to jest, po prostu mi hałas, głośność, wysoki poziom dźwięku (jak zwał tak zwał), będące głównym 'nausznym' efektem loudness war nie przeszkadzają, a to że odbija się to negatywnie w analizatorach widma nie jest to dla mnie jakoś szczególnie istotne w przypadku odbioru tej płyty. Coś niejasnego jeszcze?
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: PENTAGRAM
Nie piszę o przypadku DM, ale generalnie o trendzie, który już chyba odchodzi, a przynajmniej odchodzi z nurtu, w którym się nie sprawdza czyli z metalu.Adrian696 pisze:Nie do konca masz racje, bo mozliwe iz taki był zamysł zespołu, choc przyznac trzeba - ze to marginalne.Xapapote pisze:Nie musi tego za mnie robić inżynier dźwięku pod dyktando producenta, bo to niszczy muzykę.
Jeśli w takim gettohiphopie selektywność nie ucierpi zbyt wiele na podniesieniu głośności to w metalu, który jest przecież bardzo intensywną i 'zagęszczoną' muzą (a na pewno trasz) ten element brzmienia kompletnie siada.
I to jest chyba jedna z odpowiedzi, dlaczego tak wyprodukowana płyta Metalliki męczy, bo kompozycje są IMO ciekawe. Ja w słuchawkach nie byłem tej płyty w stanie słuchać.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: PENTAGRAM
Właśnie, jak tam się ma Pentagram w analizatorze widma, wszystkie kreski tam gdzie powinny, góra, dól, prawo, lewo, odpowiednie wykresiki w porządku, można słuchać? Bo nie wiem czy sobie kupić, bo jak wyjdzie coś nie tak w widmie to będę potem żałował. ;)Xapapote pisze:Oczywiście, ale napisałem też, już w kontekście brzmienia i produkcji "Last Rites", że jest to album, który ma bardzo rozsądnie ustawione brzmienie i dobrą produkcję. Z kompa brzmiało to naprawdę świetnie, ale jak posłuchałem winyla to dosłownie wyjebało mnie z butów. Słychać wszystko idealnie, jest fantastyczna dynamika, żaden element nie dominuje niepotrzebnie nad innymi. (fantastyczny mix!).Kurt pisze:Jak napisałem wyżej, dla mnie to tylko element układanki, nigdy najważniejszy.
Jak chcę posłuchać muzy głośno to sobie pokręcam pokrętłem na wzmaku w prawo. Nie musi tego za mnie robić inżynier dźwięku pod dyktando producenta, bo to niszczy muzykę.
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: PENTAGRAM
Ty nie tylko, że nie rozumiesz. Ty nie chcesz zrozumieć. Ktoś cię kiedyś zestawił z SLD. Bardzo słuszne porównanie. Beton to beton.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: PENTAGRAM
Trafne.Olo pisze:To, że "Last rites" jest lepsze (w swoim wstecznouduchowieniu) od "Death magnetic" to nawet ja mogę stwierdzić.. ale to niczego nie dowodzi. W obu przypadkach chodzi o ruchanie starej baby - tylko, że na "Last rites" ona jeszcze trochę podryguje nóżkami, a na "Death magnetic" już zaczyna butwieć. Nawet tytuły do tego pasują - to jest krypto-nekrofilia.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: PENTAGRAM
Ja też nie mówiłem tylko o DM. Wydaje mi się, że jednak to się utrzyma. Elektroniczne formaty sprzedają się coraz lepiej, a to z myślą o nich stosuje się taką produkcję. Poza tym, wielkich wytwórni nie obchodzi czy muzyka ucierpi czy nie, byleby miliony ją kupiły.Xapapote pisze:Nie piszę o przypadku DM, ale generalnie o trendzie, który już chyba odchodzi, a przynajmniej odchodzi z nurtu, w którym się nie sprawdza czyli z metalu.
Jeśli w takim gettohiphopie selektywność nie ucierpi zbyt wiele na podniesieniu głośności to w metalu, który jest przecież bardzo intensywną i 'zagęszczoną' muzą (a na pewno trasz) ten element brzmienia kompletnie siada.
I to jest chyba jedna z odpowiedzi, dlaczego tak wyprodukowana płyta Metalliki męczy, bo kompozycje są IMO ciekawe. Ja w słuchawkach nie byłem tej płyty w stanie słuchać.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: PENTAGRAM
Domyślam się jakby zabrzmiało bez loudnes war, po prostu jak poprzednie płyty Metalliki, no ale one też były złe, no bo jakże inaczej żeby Metallika jakąś dobrą płytę wydała, nie do pomyślenia wprost. ;)Karkasonne pisze:Strasznie wybiórcze rozumowanie starające się sprowadzić problem do analizy widma, tak jakby nie miało to żadnego wpływu na samo brzmienie płyty, podczas gdy sam mogłeś przeczytać, na jakich konkretnych obszarach się to odbija. Właściwie wszystko może Ci się podobać, jak najbardziej - ale temat zszedł znowu na wartości obiektywne, a nie na własne gusta, a obiektywnie coś takiego kaleczy muzykę i tak naprawdę nie wiesz, jakby to mogło zabrzmieć bez tego niuansu - więc siłą rzeczy nie wiesz, czy może Ci to przeszkadzać, czy nie.Raf pisze:Dobrze wiem co to jest, po prostu mnie hałas, głośność, wysoki poziom dźwięku (jak zwał tak zwał), będące głównym 'nausznym' efektem loudness war mnie nie przeszkadza, a to że odbija się to negatywnie w analizatorach widma nie jest to dla mnie jakoś szczególnie istotne w przypadku odbioru tej płyty, coś niejasnego jeszcze?
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: PENTAGRAM
Wiesz, akurat to mnie nie martwi. Nie słucham muzyki, która ma się ścigać w radio. :)Adrian696 pisze:Wydaje mi się, że jednak to się utrzyma. Elektroniczne formaty sprzedają się coraz lepiej, a to z myślą o nich stosuje się taką produkcję. Poza tym, wielkich wytwórni nie obchodzi czy muzyka ucierpi czy nie, byleby miliony ją kupiły.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Re: PENTAGRAM
Znowu tanie chwyty erystyczne... Sugerowanie, że jak nie lubisz ostatniej, to nie lubisz Metalliki w ogóle. Lubię wszystkie płyty aż do "St. Anger".Raf pisze:Domyślam się jakby zabrzmiało bez loudness war, po prostu jak poprzednie płyty Metalliki, no ale one też były złe, no bo jakże inaczej żeby Metallika jakąś dobrą płytę wydała, nie do pomyślenia wprost. ;)
No i o tym właśnie mówiłem - zamiast dyskusji próba sprowadzenia jej do najbardziej prozaicznych rzeczy.Właśnie, jak tam się ma Pentagram w analizatorze widma, wszystkie kreski tam gdzie powinny, góra, dól, prawo, lewo, odpowiednie wykresiki w porządku, można słuchać? bo nie wiem czy sobie kupić bo jak wyjdzie coś nie tak w widmie to będę potem żałował ;) .
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: PENTAGRAM
Tacy mądrusie? To powiedzcie mi co powinny te zespoły nagrać, aby nie było ruchania starej baby, o którym piszecie? Elektro-techno-industro-hip-hop-metal? Wtedy byłoby na czasie i cacy?twoja_stara_trotzky pisze:Trafne.Olo pisze:to, że "Last rites" jest lepsze (w swoim wstecznouduchowieniu) od "Death magnetic" to nawet ja mogę stwierdzić.. ale to niczego nie dowodzi. W obu przypadkach chodzi o ruchanie starej baby - tylko, że na "Last rites" ona jeszcze trochę podryguje nóżkami, a na "Death magnetic" już zaczyna butwieć. Nawet tytuły do tego pasują - to jest krypto-nekrofilia.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: PENTAGRAM
Metallica już od dawna nic nie powinna nagrywać ;)
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: PENTAGRAM
Niech supportuje Slayera i styknie.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Pteroczłek
- postuje jak opętany!
- Posty: 505
- Rejestracja: 27-12-2010, 10:07
Re: PENTAGRAM
Skoro "Death Magnetic" wyznacza wzorzec tego jak ma brzmieć thrashowa płyta, nie wypada się z Tobą nie zgodzić. ;)Raf pisze:Domyślam się jakby zabrzmiało bez loudness war. Po prostu jak poprzednie płyty Metalliki, no ale one też były złe, no bo jakże inaczej żeby Metallika jakąś dobrą płytę wydała, nie do pomyślenia wprost. ;)
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: PENTAGRAM
Dobra dobra ty mi się tu nie wykręcaj, co tam jest na czasie i co powinna grać? o wiem może RELIGIJNY THRASH co ty na to ? ;)twoja_stara_trotzky pisze:Metallica już od dawna nic nie powinna nagrywać ;)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: PENTAGRAM
AGRARNY DOOM CRUST